wisia

Hej dziewczyny czytam Was na bieżąco ale brakuje mi czasu aby pisac , jak pamiętacie to moj czwarty maluch więc mozecie sobie tylko wyobrazić ile mam pracy. Obecnie mąż porwał nas na ferie do Zakopanego wiec troche obowiązków domowych odpadło to mam chwilke. Cieszę sie ze tak sobie świetnie radzicie i nie ma tu większych problemów, no prócz Fasolki -współczuję ale bedzie dobrze. Nasza mała to anioł jest przegrzeczna usypia ok godz 21 z jedna przerwa na karmienie nocne , kp póki co, troszke bylo też problemu z ilością mleka ale zaczęłam sie stymulować laktatorem i jest duzo lepiej .Za miesisc chcę wrócić do pracy i chyba bede sciagac i podawac butelką bo nie chcę rezygnować z kp a ze mam pracę sezonową to byloby szkoda . Pozdrawiam Was wszystkie

hejka mamusie no juz prawie bo chyba jeszcze KariKari została. Jak ten czas leci dopiero pisalysmy o ruchach zacgciankach itp a juz nastał czas kupek i nieprzespanych nocy. Nasza mala miala trzydniowy bunt caly czas marudzila i nie spala tylko ręce juz sobie wkrecalam ze cos jej dolega ale na szczęście przeszlo wiec chyba to byl skok rozwojowy albo cos zjadlam. Z tymi kupami i ulewaniem to jest jazda tak mialam z moja starsza córka masakra tylko termometr rurka i caly czas tez ulewala az nie wprowadxilam jej faktycznie gestszych posiłków a dawniej to wszystko trzeba bylo samemu odkryc lekarze przynajmniej ci do ktortch chodziliśmy nie umieli nam pomóc czy coś mądrego doradzic. Współczuję Wam dxiewczyny trudnych porodów ale na szczęście mamy to juz za sobą. Za dwa tygodnie szczepienia a ja dalej jestem glupia jakie wybrać s wy jak sie na ten temat zapatrujecie?

Ja wychodze codziennie od tygodnia tylko jak tem nie spada poniżej -5 mała jutro konczy miesiac. Dziewczyny nierozpakowane ruszac sie koniec tego dobrego hi hi

A teraz w wolnej chwili troszkę o nas Mała jest przeslodka grzeczna je i śpi prawie cały dzień. Jedynie wiecxorem jest troche marudna i do 23-24 troche trzeba ja ponosić. Ja bardzo uważam na to co jem bo każdy bardziej nieodpowiedni produkt wywołuje u niej stany niepokoju i płaczlitości oraz zaparcia.W nocy budzi sie raz do jedzenia i zasypia zaraz a potem dopiero ok 7 . Kapiemy ja w zwyklym krochmalu co dwa dni i nie stosuje żadnych kremow szamponów ani płynów staramy sie do min ograniczac te wszystkie chemie i nie ma problemów pepuszek tez smarowalismy zwyklym fioletem i za tydzien pieknie odpadł wiec nie dajmy sie dziewczyny zwariowac z tymi wszystkimi cudownymi specyfikami Na nowym Roku zycze Wam samych cudownych chwil w gronie najblizszych oraz naszych skarbów.

Czesc dziewczyny gratuluje nowym mamusią . Do tych ktore czekają życzę cierpliwosci i odwagi Mloda Fasolko nie boj sie wywolywania ja ze swojego doswiadczenis moge Cie tylko pocieszyć że kazdy porod poza oststnim mialam po terminie a jeden po oxy i powiem Ci ze ten z kroplowka byl jakby najmniej bolesny i najszybszy więc naprawdę nie nakręcaj się na zapas czym dluzej wszystko dojrzewa tym potem latwiej i szybciej idzie. Przy pierwszym tez mnie po masazu szyjki ruszyło ale to bylo chyba jeszcze za wczas i strasznie sie meczylam aby rozwarcie postępowało wiec jesli się da zaufajcie naturze jak oczywiście mogę coś doradzać.

Agnesmagnes to moze byc juz mnie tez wody nie odeszly dopiero polozna pod koniec porodu mi przebijala wez kąpiel albo się rozkreci albo uspokoi i nie spiesz sie do szpitala w domu Ci bedzie lepiej i bez stresu zrobisz postęp

w sumie to caly dzien nam schodzi na moim i jej jedzeniu.Ja jestem caly czas glodna a jak nie dojem to zaraz mam spadek pokarmu, mieliśmy tez problem z ilością ale kupilam odciagscz i całą resztę która nie zjadła lub kiedy przespala karmienie odciagalam i po paru dniach wsxystko super hula. Wam tez zycze aby sie nie poddawac.

Witam dziewczyny gratuluje nowym mamusią i w dalszym ciągu zycze cierpliwosci tym oczekującym juz naprawde tylko chwilka i będziecie tulic swoje skarby. Ja tak jestem pochłonięta malutką Lilianą ze nie mam kiedy sie udzielic. Ogolnie jest bardzo grzeczna je i śpi z przerwą między 19 do 23 wtedy ma przerwę i trochę marudzi i poplakuje musimy ja ponosic i uśpić na rękach. Karmię ja tylko piersią i bardzo uważam na to co jem bo przy tamtych dzieciach zauważyłam ze kazde zjedzenie czegoś niewłaściwego odbijalo się na dziecku wladnie płaczem i prężeniem

Gabi ja kupilam medela tylko swing uwazam ze super popstrz na olx tam kupisz za pol ceny bo ogólnie to jest bardzo drogi

Hej dziewczyny gratuluje nowym mamusią a tym nie rozpakowsnym życzę cierpliwosci. Wracając do mnie to leksrz mi juz od dłuższego czasu mówił ze urodze wcześniej normalnie wszystkie ciaze mialam przenoszone a mała Liliana faktucznie wyszła wcześniej . Pytalyscie to opowiem od kilku dni miałam bardziej regularne skórcze przepowiadajace a w niedziele jux regularnie co 10 min wróciliśmy wiecxorem od mamy z obiadu i wszystko przeszło ale o 7 obudzilam sie z dosc silnym bólem w dole brzucha myslalam ze tak mi się chce siku ze sz boli ale po wizycie w toalecie nie przeszło. Zaczęłam liczyc czas i byly co 7 min ale takie do zniesienia więc kazalam mężowi zawiez sie do pracy aby jak najdłużej przeczekać udalo mi sie 2 godz potrm wróciłam do domu kąpiel i bóle co 5 min już takie mocne no to pojechaliśmy do szpitala tam juz co 2-3 min juz nie dalam rady odpowiadać na miliony pytań na IP byłam przyjęta 11,30 potem zas prysxnic a następnie położna mówi zebym wracała i rodzimy przebiła mi wody isię zszaczęło Lilianka była na świecie o 13,30.

Kochane my juz z malutką w domu jest przekochana na fb sa zdjecia (Tamara Szostek) jak znajde chwile to wszystko opisze i dodam także tu fotki Życzę wam szybkich i w miare bezbolesnych porodów, caluje Was wszystkie i trzymam kciuki.

Hej dziewczynki melduje się rozpakowana coreczka idealnie wbila w termin waga 3050 dl.50 cm porod sn 13,20 dziekuje za trzymanie kciuki i życzenia jutro napisze wiecej

Hej dziewcxyny u mnie sie zaczelo czekam ile dam rady w domu i potem do sxpitala bole co 5 min boje sie trzymajcie za nas

Kurcze Sylwunia jacy oni śliczni zakochalam sie jeszcze raz gratulacje oraz podoba mi sie ze nie narzekasz tylko bierzesz zycie i macierzynstwo jakim jest nie tylko kolorowe podziw jestes mloda osoba i takie podejscie super podziwiam. No dziewczyny ja teraz w kolejce ale dalej nic tak konkretnego skorcze mam dzis cały czas co 10 min i yo takie dosc odczuwalne zobaczymy co bedzie do rana ale czuje ze to juz lada chwilka sie rozkreci, brzuch to juz mam prawie na kolanach tak mi opadl . Ja tez Wam wszystkim nie odpisze ale o wszystkich mysle Lenson nie przejmuj się mezen oni tez to na swoj sposob przezywaja i nie ma sie co nakrecac i wymyslac sobie problemów. Moj maz mnie kocha nad zycie uwielbia sex a jednak w czasie juz widocznej ciazy tez unika zbliżeń to chyba normalne jestesmy teraz raczej faktycznie do innych celów trzeba zrozumiec tez ich uczucia.

Jestem jestem i dalej nic szczególnego sie nie dzieje obstawislismy z mezem 01. i nic potem 06. i tez dupa ale dzis juz wszystkie na terminie bierzmy sie za to rodzenie bo dzis ta slynna pelnia tylko żeby nam miejsc w szpitalach wystarczylo hi hi mnie tylko w pipi dzis bardziej kluje