Majóweczki 2015

[Hanka05]

https://www.facebook.com/groups/489829234523650/510193285820578/?notif_t=group_activity - nie wiem czy grupa nie jest tajna :/

Juli u mnie też mózgu brak i ogromna potrzeba wyjścia bez spiny :/ ja bym chętnie z Młodym poszła ale ma uczulenie na świeże powietrze i wyjścia z domu. Objawia to się histerycznym krzykiem :/ jedyna forma świeżego powietrza to siedzenie na ławce przed placem zabaw i patrzenie na dzieci. Zawiesza się na tym jak na tv w galerii handlowej nie byłam chyba 100 lat :(

Aaaa i zapomniałam Wam powiedzieć że jestem taka zaj...sta że ostatnio przez własne problemy psychiczne i gorsze dni Kacperka nie kładłam go na brzuszku i się uwstecznił. Dużo krócej trzyma głowę do góry, ma mniej sił, szybko się męczy i denerwuje. Jest mnie stabilny. Brawo ja!

[Kamila1988]

Oj dziewczyny, co ja dziś przeżyłam, po prostu umarłam w pewnej chwili, serce mi stanęło, żołądek skamieniał i pot oblał całe ciało!
Robiliśmy dziś grilla, wpadli znajomi z czteroletnią córeczką. Siedzieliśmy na dworze, Majka w wózku miała pójść spać. Poszłam na chwilę do domu po sztućce czy coś tam i przez okno widzę, że jakieś zamieszanie zrobiło się koło wózka. Wychodzę, a znajomy (tata tej dziewczynki) mówi, że Maja ma coś w buzi. Rzucam wszystko, biegnę do wózka, mała wielkie oczy, wkładam palec do buźki a tam guma-kulka!!!! Ta czterolatka dala jej gumę! Co ja wtedy czułam, to jest właściwie nie do opisania. Przecież tam brakowało tylko sekundy, żeby Maja ją połknęła. Jak nic by się udusiła. Spuściłam wózek,na parę sekund z oczu, troje dorosłych i taka sytuacja. Wyjęłam mała z wózka sprawdzić czy wszystko ok i poszłam do domu się wypłakać. Nie wiem chyba z ulgi, albo żalu nad tym, ze mogłabym juz nie miec córeczki. Okropny dzień...

[Kamila1988]

A oprócz tego to jestem zła na mojego męża. Pomijając juz tę sytuację na grillu, ze nie dopilnowal malej. Wieczorem odwozilam znajomych do domu, bo troszkę popili, a ze lubię jeździć i mogłam na chwilę wyjść z domu bez dzieci to sie nawet ucieszyłam z głupiej przejażdżki. Wychodziłam z domu, mała bawila sie na macie, syn oglądał tv, pełen relaks. Wracam i co? Maly smutny, poplakuje, Majka pelen ryk a mąż caly w nerwach. Na chwile nie można ich zostawić. Człowiek sie cieszy, ze złapie oddech podczas jazdy autem, a tu ni cholery, bo po powrocie Armagedon. Na dodatek Maja kiepsko cos je, chwile popojewz cycka i sie pręży, wykręca, koniec jedzenia. Daje jej drugi i tak samo. I nie wiem czy sie w końcu najada.
Przepraszam was, ze tyle o mnie, ale potrzebowałam zrzucić z siebie ten balast.

[asik82]

Kamila boze współczuje ale dobrze ze wszystko o.k. ja ostatnio bylam u przyjaciółki i ona ma synka 1.5 roku my siedzieliśmy moj maly w bujaku,i w pewnym momencie ten maly wybieg i rzucil w malego duzym metalowym samochodem. Myslalam ze umre tak sie przestraszylam. Wystarczy sekunda trzeba miec oczy wokół głowy.

[Hanka05]

Kamila masakra - współczuje sytuacji z gumą:/ a mój T. robi tak samo. Jak Kacperek zaczyna popłakiwać i marudzić to On zamiast go wziąć na ręce to tłumaczy debil 4-miesięcznemu dziecku że ma się sam uspokoić bo On go nosił nie będzie. Więc Mały się nakręca, wpada w histeryczny płacz, krzyk i wtedy co...weź go bo ja nie umiem go uspokoić. A dzieciak sie trzęsie z nerwów i płaczu. Sytuacja z dziś. Pojechaliśmy na zakupy spożywcze bo jutro impreza. Pierwszy przystanek - rzeźnik. T. mówi idź sama będzie szybciej. No to poszłam. Wracam, Kacper zapłakany, łzy ciekną ciurkiem. A ten siedzi za kierownicą jakby nigdy nic. Nie chciało mu się d...ruszyć żeby przejść do tyłu i pokazać mu jakąś zabawkę, zagadać, pokazać się. Ale się wk....!!!

[house-manager]

Czytam i oczom nie wierze! Guma kulka?! Autem w dziecko?! Dobrze ze nie mam znajomych z dziećmi!
My spontanicznie Wyjechaliśmy w rodzinne strony (60km od chatki) prosić na chrzciny. Cały dzień mała super ale nagle o 21 masakra i ryk. Kąpiel rzeźni a. 2 cycki zjadła i chciała jeszcze. Potem raz ryk raz beka i heheszki. Odpadła przed chwilą.. także chyba mu się dziecko rozregulowalo..

[patka88]

Padam na twarz :( od 5 jestem na nogach do tego moje dziecko dzis oszalalo i rowniez od piatej nie spalo :/ padla tak na dobre jakies 40 minut temu :/ w dzien pospala moze z godzine rozbita na kilku minutowe drzemki do tego buzia jej sie nie zamyka a po takim dniu czlowiek ma dosc :/

Kamila chyba bym umarla ze strachu :( dobrze ze tylko jedna jej dala a nie wiecej :/ swoja droga to ladne pomysly dzieci maja o.O

Ola ja myslalam ze pokarmowa to sie objawia jakimis chrostami lub dolegliwosciami ze strony ukladu pokarmowego :/ musialabym odstawic na tydzien to co je na obiadki i zobaczyc czy ustapi ten wstretny katar :(
mam nadzieje ze to nie od mleka 2 bo wlasciwie od tyg wprowadzamy juz dwojke i jakos w podobnym czasie sie pojawil katar :/ kurcze ja juz nie wiem co mam o tym myslec szkoda mi malej bo mimo jej pogodnosci widac ze sie meczy

Ja myslalam nad krzeskiem drewnianym takim co potem mozna zrobic osobno stolik i krzeselko ale poki co korzystamy z lezaczka a potem pomyslimy

Szczesliwa Mamusiu co za dziady mnie jako przedstawicielowi firmy ktora cieszy sie uznaniem wsrod ludzi byloby wstyd i chociaz w polowie staralabym sie to zrekompensowac a o przeprosinach juz nie wspominajac

[Sylwiunia]

Te zęby mnie wykończą i znowu królewicz spał z nami w łóżku :( dopiero teraz mi się przypomniało że mam kupiona ta Camile, ale czy mu już dawać, może będzie jeszcze gorzej?!
Kamila wyobraź sobie że zrobiłam to samo jakieś 25 lat temu swojej siostrze, wspięłam się do wózka i napchałam jej czegoś do buzi...podobno stwierdziłam że dzidzia jest głodna...
Juli ja kupiłam sudoku żeby trenować móżdzek, ale oczywiście leży i czeka na lepsze czasy :(
Hanka to mnie pocieszyłaś z tym chrztem, wolałbym jednak żeby młody nie płakał udanej imprezki życzę, u mnie też jest limit talerzy itp tylko jeszcze mniejszy bo na 6 osób :p

[Elżbietta]

Dominika, panifiona udanych chrzcin.
Anela a może teraz posiedzi w gondoli ? Tylko jakas poduchę jej podloz? Będzie cieplej.
Kamila ale sytuacja. Chyba bym umarła ze strachu.
Hania jak czytam to jak bym mojego K widziała. Tez zbytnio na raczki nie chce brać. Może jak chłopaki podrosną to sie lepiej będą dogadywać. Bo jak narazie z tłumaczenia 4 miesięcznemu dziecku wychodzą nici.
Wisienka i jak ? Lepiej ?
H-m spokojnie może wszystko znowu wróci do normy.
Sylwunia i Anela życzę szybkiego i bezbolesnego zabkowania.
Zielona!!!! Nie zapomniałam o zdjęciu :-)
Szczesliwa mamusiu jestes mega dzielna. A może jakas gazetę albo telewizje naślij na nich ! Media lubią takie tematy a oni sie nauczą ze nie można tak ludzi traktować .

[anela78]

Kamila dzieci mają straszne pomysły! Chyba bym ich pozabijała...tych dorosłych oczywiście! My mamy w rodzinie bliżniaki 4 lata i ten mały jest tak okropny że ja z zuzi oka nie spuszczam jak ini są. Kiedyś próbował ją poduszką przycisnąć innym razem podbiegł i pacnął w nóżkę. Nienawidzę takich sytuacji. Staram się z nimi nie spotykać. Nawet mój Kacperek stwierdził że mam zadzwonić do nich i powiedzieć że dopóki dziecka nie wychowają właściwie i dopóki zuzia nie urośnie to mają do nas nie przyjeżdżać.
Sylwiunia camilla jest homeopatyczna dawaj śmiało. Ja zbytnio po niej poprawy nie widzę. Może wam pomoże.
Hanka ja też zbyt często nie kłade tylko kilka razy w ciągu dnia a jednak zuzia nie zapomina i startuje po mału do raczkowania. Kacperek też się wyćwiczy w swoim czasie jak już będzie miał ochotę. Boże jak mnie Zuzia gryzie tymi dziąsłami aż mi się płakać chce.
Juli ja mam kombinezon ze smyka na 74 mała teraz ubranka na 68. Jak przyłożyłam do nirj ten kombinezon to jest spory rozmiarowo i myślę że wystarczy na całą zimę.

[Elżbietta]

Hanka mój tez do dzis nie chce leżeć na brzuszku. Wiec go zbyt często nie klade. Ale mysle ze jak będzie gotowy to sam zechce. Juz przestalam cisnąć i cierpliwie czekam na postepy. No jesli juz dlugo nie będzie widac to wtedy sie zacznę martwic.
Koleżanka ostatnio mi mowila ze jej nie chcial sie przekrecac ani siadać ani raczkować a po 9 miesiącach wstal na nóżki i jak miał 10 to sam pomykal i zaczął siadać i raczkować. Wszystko na raz !!!

[Gość Lovenaluis]

Mamusie jak ubieacie swoje dzieci w taka pogodę 17•?
Bo ja wariuje....
Zakładam jej Body dł rękawek sweterek spodenki i na to kombinezon (taki cieniutki?)

[szczęśliwa mamusia]

Ej i niedziela do dupy. Powiedziałam K że skoro on ma w dupie to ja tym bardziej i do księdza Noe poszłam. Już mam dość myślenia o wszystkim i załatwiania wszystkiego. Także zobaczymy jeśli on nie pójdzie to ślubu nie będzie. Ten ślub to i tak na siłę więc mam już to gdzieś.pojechal mi ze non stop cytuję Żre i jestem za gruba. Zeczywiscie przytyłam bo jak mam nerwy to jem :(teraz siedzę i rycze bo już nie raz to słyszę... A do tego mi gada ze non stop chodzę ubrana tak samo.tak jest bo nie mam się w co ubrać a nie stać mnie na rzeczy. Też się źle z tym czuje bo chciała bum kobieco wyglądać :(już mam dość tego wszystkiego a pan małej nawet nie ubierze bp wczoraj stwierdził że już jest za stary ma to.to po h...kur...robił dziecko... Przepraszam ale komu jak nie wam... Nawet nie mam komu

[zieloona]

Szczęśliwa mamusiu, to on taki idealny ze ma czelnosc Ci kg wytykac? Co za pajac jeden, wyplacz się i daj mu popalić!! A co! Ja bym juz płaskac za strzelila! Nie podoba mu się to po co ślubu chce! Tfu!!!

Elzbieta...podkulam ogon :p

[zieloona]

Tego juz dawno nie było! Spicie? ;p
Dziś marchew ze spiżarni mamy darii weszła jak w masło, bez masła, bez olivy i ulepszaczy :)
Jol!

[DobraWróżka]

kumulacja jak w totku :O
szczyt skoku+katar i ból gardła=mama na skraju wytrzymałości :/

Dziękujemy oczywiście za życzenia zdrówka - oby się ziściły!! :* czarowanie chwilowo wstrzymane -serwis jak nic!

Cisza, cisza, cisza - wszyscy czekają z komentarzami na zdjęcie Zielonej z Tygrysem ja to wiem!

Mam tak mózg zapchany katarem, że nic nie pamiętam co miałam pisać...
Zapamiętałam tylko o gumie do żucia - nosz kuźwa, że ci rodzice nie patrzą co dzieciak wyprawia! Trochę to nie odpowiedzialne... Dobrze, że kolejna historia z happy endem! Trzeba mieć oczy dookoła głowy jak nic!

Hanka - mój M chyba myśli, że Odestka nadal ma 3 tygodnie i jego 'zajmowanie się' dzieckiem = usypianie jej na siłę o.O
Szczęśliwa mamusiu a to bezczelny! Koszuli na ślub mu nie wyprasuj za to :P
Lovenaluis gdzieś od tej strony dziewczyny pisały jak ubierają ;)

[DobraWróżka]

Cisza to trochę pospamuję - póki Odsetka na mnie śpi i nie mogę się ruszyć

Jeszcze o chuście napisze: trzeba BARDZO zwracać uwagę na UŁOŻENIE NÓŻEK do pozycji żabki!!

Marti - a czy Ty odstawiłaś Majce już smoka? Jak to zrobić!? I czym zastąpić żeby paluszki nie szły do buźki?

W ogóle mamy KP - używacie jeszcze wkładek laktacyjnych? Bo ja mam wrażenie, że do końca kp będę na nie skazana - bleee :/

A - na katar pediatra polecił nam takie cóś - nawet mi pomaga i tanie!

[DobraWróżka]

Ceny rzeczy dla dzieci zwalają mnie z nóg! Kuźwa - 120zł za byle jaki kombinezon?! Chyba wpadnę do Szmatelle

No i kiedyś któraś mamusia wrzucała fotę swoich kocyków chyba. Zrobiłam szybki rajd po allegro i zakupiłam materiały i SAMA uszyje kocyk/ pościel dla Odsetki Dokładnie takie jak na zdjęciu zakupiłam.

[Rusanka]

Zielona brawo! Marchewka rządzi!
Stwierdzam, że wszystkie nasze kwietniowo-majowo-czerwcowe dzieciaczki są przecudne, ale co poniektórzy faceci po prostu masakryczni! Szczęśliwa mamusiu, strasznie mnie mierzia faceci, którzy pozwalają sobie na takie słowa.. . Nawet jeśli sam jest ósmym cudem świata nie ma prawa tak bredzić!!!! A zwykle takie gadanie to odzwierciedlenie własnych kompleksów! Dowalić komuś żeby samemu poczuć się lepiej.... z drugiej strony pewnie wam obojgu udziela się przedslubny stres. Jeszcze tydzień i będzie po wszystkim! Tego się trzymaj!
Kamila, współczuję sytyacji gumą. Podziwiam, że zachowalas zimną krew! U mnie zawał murowany!
Hanka, mój mężulo też uważa, że dziecku nic się nie stanie, jak sobie trochę popłacze.... tylko że to właśnie ja zawsze uspokajam Małą....
A Antoninka ślini się tak, że już ani śliniaczek ani pieluszki nie dają rady. I gryzie wszystko q zasięgu rączek. Zębów nie widzę, ale coś jest chyba na rzeczy. I nie wiem co się dzieje, ale ostatnie dwie noce dziecko płacze mi przez sen. Nie wystarcza glaskanie, muszę wziąć na ręce i przystawic do piersi. Od razu spokój i po 5 minutach śpi jak aniołek. O co chodzi? Zbyt dużo
wrażeń w ciągu dnia?
Dominika, Panifiona, mam nadzieję, że chrzciny się udały! Czekamy na relację!

[Rusanka]

Dobra wróżko ja wkładek nie używam. U mnie Antoninka jest jedną wielką przyklejona non stop wkładka! :-P

[DobraWróżka]

Rusanka - zazdroszczę! Mi leci z cyca jak na początku karmienia :/
U nas też noce gorsze niż po porodzie.... więc łączę się w 'bulu i nadzieji' na poprawę ;)

[Juli]

Szczesliwa mamusiu ale mi cisnienie podnioslas a w zasadzie ta sytuacja.podpisuje sie pod komentarzem Rusanki.ja chyba jakiegos anioła trafiłam chociaz wkurza mnie czasem jak malo kto.
Anela my 74 nosimy i zastanawialam sie przez chwile czy 80 nie kupic ale 80 sa juz naprawde duże.dzis sie okazalo że szwagierka odda mi po swoim synku 74.dobrze ze nie kupilam.ja duzo rzeczy mam od niej i dobrze bo dla nas teraz kazdy grosz sie liczy.ja wkladki nosze ale bardziej tak w razie czego.
Z ubieraniem to teraz naprawde ciezko trafic.ja dzis swojego xo bodziaka rozebralam bo na sloncu w tym wozku by mi sie ugotowal.ale generalnie ubieram body na dl rekaw bluza spodenki i kocyk jak spi albo body kr rękaw pajac bluza i kocyk.czasem biore kocyk cienszy i grubszy i na dworzu oceniam czym przykryć.ale ja mam fizia na punkcie nieprzegrzewania dzieci;)
Ale u nas jak narazie pogoda calkiem spoko.oby jak najdluzej.

[DobraWróżka]

Hałs Menedżer, Anela i Elżebieta - ucałujcie dzieciaczki z okazji miesięcznicy :*****************

[zieloona]

Dobra Wróżka, oczywiście przytakuje Twojemu spamowi :) jeszcze ważne żeby krawędź chusty była pod kolanka i , nie na lydce nie na kitce :) rajt!

A co mi tam, wrzucam te paszportowe bo innego się nie doczekam ;p może się jakis temat nawinie ho ho

[zieloona]

Co do wypadków przy dzieciach to się włosy jeża na sama myśl mi się płakać chce! Zimna krew przede wszystkim, a najlepiej ciągle dopilnowywanie wszystkiego i wszystkich... Przecież Zawsze musimy my mamy być z oczami do okoła glowy!

Dobra Wróżka, odsetka będzie miała super pościel znając Twoje zdolności :) pochwał się jak juz wycudujesz, będę sobie w brodę płuc ze ja nie potrafię :d