Październikowe fasolki

[SweetBobo]

Witamy Cię Karolinkakoko w naszym gronie wraz z Twoimi dwiema fasolkami:) Super, że mamy na naszym forum bliźniaki.
Dziewczyny brzuszki macie super! Ja też zrobię fotkę swojego i wrzucę, ale dopiero jutro, bo jestem poza domem od wczoraj. Jestem w szoku, że niektóre z Was już mają takie widoczne-śliczne-np. u Dorotki! Taka zgrabniutka jesteś i ten brzuszek-uroczy:) Też myślę, że mój niedługo również będzie widać.
Pozdrawiam wszystkie i lecę się zbierać na urodzinowy obiad do mojej Mamuśki<3:*:*<br />

P.S Iwa -dziękuję:*

[czarnea]

Cześć Dziewczyny! Fajnie już wyglądacie z tymi brzuszkami... Prawdziwe ciężarówki :) Ja już od 6 tygodnia korzystam z ciążowych spodni bo w ogóle jestem masywnej budowy, a po poprzedniej ciąży został mi "wór" skórny, który ciężko było zwalić, ale Wy wyglądacie super

[olala]

Kurde, co z tym logowanie od kilku dni??? Wiecie jak mi się dopiero udało? - przypadkiem kliknęłam na czyjś profil i wtedy w prawym górnym rogu znalazłam link "zaloguj się"...

Dziewczyny, co u Was? ja mam jakieś czarne myśli od kilku dni. Już o tym pisałam, nie przechodzi mi. Od piątku biorę duphaston, plamienie ustało, ale mnie cholernie złe przeczucia opadły. W środę mam wizytę, ale najgorsze, że mój T. wyjechał i nie mam komu sie poskarżyć ani nikogo żeby mnie przywołal do porządku... No i sama idę do gina. Mdłości mi ustały, senność też, więc ciągle sprawdzam piersi czy nadal bolą... Wam też mijają dolegliwości? Może to normalne? Miałam wstawić suwaczek, ale poczekam do środy. Boję się teraz zapeszać...

[czarnea]

olala w którym tygodniu jesteś?

[olala]

10 tydz 3 dni wg usg, termin na 30.10

[olala]

Aaaa... a brzuszki faktycznie cudne :)) Szok, jak u niektórych z Was już pięknie okrąglutkie :)) U mnie jeszcze nic nie widać, to znaczy to co widać, to mogą być moje nadprogramowe kilogramy ;)

[czarnea]

olala mój ginekolog powiedział, że z takimi myślami to trzeba poczekać do 38 tygodnia. Trzeba nastawić się, że wszystko będzie dobrze :)

[olala]

uuu... to ja chyba muszę aktualnie całkowicie myślenie wyłączyć ;) oby do środy. Może się ubiorę i na spacer pójdę. Dzięki czarnea za wsparcie.

[czarnea]

Dokładnie olala:) Trzeba myśleć o czymś przyjemnym i się zrelaksować :) Spacer świetny pomysł, mam nadzieję, że choć pogoda u Ciebie sprzyjająca, bo u nas nie dawno dopiero przestało padać, a zapowiadali piękne słońce :(
A co do duphastonu ja też go biorę, (też jestem po krwawieniu) w ilości 3 razy na dobę i do tego jeszcze 2 tabletki Asmagu i 1 nospę, też 3 razy na dobę. Najważniejsze, żeby maleństwo czuło się dobrze. Ja nie wiem ale wydaje mi się, że zaczynam już czuć ruchy, chyba że to perystaltyka jelit. Podobno, przy drugim dziecku to szybciej się czuje...

[karolinkakoko28082]

Witam Was wszystkie babeczki! Jak samopoczucie dzisiaj? Olala ja przeszłam przez to samo nie całe dwa tygodnie temu i miałam rownież strasznie czarne myśli ponieważ wszystkie symptomy ciąży mi minęły i miałam lekkie plamienie. Powiem tak zawsze lepiej iść do lekarza i sprawdzić ja bylam i okazało się ze wszystko jest wporzadku i nic się małym nie dzieje. U nie których kobiet to normalne ze symptomy po pewnym czasie ustępują ja w tym momencie mam tylko mocne bóle macicy oprócz tego wszystko inne minęło pomimo tego ze mam bliźniaki. Nie martw się bądź dobrej myśli bo to jest najważniejsze, wszystko będzie dobrze! Daj znać po wizycie! Całuje.

[madzik1981]

Pozdrawiam wszystkie październikowe mamusie trochę mnie nie było ale jak zwykle na bieżąco jestem z czytaniem.Piękne brzuszki ja swojego nie wstawię na razie bo cały czas mam wrażenie że mój brzuch to objaw nadwagi. Ale prawda jest taka że pod tym tłuszczykiem się już zaokrągliłam.Jak już kiedyś pisałam ja jestem po dwóch poronieniach i też mam głupie myśli, do 8 tygodnia to nawet do lekarza nie poszłam.We wtorek trzecia wizyta objawy nadal są zgaga, zmęczenie nawet tak jak wcześniej pisałyście oprócz bólu piersi zaczęły mnie swędzieć brodawki. Ale ten strach gdzieś tam cały czas jest a mój lekarz też uważa że przesadzam bo przecież wszystko jest dobrze a ja się boję cieszyć . Nawet jak z mężem rozmawiam o przyszłości to mówię" jak wszystko pójdzie po naszej myśli". Strach siedzi w środku i nie chce zniknąć .Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i wam i sobie życzę dobrych pozytywnych myśli.

[AsiaC.]

Kochane brzuszki macie prześliczne, ja swojego nie będe dodawać, bo na dobrą sprawę nic nie widać.

Co do czarnych myśli, nie dość, że ostatnio na forum jest jakiś taki "czarny" humor, to jakoś tak się ze mną dzieje, że...
1. dostałam strasznej swędzącej wysypki na nogach (już druga inna wysypka w ciąży). Zaczęłam czytać i wygląda to na ciążowe zapalenie mieszków włosowych, nie życzę nikomu, bo można dostać szału a nie można na to brać żadnego lekarstwa na razie:-/ Mam wrażenie że maleństwo pokazuje mi co to jeszcze dziwnego może się ze mną dziać w ciąży.
2. obudziłam się dzisiaj po strasznym śnie: śniło mi się że byłam w toalecie i miałam cały kawałek papieru w żywej krwi i i na wierzchu był skrzep. Mało o ściane się nie przewróciłam jak leciałam do toalety. Na szczęście było czysto i wszystko w porządku, ale cały czas teraz sprawdzam czy wszystko ok. Pół nocy przez to nie spałam, a do tego cały czas mam teraz stresa. Jakaś taka nerwowa teraz jestem, mam nadzieje, że za kilka dni mi przejdzie.

Dobra kończę, bo widzę że rozpisałam się strasznie. Kolorowych snów kochane i buziaki dla maleństw:-)

[SweetBobo]

Wiele z Was pisze o problemach z logowaniem. Ja nie mam żadnych. ale to może dlatego, że po prostu nigdy się nie wylogowywuje:P Po włączeniu kompa włączam forum i automatycznie jestem:) Może to jest sposób, spróbujcie.

[Gość iwa 34]

Dzień dobry:) Nareszcie zalogowałam się mam nadzieje że już bedzie wszystko ok. swetbobo zrobiłam jak mówisz dałam zapamietaj mnie hasło i może teraz nie bedzie już problemów z logowaniem.

Ja brzuszka fotke zrobie w czwartek w tedy ide do lekarza na wizyte wkońcu!!!!!!!!!!

[boska]

Dzień dobry Mamuski,
Dzięki za wsparcie. Zastosowałam spacer jak leczenie depresji i odwiedzilam rodzicow - był moj brat a on zawsze duzo mówi o sobie i w sumie dobrze bo nie myslalam o swoich problemach :)
ANIAC
ja tez ostatnio mialam straszna swedzonke po każdym goleniu nóg i doszlam do wniosku ze spróbuje isc na wosk - dam znac czy lepiej skóra reaguje.
KAROLINKAKO
Również witam podwojna ciężarówke :) powiem szczerze ze zawsze skrycie marzylam o bliźniakach głównie po to by że tak powiem załatwić wszystko za jednym podejściem :) ale przy moich problemach chyba by sie nie utrzymała mysle ze to dobrze ze jestes młoda i zdrowa bo to na prawde duże obciążenie organizmu.
OLALA
Ja tez nie mam objawów poza bólem który nigdy nie wiem czy jest taki ze ma bolec czy powinnam się martwic. Zaczynam wychodzic z założenia ze ma boleć i dopóki nie ma krwawienia to staram sie nie martwic. Głową do gory.
MILLKA
Spacery są dobre i to SPRZĄTANIE też. Robie bardzo powoli i duzo odpoczywam ale zajelam sie porządkami i dobrze bo mysle o czymś innym no i moj M.jakby weselszy. Chyba bałagan mu przeszkadzał bo od szpitala niewiele robie. A on głównie na ogrodzie.
IWA i reszta ktora ma problemy z logowaniem
Koniecznie przy logowaniu kliknijcie żeby was zapamietalo. Ja tez tak mam i zawsze jak wchodzę z komórki to nie musze sie logowac :) i nie ma problemu.
buziaki dla Was. Uwielbiam nasze forum.

[boska]

Czesc Iwa, widzę że obie dzień zaczęlysmy od forum :) miło Cie widzieć. Musze do Ciebie napisać priv ale wlasnie do tego musze zalogowac sie z komputera bo z komórki się nie da priv napisać, a na razie na komputerze tez mam problem z logowaniem..

[Gość iwa 34]

Boska na spokojnie ja nadal trzymam dla ciebie te witaminki:)

A co do bólu to ja od paru dni mam okropny ból brzucha i puki nie krwawie to próbuje się tym nie przejmować w czwartek wizyta i mam nadzieje że wszystko jest ok.

[kiniar9]

Cześć Dziewczyny!! Mi dzisiaj rozpoczął się 15tc, ale jestem happy! W sumie to muszę powiedzieć, że bardzo szybko minął mi ten czas.
Dzisiaj o 18stej mam kolejną wizytę u gin. Może podejrzymy już płeć ;) Muszę mu powiedzieć, że ostatnio coś nie czuję się najlepiej... teraz mdli mnie częściej niż na początku ciąży, choć ani razu nie wymiotowałam, i do tego jeszcze ból głowy, który mam wrażenie że mnie nie opuszcza. Dowiem się też wyników testu pappa.
Dziś bądź jutro wrzucę fotę brzuszka.
AsiaC - ja również mam okropne żywe sny. Też mi się śniło, że po przebudzeniu poszłam do toalety i zaczęlam ronić, wszędzie pełno krwi. Albo że mąż ma kochankę - a to na pewno koje wyrzuty sumienia bo go ostatnio trochę zaniedbuję....
Miłego dnia Mamuśki!!!

[leoś 28]

Witam Was kochane jako kolejna opuszczam forum,wczoraj wróciłam ze szpitala,w sobote wieczorem dostałam skurczy i zanim pojechałam do szpitala to można powiedzieć że urodziłam w domu.w szpitalu wyczyścili mnie wczoraj dali zastrzyk i wróciłam do domu.strasznie mi źle a widoku do końca życia nie zapomnę.Dbajcie o siebie kobietki i o swoje maleństwa,trzymam za Was kciuki.pozdrawiam

[malyszok]

Leoś dopiero weszłam na forum, a tu takie wiadomości... Przykro mi bardzo... Trzymaj się...

[Pysiak]

Leoś:(((( bardzo mi przykro;(

[Gość iwa 34]

Leoś

Tak mi bardzo przykro:( Nie wiem co mam powiedzieć. Trzymaj się kochana:(

[Gość]

Dziewczyny dopiero teraz udało mi się zalogować...
Leoś tak bardzo mi przykro, to musiało być straszne:(
Okropne wieści... Trzymaj się kochana... A w którym ty byłaś tygodniu jeśli mogę zapytać.

[SweetBobo]

Miałam napisać dzień dobry, ale to chyba nie najlepsze określenie. Bardzo mi przykro z powodu Leoś:( Trzymaj się kochana i nie poddawaj się!

Dziewczyny ostatnio zbyt dużo złych wieści...zauważyłam, że klimat na forum się zmienił i nie jest już tak jak na początku.
Wiadomo, że nieszczęścia się zdarzają i nie mamy na to wpływu, dlatego musimy się wspierać, ale proszę też przestańmy się straszyć nawzajem. Jedna pisze, że tu ją boli, tam ja boli, czy to normalne itp. Wzajemnie się nakręcamy, że jest coś nie tak i siejemy niepokój. Każda przed wizytą u lekarza się boi, a wcześniej nie mogłyśmy się doczekać tego dnia. Wiem, że to forum miało być miejscem, w którym możemy pogadać o wszystkim i tym dobrym i złym. Ostatnio jednak chyba zbyt mocno skupiłyśmy się na tych negatywnych stronach, może pora na chwilę odpuścić i powrócić do miłych tematów? Niech atmosfera się troszkę rozweseli i powróci na właściwe tory.
Buziaki i mimo wszystko miłego dnia!

[Martucha88]

Dziewczyny w końcu udało mi się zalogować. Szkoda, że w tak smutnym momencie:(
Leoś bardzo mi przykro, nie wiem nawet co napisać:(
SweetBobo, może rzeczywiście klimat się zmienił, ale to chyba tak już jest, że boimy się o nasze maleństwa i jak coś jest nie tak, to pytamy reszty czy miała podobnie i wie jak się zachować. Ja też pierwsze co to włączam forum i uderzam do Was jak w dym.. Chyba to już niezależne od nas