Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

JemTruskawki- Oby było tak jak mówisz... Zaczną się skurcze, pojadę i wszystko ładnie pójdzie. :)
Póki co zjadłam kolację i idę zaraz pod długi gorący prysznic...
A powiedz jak masz skurcze to masz je w dole brzucha? Czy boli Cię cały brzuch?

Asiek25- Mnie całą noc bolał brzuch typowo jak na @. A dzisiaj od godziny 11 mam skurcze, i to jest znacznie mocniejszy ból.

RudaOpole- Piękny ten Twój facet. :]

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
Wczoraj napisalam cale wypracowanie i nie wiem zniknelo wiec dzis troche krocej.
Kari
Glupia baba przez ktora sie nastresowalas. Moze Majeczka jeszcze zrobi niespodzianke i kto wie moze wyjdziecie juz razem:)
Carolinee i Megi
Fajnie Was poczytac odnosnie karmienia bo ja juz jakos sie ogarnelam ale baby blues mialam straszny zwiazany wlasnie z karmieniem piersia bo plaskie sutki mala nie moze zlapac chyba ma tez krotsze wedzidelko przez co zlapac nie moze ale w kolo kazdy nie poddawaj sie polozne i wszelkie inne osoby ktore tu wizytuja i czlowiek czuje straszna presje a chce jak najlepiej dla dziecka. Prawda taka tez ze mama z depresja tez jest do niczego wiec udalo mi sie ogarnac i sciagam pokarm i butla daje i ja szczesliwa a mala tez. Jak czytam to co piszecie to mi lepiej:) DZIEKI DZIEWCZYNY:)

ROZPAKOWANE DZIEWCZYNY GRATULACJE!!!

Nierozpakowane dziewczyny wiem ze sie latwo mowi ale zobaczycie juz niedlugo bedziecie miec wasze malenstwa przy sobie. Szkoda ze musicie przechodzic przez takie historie przez sluzbe zdrowia ale wazne zeby wasze malnstwa byly tylko zdrowe. Trzymam za Was mocno kciuki zeby jak najszybciej porody przyszly i byly szybki bo ciezko zeby byly bezbolesne- niestety;/
Mae
Tak odnosnie znieczulenia ja tez mialam i to uratowalo mi zycie. Podlaczony masz cewnik ale pozniej jak Marta pisala spokojnie do wc mozna isc. Jak jest znieczulenie to od pasa w dol nic nie czujesz wiec pozniej troche ciezej przec ale w moim przypadku troche trwalo robienie sie rozwarcia i to znieczulenie uratowalo mi zycie:))
Mloda Fasolka
Trzymaj sie jak bolesne skurcze to ja pamietam ze mi kapiel pomogla podczas boli. Jak mi sie bole zaczely i ja juz pojechalam do szpitala to skurcze nie byly juz tak czesto i rozwarcie tylko 2cm i odeslali do domu a po paru godzinach sie zaczelo wiec kto wie:)

Postarm sie teraz byc aktywna czesciej bo tak to czytam ale czlowiek zanim sie zorganizuje przy niemowlaku to chwile schodzi ale kazdy tydzien lepszy:)

Pozdrawiam wszystkie grudnioweczki:)

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

MłodaFasolka- u mnie jest tak, że ja praktycznie cały czas mam bóle jak na @. Dziś od rana takie aż paraliżujące, że muszę chwilę przykucnąć w miejscu :)
Ale jak mam skurcz i brzuch twardnieje to boli cały, przechodzi w dół i krzyż. Odruchowo próbuję go wciągnąć nawet, bo boli cholernie. Jeszcze w dodatku ja mam bardzo mało tłuszczu na brzuchu i w dotyku to jest bardzo nieprzyjemne, jakby mała się wypinała.

Odnośnik do komentarza

MłodaFasolka- te krzyżowe to mnie ostatnio w nocy obudziły, przez chwilę myślałam, że to sen ale jak zaczęło napierdzielać to szybko wstałam bo leżec się nie dało :/ Rundka po mieszkaniu, trochę sobie pokołysałam biodrami i zeszło po 10 minutach. No ale mam wrażenie, że będę musiała się wybrac na jakąś rehabilitację po tej ciąży tak mnie wszystko już od dawna boli :/
Dlatego ja na razie przestałam cudować ze spacerami, seksem, piłka itd, bo bolało mnie dwa razy bardziej, a nie przynosiło skutków... :(

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny jestem poporostu wypompowana do 14 rzygałam i wymioty takie po poł miski sory za szczegóły a ból żołądka taki ze płakałam z bolu a mała mi jeszzce po zoładku kopałą bol nie do opisanaia! ciesze s ie ze skurcze sie uspokoiły bo w takim stanie nie byłam bym stanie urodzic wygladam jak by mnie z krzyza zdjeli i zupełnie bez sił szok! ze mnie tez przed porodem takie swinstwo dopadło kiedys miałam ta grype 1 raz i tez wieczorem mnie złapało mam nadzieje ze juto bedzie lepiej narazie od 14 nie latam do wc ale tez nic nie jem gorzka herbata i woda a bol zoładka nawet jak pije jest nie do zniesienia!

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny.
Ja dalej nierozpakowana. Wczoraj kolo 20 zaczęły mnie męczyć mocne regularne skurcze i pokazal sie śluz podbarwiony krwią ale pomęczylo mnie tak 4 godziny i kiedy już miałam nadzieję że coś się zaczęło to nagle ustalo. .. Dzisiaj cisza jak w eterze. Parę skurczy i tyle. A ja mam doła. Najchętniej bym siadła i ryczała. .. Ciągle mam nadzieje ze dziś coś się ruszy. A jak nie to jutro mam wizytę u gin. wiec się dowiem co i jak. Ciekawa jestem czy coś poszło do przodu.

Vanessa - mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie. Jak nie popusci to pewnie w szpitalu dadzą Ci kroplówkę to się wzmocnisz. Musisz mieć przecież dużo energii :). Będzie dobrze.

MlodaFasolka - trzymam kciuki żeby było dobrze i poszło po Twojej myśli. Daj znać jak się sprawy mają.

Odnośnik do komentarza

Witam Grudnioweczki :)
Tak wiec jestem na porodowce juz od godziny 11, póki co 5 cm rozwarcia ;( z soboty na niedziele cała noc co pół godziny budziły mnie mocne skurcze, od 7 rano juz regularne co 6 min, i tak miałam sie zgłosić na wywołanie, ale ze miałam skurcze to zgłosiłam sie ze skurczami :) i tak piłka, prysznic, skurcze dalej co 5 min i w ogóle sie nie ruszało, potem skurcze juz co 3 minuty i nimi sie strasznie umeczylam, okazało sie ze dalej skurcze nie dają rządowego efektu, wiec dostałam cos na zgładzenie szyjki no i sie udało po kolejnych dwóch godzinach tragicznych skurczy :/ o 19 zmieniła sie położna, obie super :) przyszła do mnie jak miałam największy kryzys, zbadała, a tam rozwarcie 2,5! Załamałam sie :( chciałam jak najszybciej Znieczulenie bo juz nie miałam siły i tak dopiero po 10 dostałam zewnatrzoponowe i oksytocyne bo zaraz skurcze osłabły, dopiero niedawno odpadł czop.
Dziewczyny nie życzę żadnej z Was tak długiego porodu... Końca nie widac ale znieczulenie super, bo da sie wyrobić, bez jak wchodził skurcze to eh... Nie chce straszyć :(

Odnośnik do komentarza

Monikam - mam nadzieje ze szybko się rozkręci. Ja pierwsze dziecko rodziłam podobnie długo. Ale warto się pomęczyć dla efekty końcowego. Juz niedługo twoje szczęście będzie przy Tobie. Trzymam kciuki !

Nuria - u mnie jest to samo :(. Żadnych skurczy przez całą noc. Jadę dziś do mojego gin. i zobaczymy co mi powie. Trzymaj się i daj znać co ci powiedzieli.

Vanesa 35 - fajnie ze czujesz się lepiej. Daj znać jak poszło.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusie !
Wyjątkowo przespałam większą część nocy dziś ! Czuję sie wypoczęta, pomimo, że szłam spać po 24, a wstałam sobie o 8 :)

Vanesa35- trzymaj się kochana, już niewiele zostało. Dobrze, że czujesz sie odrobinkę lepiej. Ja od 2 tygodni wymiotuje raz po raz w ciągu dnia. Chyba mam już po prostu ściśnięty na maksa żołądek przez córcie.

aLusia- nie załamuj się kobieto! Tutaj wszystkie na końcówce mamy już paskudne nastroje, ale przetrwałyśmy tyle to i te kilka/kilkanaście dni przetrzymamy. A za chwilę żadna z nas nie będzie pamiętać o tych wszystkich dolegliwościach... :)

monikam- współczuję... :( Oby szybko sie u Ciebie skończyło ! Daj znać jak poszło!

Nuria- Ty już po terminie biedulko... Pisz co i jak, czego się dowiedziałaś w szpitalu.

Chyba mam dziś lepszy humor. Troszkę odpuściłam, stwierdziłam, że tylko sama sobie szkodzę i psuję nastrój wszystkim wokól, więc wrzucam dziś na luz, zrobię pierniczki, jakieś pyszne ciacho, przejrzę swoje stare rzeczy pochowane chwilowo w workach i zaraz mi się humor poprawi :D

I tak patrzę na ten brzuszek i aż się wzruszam... Będzie mi brakować tej piłeczki z przodu.

MłodaFasolka- melduj co u Ciebie dziś?!?!?!?

monthly_2014_12/grudnioweczki-2014_22257.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość bloggerowamama

Cześć mamuśki :)
Zappraszam na swojego bloga bloggerowamama.blog.pl dopiero startuję ale mam nadzieję, ze znajdą się mamusie które razem ze mną bądą dzielić się swoimi historiami nie tylko o naszych maluszkach, ale wymienimi się informacjami na tematy tj. np. kuchnia, rodzina, macierzyńśtwo i różności. Wszystkim ,,grudnioweczkom" życzę szczęśliwego rozwiązania a przyszłym dużo wytrwałości przez 9 miesięcy . Pozdrawiam i zapraszam na bloga bloggerowamama.blog.pl :*

Odnośnik do komentarza

Hej :))

Vanesa mam nadzieję, że wrócisz już rozpakowana z tego szpitala :P

Monikam trzymam kciuki!!

Nuria nie daj się spławić powiedz, że rodzić przyjechałaś!! hehe

Ja też dzisiaj w miarę noc przespałam, od 5 do 7 tylko miałam przerwe, ale jak póżniej zasnęłam to wstałam o 10 :D Pierwszy raz w ciąży tak długo spałam ;D

Mae wczoraj zjadłam mega jogurt i naprawdę na żołądku odrazu lżej! Dzięki za radę!

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3kvn0b7gni.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

Monikam- Powodzenia! Oby Ci szybko już poszło! :*

JemTruskawki- CISZA. O 1:30 miałam ostatni mocniejszy skurcz i zasnęłam... Nawet spokojnie całą noc przespałam, z przerwami na siusiu oczywiście. :)
Normalnie ja czuję, że z bólami to będę się kulać do samego terminu...
A u Ciebie jak ? :)

Vanessa- Super, że czujesz się już o wiele lepiej! Daj znać co Ci w szpitalu wyjdzie.

Nuria- Dalej NIC?

U mnie dzisiaj jest + 7 na dworze! Normalnie wiosna!
Okna pootwierałam w domu, i biorę się za sprzątanie...
Może jakoś mojego uparciucha pogonię. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

MłodaFasolka- powiem Ci, że jak przestałam się już przejmować tym kiedy urodzę to skurcze ustały. Chyba moje ciało się zrelaksowało i może walnie mnie z zaskoczenia. Przestałam cudować z metodami i sam z siebie mnie pobolewa w ciągu dnia mocniej i wieczorami. Ale poza tym cisza. U mnie też ciepło, a jak zobaczyłam prognozę pogody do końca grudnia to olaboga... 12 stopni w sylwestra :D

Ja się dziś wzięłam za prasowanie i zaraz będę robić pierniczki, mam też zamiar upiec karpatkę bo strasznie za mną chodzi !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...