Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Simsy - ja się w sobotę tak w nie wkręciłam, że zapomniałam o jedzeniu i o całym świecie

jeszcze kilak godzin i wizyta... pewnie mojej Niuni nie zobaczę, tylko szyjkę zbadamy - chociaż chciałabym zobaczyć ile przybyła mi na wadze :)

Iza-majka ja też nie liczę na przepuszczanie w kasie, ale to świadczy o tych ludziach. Ostatnio stanęłam w Ikei w kasie pierwszeństwa i mówię do męża - fajnie jest być niewidoczną mimo kasy pierwszeństwa... to się spojrzeli na mnie ludzie wkoło ale nie przepuścili... a pani kasjerka też zdziwiona - a ona powinna interweniować i być czujna i sama zapraszać takie kobiety bo klienci to różny poziom kultury pokazują.

Odnośnik do komentarza

iza-majka ja ostatnio jak byłam w carefour to jak podeszłam do kasy to od razu przyszła druga kasjerka i zawołała mnie do drugiej żebym nie musiała czekać. Ja zadowolona przeszłam, zaczęłam wyciągać zakupy, a tu nagle przede mnie wbija się babka, która stała przede mną w poprzedniej kasie, i ani przepraszam ani jakiegokolwiek słowa tylko tekst "ja mam tylko winogrona"... normalnie się we mnie zagotowało, już miałam jej odpowiedzieć że "a ja jestem w 7 miesiącu ciąży" ale się ugryzłam w język. Kasjerka też na nią tak popatrzyła zaskoczona. Niestety niektórym brak kultury.

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

Iza-majka -U mnie w carrefourze jest jedna kolejka do chyba 10 kas i szybko to leci, dłużej niż 2-3 minuty nie czekalam wiec na plus, a kasy z pierwszenstwem nie zauważyłam, zreszta i tak mnie nikt nie przepuszcza.... chyba nie widać :P

KariKari- ja w moje simsy starsze też sie na jeden dzien wkrecilam, ale musze sobie sciągnac albo kupic 4 :D bo aż mnie sciska, ale widziałam u mnie za 180zł i poczekam az spadną z ceny :P albo poszukam na internecie. Kiedys 3 sciągnełam - po angielsku to po angielsku ale jednak :D

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny dajcie znać po wizytach ;)
Gabi i do czego doszli w pytaniu lepiej odkładać czy nie ?? Ja jestem tego samego zdania co Kari i będę robić wszystko żeby Kuba spał w łóżeczko. Mam koleżankę która spała z córką i teraz mała ma 4 lata i tez ciągle śpi z mamą i wykopuje tatę z sypialni ;) Koleżanka jest w drugiej ciąży więc córka od razu zaznaczyła że dziecko ma spac w łóżeczku a ona dalej z mamą.
asiek25 mam nadzieje że lekarz Cię dziś uspokoi i powie że wszystko jest dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

No i kończąc grzecznie poczekalam na swoją kolej. I potem płacąc pytam sie kasjerki czy ta kasa jest rzeczywiście pierwszeństwa... a ona zaskoczona że przy takiej siedzi i sprawdzała.... heheh. No i mówi że trzeba podchodzić samej.... a ja mówię tak żeby mnie ludzie "zjedli" ? Hehe. Po czym pani stojąca za mną z tekstem" oj bez przesady tragedii noe ma".... bezczelna... a ja na to "no dziś noe"... i poszłam. ... wogóle po co te kasy są? Wrrrrrrr..

Odnośnik do komentarza

Progosia - ja to bym chyba nie wytrzymała i powiedziała tej kobiecie - skoro ktoś nie ma kultury to trzeba im to zaznaczać.... słów brak
Carolineee popatrz na allegro i na ceneo za simsy 4 - w Media Markt chyba po 139 widziałam.
Marysia no i podałaś super przykład z życia wzięty. Miejsce męża jest przy żonie w łóżku - dzieci nie mogą rządzić.. Mogą czasem jako nagroda przyjść do rodziców ale nie ma zawsze. ja sobie tego nie wyobrażam. Nie ma mowy.

ja mam wizytę o 17.00 więc na pewno dam znać ale to późnym wieczorem bo potem od razu na SR lecimy z mężusiem

Odnośnik do komentarza

A z przyjemniejszych rzeczy to w piątek przyszedł zamówiony parowar więc zmieniam dietę. .. przygotowuje się powoli do grudnia... gotowanie na parze. Heheh. Musi mi wejść to w krew. A nie zapiekanki, spaghetti itp...

A poza tym wczoraj byłam w warszawie u 3 znajomych. .. bardzo intensywny dzień ale naprawdę udany... ale stwierdziłam że już wystarczy. Zaczynam się ograniczać. Koniec z wychodzeniem na imprezy, wyjazdami w gości. .. no chyba ze na działkę gdzie mogę leżeć cały dzień i nic nie robić. .. nie umiem iść do kogoś na godzinę a jak jestem dłużej to potem choruje cały dzień. ..

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :)

W nocy nie mogłam zasnąć tak mnie pęcherz rwał, Piotrek chyba posłuchał mojego błagania i przeniósł tą część siebie, która sprawiała mi ból bo od godziny 4 spokój. Ale w nocy musiałam łyknąć apap i żuravit.
Mąż wstawał o 5 do pracy i otworzył lodówkę tak mi zapachniał schabowy z wczorajszego obiadu, że wstałam i musiałam go zjeść ! Mina męża była bezcenna :D Zjadłam i dalej spać poszłam. :)

iza-majka- Ja już się przyzwyczaiłam, że kobiety w ciąży są niewidzialne. Smutna prawda jest taka, że jak już ktoś ustąpi Ci pierwszeństwa to będzie to starsza pani niż jakaś małolata.

Asiek25- Zdrówka! Oby to twardnienie to nie było znowu nic poważnego. Będzie dobrze! :)

Kari- Powodzenia dzisiaj na wizycie :)

A co do spania malucha z rodzicami, ja uważam, że po to maluch ma kupowane łóżeczko by w nim spało. Nie rozumiem czegoś takiego, że mamy mówią, że ich dziecko nie lubi spać w łóżeczku. No oczywiście, że nie lubi jak większość czasu spędza w łóżku rodziców blisko mamy lub taty. Ja będę za wszelką cenę starała się by synek spał w łóżeczku. W praktyce się okaże. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Iza majka my dostaliśmy parowar w prezencie ślubnym (bardzo się ucieszyłam bo sama chciałam kupić przed ślubem ale wtedy mieliśmy tyle wydatków że zrezygnowałam;)) i powiem Ci że parowar to strzał w 10, obiady szybko robią się same układasz, włączasz i wychodzisz a za 20 minut masz i rybkę i ziemniaki i warzywa gotowe ;) i na dodatek bez dodatku tłuszczu, samo zdrowie ;) a jeśli chodzi o kasy dla kobiet w ciąży ja zawsze idę prosto do kasjerki i pytam czy moge po za kolejnością ;) ludzie czekający w kolejce nic nie mówią bo im głupio;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

co za pogoda, jak nie jesień. A ja znowu dziś nie śpię od 5:30 :( Weekend minął mi leniwie. Dziś czuję się taka nijaka
Ja również uważam, że dziecko powinno spać w swoim łóżku. Nie ma sensu przyzwyczajać do spania z nami, a później jest problem z odzwyczajeniem. Gabrysia ma kupione łóżeczko i w nim będzie spała od samego początku. Oczywiście na początku łóżeczko będzie w naszej sypialni. Zacytuję cię MłodaFasolko"Nie rozumiem czegoś takiego, że mamy mówią, że ich dziecko nie lubi spać w łóżeczku" - to nie dziecko nie lubi samo spać, tylko mama nie może spać bez dziecka. Ciężko jej jest odstawić od cyca
111magda dobrze pamiętasz wagę z odc 9 "Porodów"
Marysia fajnie, że wesele się dało. Przez pierwsze 6m-cy może dziecko spać z nami, ale później już w swoim łóżeczku. Nie przyzwyczajać, bo jest problem z odzwyczajeniem. Często większy problem maja rodzice ze zmianą miejsca spania dziecka. Jeśli rodzice palą, dziecko jest wcześniakiem lub ma małą wagę urodzeniową nie powinno z nami w ogóle spać. Złym pomysłem jej zmiana miejsca spania w powodu pojawienia się drugiego dziecka.
Carolineee zdrówka życzę. Dobry pomysł z dodaniem daty narodzin i wymiarami dziecka po narodzinach. Już wiem, jakie ciasto jutro zrobię, bo idę do siostry, która też jest w ciąży.
KariKari cudownie, że mogłaś maluszka poprzytulać. Czekamy na wieści z wizyty
Olusssia - mnie nie boli, ja czasami czuję kucie przez kilka sekund
Mae - czekamy na wieści z wizyty
MłodaFasolka - nie łykam żuravitu. No co schaboszczak o 5 rano - najlepszy haha
Asiek daj znać jak u Ciebie z szyjka i skurczami
Iza-majka nie licz, że ktoś przepuści nas w kolejce, jak się nie upomnisz to stoisz w niej. Wczoraj z mężem wpadliśmy na chwile do Kauflanda na małe zakupy, nogi i kręgosłup mnie bolały. Oczywiście do kasy pierwszeństwa była najdłuższa kolejka, więc stanęliśmy do najkrótszej. Oczywiście nie omieszkałam porozmawiać z mężem nt przepuszczania kobiet i ze bolą mnie plecy i nogi. facet przed nami przepuścił nas, ale pewnie tylko dlatego, że usłyszał rozmowę. Nie wiem jak to się dzieje, że do kasy pierwszeństwa stoją zdrowi ludzie, a ciężarnych BRAK!
Progosia nie wychowana ta kobieta

Wizyty w tym tyg
pon - KariKari, Mae, Progosia
śr - Carolineee usg
czw - Carolineee wizyta, Mimi

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie przyszłe mamy:)
Jestem nowa na tym forum i chcąc przeczytać wszystko co napisaliście to dnia by brakło :) ja mam termin na 3.12.14 i fakt troche późno pojawiam sie na takim forum:) ale praca i sporo załatwien przed wielkim dniem:)
Cała ciąże jak narazie przechodzę bez większych problemów oby tak do końca :)
Spodziewam sie córeczki i imię tez juz wybrane bedzie Hania:)
Pokoik też gotowy, większość ubranek poprawna i poprasowana fakt zostało jeszcze kilka rzeczy do kupienia:)
Ciesze sie ze sa takie miejsca gdzie można podzielić się swoimi radościami i obawami :) od teraz bede nadrabiała braki i śledziła na bieżąco:)
Pozdrawiam wszystkie grudnióweczki 2014:)

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

wiram dziewczynki :) naredzcie po imprezie jestem tak wykamana ze chyba dzis bede lezec w łozku cały dzien :)
harowałam 2 dni i tak juz mnie krzyz nawalał wczoraj ze myslałam ze dzis nie wstane ! Najgorsze sprzatanie po imprezie ale naszczescie mama z tesciowa mi pomogły ! Ddzis mam zamiar lezec i nic nie robic internet ksiazka tv :)
z tego zmeczenia doznałam 2 razy twardniejacego brzuszka ale po takim wysiłku chyba normalne !

Asiek zdrówka życzę i oby nic się nie działo niedobrego !

Parowar tez napewno zakupie :) bo wrociły mi mdlosci po smazonych rzeczach ! brzuch tak wysoko ze uciska zoładek ;/ wczoraj kawałek tortu z bita smietana zjadłam i takie mdłosci ze do konca juz tylko podziubałam na urodzinach

Kari daj znac po wizycie :)

Gabi tez mam teraz problem ze spaniem budze sie 3 razy conajmniej w nocy czasem mała kopnie juz nie spie cos ala czułe spanie.....

U nas piekna pogoda jak wczoraj tak i dzis :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

AgaPo witaj i cieszę, się ze Nas znalazłaś :) zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami, i tak jak zdążyłaś się już zorientować piszemy tu o wszystkim :) nawet to co jemy hi hi :) grunt by czuć się swobodnie i na luzie.... imię cudne dla córeczki :) sama nad takim myślałam :)
Vanesa ty masz mdłości po smażonym a ja zauważyłam, ale tłumaczyłam sobie, że to chwilowe, ale mam mdłości…. Szok… ostatnia prosta ciąży a tu taki psikus :)
Gabi z tym siusiu i wstawaniem to dla mnie to zmora bo się wybudzam a jeszcze jak moja Niunia przyfasoli mi w pęcherz to popuścić można… nie wiem skąd taka kruszynka ma tyle siły :)
U mnie piękna pogoda, ja wszystko już zrobiłam i znów chce mi się paprykarza szczecińskiego.. więc trzeba jechać kupić i zjeść bo ślinotoku dostaję :)

Odnośnik do komentarza

KariKari dzięki za miłe słowo :) ja siedzę w pracy i tak jeszcze 5 tyg a pozniej chwila dla siebie przed grudniem:) tak jak piszecie o jedzeniu to ja zachcianek ani jakiegoś wielkiego apetytu nie mam ale mimo to kilogramów sporo do przodu a tu jeszcze 10 tyg wiec ciekawa jestem na ilu kg zakończę :) teraz musze sobie ograniczać ilościowo jedzenie bo macica juz ciśnie na żołądek i jak za duzo zjem czuje sie źle i bywa że wzdęcia dokuczają ale ratuje się herbatka koperkową:)

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Ja jak widać teraz jestem troche nadaktywność a forum;) poczytałem pare dni wstecz i tak sie wypowiem w paru kwestiach:
Odnośnie odwiedzin w szpitalu to nie dotyczy mnie ten "problem" ponieważ mieszkam i bede rodziła w Anglii a tu jesli 6 h po porodzie jest wszystko ok idziesz do domu a i cała rodzina praktycznie w Polsce:/
Tu robią tylko 2 usg na których i tak nie mówią wagi tylko stwierdzają ze jest w normie. Pozniej to tylko położna co 3 tyg mierzy brzuch od pępka do kości łonowej i swierdza cZy dziecko rośnie wiec niebawem mam zamiar wybrac sie na prywatna wizytę na usg żeby zobaczyć jak rośnie mała bo brzuch już mam okazały:)
Jeśli chodzi o spanie dzidzi z nami to na pewno łóżeczko bedzie w pokoju ale łóżko chciała bym aby pozostało tylko 2 osobowe :) ale czas i życie pokaże:)
Pozdrawiam

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

AgaPo witam nową mamuśkę na forum. Zapraszamy do pisania. Szybciutko wypuszczają Was do domu po porodzie. Jak będziesz na prywatnym usg koniecznie weź zdjęcia Hani
Vanesa a miałaś się oszczędzać!
KariKari mówisz paprykarza, a za mną chodzą ostatnio szprotki w sosie pomidorowym z cebulką. Chyba już wszamam na śniadanie. Nie wiem tylko czy można, bo w ok 55% szprotki zostały poddane sterylizacji? Jadłyście je?
Miałam jutro robić rafaello, a zrobię dziś.

Odnośnik do komentarza

witajcie
na poczatek zycze mamusiom udanych wizyt w tym tygodniu , oby wszytsko bylo ok

asiek25 nie stresuj sie brakiem ruchow u mnie w dzien cisza, za to do 2 w nocy nie moge zasnac, bo jestem atakowana :P wow to zdanie : "Jest mi tak zle chcialabym by to juz byla koncowka ciazy. "- bardzo pasuje do mnie doslownie tak sie czuje i odliczam tygodnie, praktycznie siedze/leze caly dzien w domu bo tez twardnieje mi brzuch i do niczego sie nie nadaje, gdy przychodzi godzina kolacji to jestem zgieta w pol bo jest mi ciezko cos przygotowac :/

wczoraj wyszlam corka troche na spacerek, oczywiscie nie trwal za dlugo, brzuch mi twardnial i nie czulam sie komfortowo a nawet tak ja bym sie silowala sama z soba :(, robila cos wbrem mojemu organizmowi, jest mi przykro, ze tak ciezko musze przechodzic ten okres i nie moge isc na glupi spacer z Vanessa :((
do tego napisze Wam, ze wpisy o tym, ze ciaza to nie choroba i nie powinno sie lezec caly dzien itp sa dla mnie bardzo flustrujace, podnoszace mi cisnienie, stracilam juz jedna ciaze w 17 tygodniu i nie zycze nikomu .....
super jak czujecie sie dobrze, tego wam zycze

iza-majka musze przeznac, ze mam juz widoczny brzuch , a z uprzejmoscia ludzi rowniez sie nie spotkalam

co do spania w lozeczku, to rowniez uwzam, ze dziecko powinno spac w swoim lozeczku, kazdy powinien miec swoje miejsce do odpoczynku :) ale w praktyce roznie z tym bywa, moja corka czasami do nas przychodzi nad ranem, ale uwielbiam to, gdy budzimy sie obok siebie i mozemy wszyscy sie poprzytulac i pobuskowac, takie chwile nie wroca :), ale nie zdarza sie to codziennie lecz sporadycznie

KariKari czekamy na relacje z wizyty :)
MłodaFasolka ten schabowy o 5 rano.. heh coz za rozpusta :P , mam nadzieje ze dasz rade byc na tyle konsekwentna by wytrwac w swoim postanowieniu :)

AgaPo Witaj :):) Gratuluje coreczki :) co do opieki Anglii to chyba nie jest zakolorowo :/, ale najwazniejsze, ze wszystko u Was ok

Vanesa 35 ty biedulko masz mdlosci a mnie caly czas jakims kwasem podbija o bllleee :/

Gabi82 szprotki... yyy nie przepadam za takimi przysmakami, ale te rafaello mm... chetnie bym zjadla, masz jakis sprawdzony przepis?

Odnośnik do komentarza

Witam nową mamusię :)
Dziewczyny ja już po wizycie :) Moje maleństwo rośnie, ale mierzenie i ważenie dopiero na następnej wizycie czyli 20.10. Mała na razie ułożona miednicowo, ale to chyba chwilowe bo takie robi wygibasy że jeszcze wiele razy zmieni swoje położenie :) Moja waga przez ostatni miesiąc poszła do góry o całe 0,5 kg, uff na szczęscie, bo na początku września po tygodniowym urlopie przytyłam 3 kg :p Pani doktor bardzo zadowolona ze wyniku super wyszły, zapytałam ją o ten Gaviscon i powiedziała że nie ma przeciwwskazań i że mogę spokojnie brać jak potrzebuję.

Co do spania dziecka z rodzicami - nie popieram. Dziecko ma swoje łóżeczko i tam śpi i to wcale nie znaczy że jest mniej kochane. Tym bardziej gdy planuje się większą ilość dzieci :)

Kupiłam sobie dzisiaj mango, bo nigdy nie jadłam :) Zachcianek nie mam na szczęście. Z resztą pilnuję wagi, staram się jeść zdrowo i chyba na razie mi to wychodzi:)

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

A co do spania dzici z rodzicami, powiem szczerze ze tez zawsze mowilam swoje lozko ma i tam bedzie spac, ale okolicznosci sie zmienily.moja.corczka ciagle nam choruje a to krtan, oskrzela, zapalenie pluc szpital. I tak bardzo czesto a do.tego jelitowki, a ja sie boje jak ma byc w.pokoju cos.zlego sie dziac i tego mam nie slyszec, ciagle nie spi z nami w pokoju bo jak jest chora to jest lozko jest u nas w pokoju . Ale jak jest ok to spi u.siebie w pokoju.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Co do "uprzejmości" innych osób samej mi się wczoraj ciśnienie podniosło. Otóż podjechałam samochodem pod bankomat. Wyszłam, i maszerując zaczęłam grzebać w torebce w poszukiwaniu portfela, gdyż bankomat był jeszcze zajęty. Nagle widzę jak jakaś kobieta biegnie i bezczelnie staje przede mną w kolejce o mało nie uderzając mnie w łokieć. Normalnie szok. Jak można się przepychać z kobietą w ciąży...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz615nm8es4ycdd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...