Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Laseczki :D
Dominika - ale zdjęcie dodałaś :D Już zapomniałam jak i kiedy to było :O
Jeśli idzie o rodzeństwo dla mojej 'Odsetki' to ja chciałam jak najszybciej drugie :) ale teraz.. hmmm... poród rzeźnia a i teraz ciężko jak cholera :/ chyba poczekam, do KIEDYŚ. Choć ostatnio gadałam z dziewczyną w moim wieku co miała 4 dzieci w 6 lat i baardzo chwaliła sobie :D
Ja na kontroli u gin miałam tylko przegląd - wszystko zagojone. Ale o sexie dłuugo nie pomyślę bo się boję cholernie.
Wyrok sądu BARDZO (wg mnie) słuszny. Czasem sama się zastanawiam co niektórzy rodzice mają w głowie - takie zdjęcia wrzucają! Kupka codzienna to nic! Ja na fb dodałam zdjęcie stopy małej jako informację, że się urodziła i nic więcej.
Słoiczki -zło konieczne. Przetwory własne/ mamy :D
Marti - jakaś durna baba normalnie!
Panifiona - Justynka nie wie i nie czuje, że jest 'inna' niż reszta dzieci. Dlatego postarajcie się utrzymywać w niej to przekonanie. U mnie na osiedlu była dziewczyna bez stopy - ona czuła się 'normalnym dzieckiem' i tak się zachowywała a my ją też tak traktowaliśmy!

Wydałam małą fortunę na staniki do karmienia, a najlepszy okazał się sportowy z pepco za 7,99zł :/

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Chociażbym miała paść na ryj, siądę jak pan będzie miał relaks i będę czytać...no może co czwartą stronę :)
U nas standardy i stereotypy kruszeją jak lód w ciepłej whisky, samotne macierzyństwo miało być straszne a prawda jest taka, że nie jest. Coraz częściej samotne nazywam samodzielnym i coraz częściej sobie chwalę. Jest trudno, inaczej, czasem wieje grozą, ogólnie zajebiście. Od powrotu ze szpitala jestem samiutka i to też nie był jakiś zapowiadany koniec świata.
W dniu skończenia 2 miesięcy żywota Młody mi usiadł. Nie ufam mu, pochowałam wszystkie gazety dla dorosłych.
Generalnie to się szwendamy, myłam go pod kranem i karmiłam chyba we wszystkich obiektach pożytku publicznego (łącznie z kościołem, chociaż żem nie wierząca).
Idziemy tymczasem poczytać, teraz leci na głos książka o Breżniewie, w dupie mam miny innych matek :)
Będę jak wrócę :*
TęSKNIłAM ZA WAMI!

monthly_2015_07/majoweczki-2015_33358.jpg

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

Zielona, siostro, Ciebie to nie wiem jak wytropię, konta żeś nie założyła szelmo!
Ogarnęłam Panifionę i pomyślałam od razu o chłopcu z sąsiedztwa z podobną cechą (tak, CECHĄ, nie wadą). Rodzice nie mieli na rehabilitację i nic z rączką nie robili, ale włożyli w jego wychowanie wiele wysiłku. Dziś ten młody mężczyzna jest najlepszym ciachem na dzielni, ma w sobie tyle pozytywnej energii że ludzie zauważają ten defekt albo i nie, zresztą... jaki defekt! Mamo, to co się liczy naprawdę, jest w Twojej mocy, Justyna wiedziała, w jakiej rodzinie się urodzić, żeby mieć szansę na bycie kimś.
Pomyśl, dlaczego Ty. Bo byle żuczek nie dałby rady wyzwaniu i tyle. Jeszcze się to obróci w dobre, zobaczysz, przesyłam wiadro siły (wiadro z castoramy, wiadomka).

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

Maratonka my za Tobą też tęsknimy!!!
Michałek przystojniak pierwszej klasy! Tylko ściskać i całować :) :**
"samodzielne macierzyństwo" - lepsze to niż tatuś, który udaje, że się interesuje i nigdy go nie ma jak ma być...
A tak w ogóle to wiedziałam, że dasz rade :D no bo kto, jak nie Ty? ;)
A co do castoramy - miałaś nam tu regał pokazać! ;)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza
Gość zielooona

Maratonka, konto hula tylko na kompie- za gorąco na grzanie kity laptopem a na teł się zalogować nie mogę chiński szajs!

Panifiona, zepnij poslady i bądź twardziel, jak na rowerze jechałas w 9 miesiacu ciąży to i Justynki problem uniesiesz, jest super dziewczyna z niej a z ciebie twarda kobieta, trzymajcie się ciepło i pamiętaj, MILOSC SIE MNOZY A NIE DZIELI !

Odnośnik do komentarza

Marti - to tak jak moja mamuśka :) polonistki są super :)
A ja właśnie wykąpałam Kacpra i o mało na zawał nie zeszłam. Syn zsunął mi się z ręki (nie mam pojęcia jak???!) i nałykał się wody. Nie mógł oddychać a jak już mógł, to atak histerii gotowy. On w ryk, ja też bo się wystraszyłam okrutnie i dopiero jak się sobie wypłakaliśmy to go wytarłam, ubrałam i aktualnie syn je i gada równocześnie :) ufff na szczęście nic mu nie jest...

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Profesor kazał karmić chuligana na żądanie co też czynię. Aktualnie karmimy się tylko 9 razy na dobę (w dzień co 2 lub 2,5 godziny, w nocy co 6 lub 3). Piszę "tylko", bo zaczynaliśmy od 11 :D a w ml nie przekraczamy 1100 ml na dobę. Następna wizyta u profesora, jak chuligan skończy 3 miesiące. Jak się okaże, że się futruje to zaradzimy. A teraz się nie przejmować.

Zdjęcia na fb - wstawiłam dwa - na jednym widać, że jest, zawinięty w kocyk, na rękach u taty. A drugie, żeby pokazać, że noworodki są cudne - jak miał dwa tygodnie. Więcej zdjęć wstawi sam, jak będzie umiał kompa i fejsa ogarnąć i mama uzna, że potrafi podejmować samodzielne decyzje. Ja nie wstawię, bo jeszcze mnie do sądu poda, jak będzie pełnoletni!

Panifionaa - tak jak dziewczyny piszą - NIE DAJ JUSTYNIE ODCZUĆ, ŻE JEST INNA, BO WTEDY TAK SIĘ BĘDZIE CZUŁA.

Czasami ludzie nie mają pojęcia, jak gigantyczny wpływ mają na nas nasi rodzice...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kw2inl59m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8jir8ytx9.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poradzicie mi co robić ;(
Od wczoraj w nocy mała jest nie spokojna.
Zasnęła o 24:00 i co dwie godziny pobudka.
I od 10:00 cały czas aktywna tzn płacz 10/15 min drzemki płacz i tak cały czas.
Rano dałam jej dicoflor późnym popołudniem delicol zrobiła kupkę po masażu brzuszka ale dalej to samo. Widzę ze jest zmęczona ale ja już zaśnie to majaczy przez sen i pobudka i ciagle na rękach ;(
Padam ze zmęczenia i z bezsilności ;(

Odnośnik do komentarza

Aneta24 dopiero teraz doczytalam Twojego posta. Powoedz mi,jak sie to objawialo oprocz podnoszenia glowki? Bo moj maly jeszcze trzy tyg temu ladnie podnosil glowke,a teraz praktycznie wogole...wysilek przy tym robi straszny,ale znowu jak go trzymam pionowo to on ani mysli polozyc glowki na moim ramieniu,caly czas trzyma sztywno...niewiem co myslec:-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...