Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Rerenata

Bubs, KamiKamila, to jest moja pierwsza ciąża, wiec nie mogę Was w pełni zrozumieć, ale zawsze bardzo chciałam mieć dziecko.:-) Co do tego, że mogliby mi nie dać małego zaraz po porodzie to nie dopuszczam do siebie nawet takiej możliwości. Przez pierwsze 2 godziny jeśli jest wszystko w porządku nikt nie ma prawa zabrać mi mojego dziecka. Tutaj jestem też o tyle spokojna, że myślę, że moja pani doktor juz tego dopilnuje. Na wszelki wypadek jednak przy następnej wizycie z nią o tym porozmawiam, żeby nie było niedomówień. Mi się wydaje, że ten pierwszy kontakt skóra do skóry to jest coś tak niesamowitego, że każda kobieta powinna to móc przeżyć z własnym dzieckiem, o ile oczywiście nie ma przeciwwskazań zdrowotnych. Jednak tak jak mówiłam, nie wyobrażam sobie, żebym ja takiej możliwości nie miała, bo wiem, że jak już zobaczę ten mój mały Cud, to nic innego się nie będzie liczyło. :-)

Odnośnik do komentarza

KamiKamila też mam taką nadzieję. Bardzo cieszę się, że forum się rozruszało.
Rerenata wydaje mi się że jeżeli wszystko będzie w porządku to nie powinno być z tym problemu. Wszystko pewnie zależy od stanu mamy i od zwyczajów szpitala. to są tylko takie moje obawy na temat cc. ;)
Fajnie tu z Wami dziewczyny :D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie

Po 4h czekania w kolejce na swoją kolej w końcu się doczekalam wizyty u mojego gina , otóż rozwarcie nadal na 2cm , tabletki mam brać do soboty tylko i czekać ... z małym wszystko dobrze, choć lekarzowi raczej się spieszylo wiec nie wiem ile waży w chwili obecnej , nie mogę powiedzieć że ta wizyta mnie satysfakcjonuje , wiec pozostaje mi czekać

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :) TosiaTosia - właśnie może źle spałaś... boli Cię jeszcze?? Bubs - czekamy na wiadomości :) a samopoczucie ok obolała jestem w środku bo moje dziecko wczoraj wieczorem chyba urządziło sobie imprezę u mnie w brzuchu... imprezował tak z trzy godziny... jak skończył to zasnęłam jak kawka i tylko trzy razy w nocy wstałam do toalety... sam chyba też się zmeczył ale rano obudził mnie soczystym kopniakiem i rozciąga się cały dzień :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :) moja Niunia też ostro imprezuje :) ale jak na razie to uwielbiam pewnie zmienie zdanie z wiekiem mojej ksieżniczki ;) a kupiłam mamusie taki cieplejszy kombinezon na 0-3miesiace ale jakis taki duzy mi sie wydaje... a mam jeszcze pytanie czy Wy juz macie; termometr do ciała,cos do przemywania pempka??

Odnośnik do komentarza

Teta - a który u Ciebie jest tydzień i jaka dzidzia duża?? Ja też to uwielbiam ale gdy mi mały zadaje ból i to taki na prawdę potężny to nie da się powiedzieć że to jest przyjemne... ;) często aż wszystko boli w środku... ale te delikatne rozciągania to oczywiście uwielbiam jak nic na świecie :D ja mam już wszystko a nawet za dużo... termometr mam mierzy i temperaturę ciała i pomieszczenia... a do pępuszka mam spirytus salicylowy... ale w domu też w razie wu mam oktanisept ale to mam zawsze bo mam zwierzaczki i używamy go lub wody utlenianie jak kotek kogoś drapie... moja położna i ginekolog polecają do pępka spirytus... ale tak jak już wcześniej mówiłam wszystko się samo okaże co się u Nas sprawdzi ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20949

Odnośnik do komentarza

KamiKamila-ma juz mamy 34 tydzien a nie wiem ile Niunia ma bo ostatnio na wizycie nie było robione USG :( ostatnio 3 stycznia na USG mała miała 1600 :) mnie tez boli jak pod żeberka podchodzi i zawsze mówię do męża co ona tam wyprawia :) a ostatnio w dzień sie zdrzemnełam a mąż siedział obok to mówił że film miał kręcić ja śpie a brzuch skacze :) właśnie martwie sie bo nastepna wizyta aż 21 lutego...

Odnośnik do komentarza

Hejo, już po wizycie. Ku mojemu zdziwieniu kolejna też za 3 tyg, a nie za 2 jak myślałam. W sumie dobrze ;)
Paciorkowca nie mam. Kolejne badania do zrobienia. Na razie wszystko wygląda ok (cyt. "Wszystko ładnie pozamykane").
Dowiedziałam się, że gdyby mała po terminie nadal nie była skora do narodzin, to na 6 dobę idę do szpitala. Tam będzie jakiś test oksytocynowy i jak mniemam wywoływanie. Muszę się dokształcić w tym temacie :)

Teta ja kupiłam termometr elektroniczny z giętką końcówką. Tyle się naczytałam opinii na temat tych na podczerwień, że stwierdziłam, że to za droga impreza jeśli miałby się nie sprawdzać. Tyle tylko, że nie wolno tak małej dzidzi mierzyć temp. w pupie, a w dole pachowym. Myślę, że dam radę te kilka minut ją przytrzymać. Oczywiście każdy ma prawo do swoich opinii ;)
A do pępka - na szkole rodzenia poinformowano nas, że teraz nie robi się niczym, chyba, że coś się z nim dzieje. Na wszelki wypadek kupiłam 5 gazików nasączonych spirytusem, a w razie potrzeby wyślę męża do apteki po ten oktanisept ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :) jestem po ostatniej wizycie tak powiedziala moja gin. Zaczelam 37 tydz i szyjke mam na maksa skrocona glowka tez juz bardzo obnizona tak wiec nastepnej wizyty 23 lutego nie doczekam tak mi powiedziala ze mam byc gotowa bo ona podejrzewa przyszly tydzien ze mnie wezmie. A taki zly dzien dzisiaj mam ze przy badaniu usg zeslablam duzo nie brakowalo a zemdlalabym no i moja kruszynka ma ok 3kg wiec jest taka akurat to rodzenia (mam nadzieje) ;)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczynki :)
Teta, zapytałam go o to wywoływanie, bo na szkole rodzenia położna powiedziała, że teraz już nie czekają do ostatniego momentu z wywoływaniem jeśli ciąża jest przenoszona, tylko po kilku dniach zaczynają już działać. No i zapytałam go jak to jest u nas w szpitalu. To powiedział, że do tego 6 dnia po terminie dostanę L4. Idę do szpitala na test oksytocynowy (kroplówka) i wtedy już mnie nie wypuszczą. Jak doczytałam teraz, to po tym teście mogę w każdej chwili zacząć rodzić, a jeśli nie to potem podają prawdopodobnie większa dawkę. To chyba też może potrwać kilka dni.
No, ale ja mam nadzieję, że 6 albo 13.03 trafię już ze skurczami do szpitala :D Piątek pasowałby mi jak cholera :D Chciałabym być tak gotowa jak Aregulska90 :D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...