Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny:)

nadrobiłam zaległości i już się biorę za odpisywanie.

Pysiak: spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe:) Zdrówka, spełnienia marzeń i szczęśliwego rozwiązania :) uśmiechu każdego dnia i wszystkiego naj.........;epszego STO LAT:))))

SweetBobo i Karolina: super,że już w domku. Odpoczywajcie i cieszę się ,że już od razu na forum jesteście.

Tyszanka: super,że egzaminy zaliczone. Obroną się nie przejmuj grunt , że pracę masz napisaną:) a faceta to czasami trzeba do pionu ustawić jak cię tak denerwuje teraz w ciąży:)

Co do tych baldachimów z ikei dla dzieci wejdzie na stronkę Urzędu Ochrony Praw Konkurencji i Konsumenta bo z tego co mi mój coś wspominał to za wadliwy towar który jest tam wymieniony przy zwrocie można odzyskać pieniądze.

Moni85: mi pisze,że trzeci trymestr od 28 tygodnia zaczynam:)

U mnie też straszliwe upały. W nocy z tego zaduchu nie mogłam spać. Wczoraj posiedziałam na działeczce piękna pogoda. Z kolei w sobotę byłam na koncercie szwagra i wróciłam dopiero po północy. Dawno o tej porze nie byłam poza domem:)ale na drugi dzień pospałam prawie do 10.

Dziś też sprzątanko i lenistwo słodkie. Póki co nigdzie się nie wybieram bo już zaduch,że aż strach.

Miłego dnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Kalijka, czyli w środę wkroczę w III trymestr :)
Mika dzięki za dobre rady, na pewno skorzystam, przy kupnie koszul, wydaje mi się, że niezależnie od pory roku- w szpitalnych salach zawsze jest duszno, tak jakoś mi to się kojarzy ;)
Kiniar, piszesz, że wody płodowe uciekały Tobie w 19tc, możesz mi napisać dokładnie czy miałaś przy tym jakieś skurcze, bóle itp.? Ja własnie dziś u siebie zauważyłam przezroczysty, bezwonny śluz, jest go nawet dużo, przypomina mi śluz jak na dni płodne, ale nic mi nie boli, skurcze pojawiają się, ale nie są częste, kilka razy na dzień (to chyba dopuszczalne?), nie wiem czy zaczynać panikować, czy zaczekać do jutra, bo mam wizytę u gin. :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Moni niestety u mnie wszystko potoczyło się raczej bezobjawowo. Nie miałam żadnych bóli i skurczy. W 16 tc lekarz zdiagnozował u mnie łożysko przodujące. Najpierw delikatnie plamiłam, więc bardzo się oszczędzałam. Ale plamienia przerodziły się w krwawienia i kiedy trafiłam do szpitala w 18 tc stwierdzono zupełny brak płynu owodniowego. Widocznie przez te dwa tyg się sączył a ja tego nie zauważałam przez te krwawienia, albo myliłam z popuszczaniem. Ale bóli i skurczy nie miałam. I niestety nie wiem co Ci doradzić. Bo ja od tego nieszczęśliwego wypadku stresuję się z byle powodu. Może zadzwoń do lekarza. Są jakieś papierki którymi można stwierdzić ph tego płynu by dowiedzieć się czy to mocz czy wody, ale nie wiem czy na własną ręke je dostaniesz...

http://fajnamama.pl/suwaczki/9u5drib.png
url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/89m5lb2.png[/url]
http://fajnamama.pl/suwaczki/fobuth5.png

Odnośnik do komentarza

Karolina nie przejmuj sie tym bialym plynem ja tez biore luteine na noc tylko bo kiedys bralam takze rano i po nocy wlasnie na wkladce mam resztki tych tabletek mowilam o tym doktorce i nie kazala sie tym prxejmowac.
Uszy do gory napewno jest dobrze:-)
Ja wczoraj caly dxien nie czulam malego plakalam az i juz pakowalam sie do szpitala praktycznie ale za to na noc dzieki Bogu nadrobil zaleglosci. Strasznie sie wystraszylam. Jeszcze 3 miesiace do rozwiazania to chyba osiwieje ze stresu :D wasze maluchy tez bywaja takie malo ruchliwe jednego dnia a na 2 bardziej:-) ?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1xakwgp72.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za odpowiedz co do koszul ;) Właśnie mam zamiar zamówić na allegro tylko zastanawiam się czy 2 czy 3 ;D Zosia mówiła że jest z nich zadowolona to mam nadzieję że ja również będę :)

Matko jak to zleciało szybko jestem w szoku ;o ja również już bede wchodziła w 3 trymestr ... Wiecie co nie wiem czy też tak macie ale ja odczuwam coraz większy strach przed porodem ! Panicznie się boję ! Zwłaszcza wieczorem gdy się położę i przez myśl przechodzi mi tysiąc myśli maaasaaaakraaa ....

Moni wydaję mi się że ktoś miał sprawdzane właśnie czy to są wody płodowe czy nie za pomocą tego wzkaznika co pisała o nim Kiniar9 .
Trzymam kciuki za was aby wszystko się ułożyło ...

Karolina tak strasznie jest mi Ciebie szkoda... Co już się poprawi to znowu coś :( Mam nadzieję że sytuacja w końcu się unormuje i w końcu na Twojej twarzy zawita uśmiech a nie mina zmartwiona ..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0a78e8hdwc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/neomdcimp5cyra81.png

Odnośnik do komentarza

Asiekk. Oj wczoraj to byl koszmar juz ukladalam w glowie czarne scenariusze masakra... Nie dosc ze ruchy poczulam dosc pozno bo gdzies w 23 tyg to co chwile jakies pokluwania w brzuchu i juz stres ...nic musze sie przygotowac teraz do wizyty i zasypac doktor nurtujacymi pytaniami.
Ja to dziewczyny nic nie mam jeszcze ani dla siebie do szpitala ani dla malego szkrabika. Moja ciocia ze Stanow ma mi wyslac jakies ciuszki i kocyki. Tak to chyba zaczne za miesiac o tym myslec jak juz bd po wizycie ze spokojna glowa:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1xakwgp72.png

Odnośnik do komentarza

boska- ja chodzę do dr Gardyszewskiej od 11 lat. Jest ona z Karowej, obecnie przyjmuje na Ursynowie, na Bartoka. Bierze sporo, bo 180 zł... Ale trzymam się jej, bo nigdy mnie nie zawiodła, dzwonię do niej, piszę smsy...
No i jeszcze od 11 lat robię usg w Septima-med na Bemowie, na Wrocławskiej. To w sumie mały punkt, 5 chyba ginekologów, ale konkretni, zawsze dokładni, mają czas, nie śpieszą się. Są z Wołoskiej. Za usg biorą 150. Ile za wizytę- nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Malyszok gratulacje i wszystkiego dobrego na kolejne miesiace i lata:-) my z mezem tez 31 czerwca obchodzilismy miesiecznice takze mamy podobne staze malzenskie:-) pewnie z tej okazji bobas wam zrobi prezencik i wkoncu odsloni swoje oblicze :-) moja gin dopiero miesiac temu powiedziala nam ze bd chlopczyk bo poczatkowo miala byc niby dziewczynka:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1xakwgp72.png

Odnośnik do komentarza

Co chwila chodzę do łazienki i sprawdzam czy nadal jest ten śluz...jak na razie przestał lecieć...zobaczę co dalej będzie się działo, może doczekam cierpliwie do jutra, ale jutro przy okazji zapytam doktorkę o te papierki (wkładki), dzięki dziewczyny za rady ;)
Kasiulqa, moja dzidzia też czasem mi płata takie figle, że siedzi cicho, a ja zaczynam się martwić, ale też jakoś szczególnie staram się nie panikować, bo jak do tej pory to były pojedyncze dni, a kolejnego dnia nadrabia :) tak jak teraz- tańczy, aż brzuch lata :)
Asiekk, u mnie własnie też zaczyna wkradać się jakiś strach, ale to chyba przez to, że siedzę na tym zwolnieniu i mam dużo czasu i głupie myśli czasem chodzą po głowie, zaczynam uświadamiać, że to już tak blisko...z jednej strony bardzo chcę już żeby był październik, a z drugiej: zaczynam się bać- jak dla mnie- nieznanego...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Hej ciężarówki,

ja też poczytuję, ostatnio nie mam za bardzo czasu żeby dokładnie od deski do deski i odpisywać, ale ogólnie trzymam rękę na pulsie :-) Jubilatkom ostatnich dni życzę wszystkiego naj, najlepszego!!! A przede wszystkim już za ok. 3 miesiące zdrowych, dorodnych, dobrych dla mamusi pociech :-)

Boska, a może skoro już chcesz zmienić lekarza, to właśnie na takiego ze szpitala? Ja bym teraz tak zrobiła, ale żal mi zostawić teraz moją panią doktor, więc sama nie wiem... Ja chodzę do Enel-medu do ginekolog, która przyjmuje w szpitalu na Szaserów (na pewno nie będę tam rodzić ;-), ale mam tam pakiet z pracy więc wszystko za darmo. Poza tym babka super dokładna, zleca wszystko co się da, bada na każdej wizycie, choć są kolejki, to zawsze dopisze. Też można do niej dzwonić lub pisać.
Gdybym miała wybrać sobie teraz lekarza, to nie wiem czy nie zdecydowałabym się na doktora Gawlaka, ordynatora położnictwa z Madalińskiego. Bardzo fajny facet, co prawda trzeba się zapisywać trochę wcześniej, żeby były terminy, ale wiem, że przyjmuje w kilku miejscach (w Warszawie na Wilanowie wizyta kosztuje 150 pln). Chyba bezpieczniej mieć lekarza w szpitalu, w którym planuje się poród, tak naiwnie sobie wyobrażam, że zawsze może pomóc i człowiek jakoś mniej obco się czuje w tym ważnym dniu ;-)

Poza tym w stolicy jest bardzo gorąco, właśnie zagospodarowaliśmy zielenią nasz cały balkon, jest jak w ogródku, o czym od dawna marzyłam. Dzisiaj wstawiamy jakieś mebelki i będzie można odpoczywać wieczorem po tych upałach :-)

Malyszok, już przyzwyczaiłaś się do mówienia "mąż", ja pamiętam, że mi było ciężko na początku ;-) Koniecznie daj znać jaka płeć, ciekawe jakie nam wyjdą statystyki na forum (ilu chłopców i ile dziewczynek :-).

Karolina, ja teraz miałam infekcję, brałam Macmiror Complex, przeszło wszystko. Ale może upewnij się że to nie przez luteinę, mi ciągle coś ciekło jak ją brałam i miałam znacznie więcej śluzu...

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)

Ale upał...nie da się normalnie funkcjonować! Najlepiej to z domu nie wychodzić, a z drugiej strony żal nie wykorzystać takiej pogody. Poleżałam na leżaczku, a teraz zmykam pod prysznic, bo muszę się zebrać i pojechać odebrać wypis ze szpitala. Dobrze, że nie muszę sama jechać!

W Biedronce są butelki z Disneya za 4,99! Moja siostra wczoraj kupiła, ja dziś mam zamiar poczynić małe zakupy dla Małego. Przywiozłam ostatnio te wszystkie małe ciuszki od kuzynki. Tyle tego jest!! Muszę to przejrzeć, wyprać, poukładać. Biorę się ostro za kompletowanie wszystkiego co potrzebne dla mnie i Maluszka, bo sytuacja w szpitalu uświadomiła mi, że nie ma co zwlekać dłużej z tym.

Wszystkim dziewczyną, które wskoczyły w III trymestr gratuluję:) Ja też już wg ordynatora zakończyłam 28tc 3 lipca :D

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

Odnośnik do komentarza

A mnie skusiło pochmurne niebo- uznałam, że pewnie strasznie goraco nie będzie... No i nie było, bo tylko posadziłam tyłek na placu zabaw i ... lunął deszcz... Przesiedzieliśmy więc z dziećmi 20 minut w drewnianym domku, któremu dach przeciekał, ale jak huknął grzmot, to uznałam, że pewnie jeszcze trochę popada, no to poszliśmy do domu... Tak więc zamiast placykowej sielanki miałam przemoczone ubrania, uflągane dzieci, robotę z ich przebieraniem i suszeniem... eh... I nie zrobione zakupy w warzywniaku... Ale pada już ponad godzinę...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki.
Dzis definitywnie obrazilam sie na mojego. Nie mam tego w zwyczaju i robie to na prawde rzadko, ale tym razem nie dalo rady inaczej. Skrzyczal mnie dzis o kolejne gowno i do tego przy swoich kolegach, ktorzy byli wtedy z nami w samochodzie. Tak mi sie glupio zrobilo bo ja bym mu w zyciu nie robila wyrzutow przy znajomych, przy obcych tylko na osobnosci jak juz. Pozniej kiedy bylismy juz sami powiedzialam, ze ma sobie na to nie pozwalac. Przeprosil i powiedzial, ze tak na mnie krzyczy bo sie martwi o mnie, bo czasem ma wrazenie ze nie dbam o siebie dostatecznie. A wczoraj mowil, ze przesadzam, ze nie chce jesc tego na co mam ochote, ze sobie odmawiam, ze nie chce zamoczyc sie cala w wodzie w jeziorze, ze nie siedze na sloneczku... Bozeeeeee nie czaje tego. Albo mi hormony blokuja normalne myslenie albo z nim jest cos nie tak...

Wlasnie siedze przed sala z moimi swiezutkimi, pachnacymi drukiem egzemplarzami pracy licencjackiej i czekam na babke. Jesc mi sie chce.... za termobindowanie i wydrukowanie dalam prawie 50 zl :/ jak sobie pomysle co moglabym miec za to dla dziecka to mam ochote spalic budynek uczelni.
Moje nogi wygladaja jak nogi grubaski. Takie popuchniete.... jak wroce to nie idzie NIGDZIE.
No chyba, ze do Zabki po loda ;)

A egzaminy zdalam wszystkie :) myslalam ze jednego nie dalam rady ale okazalo sie, ze dostalam 3 ;) slabo, ale jak na taki fest ciezki test poszlo w miare. Jestem zadowolona.

Trzymajcie sie mamuski w ten upal :* wszystkim, ktore maja wizyte zycze wszystkiego zdrowego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, super jest mi z wami tu na forum.
kamamama dokładnie te globulki mi ma jutro dać, męża po nie wyślę.

boska myślę ze w wawie godni polecenia sa pan Gawlak i pani Czarnecka ordynator i zastępca ordynatora z madalińskiego, byłam pod ich opieką przez te dwa tygodnie w szpitalu i są naprawde super, wszystkiego wysłuchają, wszystko sprawdzą i wytłumaczą. ja mam w piątek kontrolę u p.Czarneckiej w szpitalu i odbiorę wyniki posiewu. oby ta bakteria się ulotniła

mnie te wycieki i wkładanie tej luteiny dobiło i poprosiłam o taką pod język.

mały się rusza, brzuch nie boli więc mam nadzieję zę już będzie dobrze. bałam się o ten pessar ze spadnie bo czasami jest blizej czasami dalej ale w szpitalu tyle razy sprawdzali i zawsze było ok a i dziś mojego pytałam to powiedział ze on razem z szyjką pracuje.

sweet a tobie czemu już nie założyli ani szwu ani passaru?

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...