Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Melduję się po "miesiącu" miodowym :) Męża nadal kocham, łapię zadyszkę, schylać się nie mogę a Lenką szaleje w brzuchu. Kupiliśmy buciki dla Młodej w kolorze różowym z białym futerkiem, pierwsze Emu Lenki ;), i książeczkę dla dzieci 3+. To prezent od taty, któremu chyba się wydaje, że Lenka zaraz po urodzeniu zacznie chodzić i mówić.
Pozdrawiam matki skurczone i połamane, oraz te nowe. Kilka dni temu przeżyłam chwile grozy gdy z błogiego snu nie obudziła mnie kopiąca Lena. Brzuch był twardy, pukałam i stukałam a tam cisza. Zakupiliśmy magnez i inne cuda, ale anim zapodałam Lena się obudziła.
Wracam do słodkiego leniuchowania.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Z leniuchowania nici, włączył mi się tryb Pani Domu. Wzięłam się za pieczenie ciasta tu okazało się, że paru rzeczy mi brakuje więc znalazłam zamienniki i zobaczymy co z tego będzie. Pozmywałam, nie wszystko oczywiście, przyjemności trzeba sobie dawkować. W planach mam zupę ogórkową i drugie danie.
Co do szczepień my z R nadal się zastanawiamy. Z jednej strony choroby, na które szczepi się dzieci, od wieków nie są już tak groźne. Pytanie czy to zasługa szczepionek? Oglądaliśmy różne programy, ale wiadomo, prawda jest jak dupa każdy ma swoją. Pytanie w co my uwierzymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Ja bede szczepila. Rowniez na dodatkowe: rotawirusy i pneumokoki w miare jak beda pieniadze. Na meningokoki tez ale dopiero po 1 roku zycia. Naczytalismy sie z mezem bardzo duzo przy pierwszym dziecku za "tak" i za "nie" i taka podjelismy decyzje. Placilismy tez za szczepionki 6w1 bo bezpieczniejsze no i mniej cierpienia dla malca. Julek na pneumokoki dostal szczepienie za darmo z racji ze urodzil sie przed ukonczeniem 37 tygodnia ciazy.

Są dwa sposoby na rozbawienie Pana Boga.
Pierwszy to opowiedzieć mu o swoich planach na przyszłość.
Drugi...powiedzieć mu, że coś jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Ja na pewno przez pierwsze miesiace nie bede szczepic. Pierwszy synek na te pierwsze szczepienie zareagowal drgawkami, niedotlrnieniem i niedowladem. Wiadomo kazdy lek czy szczepienie obciazone jest ryzykiem zr na iles tam dzieci jedno zle zareaguje. Tak bylo z moim. Prawda co do szczepien zapewne lezy posrodku, warto podejmjjac decyzje czy za czy przeciw poszukac dobrej lektury, a nie sugerowac sie moda, reklama ( bo wiadomo ze to dla kasy ukreca sie interes) .
Mnie tez irytuja wpisy obcych, nie lutowych mam. Tez pisalam prace magist ale nie szukalam ludzi w ten sposob

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...