Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie,
my również chcemy sami zająć sie naszym Maleństwem. Oczywiście chętnie wysłucham rad mojej mamy i teściowej ale zrobimy i tak po swojemu. Powinniśmy mieć szanse spróbować i sami sprawdzić sie w roli rodziców. Z doświadczenia innych widzę, że jak przyjeżdża mama lub teściowa do opieki do mąż zostaje odstawiony na bok i nie angażuje sie tak w opiekę, a jak jest się we dwójkę to trzeba sprawiedliwie dzielić sie obowiązkami nio i radościami że sie udało:) Zobaczymy jak to wyjdzie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxpc0z38x3fgol.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki.
Moja mama na pewno by sie wtracala, chociaz odrobine ;) ale ze miesska ponad 30km od nas i nie bardzo lubi przyjezdzac na wies to w wiekszosci kontakt bedzie telefoniczny ;)
Za to tesciowa na chwile obecna malo co sie interesuje przebiegiem ciazy i po rodzinie smialo rozpowiqda, ze sie wtracac nie bedzie z dobrymi radami dopoki jej nie poprosimy o pomoc. Ciekawe jak to bedzie.
Wiem, ze maz bedzie mnie wspierac duchowo, ale jak to bedzie fizycznie wygladac to nie wiem bo on sie boi dotknac takiego Szkraba malego. Ba boi sie wziac pol roczne dziecko na rece ;) jak mu pokazywalam body na 56 to mowil, czemu to takiw male i zebym najlepiej chodzila w ciazy jak najdluzej jak sie da, najlepiej jak slonica ;) zeby dziecko przyszlo na swiat juz prawie samodzielne ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Karola wiem cos o opiece w szpitalu. Masakra!!! Kwasna a co tam u ciebie? Trzymajcie się dziewczyny. I walczcie o swoje bo dla nich to rutyna a dla nas cos bardzo ważnego. Szkoda ze tego nie rozumieją. Sama tego doswiadczylam jak tam byłam. I gdybym ciągle nie pytala to nic by mi nie mówili. Nawet przy wypisie w zaleceniach nie napisali co i w jakich dawkach brać. Musiałam sama zapytać i poprosić o receptę.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej:-)

Karolaa dasz rade:-) czasami niestety trafi sie na takie wstretne baby,ale taki nasz los,ze lepiej sie nie odzywac,bo moga byc jeszcze gorsze...:-/ wspolczuje Ci zebtrafilas na taka zmiane:-/

Co do opieki,ja mieszkam z tesciowa...wiec moja mama niestety nie przyjedzie do mnie na kilka dni. Jak dzwonie do niej to zawsze sie opyta co i jak ze mna i z Malym. Z tesciowa mieszkam,wiec jak mi cos jest albo jak wracamy od lekarza,jak jej nie powiemy co i jak to ona sie nie zapyta. Ale jak jej powiemy to zaraz radio CB rozglasza po calej rodzinie co mi jest albo co lekarz powiedzial. Szlag mnie trafia bo w rzeczywistosci o nic sie nie pyta,a jak zobaczyla pranie malego,to tylko sie glupio usmiechela i tyle. A jak zamawialismy wozek,to byla mega zla,bo jej nie zapytalismy o zdanie-jesli chodzi o model. Bo kolor to juz wogole jej sie nie podoba. A co do opieki przypuszczam,ze bedzie sie wtracala...ale to bedzie nasze dziecko,a w tej kwestii juz nie bede miala oporow zeby sie odezwac. No powiem Wam,ciezki orzech.

To tyle jesli chodzi o tesciowa...:-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Napisalam post i trudno,nie ma go :( jaki nerwwwwwww......

Karola - oby przy niedzieli dali dobry obiad :)
Asia - powodzenia z przeprowadzka,bo na pewno sie teraz z tym silujesz :)
Kinia - ja ja piersiach mam od zawsze,ale wczoraj zobaczyla taki bladziutki na brzuchu....coz....nie ma cudow :) oprocz naszych Dzidziolkow oczywiscie :)

A co.do opieki - to powiem Wam,ze wiez z rodzicami nawiazuje sie od samego poczatku i caly czas,a z innymi mozna bliskosc zbudowac szybko,tak jak z partnerem,przyjaciolka czy wlasnie dziadkami. Z rodzicami iest inaczej - kilka bledow i cale zycie dziecka sie zmienia. Chociaz powinno byc inaczej,bo przeciez mamy dzieci do pewnego czasu non stop dla siebie. Taki argumnet do mnie nie przemawia - to,ze dziecko jest nie wystarczy. Musimy sie razem starac jak druzyna o wszysyko i wszystko wspolnie robic,wtedy dziecko widzi i czuje,ze ma wsparcie w rodzicach. jesli tego nie bedzie,to my bedziemy odstawieni a dziecko znajdzie sobie przyjaciela albo ucieknie do babci. Nie pozwolmy sobie tego zabrac. Jest tylko jedna szansa w zyciu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj się napisałam i mi wszystko zniknęło i to dwa razy!!! W końcu sie poddałam.
CO do wtrącania się rodziców czy teściów to chyba jestem mega szczęściarą ;) hehe Moja mama mieszka 400 km ode mnie a teściowie 600 km :)
Wszystko będzie jak sobie z mężem będziemy uważali. Oczywiście po porady zawsze mogę zadzwonić ale to raczej do mojej siostry która jest dla mnie wzorem wychowywania dzieci. Rodzice jak będą przyjeżdżać to raczej już mnie na tyle poznali że wiedzą że nic nie wskurają bo ja i tak ich nie będę słuchać tylko zrobię po swojemu. Ale to już taka wada mojego charakteru...
Mam do Was pytanie z innej beczki. Nie wiem- może już tu był ten temat...??? Ale jeśli możecie to napiszcie co sądzicie o nianiach elektronicznych?? Kupujecie? Mnie to strasznie irytuje. I się właśnie z mężem pokłóciłam bo on chce nianię a ja nie. Bo na 40m2 to dla mnie bez sensu. głucha nie jestem więc usłyszę jak zacznie niunia płakać. I tak nie zamierzam na każde jej stęknięcie latać bo przecież dzieci nieraz się przebudzają i same są w stanie jeszcze zasnąć a rodzice nie raz swoją nadopiekuńczością je rozbudzają.
A Wy jak myślicie. Przydaje się to?? Ja się boję że jak będę to miała to zeświruję. Będę się tylko wpatrywać czy malutka nie płacze i nasłuchiwać. A chcę w miarę normalnie żyć po jej narodzinach. Widziałam już na oczy wielu ześwirowanych (na punkcie dziecka) rodziców którzy zapomnieli o wszystkim i było tylko dziecko. A przeciez to też nie o to chodzi!
Miłego dnia dziewczyny!
Ja już się czuję naprawdę ciężko.... Słoniątko ze mnie albo kangurzyca ;)

monthly_2015_03/majoweczki-2015_26630.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Jesli chodzi o nianie to mam podobne podejcie do twojego. Nie wydaje mi sie potrzebna w malym mieszkaniu ale za to ja sie zastanawiam nad monitorem oddechu. Tyle sie naczytalam o smierci lozeczkowej ze szok. Na dodatek dwojka znajomych stracila w ten sposob zdrowe dzieci. Poprostu sie boje i dla swietego spokoju chce kupic snuza hero.
Przy pierwszym dziecku nie mialam ale teraz jest inaczej gdy wsrod znajomych sa tragedie czlowiek zaczyna sie zastanawiac czy mnie tez to nie spotka.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika26

Beciunia witaj ☺ no dzisiaj kończę 32 tydzień. Do przodu o 20 kg wiec trochę ciężko fizycznie. Ogólnie czuje się średnio, najgorsze są te nie przespane nocki i czuwanie nad tym czy jeden i drugi Brzdąc daje kopniaki tak często jak powinien ☺ szyjka się skraca dwa tygodnie temu miałam 2 cm i rozwarcie 1 cm. Wizytę dopiero mam za dwa tygodnie wiec trochę w niepewności żyję. No ale skoro lekarz twierdzi że częściej nie trzeba to pozostaje mu wierzyć. A Ty Beciunia wybrałaś do rodzenia klinikę czy zwykły szpital? bo mój gin coś mi wspomniał ze lepiej będzie jak do kliniki pójdę rodzic ale niby na kolejnej wizycie porozmawiamy na ten temat. Na dzień dzisiejszy u mnie wskazanie na cesarka wiec pewnie dlatego chcę mnie wysłać do kliniki żebym miała dobra opieke dla Maluchów. Ale klinika do której mnie wysyła to tylko opiekę nad dziećmi ma fachową a podejście do pacjentki to coś takiego jak u karoli88.

Odnośnik do komentarza

Natasha decyzja co do niani nalezy do was ale mysle ze przy 40m2 troszke szkoda kasy.
My mamy dom i ogrod, mloda spala na dworku a ja moglam sie czyms zajac a nie biegac I sprawdzac czy wszystko ok. Moglam tez spokojnie wziac prysznic...

Ja bym czasem nawet chciala zeby ktos sie wtracil lub doradzil. Ja rodzicow juz nie mam, najblizsza rodzina 1500km a tesciowie 7000 km od nas :-( Mozemy liczyc tylko na siebie I nie do konca zawsze to jest fajne...

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Witam Nowe Mamusie :)
Mój T. się wczoraj czymś zatruł i się bardzo męczył pół nocy. Mieliśmy jechać dziś do moich rodziców na obiad ale nadal z Nim słabo i siedzimy w domu :/ trochę szkoda bo przy takiej ponurej pogodzie i tak nie ma co robić :/

Myszeczka wrzuć link ze swoim olejkiem migdałowym :) albo napisz nazwę :) bo kończy mi się oliwka rosmannowa i się zastanawiam nad tym Twoim olejkiem :)

Karola Kwaśna nie dajcie się w tych szpitalach!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

naatasha patrze na twoj suwaczek i wyglada na to ze zostalo nam tyle samo dni do porodu :)
My zaczynamy dzis 34 tydzień! :) Ciesze sie ale jednoczesnie strasznie boje.
Co do niani to napewno kupie. Mieszkamy w domku jednorodzinnym wiec dla mnie to obowiazkowo. Bede mogla zajmowac sie swoimi sprawami i nie biegac co chwila do malej.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

kari_nka witaj wiec w klubie ;) juz naprawde malo nam zostalo!
ja jeszcze sie nie stresuje... no wlasciwie to jeszcze ale tez i juz... bo od poczatku cos nie tak bylo (skurcze od 19tc i skracajaca sie szyjka) teraz juz jestem spokojniejsza o dzidzie . Mam tylko marzenie by wytrwac do powrotu meza tj 16.04 ;) termin na 1 maj i ciekawa jestem jak to z lekarzami w majowke bedzie??!
Co do niani to gdybym mieszkala w domu tez bym sie nie zastanawiala. Ajesli chodzi o detektor oddechu to ja takich nie widzialam. Wszedzie sa detektory ruchu a nie oddechu. I czytalam ze sie zalaczaja bez sensu nawet jak wszystko ok i te czujniki wariuja jak dziecko za dlugo nie poruszy nozka czy raczka. Chyba ze ja sie myle i sa detektory strikte oddechowe. Dajcie wtedy namiary please!!! Wtedy przemysle taki zakup bo tak to dla mnie bez sensu. Nie chce sie niepotrzebnie stresowac ja bedzie co troche pikalo czy wylo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie w pochmurna niedziele... Jak czytam o tych tesciach i rodzicach to mi lzej, ze nie tylko ja tak mam... U mnie tesciowa to luzik za to moja mama to tragedia... Chyba nie bede sie o tym rozpisywac, ale powiem Wam, ze chwilami to mam ochote uciec jak najdalej i zmienic nr telefonu i zeby nikt nie wiedzial gdzie jestem... No i u mnie tez juz mam pelno ofert pomocy, ale nie chce od nikogo pomocy, chce, zebysmy we dwoje po swojemu wychowywali dziecko i sie uczyli siebie nawzajem z malenstwem od poczatku...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Z monitorow oddechu mi zostalo polecone snuza hero. Duzo o tym czytalam i sie zdecydowalam.
Ta ciaza jest inna. Duzo gorsza od poprzedniej. Non stop zle sie czuje. Mam zle samopoczucie, przez to pelno czarnych mysli wiec poprostu aby sie uspokoic wkoncu kupie sobie wlasnie snuza hero. A do tego te nieszczescia u mnie w srodowisku znajomych. Poprostu ja musze to kupic.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)
Co do wtrącania się to teściowa nie będzie miała raczej czasu bo to zapracowana kobieta jest ;) za to teść nie ma co robić, ale mam nadzieję, że sobie odpuści dobre rady ... Moja mama będzie udzielała rad i tego jestem pewna, ale jak zrobię po swojemu to się nic nie stanie - prędzej posprząta mi po swojemu niż będzie "wychowywała" moje dziecko (w sumie to ona wyznaje zasadę, że rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania, więc wiem, że z jej strony nie grozi mi nic złego ;) hehe)
Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się!!
W Poznaniu i okolicach pogoda dziś śliczna :) słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, aż się chce na spacerek wyjść :)
A tak troszkę zmieniając temat to mam pytanie o koszule do karmienia - kupiłyście już? jak tak to jakie? na allegro czy gdzieś indziej? Muszę zacząć szykować wyprawkę też dla siebie bo nie mam nic w tej kwestii ;)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

W Bydgoszczy też pochmurno i szaro, brrr...

Co do pomocy to ja mam normalnych rodziców i teściów, ale szczęściara ze mnie... Mamę sama poprosiłam o pomoc zaraz po tym jak się młody urodzi, żeby przyjeżdżała przez 2-3 tygodnie (mieszkamy w tym samym mieście), to od razu mi powiedziała "ale jak będę Cię wkur***ać to mi mów natychmiast" :) powiedziała tak dlatego, bo ona sama jak urodziła mojego brata 20 lat temu to pomagały jej babcie na zmianę i traktowały ją jak gówniarę z pierwszym dzieckiem, a przecież byłam ja i starsza siostra, a mama miała już wtedy 38 lat, dobre co :P

teściowa moja jest twardą kobietą, ale też jest normalna, czasami gadamy jak dobre koleżanki, ale mam do niej szacunek i nie pozwalam sobie na spoufalenia, jesteśmy per "ty", bo jest tylko 16lat starsza ode mnie (mój mąż jest ode mnie młodszy)

a co do niani to na 40m też bym chyba sobie odpuściła, my mamy trochę ponad 70m i ja już sobie nianię sprawię, kupię od koleżanki jakoś na jesień jak młodego przetransportujemy do jego pokoju :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kw2inl59m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8jir8ytx9.png

Odnośnik do komentarza

Angelika a jaką masz ciąże jednojajową?
Ja rodzę w Klinice. Mają super oddział dla wcześniaków pod opieką prof. Oleszczuka słynnego ginekologa. Ja też mam 20 kg na plusie i 127 cm w obwodzie brzuszka. Ja tez nasłuchuje chłopaków. Zaczynam czuć sie masakrycznie. Sapie, jest mi ciężko, puchną mi nogi i dłonie, bolą mnie stawy. Ja mam mieć cesarkę w 36 tyg. We wtorem mam USG i mam nadzieję, ze lekarz juz mi powie jaki ma na Nas plan bo czas sie kurczy do porodu a wole być przygotowana.

http://www.suwaczek.pl/cache/64d6685245.png

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika26

Beciunia ja również dwojaczki ciąża dwujajowa, dwuowodniowa☺ mi lekarz jeszcze nie powiedział o terminie cesarka pewnie czeka bo na kolejnej wizycie będę już miała skończony 34 tydzień i będzie wiedział co i jak nic innego mi nie pozostaje jak tylko mu uwierzyć na słowo w końcu on wie lepiej co i jak. Z każdym dniem czuje się gorzej ale za razem ciesze się że kolejny dzień za nami. Tyle się na czytałam na temat wcześniaków, że żyje tylko tym żeby wytrzymać chociaż do 36 tygodnia

Odnośnik do komentarza

Nianka przemawia do mnie w mieszkaniu tylko pod tym wzgledem,ze jesli bylabym sama z Dzieckiem a poszlabym sie kapac,moglabym nie slyszec jak placze. Tak to mysle ze nie ma potrzeby...aczkolwiek w domku to juz jak najbardziej. Moja siostra nie miala i widzialam jak gonila,a bratowka miala i spokojnie sobie siedzieli z nami na dole,a jak bratanica zaplakala to wtedy dopiero poszli.Myslalam ze ja dostane w spadku ale nici z tego,musze sobie kupic sama-mieszkamy w duzym domu.

Mi koszule do karmienia ida dopiero,jedna na ramiaczkach na guziczki,a druga taka z odsuwanym dekoltem.Zobaczymy jaksie sprawdza:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Ahhh jak u nas pięknie i słonecznie dziś :D nie mogę się doczekać spacerku!
Co do niani - popieram Dziewczyny. Mi siostra w rzeczach po swoich córach dała swoją, a że ma funkcję lampki i pozytywki to pewnie z nich będę korzystać najczęściej ;)
Mi Mąż kupił dwie koszule w Blanka Baby takie typowe do karmienia i jedną 'dla niego' :) if you know what I mean ^^ a do porodu mam wielki xxl t-shirt. Myślę, że wystarczy. Położna nam mówiła, żeby wyprać te rzeczy tak jak dla dziecka bo będą w bliskim kontakcie.
Ja bym chciała, żeby moja Mamusia mi pomagała na początku - tylko nie wiem czy się wstrzelę w terminarz :D Bo z jej doświadczeniem to ciągle ktoś Ją podkrada i wyciąga na porady. No, ale liczę na fory :) Teściowie (wspaniali ludzie!) trzymają się z boku i wszystkim z ty dobrze ;)
Miłego dnia Dziewczyny i SIŁY!! :)

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...