Majóweczki 2015

[DobraWróżka]

Dominika_1989

I proszę pomódl się też za nas, niech już wszystko będzie dobrze.
Jutro idziemy do lekarza bo Lena wymiotuje od jakiegoś czasu a dziś to już po prostu non stop.

Się robi :******
Daj znać co i jak :* Oby to nie ten wirus co tak forum pustoszy!
--
dziękujemy Fartuszek z Ikełi of kors

[Attka79]

Dziękuję wam kochane za słowa otuchy. Przyznam, że jestem przerażona tym co mnie czeka, tym bardziej, że do końca marca mam umowę o pracę i nie wiem co dalej. Zamierzam składać pozew z orzeczeniem o jego winie, mam na to dowody.
Szczęśliwa mamusiu, ja oczywiście nie mam nic do samej różnicy wieku, ale do tego, że puszcza się z żonatym. Nie wiem, czy pisałam, ale ona też ma małe dziecko, jakieś 1,5 roku. Wygląda na to, że g woli je od swojego syna. Dlatego zastanawiam się nad ograniczeniem mu praw.
Co do faceta i ułożenia sobie życia to nawet o tym nie myślę. Chyba już na to za późno.
Dominika, może to refluks.
DW my też mamy te fartuszki, ale one wkurzają Filipa a i tak przeciekają.
Hanka, Rusanka, co znowu się was uczepiło. Zdrowia dla wszystkich niedomagających.
Co do wózka, to my się wozimy graco evo. Jest ok, tylko trochę skrzypi i nijak nie można tego wyeliminować. Ja go chciałam, bo można sadzać dziecia przodem i tyłem i jest lekki.
Dziewczyny, a ja też mogę do Gdańska, zabierzecie mnie?
DW pomódl się też za nas, bo moje modlitwy to chyba za mało.

[Elżbietta]

Dobra wróżko juz nie żartuję :-) tylko proszę cie nie wspominaj ze chce niespodziankę. Zlituj się nad starą kibitką po 40.
3 dorodnych synów mi w zupełności wystarczy :-))
Ale o zdrówko dla całej rodzinki to jak najbardziej. Skoro będziesz w samym centrum dowodzenia to poproszę i mnie wciągnąć na listę :-)

[pola88]

Hej:) Elu z tymi ptakami to ściema-przynajmniej w moimorzypadku. Na mnie narobil dzień przed 1egzaminem na prawko. Wszyscy mówili"na szczęście". Zdałam za 4razem:P
Dobra Wróżko opis wyjścia do CH mnie rozwalił doszczetnie u nas wygląda to bardzo podobnie
U nas Walentynki staly się Obżartynkami. Ilość pochłoniętych kcal przekroczyła wszelkie dozwolone normy:P Wielki Post na wypasie...;) w ogóle w tym roku żadnych postanowień nie wzięłam:| nawet w ciąży się wyrzekalam chipsów i czeko:P teraz Izabelcia moja silna wolę wyssala chyba do cna;)
Dobrej nocki:)

[Dominika_1989]

Na 10:45 mamy wizytę. Dzisiaj nocka koszmarna, chodzę na rzęsach. Od 1 spałyśmy obie na kanapie w salonie i odkurzacz był grany. Taki ma ten katar nie wodnisty a gęsty, że ciężko go wyciagnąć i się prawie dusiła w nocy nim.
Dobra Wróżko a czy mogłabyś podpowiedzieć jak wygląda po złamaniu dochodzenie do siebie? Czy ją będzie jeszcze bolało? Czy będzie od razu mogła stanąć na tą nóżkę? Czy to raczej bardzo indywidualna sprawa?
Attka79 nie wiem właśnie, ale refluks to by chyba był po konkretnych pokarmach a ona po wszystkim haftuje. I to bardziej się zaczęło nagle. A i nie widać, żeby jej było nie dobrze przed.

[Sylwiunia]

Atka dasz sobie świetnie radę, po co ci taki facet nieodpowiedzialny, trzymam mocno kciuki żeby wszystko ułożyło ci się na nowo w życiu!!!!
Hanka jak Kacperek, co z tą gorączka, wydaje mi się że normalny lekarz po tylu dniach gorączki powinien badania krwi i moczu chociaż zlecić :/
Dobra wróżko jak tu dawno Odsetki nie było!!! Jakie piękne oczęta, a co do centrów handlowych to rzeczywiście tam się można kompleksów nabawić ludzie do kościoła w niedzielę się tak nie stroją jak tam na zakupy
Dominika ja kiedyś z bratem na rehabilitację chodziłam po złamaniu ręki, nie wiem czy to norma ale nic strasznego w każdym razie. Oby ten katar szybko minął bo gips jeszcze chwilka i koniec niewoli!!!

[Dominika_1989]

Sylwiunia zobaczymy jak to będzie, już nie dużo czasu zostało, półtorej tygodnia. Damy radę.

[Dominika_1989]

Oby tylko kosci sie dobrze zrosly. Moje dziecko to chyba jakiś ewenement jest:-)

[Ewelusik]

Dobra Wrozko pewnie ze mozesz dopisać mojego tatę, a wręcz będę Ci bardzo wdzięczna :) Tylko obys zdążyła dojechać do tego centrum dowodzenia, ale narazie myślę pozytywnie.

Dominika no Lenka to jednak krejzolka nr 1 :)
Z ulewanie to moja Hania ulewala do 8 miesiąca wszyyyyystko co zjadla. Po 8 mcu jej minęło, lekarz mówił ze po prostu tak ma i kiedyś minie. Ale to wynikało z niedojrzałości układu. Ale u Lenki to chyba jakiś inny powód bo juz jest duza, może to przez ten katar i zapchany nosek?

Attka siły życzę :) Buzka

Dominika powodzenia na wizycie, daj znać co i jak :)

Pozdrowienia :)

[Gość Hankaa05]

DobraWróżka

Hanka - mam wrażenie, że już tylko to nam dopomoże hahahaha! Akurat z noclegiem u nas luzik, bo moja kuzynka mieszka i pracuje w samym Watykanie więc liczymy na spoko nocleg i bezpośredni kontakt z Centrum Dowodzenia

Skoro wszyscy mają tyle spraw do Centrum Dowodzenia i wszyscy chętnie Watykan zobaczą to już wiem gdzie zrobimy spotkanie majówek :)))))) mam nadzieję że kuzynka nie będzie miała nic przeciwko - przywieziemy jej jakieś gifty z polski

Wieczorem gorączka była, później w nocy o 4. Teraz jest 38 i poszedł spać - czekam na 38,5 żeby podać leki i śmigam do pediatry. I do tego wszystkiego od rana strasznie gryzie i do buzi wszystko wkłada ale nie chce jeść - czyżby zęby? się zastrzele jak nic! A ja jutro i w środe do roboty - nice!

[Emka_5]

Czesc dziewczyny.
Tak czytam i czytam i aż strach. Co to za wstrętne chorobska atakują. Mam nadzieję że szybko wszytko minie i za chwilę będziemy pisać jak beztrosko wszystkie dzieciaczki chasaja po domach
Attka, wiem że łatwo mówić ale jesteś silna babka i dasz radę. Masz rację zabezpiecza siebie i synka. Przykre to że poszedł do innej z dzieckiem. Na tej dziewczynie nie ma co się wzywać, wystarczy że trafil jej się niedojrzaly facet który za jakis czas może jej zrobić to samo. Nie chce jej bronić ale każda z nas wie jakie bajki potrafią faceci opowiadać.
Tanna, gratuluje sukcesów. Bardzo wam kibicuje i jesteście moim motywatorem do dalszych zmian u nas.
Dominika, trzymam kciuki zza najlepsza dla Lenki decyzję

[Gość Haanka05]

Któraś pytał o wózek joie - ja jestem bardzo zadwolona. Oglądałam go najpierw na żywo. Jeżdzimy po lesie i różnych wybojach i dziecku głowa nie odpadła. Składa się jedną ręką, łatwo przenosi, można też ciągnąć złożony. Wersja 3 kołowa różni się od 4 kołowej tym że opuszczanie oparcie w 3 kołowym jest za pomocą tasiemek - płynne, a w 4 kołowym na druciku -4 pozycjie - z tego względu wzięłam 4 kółka bo na druciku mogę podnosić z drzemki jedną ręką a do tasiemek muszę użyć obu rąk :p

I jeszcze jedna informacja - na forum z mojego miasta jedna dziewczyna napisała co usłyszała od rehabilitantki na temat butów - może się komus przyda :)

1. Kupując buty dziecku - sprawdź czy da się zgiąć je do środka i na zewnątrz zupełnie na pół oraz czy da się je wykręcić jak ręcznik ( chodzi głównie o podeszwę ). TAK
2. nie muszą ta być super drogie buty takich firm jak geox, Ecco cz emel, elefanten itp. Buty z CCC tez się nadają, jedyne co ta podeszwa musi być elastyczna, oraz naturalna skóra najlepiej czy jakiś oddychają materiał. Najlepiej na rzep
3. Dlaczego nie buty sznurowane? Bo nasze dzieci nie mają tyle cierpliwości co my heheheh...
4. Dlaczego nie z zamkiem z boku ? Bo but się szybko wyrabia i nóżka dziecka może się koslawic.
5. Buty powinny być tylko nowe ;( niestety heheheh...
6. Żeby sprawdzić czy but pasuje na dziecko, zakładamy obuwie iiii wkładamy palEC za pięte dziecka tam powinien wejść tylko 1 palec i wtedy jest okej.
Następnie wkładamy palec od wewnętrznej strony stopy i teraz jeśli palec wchodzi ŹLE , jeśli nie możemy go włożyć DOBRZE !!!!!!!!!!!!!!!
7. MÓJ SYNEK juz stoi pani rehabilotantka powiedziała ze jeszcze 10 lat temu koniecznie juz szybko BUTY, teraz już nie...
Można kupić na początek kapcie do domu z twardym zapiętkiem, a zainwestować dopiero jak zacznie łazić.
8. Buty powinny mieć usztywniany zapiętek
Także SANDAŁY również z usztywniony tyłem, JAK DLUGO SIE DA ! nie tylko z paskiem.
9. Buty nie mogą być ani za duże ani za małe Emotikon wink
10. Na dywanie, piasku, podłożu miękkim TYLKO NA BOSO.

[anela78]

Hejka jestem choć trochę niewyraźnie się czuję. Cholerstwo próbuje mnie złamać ale się nie daje. Co do opieki nad chorymi w domu to musiałam sobie na lodówce rozpiske przyczepić co komu i o której podać. Już im lepiej .
Hanka jak Kacperek co to za cholerna gorączka? Konkretny ten opis doboru bucików. Ja kupiłam z befado są fajne tylko nie wiem czy niemałe jeszcze nie mierzyłyśmy wzięłam rozm 18
Dominika może Lencia z nerwów na ten gips wymiotuje? Oby lekarz coś mądrego powiedział. Super pani sprzątająca z niej.***
Dobra wróżko daj spokój napewno wyglądałyście dobrze jak "normalni ludzie" czyt matki z dziećmi. Dorotka piękna mamma mia.:-))
Attka trzymaj się. Potrzebujesz czasu żeby zrozumieć że to było jedyne wyjście. Czas najlepsze lekarstwo. Zabezpiecz się alimentami także dla siebie skoro po jego wyprowadzce pogorszyły się warunki materialne twoje i małego. Pisząc pozew składaj odrazu o alimenty. Nie czekaj. Pisz tu jak będzie ci żle.
Ewelusik zdrowia dla taty

[anela78]

U nas wstrętnie pochmurno a ja mam swoje słoneczko kochane :-))

[zieloona]

Wracać do zdrowia i to juz! Limit jest juz wyczerpany ostro!!!

My byliśmy w szpitalu u niby super laryngolog. Dupy mi od tego super nie urwalo bo nic nowego się nie dowiedzialam prócz tego ze uszko które jako pierwsze było chore jest znowu zapalone bez wycieku ropy tym razem... Mam dość! Co jeszcze moje dziecko musi przejść???
U D w pracy przyjęli 7 Ukraińców i musi się zaszczepić na świńska grypę... W szpitalu niedaleko nas juz jest kwarantanna...
A! Pod szpitalem stanęłam nieświadomie na miejscu dla taksówek i założyli mi blokadę. Chciało mi się kleczec w tym deszczu przy tym kole i wyc z tygrysem na rekach...

Lenka i Dorotka wymiataja ;)

Jol!

[Dominika_1989]

Diagnoza: infekcja gardłowa, gardło bardzo zaczerwienione, dostałyśmy jakies syropki i inne i po 10 dniach lub szybciej powinno przejść. Do tego czasu podawać tylko papki i mniejsze ilości pokarmu, ale częściej. W sumie jak sobie przypomnę moją ostatnią gardłową umieralnię to by się zgadzało bo też mi się z bólu cofał pokarm. Ulgę poczułam po tej wizycie. Mam nadzieję, że to dobra diagnoza i że szybko przejdą nieprzyjemne dolegliwości i pozbędziemy się wszystkiego naraz i już będzie tylko lepiej.
Anela Ty to dopiero masz nieźle, u mnie tylko jedna chora, gratuluję wytrwałości:-):-*

[zieloona]

Attką, niczego nie zaluj. Żyj! Teraz będzie juz tylko lepiej ;)

Poznalam dziewczynę w szpitalu która przeżyła dachowa nie. Jest piękna. Ogolona na lyso, pokazała mi zdj jakie miała piękne długie włosy. A potem zdj jak wyglądała po operacji. Ogień! Wkrecili jej śruby w głowę i zawiesili 7 kg obciążenia na twarzy bo przy wypadku skruszyla jeden cały krąg co stan w jego miejsce ma wstrzykniete i to obciążenie żeby to prosto się źroslo. Nie wyobrazalam sobie takiego leczenia w najgorszych snach. I ma płytkę w szyji i nie pochyla głowy do przodu. Masakra dziewczyny. Jestem tak tym wszystkim przygnebiona ze cieszę się ze nie mam pistoletu w domu...

[Dominika_1989]

Anela Zuzanka pięknotka, to takie słoneczko dla którego budzimy się rano:-)
Zieloona straszna opowieść, dobrze, że przeżyła, ale tyle co przeszła to tragedia!
I zgadzam się! Limit chorób na ten rok wyczerpany a to dopiero luty! Oby lepiej się ten rok skończył niż zaczął.

[tanna88]

Cześć! Przegladam zdjęcia naszych forumowych laleczek:)slicznosci! Odsetka, Zuzia, Lenka...cuda..

Dominika gips?? Jaki gips?;););)

Emka, a jak u Was ze spaniem?Lepiej? I Ty dasz radę:*

Czy ja mogę dopisać się do spotkania majoweczek?:)będę trochę jakby Gdańszczanka:):)

[Rusanka]

Dobra wróżko, Anela, panny jak malowane! Śliczne buziole!!! Do wycalowania!
Dominika, Lenka to przyszła sportsmenka! Wróże jej jakieś biegi z przeszkodami, ewentualnie wspinaczkę. Ma duże zadatki! Niedługo że zmywarki przerzuci się na wyższy level.! Super, że już wiecie, skąd te dolegliwości. Rach ciach i wymioty się skończą!
Zielona, historia straszna. Czy to co się z nami dzieje, to kwestia przypadku, czy w tym jest jakiś zamysł?... W takich sytuacjach jestem pełna sprzecznych myśli. Dużo zdrowia dla Tygrysa!
Hanka, dzięki za info o bucikach. Ostatnio gdy byłam z Mała u neurologa, powiedziała nam, że gdy tylko moja panna stanie na nogach żeby od razu pędzić po buty... Pokiwalam głową, ale pomyslalam swoje. Czytalam już wcześniej, że dziecko najpierw powinno nauczyć się chodzić na bosaka. Rety, że też nawet lekarz może człowieka wprowadzić w błąd... Hanka, zdrówka dla Kacperka!

Antoninka, jak się okazało, złapała infekcję wirusowa. Wczoraj z samego rana wezwalismy lekarza z pogotowia, przyjechał po 15 minutach. Zbadał moją pannę, wszystko wyjaśnił, przepisał leki. Po południu pojawił się lekarz z naszej przychodni, a dziś jeszcze raz. Przynajmniej tu nie mogę się skarżyć - opieka nad maluchami jest w porządku. Nie trzeba siedzieć w szpitalu w dlugasnej kolejce i narażać się na dodatkowe wirusy. Leczymy się. Dziś już nawet temp. w normie, więc najgorsze chyba za nami. (Tfu tfu tfu).
Pozostałe chorowitki- też Wam tego życzę!!! Niech wirusy i bakterie spadają na drzewo!

A zlot majoweczek w Watykanie to opcja bardzo kuszaca!!! A nawet jeśli nie wypali to przyłączam się do pomysłu Dobrej wróżki! W końcu tyle majoweczek się buduje... Jakaś chata zawsze się znajdzie! :)

[Kamila1988]

Rusanka, naprawdę zazdroszczę tak fachowej i licznej opieki nad maluchami, masz ten komfort psychiczny, ze w razie czego ktoś się Wami dobrze zajmie.
Attka, a to kawał dziada. Życzę mu, żeby ta jego nowa dziewczyna kopnęła go w dupsko i żeby do końca życia był już sam.
Anela, Zuzia prześliczna, dobrze, że ogarnęłaś juz domowy szpital.
Zielona, straszna historia, a i z Tygrysem też nieciekawie, juz czas najwyższy, żeby choróbska was opuścily na dobre. A z tą blokadą na kole to w ogóle jakieś przegięcie. Miałaś pechowy dzień jak ja zeszły wtorek :/
Dobra Wróżko, Odsetkę to ja chyba widzę pierwszy raz! Jest słodka:)
Dominika, dobrze, że juz jest diagnoza u Lenki, na szczęście nic poważnego, oby teraz wszystko było z górki.

Wczorajsze Walentynki spędziliśmy rodzinnie. Rano moje chłopaki obdarowali mnie i Maję małymi prezentami a ja zrobiłam obiadokolacje. Mieliśmy wypic jeszcze wieczorem po lampce wina ale tak nam dlugo zeszło kładzenie dzieci, ze tylko wskoczyliśmy do lozka na male co nieco i szybko spać. A dziś poszłam z Maja do lekarza, bo od dwóch tygodni ma kaszel i katar i na lekką infekcje gardła dostała antybiotyk, bo kaszel nie powinien się tak długo utrzymywać. I teraz mam dylemat czy go podać, bo nie ma gorączki, je i śpi jak zazwyczaj, tyle, że męczy ją ten kaszel zwłaszcza zaraz po zaśnięciu.

[VerySweetAngel]

Kamila 1988 jeśli lekarz zalecił anty... to pewnie potrzebny. Robicie nebulizacje małej?

[Kamila1988]

Hallo, jest tu ktos?
VSA, podałam jednak antybiotyk, nie inhalowałam ani nic z tych rzeczy, nie pomyślałam...

[Gość Hankaa05]

co tu taka cisza? wczoraj u lekarza usłyszałam że Kacperek może mieć zapalenie płuc i robimy szybko rtg i jak coś wyjdzie to szpital :( myślałam że umre. Modliłam się na poczekalni na radiologii żeby nic nie wyszło :( na szczęście na zdjęciu nic nie było. Lekarka zmieniła antybiotyk i dziś jest poprawa - cały dzień bez gorączki :) generalnie pierwszy antybiotyk który dostał jest o tak zwanym przedłużonym działaniu wiec jest w organizmie jeszcze kilka dni czyli aktualnie w tym małym ciałku są 2 antybiotyki :(

Zielona - WTF z tymi chorobami???? lekarzami??? Lekami??? kiedy to się skończy. A opowieść o kobiecie....brrrr...jakie to sie rzeczy dzieja. Blokada na koło - przeginka :p

Kamila - ale fajne takie walentynki :)

[Rusanka]

Kamila, no właśnie ja też się zastanawiam , co się porobiło... myślałam, że może forum sie jakoś zawiesiło, przyblokowalo, ale chyba po prostu dziewczyny są bardzo zajete... echhh
Jak Majeczka reaguje na antybiotyk? Jest poprawa?
Hanka, uffff, dobrze, że to nie zapalenie płuc!!! Skoro dziś już bez gorączki, to znaczy że Kacperek jest na najlepszej drodze aby wyzdrowieć!!! I za to właśnie trzymam kciuki!
Wy tu piszecie o Walentynkach, a mój małżonek nie uznaje tego święta, więc u nas to była normalna niedziela. Czekam na 8 marca, bo tutaj to takie wielkie święto, że aż dzień wolny od pracy :) Rozłożymy się z Antoninka na kanapie i będziemy pachnieć :)