Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wisienka2

Tanna, Sylwunia u nas dzisiejsza noc też słaba, średnio co godzinę pobudka w poszukiwaniu cyca.. Mam wrażenie ze nie zmruzylam oka i znowu boli mnie głowa. Hania w łóżeczku spała dziś tylko godzinę, reszta oczywiście z nami. Teraz mój czupurek juz nie śpi, harcuje i na łóżku.
Daduska powodzenia dla synka na egzaminie.
Dominika współczuję cierpienia, mam nadzieję, że u Ciebie juz lepiej i ból minął?

Odnośnik do komentarza

Hej u nas dzisiaj całą noc apogeum dołączam do Was.non stop płacz cyca nie smoka nie, nawet marudzenie na rękach.nie dość że katar to jeszcze z powrotem trze oczka na potęgę i padam... Ja się obudziłam teraz nie dość że z dalszym bólem gardła to z dolina totalna

Daduska trzymam kciukasy za synka

Dominika współczuję oby dzisiaj było lepiej żebyś mogła się z dziewczynami spotkać

Ewek niezła waga u nas dopiero 7kg z groszem

Odnośnik do komentarza

Hej. U nas wkoncu koniec kataru. Pierwsza przespana noc. Wkoncu wrocilam do zywych. Dzis postaram sie nadrobic to co pisalyscie a w miedzyczsie mam do was pytanie.
Czy ktoras z was moze sie orietuje czy lepiej jest miec 1 czy 2 koty? Maz twierdzi ze 1. Bo jak sa 2 to wtedy koty sa zainteresowane tylko soba a nie wlascicielem, ze robia sie wtedy dzikie. Czy to prawda?

W niedziele bedziemy mieli kotka od kolezanki. Na 4 dni tylko aby zobaczyc czy my i nasze dzieci nie mamy alergii i jak zyje sie z kotem pod jednym dachem. Jesli wszystko pojdzie dobrze to bedziemy mieli kotka :-) albo 2 jesli przekonam meza ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

hej hej

U nas tez noc jakas dziwna :/
(karmienie mieszane)
co pol godz nagle płacz i smutek, jakby sie czegos bała. Zasneła porzadnie dopiero jak połozyłam u siebie w łózku.. w srodku nocy udało mi sie ją odłożyć i już spoko spała dalej

Mam pytanie nt cukinii :P Jak gotowałyscie to całą ze skórką zieloną czy bez? :D
Wprowadzała któras pomidory? i gotowane do obiadu czy przecier czy jak? :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

I uwaga kolejne przysłowie
Jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy
Na obiad przyjeżdża moja teściówka. Trzeba zrobić ciasto. Jak mala zasnęła zamknęła jej drzwi i jadę z robotem kuchennym. Na koniec trzeba było wsypać mąkę i szybko szybko nie założyłam pokrywy i jak na głupiej komedii mama cala kuchnie w mące. .. jeszcze od razu odpaliłem najwyższe obroty
Brawo ja...

Odnośnik do komentarza

Hej u nas noc tez tragedia. Smok,cyc,ręce wszystko blee. Do tego po gorączce przyszla wysypka -na główce,brzuszku,z tyłu z przodu..tylko na raczkach i nogach nie ma:|
Dominika oby,oby! Bo jak bedzie szybka to chyba na sznureczku ja będziemy trzymac;)
Daduska trzeba chyba zmienić przysłowie ze nie diabel a teściowa się cieszy;)mam nadzieje ze Synkowi egzaminy poszły celujaco:)
U nas krew byla pobierana z paluszka i z żyły.z paluszka dluugo..

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa mamusiu jestem z Toba duchem:-* ja czasem odpadam przy jednym bobasie,a co dopiero przy trojce i to jeszcze chorych...
Daduska,musisz lubic swoja tesciowa. Ja jak juz to bede kupowac ciasto,bo wiem ze jak upieke to bedzie milion rzeczy w nim nie tak zrobionych.
Wlasnie mialam was pytac czy dajecie wolowine,bo mi dzis tesciowa kazala gotowac malemu. Powiedzialam ze to czerwone mieso i za wczas na nie. Nie,bo mam gotowac. A ugryz mnie w dupe. Coraz bardziej sie wpierdala ze juz tak brzydko powiem do tego,jak wychowuje dziecko. Oczywiscie wszystko zle. Szlag mnie trafia juz w tym domu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

A propos tesciowych i pomidorow : gdy tylko urodziła się Antoninka teściową wzięło na wspomnienia i opowiadała, jak to postanowiła nakarmić kilkumiesiecznego syna ( mojego męża) surowymi startymi pomidorami.. To było ponad 30 lat temu i skończyło się wezwaniem lekarza, bo brzuszek biednego Igorka oczywiście tego nie wyrzymal. To chyba niczego teściowej nie nauczyło, bo jakiś tydzień temu pyta mnie, czy nie myślałam o tym żeby zetrzeć pomidora Antonince z innymi warzywami... szalona!!!! Właśnie dlatego w kwestii karmienia swojego dziecka inspirację i wiedzę czerpię z internetu :-P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv738twq9e2y.png

Odnośnik do komentarza

To do nas sie tak wtraca moja mama (z tesciowa rzadko sie widuje). A to czemu on tak placze? Dziecko nie moze plakac. A to wyrodna matka jestem bo odstawilam malemu smoczek albo chce go zabrac na specjalny basen dla niemowlat gdzie nie ma wody chlorowanej to kto to slyszal. Kiedys tak nie wychowywali a teraz sa sami przewrotni ludzie bo co to oni wyprawiaja z dzieckiem... ehh...

Odnośnik do komentarza

Hej Hej Hej :)
nie pisalam kilka dobrych dni ale z tajniaka sobie czytalam jak znalazlam chwile bez placzu i raczek...
U nas rowniez armagedon. Maja ciagle marudzi poplakuje i jest rozdrazniona. Winowającą tego prawdopodonym jest ząb ktory zawitał do nas na rowne pol roczku, czyli 2 dni temu ;)
Ktoras pisala o czerwonych policzkach- sa i u nas. najpierw myslalam ze to od glutenu (bo od tygodnia dawalam po pol lyzeczki manny, odstawilam i nei podaje od soboty a policzki dalej czerwone. jak zaczelismy wprowadzanie warzywek to miala na poczatku mala wysypke po ziemniaku , potem juz nei wiec pomyslsam ze moze to jednak ziemniak. odstawilam -policzki dalej czerwone. wiec to zapewne od zebow. ale wyczytalam tez gdzies ze to moze byc od suchego powietrza w mieszkaniu i chyba kupie jakis najzwyklejszy nawilzacz powietrza na sezon grzewczy teraz.
Co do umiejetnosci to my sie obracamy na brzuch , na plecy, krecimy sie wokol wlasne osi :) unosimy sie na kolanach i prostych rekach, pelzamy w tyl i troche do przodu tez i permanentnie rozrabiamy ;)
Co do wagi na ostatnim szczepieniu mala wazyla 8,5kg a bylo to 5listopada. kilka dni temu sprawdzalam ja na naszej wadze lazienkowej wazac sie z nia i bez niej i wychodzi mi ciagle i mojemu mezowi ze wazy 8,6kg. To chyba niemozliwe zeby nic nie przybierala albo takie wazenie jest do bani.. hmm
Nasze jedzonko wyglada tak:
okolo 4 mleczko 180ml
10-11 kaszka + owoc (jablko/gruszka/banan)
okolo 14 mleczko 180
po 17 warzywka z mieskiem
okolo 20 mleczko 210ml
i gdzies tam w meidzy czasie chrupek kukurydziany czasem dwa.
Jedzenie lyzeczka u nas rewelacja, jak juz ja wkladam do bujaka i zakladam sliniak to juz paszcze otwiera zanim zdaze cos na lyzeczke nabrac ;)

juz ostatnio Wam pisalam ze nie moge zniknac pannie Mai z oczu bo jest ryk, rany to trwa nadal! musze ja zabierac ze soba nawet do kibelka! no chyba ze akurat nawala w swoj grajacy stojak to moge na chwile sie oddalic ;)
Spanie u nas to tez ostatnio ciezki temat. mala pierwsze 2-3 godziny spi ladnie , potem zaczyna sie wiercic, obracac na brzuch i zawsze gdzies sie walnie i ryk i tyle ze spania;/
Co do kotow to moja kolezanka ma 2 koty i maja generalnei wesolo w domu :) jak koty sie zaczynaja ze soba bawic albo lac ;) heh smieszne zwierzatka ;)
Cukinie ja zawsze gotuje bez skorki pokrajona w kawalki ;)
Kazda tesciowa ma zawsze swoje madrosci .. ;/

U nas jeszcze Maja zaczela sie bac i wrzeszczec jak tylk wlacze odkurzacz, suszarke, blender. a jeszcze niedawno zasypiala przy dzwieku odkurzacza. nie wiem co jej sie stalo nagle.. nic nie moge posprzatac jak jestem z nia sama w domu ;/
Fotki dzieciaczkow przepiekne :)

Ale sobie popisalam o matko :)

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie niestety nie mam kiedy pisać Zuzia zabiera telefon i tyle. U mnie wir przedświątecznych przygotowań. A że wszystko robię na raty to może do końca stycznia zdążę: ) Dzisiaj byłyśmy na zakupach z Zuzią i moją mamą. Większość prezentów kupiona to chociaż jedno z głowy. Babcia szalona wnuczkę wystylizowała i obie zadowolone szkoda tylko że w zaduże ciuszki :-))

monthly_2015_12/majoweczki-2015_40390.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Anela Zuzia pierwsza klasa. Brawo dla babci stylistki :-)
Jak tak czytam to widzę ze te nasze dzieci zamiast lepiej spać w nocy to z wiekiem jest coraz gorzej. Ja juz nie wiem kiedy śpię kiedy karmie - miesza mi sie wszystko.
Daduska mam nadzieje ze tesciowa docenila twoje strania.
Pomidorów jeszcze nie dawałam.
Co do kotow to nie wiem.nie posiadam ani jednej sztuki. Miałam za to żółwie, chomika, rybkę i patyczaki.
Życzę zdroka chorym. Szczesliwa mamusiu odgon w końcu te chorobska.
Dominika, Ola, wisienka jak tam spacer? Ale wam zazdroszczę ze możecie tak sobie pospacerowac i pogadać.
Idę chyba spać póki Wiktorek śpi bo później zacznie się maraton cyckowy . Frankamama nie strasz tymi pobudkami do roku. Bo ja z dnia na dzień zyje nadzieją na lepsze jutro :-)))))

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej synio z egzaminu zadowolony ale zobaczymy. Co do teściowej to się lubimy. Nie daje głupich rad nie wtrąca się i słucha co my mówimy i się stosuje. Zresztą przegadać mojego M się nie da , z nim ciężko wygrać słowne potyczki wiec teściowa nie dyskutuje. I M zawsze staje po mojej stronie; ))))
Co do kotów ja mam jednego kocice.
Jak miała 2 lata wzięliśmy drugiego malutkiego i ten duży się strasznie pochorowal. .. do tego stopnia ze musieliśmy zwrócić tego małego.
Nie była w stanie tego zaakceptować. Wiec jak dwa koty to radzę dwa od razu bo jak widać takie rzeczy się czasem dzieją.
Co do pomidorów to właśnie M przyniósł dziś przecier dla małej ale jeszcze nie dawałam.
Pytanko a dajecie to żółtko. Ja dziś dałam pół czy lepiej całe?
Ps współczuję mamusiom cyckujacym się po nocach i zabkujacym dzieciaczkom. Wytrwalosci:))))))

Odnośnik do komentarza

Hejo!!!:-)
Co do kotów to jeśli dwa, to koniecznie od razu i najlepiej rodzeństwo, jeśli będą w domu to napewno nie będą dzikie. Nie ma co się martwić, że nie będą się Wami interesowały, będą. Jeśli tylko im na to pozwolicie. A będą miały weselej niż w pojedynkę. U mojej mamy są 3 mniejsze i jeden duży i jak zaczną ganiać po domu i wariować to można siedzieć, patrzeć i się śmiać:-)
Pomidory też chcę w najbliższym czasie zapodać Lence, ale najpierw jajko, oczywiście nie mogę się z tym zebrać jak ze wszystkim, doba mi za krótka!
Dzisiejsza imprezka u Oli bardzo udana, dzieciaki cudowne...:-) żałujcie że Was nie było:-) czworo takich maluchów w domu to dopiero się dzieje:-) nie wiadomo za którym patrzeć:-) a jak już wszystkie będą mobilne to będzie dopiero zabawnie:-)
Anela Zuzia słodka:-* i nie wiem kto jeszcze wstawił zdjęcie, przepraszam, ale dzidzia też śliczna:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza
Gość Wisienka2

Witam sie i ja wieczorowo-nocną porą. I potwierdzam ze imprezka u Oli była suuuuper:) wesolo było, a spokojnie tylko wtedy kiedy cała czwórka maluchów w jednym czasie miala popołudniowa drzemkę:) Mój mały leniuszek nie dorównuje ani Lence ani Kubusiowi, wiec póki co mam jeszcze chwilę oddechu. Lenka przebija wszystkich, jest niesamowita, przemieszcza sie z prędkością światła i niedługo chyba naprawde zacznie już biegać.
Ja pomidorów jeszcze nie dawałam.
Daduska ja połówkę żółtka co 2-3 dni staram sie już dawać ale też roznie bywa, bo czasem moja skleroza mi w tym przeszkodzi..
Anela Zuzia prześliczna:)
Ania88, może dzisiejsza noc bedzie lepsza, trzymam kciuki! Jak napisałaś o spaniu Mai, to jakbym czytała o swojej Hani, tak samo ma co wieczor, dzis juz nawet miała 2 pobudki, teraz włożyłam ja do łóżeczka, pewnie za godzinę będzie pobudka i powrót na nasze łóżko,ehh..
A co do policzków to rzeczywiście moze od suchego powietrza. Mi pediatra doradzala wieszać teraz w sezonie grzewczym mokry ręcznik na grzejniku, działa jak nawilżacz a tańszy:)
I tak robię bo w sypialni mam suche powietrze.
Dobrej przespanej nocy! I zdrówka dla wszystkich chorutkow.

Odnośnik do komentarza

Elżbietta nie mialam zamiaru straszyc tylko pocieszyc ze znam jeden taki przypadek ;-)
Dominika i Wisienka fajnie ze mozecie sie tak razem spotkac :-)
Co do żółtka ja daje cale ale 2 razy w tyg. Tak mi lekarka kazala zeby nie bawic sie juz w polowki ;-)
Anela Zuzia fajniutka modnisia :-)
My mamy nawilzacz i w domu az za wilgotno, grzejniki tez przykrecamy a poliki dalej takie wiec musza to byc w koncu zeborki ;-)))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...