Majóweczki 2015

[DobraWróżka]

Rusanka

Uff, mam nadzieję, że tym razem się uda. Próbuję wgrać foty ;)

JA CIEEEEEEE!!!!!!! ^.^
Jak masz PIĘKNIE! ^.^

Pokazałam M i odechciało mu się Paragwaju-chce do Ciebie Ja też Przygarniesz nas?

---
Tanna- jasne, że Was pamiętamy a na czym ten trening polega?
Rusanka - ja daje twaróg po troszku i jogurt naturalny też. W ogóle zaczynamy dawać jej coraz więcej 'dorosłego' jedzenia ;)
Zielona - jak Tajger???????? Już zdrowy?
Klaudia - nie odtwarza mi się :(
House JAK??!! A JA??? Ja też chce spać!!!! No ale gratuluję i życzę by tak Wam zostało :****
Ola-mocarna matka Gratki!! Mi pediatra tak samo mówiła o słoiczkach-ale gotuję sama. Młody już studiuje?! No stara daje dobry przykład
Ela-mamy tyle lat, na ile się czujemy-PAMIĘTAJ
Magórka- ale zajebiaszcze zdjęcie !!! Przystojniaki-slodziaki :***** i szepnij coś-niech się Słoneczqo odezwie
Anela - kurde-na pewno jest ciężko wybierać między jednym a drugim dzieckiem. Na pewno wybierzesz słusznie :*
Dominika - ty tak śmigasz na 6te piętro to po co Ci siłka? Ja na 1 mam ciężko wlec wózek-respekt! A i Odsetka też strzela ;) Kiedyś M przerażony, aż się popłakał że jej bark złamał (!) bo tak jej chrupnęło. I ona się wystraszyła, że tata płacze, a mąż jeszcze bardziej panikować zaczął bo ją boli ;0
Ewelusik- raczkuje już? Gratuluję Odsetka nawet dupki nie dźwiga-leń jeden :P
Emka - na kaszel dobrze robi dużo cyca
Wisienka - potwierdzam-na bank facet! I to pewnie ten sam, co mówi, że jesteśmy na 'urlopie' macierzyńskim ! U nas noce identyczne-ale chyba się przyzwyczaiłam ;)

[DobraWróżka]

Dziękuję za odpowiedzi o ten odkurzacz - drogie cholerstwo, a każdą złotówkę kilka razy oglądamy i stąd rozterki.

Rusanka - jaka Ty laska jesteś

---
kiedyś któraś (przeprasza, ale nie pamiętam kto) pytała o śpiworki do wózka-mówiłam, że nie mam. A tu psikus! Wyjęliśmy wózek i okazało się, że Odsetka się nie mieści do gondoli. Więc M wygrzebał spod gratów spacerówkę i co? Okazało się, że mamy śpiwór Nawet oryginalny-cieplutki quinny. I w ogóle że mamy wszystkie możliwe dodatki do naszego wózka! I że sam wózek jest całkiem fajny Gdzie ja taki zestaw tak tanio wyrwałam?!
Ale i tak wybieram chustę ;) I popełniłam najgorszą rzecz ever! Znalazłam ręcznie tkane chusty i się zakochałam <3

[Kamila1988]

Sylwunia, miło, że zapytałaś, chciałabym napisać, że sytuacja ogarnięta, ale niestety ni ch..ja. Kacper gorączki dzień piaty, Mai oczka ropieją nadal, chociaż katar się chyba troszkę zmniejszył. O 8.30 po zmierzeniu małemu temperatury dzwonie do przychodni, żeby umówić wizytę, a babka w recepcji do mnie, że już nie da rady, bo to o 8 trzeba dzwonić, nie ma miejsc. Mowie, ze mam dwójkę dzieci chorych z tego jedno to niemowlę, co mam zrobić. A ona odpowiada, ze mogę sobie jechac do szpitala, tam lekarz przyjmuje po godzinach. Ale już nie odpowiedziała, ze czeka się co najmniej 3 godziny w sali pełnej chorych ludzi. Byliśmy tam jakieś 3 lata temu z Kacprem i wyszliśmy, nie doczekawszy się nawet widzenia z lekarzem,, po 2 godzinach czekania. No taka czułam się rano bezsilna, ten mój Kacperek taki biedny, słaby, a do lekarza nie chcą go przyjąć. Jutro jak się nie dostanę to w końcu się wezmę za zmianę przychodni. Juz tyle razy sobie obiecuję, ze tak zrobię, bo to nie pierwszy raz kiedy nie dostałam się na wizytę, a zawsze jakoś przeminie ta złość i zapominam. Przepraszam za tę gorycz, no ale miarka się przebrala dziś....

[Emka_5]

Dobra wróżko, zapomniałam napisać. Ten bociek to pewnie po kumpla leciał i razem chcą nam wlot na chatkę zrobić ;-) tylko patrzeć jak zapuka.

Rusanka, jak pięknie i z ciebie też laska. Wiem że to co napiszę jest słabe ale w liceum uczyłam się ruskiego i to co zapamietalam to piosenka o ulicy arbat (sorki nie pamiętam już pisowni) i opowiadac po rus o twoim mieście :-) chociaż po ciąży to już pewnie nie wiele zostało mi w głowie.
Tanna, ja też chętnie poczytam o sposobach na sen.
Ela siłaczko. Izza z ziomkami - też chcę.

A poza tym to help! W jednym cycku wysycha źródełko. Czy to kolejny kryzys laktacyjny? Jak w drugim cycku nie wyschnie to będę wyglądać jak mutant z jednym cyckiem2 rozm większym. A jak w obu zabraknie to będzie prawdziwy problem bo Ali nie chce mm!

[Rusanka]

Emka, witaj w klubie rusyfikowanych w szkole ;) u mnie to trwało od podstawówki aż po studia. Odnośnie suszy - może rzadziej przystawiasz dzieciaczka do tej piersi? Spróbuj częściej, powinno pomóc. No i standardowo zbożowka z mlekiem.
Kamila, co za beznadziejna służba zdrowia! A wizyt domowych nie ma? Przecież to nienormalne! Trzymam ciuki, żeby jutro udało Wam się dostać do lekarza! I dużo zdrówka dla Kacperka i Mai!
Dobra wróżko, przyjeżdżajcie! Co tam Paragwaj! Nudzić się nie będziecie! Tu mnie wzięło na wspomnienia (to przez Emke) i przypomniał mi się fragment czytanki z liceum o białych nocach - w wolnym tłumaczeniu " Na dworze jest tak jasno, że można czytać gazetę ". Dlatego rozrywki gwarantowane 24/24!
Elżbietta, zazdroszcze takiej niespodzianki! Pizza? We dwoje? Aaaaaa!Ja już prawie zdziczałam od siedzenia w domu ;p
Jeszcze podziele się nowymi umiejętnościami mojego dziecka.. Jeżeli pociągne nosem to moje dziecko bierze pieluszke, kocyk, czy co tam ma pod ręką i wyciąga, żeby mi go wytrzec ;) a jeszcze gdy mówię "Buzi buzi" to podstawia czółko do całowania. Tak sobie wymyśliła dwa dni temu ;) aaaaaaa, i jeszcze dziś dwa razy zrobiła siku do nocnika . jak na "pierwszt kontakt" chyba nieźle ;) po prostu próbujemy :)

[Ewelusik]

Rusanka ale czad mieszkasz w Petersburgu :) Emka ja też w liceum uczylam się rosyjskiego i pamiętam czytanki o Bajkale :) i wierszyki których uczylam się na pamięć :) Mialam nauczycielke która była zafascynowana Rosja :)

DW co do raczkowania tez bylam rano w szoku, ale Hania od zawsze była silaczka :) Myślalam ze będzie najpierw na tylku jeździć i ciągnąć nogę( jak mój siostrzeniec) a ona od razu na czworaka

Ale się wkurzylam. Klade małą do łóżeczka a tam po ścianie zapier... pająk przy łóżeczku. Noż kur... codziennie odkurzam, co sobota odsuwam łóżeczko i tam sprzatam a tu taka duza gniada się uplegla. A ja się masakrycznie boje pająków. A gdyby tak jej wszedł do buzi albo do ucha? Podobno człowiek w nocy je duzo pająków nieświadomie bo one idą do ciepłego i wilgotnego :( teraz nie usne HELP!!!

[Gość Wisienka2]

Naprodukowalam długiego posta i co- i zniknął..grrrr.
Zatem od nowa.
Kamila współczuję sytuacji z przychodnią, koniecznie poszukaj innej bo to przecież jest skandal! Jak tak można??
Ewelusik gratulujemy bliźniaczce raczkowania:) my brykamy juz od tygodnia- dwóch, juz nie nadążam za swoją śmieszka.
Ela jesteś dla mnie mistrzynią, podziwiam Cie za wszystko.
Rusanka piękne zdjęcia, super laseczka z Ciebie.
HM - ale poszalalyscie w nocy! Może w takim razie i dla nas jest jakas nadzieja skoro u Was tak super? Rozmarzylam sie:)
Ja też rozważam koniec kp za miesiąc-maks.dwa, ale też sie zastanawiam jak to zrobić..
Ola jestes niesamowita, mama na medal!
Tanna ja tez chętnie poczytam o tych metodach, napisz coś więcej plis.
Najlepsze życzenia dla miesieczniakow i zdrówka dla wszystkich chorutkow.

[Gość Wisienka2]

Sylwiunia fajnie ze u Was też noce sie trochę poprawiły. Oby tak juz zostało.
Anela z tym usypianiem w nocy bez cyca to też nie jest mi łatwo, ale tłumaczę sobie ze Hania po 2-3 godzinach naprawde nie jest głodna. Tym bardziej ze przed snem zjada naprawdę sporo. A ze sie przyzwyczaila do tego ze za kazdym razem jak sie budziła- dostawala cyca, tak teraz musi powoli sie odzwyczajac.
Udalo mi sie na razie kilka razy ją przytulić, ponosić i pobujac zamiast dawac cyca. Moze przyjdzie taki moment ze juz sie nie będzie tak budziła, skoro nie dostanie tego co chce:) tak sobie to tłumaczę. Nie jest to proste ale staram się cos z tym zrobić, bo tez jestem wykończona tymi ciaglymi pobudkami.
Dzis juz mam maly postęp, bo obudzila sie po 3 godzinach, ale ze wędruje w łóżeczku i sie uderza czasami, to sie budzi. Przekrecilam ją z powrotem na plecy, ulozylam i spi dalej, bez cyca. Chociaz pewnie zaraz sie obudzi, jak zwykle kiedy ja sie kładę:)

[anela78]

Rusanka pięknaś ty i miasto też . Antosia zdolna pewnie po mamusi.
Ma_ górka słodziaki kochane na tym zdjęciu. Pozdrawiamy słoneczko.
Mózg mi nie pracuje usypiałam zuzie po karmieniu od 21 tzn zasnęła przy cycu ale twardo chciałam ją odłożyć do łóżeczka. Niestety że dno obniżone to cyc sięgnął tylko do 3/4 wysokosci łóżeczka i dziecko się obudziło. Uzbrojona w butle z wodą walczyłyśmy do 23,20 non stop był płacz i gmeranie w mojej piżamie w poszukiwaniu cyca. Padła i teraz pochlipuje. Wiem że w nocy nie dam rady kilka godz płaczu pod rząd wystarczy. Jestem miekka i nie mam twardej dupy. Dobranoc.

[tanna88]

Dziewczyny, my probowalismy różnych sposobów, metod,czytalismy masę na ten temat. W TV śniadaniowej usłyszałam o Agnieszce Piotrkowskiej,która założyła firmę dobra nocka.Można znaleźć na necie i na fejsie. Sporo kasy jak dla nas bo 450/zeta...ale uwierzcie jestem zdesperowana. Jesteśmy pod jej opieka 3dzien. Ułożyła nam taki indywidualny plan,ustawiła nam na nowo ggodziny drzemek,rytuały
przed spaniem. Program trwa 2 tyg. Narazie efektów wielkich przy spaniu nie ma,ale np. Oduczylismy się smoczka bez płaczu, nie popijamy wody w nocy,trzecią noc z rzędu całą spędził w lozeczku. U nas problemem jest to,że ją przy jego zasypianiu jestem i jak się budzi w nocy to oczekuje dokładnie identycznej sytuacji... Chodzi o to aby sam zasypial w lozeczku w dzie. I w nocy. KKiedy obudzi się w nocy będzie podobno hahhaah;)potrafił sam zasnąć. Powiedziałam się,że dziecko w nocy może nie jeść przez 12 h i luz....no moje jeszcze je.Ogólnie na drzemki odkladalam go do lożeczka i siedze obok i czekam aż zasnie...dopiero na płacz mogę reagować...z dnia na dzień mam się odsuwać od lożeczka. Zobaczymy. Jestem dobrej myśli....

[tanna88]

Można napisać do tej Pani, meila szybko odpowiada. Umawia się na bezpłatna konsultacje telefoniczna. Już wtedy sporo podpowiada. Jak beda większe efekty dam znać. U naspodobno ma siesię uunormować po 7-10dniach. No ale u Was w większości dzieciaczki jedzą z piersi,to pewnie jeszcze co innego będzie radziła. Każde dziecidlo inne;). Wiecie niby to nie jest nic odkrywcZego,ale ją się bardzo Pogubilam w tym wszystkim,zatraciłam instynkt jak to ma wyglądać,za dużo przeczytałam i za bardzo wszystko pomieszalam. Dlatego ja traktuje jak ostatnia deskę ratunku. Jeżeli ona nie pomoze to już się poddaje...

[tanna88]

Oczywiście jak coś chcecie więcej to pytajcie szczegolowo bardziej. AA jeżeli jesteście ciekawe...to Oskarek wcale nie płacze dużo w tym lozeczku. Także jest całkiem spoko.

Kamila 1988 dużo,dużo zdrowka!!!

Rusanka zdjęcia czad!!!!

[Sylwiunia]

Rusanka super zdjęcia!!!bardzo mnie interesuje "tamta" strona świata ale póki co zostaje mi tylko literatura rosyjska np kocham czytać i oglądać też Wojnę i pokój, czytałam dwa razy oglądałam chyba z 5
Kamila wcale ci się nie dziwię że zła jesteś, dwoje dzieci chorych i żadnej pomocy :( U nas też w mieście 40 tys mieszkańców a nie ma ortopedy na NFZ ;(
Tanna ja już dawno o tej pani dobrej nocce myślałam ale mąż powiedział że chyba oszalałam, choć na fb ktoś pisał że ona 600zł bierze ale 450 to jeszcze tak w miarę myślę... Tylko wątpię że w naszym przypadku gdzie ciągle mu idą zęby ktoś pomoże, to chyba trzeba po prostu przeżyć :/
Anela ja tak samo mały się budzi ja go biorę i cyc od razu, sama sobie jestem winna bo wolę z nim spać zamiast go uspokoić jakoś inaczej i słuchać płaczu :(
Co do dorosłego jedzenia jest u nas taka awantura jak my jemy a łobuz nie, zabrał mężowi z talerza placka ziemniaczanego i zjadł całego!!! Oczywiście placek z solą i pieprzem, muszę ogarnąć jakieś przepisy co by go nie faszerować takim jedzeniem...

[Ewelusik]

Dobra Wrozko a jaki twaróg dajesz małej?

[tanna88]

Sylwiunia przepraszam, że i tak wprost,ale czy Ty nie bylas z małym wczoraj w biedrze koło lidla?;)mam pamięć fotograficzną i ...tak myslalam czy nie zagadac...ale nie chciałam wyjść na glupa....;)

[tanna88]

Jest pakiet za 450 i 600

[Sylwiunia]

Tanna tak to byłam ja cała mokra z tej biedronki wyszłam bo mi mały mało z wózka nie wylazł, cały czas coś z półki ściągał i się darł kurcze w tych nerwach nawet nie zwróciłam uwagi na inne wózki z maluchami :( ale ja lubię tą biedronke i co drugi dzień tam chodzę więc może się jeszcze spotkamy

[tanna88]

Właśnie ja zwróciłam uwagę na Twojego synka..tak mi się wydawało po fotce że to on. Śliczny chłopiec.Akurat jak wchodziłam to stałoście koło owoców i mały coś wybierał hahahh;)

[zieloona]

Rusanka jakąś Ty cud na!!! Jesteś pelnoletnia? Taka śliczna świeża dziewoja ;D jol!

Ewelusik! Masz pstryczka w ucho za te pająki! Ja pierdole ide rzygac bo nie wiem czy nie zjadlam w nocy żadnego ;( nie pisz tak! ;p

Tygrys juz wydobrzal, nie leci mu z tego uszka, czasem się za oba ciągnie ( bo chyba go bola) i płacze ale nurofen nas ratuje! U laryngologa umyli mu dogłębnie uszka i się okazało ze oba zapalone ale nie doszło do perforacji! Ważne ;) myć uszy palcem w wannie, tylko tyle ile palec wchodzi i co dwa tyg psiknac takie tłuste cudo. Koniec zastrzyków!!!! Uhuhuuuuu!!!! Od dziś syropek antybiotyk i krople do uszu- bardzo go te krople bola ;( no ale lepsze to niż te zastrzyki, cala pupka w strupkach i siniak ;( juz się przewijac biedny nie daje bo chyba myśli ze zastrzyk będzie ;(

Spuchla mi morda (brew i policzek) od tych zasranych zatok! Krew się leje jak wydmuchuje... Masakra! Mam taki syrop Kidofen na recepte , można przy karmieniu to jest ibuprofen i paracetamol razem i mi bardzo pomaga, ale ze jest dla dzieci to ja przyjmuje dwie takie strzykawy dla dzieci, słodkie to ze pawia trzy mam parę godzin później ;p niech mnie i odbyt szczypie od tego byle te zatoki pomogą hah
Emagdalenka, ty szybko naciskasz ta butle czy powolutku? Bo ja szybko i czuje taki banki pekajace w czole boli jak cholera tez tak masz?

Zapomnialam co jeszcze.

Dobra Wróżka, cieszę się ze kisiel wchodzi Dorotce ;) umiem jeszcze malinowy ale to czekamy na maliny i sprawdze proporcje i napisze ;)

Zdrowia!

[zieloona]

nie czytaj jak nie chcesz się denerwowac
Jak masz mocne nerwy to zapraszam do lektury a później do opisania tej Pani komentarza ze chyba nic poza jej córkami w życiu nie wyszło dlatego jest na nie. Mam nerwy, bo to oszustka!

[zieloona]

Dobra, juz zglosilam usuniecie poprzedniego posta, juz mi lepiej hah nie czytajcie ;p

[Kamila1988]

He he he, Zielona, przeczytałam :) zdenerwowałaś się deczko? Cieszę się razem z Tobą, ze Filipek już lepiej, nienawidzę jak dziecko chore, nic mnie nie cieszy.
Sylwunia, Kuba to chłop na 100%, co tam taki placek dla niego.
Tanna, podziwiam Cie za zamówienie tej babki od snu. Ja chyba nie potrafiłabym byc konsekwentna juz po treningu i pewnie złamałabym zasady. Pieniądze poszłyby na marne. Fajnie, ze możecie się z Sylwunią spotkać chociażby w biedrze. W ogóle zazdroszczę tym dziewczyną, które mogą się spotkać w realu.
Rusanka, piękne klimaty w Petersburgu. Też uczyłam się rosyjskiego w podstawówce i gimnazjum, całkiem nieźle nim władałam i później zapomniałam niestety. O Twoim mieście też opowiadałam :) a co do wizyt lekarskich w domu to nie mam pojęcia czy są szczerze mówiąc.
Wisienka, cieszę się chociaż z minimalnych postępów Hani w spaniu, może to początek zmian na lepsze? Super, ze zrobiłaś juz krok w dobrym kierunku.
Ewelusik, ale fajnie z tym raczkowaniem, taki postęp! Chociaż teraz to oczy dookoła głowy to pewnie za mało. Ja gdzieś wyczytałam, ze w ciągu życia człowiek połyka 0,5 kg robactwa i pająków ;-) także tego.... Bleeeee.
Emka, może częściej przystawiaj do tej "wysychającej" piersi? Życzę Ci wielu bocianów.
Dla Dobrej Wróżko też stadko jak najhardziej. Co postanowiłaś w związku z piękną chustą?
Ela, zazdroszczę randki,z narzeczonym. A propos, niedługo Walentynki, szykujecie coś kobitki?

Po 12 minutach dzwonienia na zajęty nr udało mi się zarejestrować dzieci do lekarza!! Na 16.20, czyli Malo brakowało a byśmy się nie zalapali. A Kacper od wczoraj od 17 nie miał gorączki, wiedziałam, ze tak będzie :) no nic, pewnie dostanę nowy zapas paracetamolu w stropie

[Frankamamka]

Rusanka - supper masz tam klimaty :-) ja to bym chciala kiedys na Jamajke leciec ;-)

Elzbietta my tez kiedys zrobilismy sobie taki wypad dobre chociaz pol godzinki ;-) ale agentka z Ciebie, na wywiadowce piszesz na forum ;-))

Ewelusik to teraz bedZiesz miala... moj zaczal raczkowac chyba 7,5 miesiaca i teraz tak zapier... ze nie moge go dogonic ;-) gorsze chyba to wstawanie bo czego sie chyci to wstaje i na to juz calkiem trzeba uwazac. A i nienawidze pajakow!!!

Ma_górka ale przystojniak :-)

Emka czesciej przystawiaj a wroci do normy.

Zielona super ze Tygrys dobrze zebys Ty tylko znokautowala zatoki.

Kamila dobrze ze sie udalo w koncu zarejestrowac ehh ta sluzba zdrowia...

Dziewczyny mysle nad kupnem uzywanego nosidelka bondolino. Co o nim myslicie? Mialyscie stycznosc?

[emagdallenka]

Zielina dobrze ze maly juz lepiej.
Co do plukania zatok to ja mocno zeby ten strumien silny byl i wyplukal bakterie. I tak mozg sie pierze i bulgocze ;-)

Rusanka piekne foty i cudna ty.
Moge zapytac dlaczego ucieklas tak daleko? Dlaczego akurat petersburg? Jestes zadowolona?
Ja z tych co niestety nie lizneli juz rosyjskiego. Moja podstawowka byla dumna z tego ze uczy tylko ang i niem.

Ela zazdroszcze randki!
My to chyba gdzies sami wyjdziemy jak dzieci dorosna...chyba rozejrze sie za niania zeby moc sie odchamic czasami.

U nas gluta ciag dalszy plus kaszel x2.
Za oknem deszcz i wieje strasznie wiec kisimy sie w domu. Orkan jakis tu szaleje...

[house-manager]

Moje dziecko skończyło 8 miesiecy i przespało 2 noc z rzędu!!! od 21.30 do 4.30! Woda i śpiciu dalej do 7 na cycka!!! potem dalej do 8.30!!!
AaaAaa!!! Także uważajcie, może u Was przyjdzie to z opoznieniem w 9 miesiacu! JEST NADZIEJA!!!!

Zaraz doczytam co tam u Was ale musialam sie pochwalic bo normalnie mam taki zaciesz ze nie ogarniam! juz obiad na jutro robie!!!! tyle mam energii!!!