Październikowe fasolki

[SweetBobo]

Elizka- dwa tygodnie Ci szybciutko zlecą:) Ja już ruchy odczuwam dość regularnie- najbardziej wieczorem, ale w ciągu dnia też się zdarza coraz częściej. Szczególnie po posiłku, ale czasami przed: tak jakby się upominał, że jest głodny hihi.

[Pysiak]

Elizka ja nie mam żadnych ruchów wiec sie nie wypowiem. Ale fakt pogoda cudna jest!!;)

[elizka]

A właśnie!! przypomniało mi się - Pysiak gratuluję mieszkanka nowego wczoraj tradycyjnie czytałam nasze forum ale nie miałam już siły nic pisać..
No i fakt pogoda w końcu piękna ciekawe jak przeżyjemy lato, byle by nie było zbyt upalne :p

[SweetBobo]

Ja też gratuluję mieszkania Pysiak, bo chyba to pominęłam :(
Teraz zaczynasz wszystko od nowa tak jakby: nowe mieszkanko (wreszcie sami), dzidzia w drodze-wszystko pięknie się układa :)

[klaudia_zd]

hej....:-) sluchajcie siedze sobie wieczirem i czuje ze sutki mnie bola, podciagnelam koszulke a tam wilgotne. Zlapalam za brodawke i polecialo cos bialego bialo-zoltego:-)

[Asiekk]

kiniar9 GRATULACJE ! Bd śliczną maleńką księżniczką :)
Najważniejsze jest to że jest zdrowa nic więcej się nie liczy :)

[Kalijka]

Witajcie dziewczyny,

ja już po śniadanku, ale jeszcze wróciłam do łóżka.
Elizka: ja mam podobnie jak SweetBobo wieczorami albo po posiłku. Zauważyłam zmianę od paru dni jeżeli chodzi o jedzenie. Jadłam sobie wcześniej co 3 godziny regularnie nawet jak nie byłam bardzo głodna.Teraz czasami mam tak, że co 2 i uczucie jakbym nic wcześniej nie jadła.Zmienia się wszystko:)
Klaudia_zd: tylko tworzący się pokarm:)

Pogoda piękna ale wczoraj jak przygrzało to już w mieszkanku nie było za fajnie. Wieczorem skoczyliśmy kupić rolety nieprzepuszczające światło w 100% i odbijające . Dziś wiatraczek z piwnicy- dam radę.

[karolina24]

Witam wszystkie mamy.
Kiniar gratulacje córeczki. Piękna.
Ja dziś liczę na wypłatę za marzec bo wczoraj było jakieś awizo w skrzynce, zaraz po śniadaniu lecimy na pocztę

[boska]

Pysiak sorki przegapilam twojego posta po moim, bo wtedy wszystkie na raz pisalysmy. smutno mi bylo ze nikt nic nie napisał na moje wiadomości. Oczywiście rano plakalam i moj M.powiedział ze moze przepilam (a teraz sie ze mnie śmieje)..
Co do tego jaki to bedzie miało dalszy rozwój to nie wiadomo. "Moze byc źle, bardzo źle albo wszystko dobrze" :p (cytuje moja nowa gin.).
A na tym etapie nie wiadomo czy cc czy sn - pewnie cc ale na razie nie mam co o tym myśleć, bo nie wiadomo jak dalej ciąża bedzie sie rozwijać i nie ma co wróżyć.

[perlaaa]

Boska musisz byc dobrej mysli i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze. Powinnas na siebie bardzo uwazac ale pozytywne myślenie i nie dopuszczanie czarnych scenariuszy to podstawa. Jak ty bedziesz wewnetrznie pewna ze musi byc dobrze to i dziecko to bedzie odczuwać pozytywnie,to i beda wieksze szanse na dobre zakonczenie. Lekarze lubia straszyc,musza ci powiedziec swoja opinie ale sadze ze to co mowia to jedno a to co ty czujesz i masz przeczucia to drugie dlatego glowa do gory.

A do mnie wczoraj wreszcie dotarla poducha. Wreszcie nie mialam problemu co zrobic z nogami :)

Jak juz wowo pisala bylysmy dwa dni temu na zakupach i strasznie sie ciesze ze spodni co kupilam. Poogladalysmy sobie dzieciece rzeczy itd i sa takie sliczne,szkoda tylko ze az tak drogie... Razem z moim M. postanowilismy jeszcze poczekac na kupowanie i przygotowywanie czegokolwiek dla dziecka do polowy 6miesiaca lub nawet 7.
Dziewczyny jak to jest w ktorym tygodniu rozpoczyna sie 5miesiac ciazy?roznie pisza...

[karolina24]

Boska na pewno będzie dobrze trzeba mieć nadzieję i oszczędzać się. Ja to zawsze powtarzam aby zacząć 7 miesiąc bo wtedy w razie czego to już można rodzić i dziecko ma szansę przeżyć.
Mam jeszcze takie pytanko odnośnie czucia kopniaków. Mój się tak od wieczora ułożył że ciągle kopie do dołu czuję go na pęcherzu bo jak kopnie to mi zawsze polatuje coś i wtedy czuje jakby w pipke kopał od środka i jakoś zaczął kopać że czuję jakby na odbycie od środka. Też tak macie? Zastanawiam się czy to może zaszkodzić tej skracającej się szyjce? Boję się że jak tak będzie mocno w pipke kopał to ta szyjka nie wytrzyma :(

[kiniar9]

Boska wszystko będzie dobrze :) Twoja gin po prostu musi przygotować Cię na najgorsze. Pewnie dosadnie chciała Cię uświadomić że Twoja ciąża jest wyjątkowa i że szczególnie musisz na siebie uważać. Bądź dobrej myśli Kochana :)
Perlaa weszłaś już w 18tc więc rozpoczęłaś 5 mc ciąży :) i tak do końca 22tc.
Dziękuję Serca za komplementy dla mojej Córeczki :) jeszcze się nie narodziła a tyle ich już zebrała :))

[elizka]

Witajcie dziewczyny :) u mnie takie piękne słoneczko, że zaraz zmykamy z małą do ogrodu
Bosska nie chcę nas usprawiedliwiać, ale czasami jest takie tempo pisania na tym forum, że można jakiegoś posta przeoczyć i chyba tak się stało z Twoim. Więc nie smuć się, na pewno żadna nie miała na celu sprawić Ci przykrości :)
Musisz być dobrej myśli i wierzyć, że wszystko będzie dobrze!!! I staraj się nie stresować, znajdź sobie jakieś zajęcie by za dużo o tym nie myśleć. Przecież nie chcesz zaszkodzić dzidziusiowi :) Ja wierzę, że urodzisz zdrowe śliczne maleństwo!!! a jesteś pod opieką dobrego specjalisty?? czy w związku z tą podwójną macicą masz częstsze wizyty?
perlaaa ja znalazłam kiedyś taką rozpiskę i nią się sugeruję. podaję linka:
http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/w-oczekiwaniu-na-dziecko/Ktory-to-miesiac-ciazy.html

[wowo]

perlaaa

Dziewczyny jak to jest w ktorym tygodniu rozpoczyna sie 5miesiac ciazy?roznie pisza...

Perlaaa, Iwa kiedyś wstawiała takie zestawienie:
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

Ale nie mam pojęcia czy u nas to liczą tak samo - chyba tak :)

P.S.
Boska odpisałam Ci , ale nic nie dostałam w odpowiedzi, nie wiem czy te wiadomości nie działają czy coś?

[Kalijka]

Boska przychylam się do opinii reszty dziewczyn. Będzie dobrze i proszę się więcej nie smutaskować:) lekarze zazwyczaj muszą trochę nastraszyć żeby kobieta bardziej uważała. Odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj. Zapodaj jakiś serial albo dobrą książkę. Jak chcesz pogadać gdy ci smutno pisz najlepiej na priv do mnie , żebym nie przegapiła.Ja potrafię nawet posta z wcześniejszej strony zapomnieć:)Teraz sobie leżę na sofce bo posprzątałam, a w lodówce się chłodzi galaretka z owockami:)

[wowo]

Matko - w moim poprzednim poście miało być SweetBobo zamiast Boska

O czym ja myślę? Sorry dziewczyny :)

[Kalijka]

Wowo: jak to moja siostra i mężuś się śmieją " widać, ze dwa mózgi działają":)

[elizka]

Wowo prowadzisz w rankingu najbardziej roztargnionych na tym forum

[wowo]

Hahahaa no właśnie Kalijka
A tak serio to zatrważające jest to, jak się ciało, mózg i w ogóle sposób w jaki funkcjonuje kobieta, może zmienić w ciąży.

Ja na przykład zawsze byłam zorganizowana, uporządkowana, czasowa. Teraz broń Boże żadne z tych rzeczy

[Kalijka]

wowo: nawet nie mów :) ja to samo mam. Wszystkie wymienione cechy chyba odeszły w niepamięć w ciąży. Teraz to nie dość, że "niemiec" w głowie to jeszcze zgrabność słonia:)

[Adula]

Boska, trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie. Pani doktor Ci nie słodzi i to dobrze - na pewno chce Cię zdyscyplinować w szczególnym dbaniu o siebie.
Pamiętaj, że dobre myśli dobro przyciągają i tego się trzymaj. Jestem przekonana, że będzie dobrze i będziecie się cieszyć kochaną kruszynką.
Jak często masz wizyty Boska?

Elizka: czy badanie połówkowe robisz u swojej Pani doktor?
Zastanawiam się nad przejściem do niej - bo jak pisałaś ,jesteś z niej zadowolona.
Byłam u mojego gina, oczywiście wizyta standardowo 10 minut łącznie z USG. Stwierdzenie wszystko w porządku musi mi wystarczyć. Kolejna wizyta za miesiąc - po czym w rejestracji okazuje się, że Pan doktor udaje się na długi urlop i wizyta możliwa jest dopiero za 2 miesiące. Masakra jakaś - już mam dość takiego traktowania!

Poza tym mam spore wątpliwości co do mojego drugiego badania prenatalnego (w 19 tyg.) - uważanego za połówkowe. Wszystkie piszą, że badanie trwa około 40 minut do nawet godziny i wykonywane jest około 21 -22 tygodnia ciąży. U mnie to badanie (NFZ) trwało łącznie z wypisaniem wszystkiego 20 minut. Nie wiem, ale mam nieodparte wrażenie, że jestem traktowana "z buta" - wścieka mnie to!

Dziewczyny, jak zmieniałyście lekarza, to zakładał Wam swoją kartę ciąży, czy wpisywał się dalej w założonej już karcie?

[malyszok]

Cześć, dziewczyny:)
Kiniar śliczniutką masz córeczkę:) Gratulacje!!!
Ja wczoraj byłam u mojej gin, tak profilaktyczne, po przedłużenie zwolnienia. Wizyta kontrolna za 2 tygodnie, więc teraz ja sama odpuściłam "głębsze" badania:)
Zapytałam o bolący brzuch, ona powiedziała, że bóle brzucha - to normalne na tym etapie ciąży. Gorzej jak występują skurcze - czyli boli-boli i odpuszcza nagle, znów boli-boli i odpuszcza. Zapytałam też o skracającą się szyjkę. Powiedziała, że to jest proces bezbolesny, my tego nie poczujemy. Należy tylko uważać na siebie, odpoczywać i się nie nakręcać:)
No i w ciągu miesiąca przytyłam tylko 600 gramów, co mnie bardzo cieszy, bo ostatnio szłam jak burza - 2,5 kg na miesiąc:)

[millka75]

kiniar fiu fiu ale ładna kobitka się u Ciebie pod serduszkiem zadomowiła, gratulacje!!! A co do imienia to pewnie coś wymyślicie - My tez jeszcze nie mamy tak na 100%.
Pysiak jak tam porządki w nowym mieszkanku?
Boska - Kobieto trzymamy za Ciebie kciuki, jesteśmy tu też po to aby się wspierać, rozśmieszać, czasami skarcić ale sama tez sobie musisz uświadomić że każdy dzień to cud - jak powiedziała Twoja gin - i musisz na Was uważać.
Może to głupie co napisze ale niedługo Dzień Matki a ja dopiero teraz kiedy jestem w ciąży sobie tak w 100 % uświadomiłam znaczenie słowa Matka, nosimy te dzieciątka pod sercem i wszystko praktycznie organizujemy pod nich, posiłki tryb życia, no wszystko, zamartwiamy się kazdą niepokojącą reakcją naszego organizmu, znosimy swoje zapominalstwo, humory, nastroje i to wszystko dla tych maleństw , no i dla siebie też.....Kocham Cię Mamo - ech trochę się nakręciłam

Rozkojarzenie - mieszkam na 4 piętrze, wchodzę do windy - jadąc na dół i włączam 4 i nic nie jedzie, powtarzam próbę i dalej nic i nagle olśnienie jak się jedzie w dół trzeba wcisnąć 0 (zero) aż kilka sloganów puściłam i oczywiście winda winna nie ja:):):)

[elizka]

Adula tak, połówkowe mam u swojej lekarki.
Co do Twojego lekarza, to nie rozumiem. Jak to nie ma go przez 2 m-ce? i co wtedy z pacjentkami, których ciąże prowadzi??? zostają bez opieki na ten czas? czy mają się przepisać do kogoś? Jeśli chodzi o kartę ciąży to nowy gin na pewno z niej skorzysta, tam masz wszystkie informacje zebrane do tej pory o Tobie i maleństwu, ale nie mam pojęcia czy w takiej sytuacji zakłada nową kartę...
Milka75 masz rację, dopiero gdy kobieta zostanie mamą to uświadamia sobie co to znaczy, jaki to piękny i bezcenny dar :)

[Esska]

kiniar, no gratuluję:) wspaniała dziewczynka.
Ja Ci powiem, że dziewczynki są cudne, fajnie się je wychowuje, nie wiem jak będzie teraz z chłopcem, ale wierzę Aduli na słowo, że też fajnie.
Najważniejsza zdrowa dzidzia, to się tylko liczy.
Dziewczyny, takiego mi smaka narobiłyście na arbuza, że wczoraj pół miasta zjeździł mój mąż , ale arbuza ani widu ani słychu, byłam wczoraj mega sflustrowana; dzisiaj idę na urodziny do siostrzenicy to sobie podjem smakołyków, bo tak to raczej się oszczędzam.
Piękna pogoda, korzystam ze słońca, nogi sobie poopalam, a co?