Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Jutro w PnS beda mowic o ciezarnych na celowniku zusu.
Jemtruskawki sliczny kacik dla dzidzi
Na swoja ginke nie moge narzekac. Zawsze zrobi mi usg i potrzebne badania zleci nie trzeba ciagnac jej za jezyk. Jestesmy w stalym kontakcie jakby cos sie dzialo. Jedyny minus to nie nalezy do tanich.
Mnie jeszcze na szczescie nie pytaja "czy urodzilas?" Lada dzien pewnie sie zacznie :\ Mnie co innego wnerwia - stwierdzenie ze mam bardzo maly brzuch!!!! Jak to slysze to piesc mi sie zaciska. Jakbym przytyla 30kg i miala sagan przed soba to byloby ok

Odnośnik do komentarza

Gabi - nie martw się tą wagą maleństwa. Myślę, że niepotrzebnie Cię lekarz nastraszył. Aparat może przekłamać wagę to raz. A dwa że najważniejsze to nie tyle ile waży dokładnie dziecko ale bardziej jak się rozwija, czy rośnie równomiernie przez kolejne tygodnie. Podzieliłabyś się troszkę śniegiem, nawet jak krótko był.
jemtruskawki - lepiej się trochę z ruchami dzieciątka porobiło? Nie zamartwiaj się tak bardzo. Najważniejsze, żebyś czuła że się w ogóle rusza raz na jakiś czas. Jeżeli jutro będziesz nadal zaniepokojona to wybierz się na IP.
MłodaFasolka - kuruj się biedna ty!
AgaPo - no to witaj w klubie tych "co-im-nie-zaglądają-do-dziurki" :p Czasami już sama nie wiem czy lepiej żyć w niewiedzy co do stanu swojej szyjki. Ale kurcze ta ciekawość trochę zżera... skrócona, nie skrócona, zamknięta czy może już jakieś rozwarcie.... ehhh
soqlka - jeszcze tylko trochę musisz wytrzymać :) Dasz radę do przyjazdu męża.
Aleksandra - postaraj się odpocząć jak tylko dasz radę. Poród już pewnie tuż tuż przy takich bolesnych skurczach. Trzymaj się dzielnie!
magnoliam - no to się powolutku szykuj :) Skurczów dzisiaj nie ma, a jutro mogą być...
Megi - dobrze, że się w końcu odezwałaś :) Współczuję tych nerwów na koniec. Musi Ci być naprawdę ciężko. I widzisz jak to jest z tą szyjką. Lekarze jedno, natura drugie. Ale to tylko już kilka dni do terminu, a gdyby tfu tfu do tej pory nic, to Cię zaraz wezmą na wywołanie. Także to może być już ostatni tydzień w dwupaku.
wisia - no no, jakie wieści :) Aż trochę zazdroszczę, że już zobaczysz malucha niebawem.

Dostałam dzisiaj na wizycie przedłużenie zwolnienia więc siedzę kolejny tydzień w domku :))) Strasznie mocno miałam zmacany brzuch, bo lekarka chciała się upewnić jak ułożony jest mój maluszek. Aż mnie potem zaczął bolec brzuch po wizycie.
W ogóle nie wiem jak to jest, ale odkąd wczoraj zaczęłam 9 miesiąc to mnie wszystko zaczęło naraz bolec... Jak od dotknięcia czarodziejskiej różdżki. Do tej pory czasem chwyciło coś tu, to tam... A teraz oprócz codziennych bóli jak na @ dodatkowo zaczęło pobolewać wszystko inne. Dzisiaj chyba już miałam komplet: krocze, kłucie w samej pochwie, tyłku, krzyżu, podbrzuszu, pachwinach... :/ Nie wiem co się dzieje.
Zaraz zbieram się do łóżka a tu w ogóle nie jestem nawet senna...
Dobrej nocy wam życzę :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Mae z mila checia podzielilabym sie z Toba sniegiem. W nocy popadal a rano praktycznie juz go nie bylo :( Niestety im blizej porodu tym czesciej bedziemy odczuwac roznego typu bole. Pomysl ze jeszcze troche i bedziesz tulic swoja kruszynke w ramionach. Recznie twoj lekarz zbadal Ci polozenie maluszka? To nie ma on usg?
Aleksandra co za wiesci z samego rana. Powodzenia. Latwego i szybkiego porodu zycze. Daj znac jak urodzisz, oczywiscie w zaleznosci jak bedziesz sie czula. Alez sie ciesze kolejna mamusia rodzi :)

Odnośnik do komentarza

Mae- taaak, już dużo lepiej. Malutka po prostu potrzebowała chyba sobie poleniuchować :) Od wczoraj popołudnia kiedy tatuś wrócił z pracy wywija jak zwykle już.

Aleksandra trzymam kciuki !!!

Czy tylko ja mam tak mało pojemny żołądek ?
Zjadłam na śniadanie jajko i pół kanapki, a czuję się co najmniej jakbym zjadła bochenek chleba :D
Jeszcze mało co nie zwróciłam bo tak mi się dzieciątko układa niefortunnie, że chyba kopie żołądek.

Odnośnik do komentarza

Witam, okazało się, że również jestem w ciąży, termin około 19 lipiec;-)
Dlatego proszę o pomoc w moich badaniach, chcę jak najszybciej zakończyć magisterkę, by móc się wcześniej bronić by zdążyć przed dzidziusiem ;-) brakuje mi już mało Pań do końca.

Zapraszam serdecznie Panie w ciąży na badania prowadzone przeze mnie w ramach pracy magisterskiej.
Jestem studentką V roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim i zbieram dane dotyczące doświadczeń kobiet na temat swojego dziecka w czasie ciąży.
Badanie jest całkowicie dobrowolne i anonimowe. Odbywa się w całości przez internet. Polega na wypełnieniu dwóch wysłanych przeze mnie krótkich kwestionariuszy i odesłanie ich z powrotem na adres e-mail lub wysłanie na adres Wydziału.
Więcej informacji na ten temat pod adresem: dorotakowalczyk-mgr@wp.pl
Drogą mailową będzie również możliwość udostępnienia chętnym osobom końcowych wyników ogólnych z mojego badania.
Opis i wszystkie informacje będą zawarte w mailu, które wyśle po zgłoszeniu.
Zainteresowane Panie proszę o zgłoszenie się na adres mailowy:
dorotakowalczyk-mgr@wp.pl
(w temacie wiadomości proszę wpisać zgłoszenie)

Z góry dziękuję za zgłoszenia i poświęcony mi czas.
Dorota Kowalczyk

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Hej hej :-) ok 24 zaczely sie regularne skurcze srednio co 5 min, wiec pomalu do szpitala o 2.. Rozwarcie nadal 3 cm ale blyskawicznie sie zwiekszalo. Przy 7 cm polozna masowala szyjke i wody odeszly. Do 8 cm poszlo super:-) ale pozniej troche sie akcja zatrzymala.. Przez to mi uspozytywne nastawienie ulebcialo i ogarnelo zmeczem!ie.. Przy pelnym rozwarciu dostalam oksytocyne i poszlo na momencie:-) i polozyli mi sloneczko na brzuchu.. Najcudowniejsza chwila w zyciu! Powiem wam jeszcze ze trafilam na wspaniala polozna, a meza wsparcie bylo nieocenione! Naprawde praca zespolowa! :-) caly porod 6 h takze jak na pierwszy to super. W ogole 3 porody rownoczesnie, prawie identyczne, ta trzecia laska w zabiegowym rodzila bo lozek braklo na porodowce ;d sorki ze tak chaotycznie Písze.. i co najwazniejsze Witek 9 pkt ur o 6.40 , waga2910, dl 54 . :-) mamy za soba 1 karmienie, a teraz niunius spi a ja szybko musialam wam dac znac :-). Aha, nie popekalam , jedynie wewnatrz w pochwie pare szwow, ale praktycznie tego i rodzenia lozyska nie czulam, bo mialam Znieczlenie na klacie w postaci malego krasnala :-) trzymajcie sie kochane zycze Wam tez powodzenia :-*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny u mnie dziś mgła taka że ledwo widać na kilka metrów ;(

ALEKSANDRA GRATULACJE ;) poszło błyskawicznie, cudownie że masz Witka przy sobie i że mąż był takim wsparciem ;)

Fasolko fajnie że w firmie zmiany na plus;) super rysunek;) oj tak znamy to znamy ;)

Gabi przykre to że w kolejce jesteś niewidzialna ;( ja osobiście nie mogę narzekać bo jakoś mnie widzą i przepuszczają i w sklepie i w aptece nawet w toalecie ;) bardzo miłe. I jak na początku zaczęto mnie przepuszczać to mówiłam że nie trzeba a teraz jestem wdzięczna za każdą minutę którą nie musze stać ;)

Magnolia ekstra że wizyta udana, spokojnie do porodu masz 3 tygodnie zdąży się coś zadziać ;)

Marta A gdzie ty mieścisz swoje maleństwo;) masz taki zgrabniutki brzuszek ;)

Kari super lista przysmaków, muszę i taką sobie zrobić;)

Jem truskawki twoja teściowa jest niereformowalna ;) super łóżeczko ;)

Dziewczyny które mają już złożone łóżeczka strasznie wam zazdroszczę u mnie przez remont ani kołyska ani łóżeczko nie złożone ;( a tak bym chciała cieszyć oczy takim obrazkiem ;)

Wisia już myślałam że urodziłaś tak się nie odzywałaś ;) super że wizyta udana i ciekawe jak to pójdzie u ciebie ;)

111magda super że dajesz sobie radę;) i że odpadł już pępuszek teraz można poszaleć z kąpielą;) Bepanthen używasz przy każdym przewijaniu ??

Hej Megi super że się odezwałaś;)

Kowalcia daj znać co u ciebie ??

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny

wczoraj miałam ciężki dzień i trudno mi było pisać. pomijając fakt że mało spam, to musiałam jeszcze parę rzeczy zrobić w domu. A wieczorem wizyta.
No i gbs ujemny, na ktg wyszły 3 skurcze w ciągu 16 minut. maluszek waży pomiędzy 2400 a 2900. Widziałam jego włoski :-). szyjka skrucila się do 2,5 cm.

Moj gin przyjmuje w szpitalu o 70 km od mojego miejsca zamieszkania wiec dał mi skierowanie na patologie ciąży żeby było bezpiecznie.

Tak więc czekam na przyjęcie na oddział.

Aleksandra moje gratulacje i zdrówka życzę dla ciebie i witusia. , . Śliczny ten twój maluszek w szczególności nosek na słodziutki. widziałam zdjęcie na fb.

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie :)
Właśnie zasiadłam do śniadanka i tak sobie wzięłam lekturkę do poczytania :) a tu takie wieści :) super
Megi – u mnie to samo z garderobą… po prostu dramat…. Przed ciążą robiłam porządek potem przerzuciłam się na ciążowe więc teraz od nowa będzie kompletowanie ciuszków :) już nawet wiem co musi się znaleźć w mojej szafie :) w końcu mama tez musi atrakcyjnie wyglądać :)
Jemtruskawki – świetny kącik dla Maleństwa – takie kolorki delikatne jakie lubię… łóżeczko podobne do mojego :) hi hi czyżby to z Trolla?
Wisia – no jak miło, że się odezwałaś. Dawno z Nami nie pisałaś :) no no no kolejna mamusia gotowa do rozpakowania :)
Gabi – moja opinia o mojej ginekolog jest taka sama jak twoja tania nie jest, ciężko się dostać, ale jest świetna, dokładna, wszystko tłumaczy, że żadnych pytań nie muszę zadawać i nie bagatelizuje nic…. Mam do niej 100 procent zaufania
Aleksandra – bardzo się cieszę i gratuluję :) byłaś bardzo dzielna…. Taką mamusie tylko podziwiać :) rano zobaczyłam na fejsie fotkę i od razu mówię no pięknie grudnióweczka nasza już ma swojego Bąbelka w ramionach :) śliczny maluszek :)
Ja dziś badania robiłam przed jutrzejszą wizytą… Poza tym pół nocy nie spałam bo ciągle siku mi się chciało a wiedziałam, że muszę go zgromadzić do badania…. A rano jakbym mogła to bym pospała.
Dziś mężuś wymyślił sobie by mu zrobić blok czekoladowy więc zaraz się zabieram i robię by potem poleżeć sobie :)
Wczoraj miała dzień prawie bez skurczy – jeden albo dwa i to delikatne i to mnie cieszy, że się uspokoiło…
Miłego dzionka

No to która następna dziewczynka do rozpakowania się szykuje?

Odnośnik do komentarza

KariKari- łóżeczko to Klupś Rafał :)
Szczerze mówiąc jak pojechaliśmy wybierać ja nie miałam zielonego pojęcia, które tak naprawdę podoba mi się najbardziej. Zwracałam uwagę raczej na prostsze wzory, bardziej klasyczne chyba, ale ostatecznie mój J wybrał takie i jestem zadowolona, bo jest przepiękne :)

http://dino.sklep.pl/nowy/klups-lozeczko-z-szuflada-z-funkcja-sofy-120x60cm-rafal-ecruorzech-wloski-p-14938.html?gclid=CLjxrbz6l8ICFebLtAod5RgARg

Jak robiłam wyprawkę około 1,5 miesiąca temu kupiłam trochę kosmetyków dla małej, a teraz patrzę, że w domu zostanie mi zaledwie jakiś balsam, płyn do kąpieli i to wszystko... Reszta zapakowana w torbie do szpitala :D Chyba muszę się wybrać i dokupić ze dwa opakowania chusteczek nawilżonych żeby były, a nie trzeba było później biegać po sklepach, no i najważniejsze pampersy :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...