Majóweczki 2015

[karola88]

ja póki co napiłam się 3 razy pepsi, ale nie za dużo- raz wypiłam całą puszkę bo musiałam-chodziła za mną od kilku dni.

ale też nie można jej pić za często bo to sam cukier i kofeina.

[myszeczka]

wyniki były ok wiec sobie pozwalam a w 1 trymestrze wogole słodkiego mi się nie chciało co do kofeiny kawy nigdy nie piłam wiec nie mam obaw ze będę mieć tego w sobie za dużo

[karola88]

ja też jestem zdania, że nie ma co szaleć i ograniczać sobie wszystkiego (poza alkoholem i papierosami!) i możemy jeść prawie wszystko tylko trzeba zachować umiar, w końcu jak coś za nami chodzi przez 3 dni to zwariować można, a wiadomo, że szczęśliwa mama=szczęśliwe dzieciątko ;)

[zielizka]

Mamalenka, dzięki za troskę, cały czas jestem, czytam Was, każdą z osobna i wszystkie razem, ale nie piszę, bo nie chcę Was martwić, chyba muszę udać się do jakiegoś specjalisty od "leczenia duszy". Nie radzę sobie ze swoimi negatywnymi myślami, na początku było raz w górę, raz w dół, teraz czuję się z dnia na dzień gorzej, fizycznie i psychicznie. A do dzisiejszej wizyty musiałam się zmusić, zwykle jej wyczekiwałam, dziś nawet widok Syna nie dał mi radości, nie czułam nic.

[karola88]

Kurcze niedobrze Zielizka..
może taka szarówka na polu tak Cię nastraja... a może natłok obowiązków?
Nie uda się Wam z mężem gdzieś wyrwać chociaż na weekend? Może to poprawiło by Ci humor?

bo jeszcze pomyślałam, że może tsh masz odchylone w którąś stronę- bo to może powodować brak sił,stany depresyjne i w ogóle, ale pisałaś ostatnio, że hormony w normie..

Poopowiadaj o Synkuc:) macie już jakieś propozycje imion?
Dużo podrósł? ile ma? bo między naszymi dzieciami to tylko (z tego co pamiętam) dwa dni różnicy..

[zielizka]

Karola, z dzieckiem wszystko dobrze, rozwija się i rośnie prawidłowo. Przepraszam, że tak zdawkowo odpisuje ale jak poprosiłaś, żebym o nim coś napisała to po prostu ryknęłam płaczem, nie mam siły o tym pisać.
Przepraszam Was Dziewczyny, nie gniewajcie się, ale lepiej jak na razie zostanę bierna we wpisach. Jestem z Wami codziennie i śledzę Was i Wasze Maleństwa, za które mocno trzymam kciuki!

[Gość Marta87]

Zielizka - pewnie przytlaczają Cię problemy dnia codziennego, martwisz się o przyszłość, do tego jeszcze jakieś dolegliwości,dużo obowiązków, u Ciebie praca mgr do napisania jeszcze. Postaraj się jednak skupić na tym, że będzie dobrze. Każda z nas ma gorsze chwile, wiem to, ale zawsze jest przyczyna. Postaraj się pogadać z ukochanym, zrobcie sobie romantyczna kolacje, poleniuchujcie jeden dzień jeśli to mozliwe. Trzymam kciuki :)

[myszeczka]

Mój ma jechać na poligon na 2 tygodnie jestem zła. nikt w tej pracy nie patrzy jaka kto ma sytuacje w domu.

[Mamalenka]

Zielizka, nie bede mowic glowa do gory, bo wiem po sobie, ze to nie pomaga. Jakbys potrzebowala to napisz moze Cie wyciagne na spacer, moze z magisterka chcesz pomocy? Ja siedze w domu na zwolnieniu, wiec jestem gotowa do pomocy :)
3 maj sie cieplo!

[zielizka]

dziękuje Wam

[Moniq75]

Ost. rzadko tu wchodzę, bo wiecznie latam.
Tola - sorry, zapomniałam Ci odpisać, że tu nie chodzi o konflikt serologiczny tylko o małopłytkowość. Ten projekt sponsorowany przez Norwegów w Polsce nazywa się z ang.: „Prevention of foetal/neonatal alloimmune thrombocytopenia (FNAIT) in Polish foetuses and new-borns".
Moje wyniki wyszły OK, okazuje się, że mam ten antygen HPA -1a i dzidzia jest bezpieczna.
Jutro idę na USG. Może poznam płeć :)
Tola, nie wiem czy w Stanach robią te badania, to są nowe badania Norwegów, którzy póki co dostali grant na przeprowadzenie tych badań w Europie.
Co chwilę coś nowego wychodzi, więc nie martw się tym. Człowiek musiałby mieszkać w klinice, żeby być na bieżąco ;)

[Gość Marta87]

Dziewczyny, pojadłam lodów z bitą śmietaną i moje dziecko szaleje!!!! to na pewno ono :) ale radość :))))))))))

Tola - nie byłam na wyczytaniu wyroku, bo się źle czułam, ale z tego, co mówiła sędzia, wynik korzystny dla mnie :)

[myszeczka]

Marta cudne uczucie co

[Gość Marta87]

http://forum.parenting.pl/konkursy/3232590,konkurs-uzytkownik-miesiaca-listopad-2014

Dziewczyny, taki konkurs a żadna nie zagłosowała!! niech wygra Majóweczka :)

Myszeczka - mówię Ci, jaki szok, że takie mocne uderzenie poczułam, jedno, ale konkretne, a potem istne szaleństwo. Teraz już spokojniej :)

[konstancjam]

Witam majowe mamy! Jestem z Kielc.
Czy są jakieś mamy z Kielc? Niestety chciałabym zmienić lekarza i chciałam się kogoś poradzić. Nie szukam miłego lekarza, ale rzetelnego, który robi badania aby się czegoś dowiedzieć, a nie by "odwalić" swoja robote :/
Moj obecny lekarz na usg kieruje to "radiologa", ktory wykonal usg miedzy 12-13 t.c. Nie podał na wynikach pomiaru NT, byla tylko informacja o BPD 22mm CRL 37mm - ten drugi pomiar nie wiem skad poniewaz na zdjeciu mam zmierzona tylko glowke. Z opisu wynikalo ze to 12t3d.c i rzeczywiscie na podstawie BPD się zgadza ale nie CRL w tym czasie powinno byc 55-60mm. NAPISAL ZE WSZYSTKO OK. Badanie trwalo 5min. CRL sie nie przejelam bo zakladam ze sie pomylil. Nie podal mi tego NT. wiec wrocilam do niego w kolejnym tygodniu (jeszcze mozna bylo powtorzyc) i mowie mu ze nie ma tego pomiaru i czy sprawdzi w komputerze czy ten pomiar zostal gdzies zapisany lub czy powtorzy badanie a on wzial ode mnie kartke z opisem usg i DOPISAL DLUGOPISEM BEZ SPR GDZIEKOLWIEK, NAWET NIE ZAPYTAL JAK SIE NAZYWAM!! ech, i dopisal "NT w normie"... moj ginekolog na to ze robi tamten zrobil to na wlasna odpowiedzialnosc i znow mnie tam wysyla, a ja nie mam zamiaru dawac komus zarabiac za niewykonana wlasciwie prace!
Myslalam sobie ze kiedys moja mama w ogole nie miala mozliwosci zrobic usg i "jakos to bylo" ale jednak mnie to nie uspokaja bo moja ciaza nie byla planowana i dowiedzialam sie dopiero w 8t.c. ze bede miec dziecko. Nie zazywalam kwasu foliowego, bylam w bardzo silnym stresie przez miesiac, przez 2 tygodnie wlasciwie nic nie jadlam z nerwow, raz wypilam b duzo alkoholu na spotkaniu z przyjaciolmi ktorzy probowali mnie pocieszyc. Nie pomyslalam o ciazy gdy spoznil mi sie okres bo uwazalam ze to stres i ta glodowka z nerwow. Dlatego jestem rozczarowana ignoracja tego ginekologa i radiologa tym bardziej ze mowilam im ze zalezy mi na badaniu bo nie wiedzialam o ciazy a przechodze ciezki okres, ze pilam, ze nie jadlam, ze nie bralam kwasu foliowego.
A chyba okazuje sie ze do badania trzeba sie przygotowac samemu, zeby wiedziec co znacza skroty wynikow, zeby wiedziec jak jakie badanie wyglada i przebiega jego PRAWIDLOWE wykonanie :/
Nie uwazam ze jak sie chce dobrego lekarza to trzeba zaplacic - bo niestety nie daje to gwarancji rzetelnosci :/
Poza tym pracuje place wszystkie skladki, wiec jak ide na NFZ to wszystkie zabiegi sa pokrywane z mojej kieszeni i powinny byc wykonane rownie rzetelnie. Wiadomo ze prywatne gabinety moga miec lepszy, nowszy sprzet - ale trzeba jeszcze kogos rzetelnego kto ten sprzet obsluzy.

Przepraszam Was ze tak zasmucilam, bo ostatnie wpisy byly takie radosne, obiecuje ze jezeli bede jeszcze dodawac jakies komentarze w przyszlosci to tez radosne. Musialam gdzies o tym napisac, a to forum jest b. aktualne.

Mozecie mi polecic ginekologa ktory sam robi usg, lub jakiegos dokladnego lekarza ktory robi usg ciazowe???

Pozdrawiam

[zaneta13579]

Mamalenka

Heja!
Piekne macie brzuszki!
A moj brzusio slabo rosnie i nadal nie czuje ruchow...ale jestem cierpliwa.
Wczoraj wymylam okno balkonowe, w sumie 3 czesciowe i jak sie przyznalam tesciowej to dostalam telefonicznego krzykacza ;) tak sie o mnie martwia :)
Zielizka, jestes tam? Cos ostatnio Cie nie widze. Wszystko ok?
Witaj Zaneto! Ja jestem dokladnie w tym samym przypadku! Poltora Miesiaca po slubie, taka niespodzianka, smieje sie, bo moj maz do mnie ' jak to mozliwe?' Haha i strasznie sie cieszymy :) skad jestes?
Pzdr!

Brzuszki piękne, też już bym chciała żeby coś tam mi więcej wystawało :) a tu nic jeszcze.
Mamalenka mieszkam w Lesznie :) mój mąż też pytał się jak to możliwe, że przez tyle czasu przed ślubem nie zaszłam w ciąże, a zaraz po ślubie buum :) 9 sierpnia wzięliśmy ślub, a 22 sierpnia ostatnia miesiączka, więc można powiedzieć, że w pierwszym cyklu "małżeńskim" się udało chociaż się nie staraliśmy mocno :)

Pozdrawiam wszystkie Majóweczki :)

PS. byłam w poniedziałek na badaniu genetycznym, a jestem w 13/14 tygodniu. Dzidziuś wszystko ma tak jak być powinno ale płci jeszcze nie widać. Jak zobaczyłam na monitorze dzidziusia po 3 tygodniach to zrobiłam wielkie oczy jak w tak krótkim czasie tyle urósł :)
Dziewczyny, piszecie o jakimś badaniu połówkowym, niestety jestem w tych badaniach zielona, na czym ono dokładnie polega, nie miałam go przypadkiem teraz robionego tzw. genetyczne?

[myszeczka]

Ja wczoraj poczytałam na necie o polowkowym lekarz bada narządy wewnętrzne dzidi obwód główki serduszko itd. jest tego tyle ze nie spamietalam. i robi się pomiędzy 18 a 22 tc poczytaj na Google :)

[Gość Marta87]

Konstancjam - witaj :) niestety jestem z gdańska,ale trzymam kciuki za Ciebie :) nie stresuj się teraz. Może poszukaj w internecie informacji nt lekarzy z Kielc? Powinny być opinie. A najlepiej sama biegnij chociaż na jedna wizytę prywatnie, do dobrego gina,który zrozumie Twoje lęki i wybada dobrze :) powodzenia :*

[zaneta13579]

Myszeczka - dziękuje, już poczytałam
Konstancjam podaje Ci link, który znalazłam w jakiejś gazecie dla przyszłych mam. https://courses.fetalmedicine.com/lists/specialist
na tej stronie wybierasza kraj i wyswietla Ci liste lekarzy, którzy posiadają certyfikat Fetal Medicine Foundation. Ci lekarze powinni być dobrze przeszkoleni i znać się na rzeczy. Może akurat któryś z nich będzie przyjmował niedaleko Ciebie.
Głowa do góry :)

[Tola33]

Hej Dziewczyny, ja tak z doskoku.

U mnie dzis Swieto Dziekczynienia...Indyki te sprawy,

Zanetka chyba jeszcze nie powitalam Cie na forum- Witaj

Konstancjam witaj na forum. Przykro mi z powodu Twoich doswiadczen. Niestety niektorzy lekarze nie powinni byc lekarzami... odwalaja fuszerke i tyle.
Nigdy nie bylam w Kielcach, nie znam.. Ale teraz np zaczelam szukac i ten lekarz ma brdzo dobre opinie. Nie wiem czy daleko od Ciebie. Poszukaj, napewno znajdziesz lekarza , ktory mieszka niedaleko i jest dobry. Ten lekarz to
Slawomir Rogula. Inny dobry to np Barbara Balinska

[Tola33]

Marta gratuluje pomysnego rozwiazania sprawy:)

[Moniq75]

Witam nowe Mamuśki!
Konstancjam powiem szczerze, że jeszcze nie spotkałam dobrego ginekologa w przychodni (na NFZ). To nie oznacza, że oni nie istnieją. Są, ale można ich policzyć na palcach jednej ręki w skali całego kraju :(
"Mistrzem" był 70/80-latek z parkinsonem, który usiłował mi zainstalować wziernik. Gdyby nie jego wiek (i ewidentny parkinson), zgłosiłabym próbę gwałtu wziernikiem ;) Dzisiaj się z tego śmieję ale wtedy byłam zażenowana. Lekarz był z Luxmedu w Wawie.
Również prywatnie długo szukałam zanim trafiłam na PRAWDZIWEGO lekarza. Niestety w Kielcach nikogo nie znam. Wiem, że w Szpitalu Onkologicznym, na ginekologii mają dobrych fachowców. Być może oni przyjmują gdzieś na NFZ.

[Tola33]

Moniq75

Witam nowe Mamuśki!
Konstancjam powiem szczerze, że jeszcze nie spotkałam dobrego ginekologa w przychodni (na NFZ). To nie oznacza, że oni nie istnieją. Są, ale można ich policzyć na palcach jednej ręki w skali całego kraju :(
"Mistrzem" był 70/80-latek z parkinsonem, który usiłował mi zainstalować wziernik. Gdyby nie jego wiek (i ewidentny parkinson), zgłosiłabym próbę gwałtu wziernikiem ;) Dzisiaj się z tego śmieję ale wtedy byłam zażenowana. Lekarz był z Luxmedu w Wawie.
Również prywatnie długo szukałam zanim trafiłam na PRAWDZIWEGO lekarza. Niestety w Kielcach nikogo nie znam. Wiem, że w Szpitalu onkologicznym, na ginekologii mają dobrych fachowców. Być może oni przyjmują gdzieś na NFZ.

Moj komentarz odnosnie "nibygwaltu" lekarza z wziernikiem i z parkinsonem.....Hhahhhahhhahha
You made my day

[Gość Marta87]

Moniq75 - moje dziecko aż skacze ze śmiechu po Twojej opowieści :)

[vicctory]

Witam wszystkich nie witanych, dawno nas nie było :)

Marta87 szkoda, że już taką poduchę nabyłam, ale dziewczynom, które jeszcze nie mają polecam - warto ją wygrać :)

zaneta13579 podobnie do naszej historii. Przed ślubem ani się staraliśmy ani przeszkadzaliśmy sobie. Miało co ma być i nie było nic. Jak tylko ustaliliśmy datę ślubu - bum... w pierwszym cyklu, więc u nas to był ostatni panieński ;)

Szkoda, że ta lista nie ma podziału chociażby na województwa... wszystkich wygooglać... ech.