Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Adula- mi się wydaje, że nowy ginekolog założy Ci swoją kartę ciąży, ale skorzysta z informacji z poprzedniej. Warto zabrać na pierwszą wizytę starą kartę ciąży i wyniki wszystkich badań jakie do tej pory robiłaś. Aaaa i właśnie, bo to ważne, a możesz o tym nie wiedzieć: od poprzedniego ginekologa (który prowadził Cię do tej pory) weź zaświadczenie, że byłaś pod opieką lekarza w ciąży od początku! To jest potrzebne, aby dostać becikowe-kobieta musi zaświadczyć, że była pod opieką od 10tc. Nowy ginekolog może Ci tego nie wypisać, bo przychodzisz do niego w połowie trwania ciąży już. Zorientuj się w tym temacie, bo wiesz dziecko kosztuje i każdy pieniądz się liczy.

Odnośnik do komentarza

Kiniar jejusiu jaką masz śliczniutką kruszynkę pod sercem! napatrzeć się nie mogę - istna królewna!:)
Adula - jak czytam Twoje historie z Twoją gin w tle to az się wierzyć nie chce! jak mozna na 2 miesiące zostawić pacjentki, a nawet jak już się ma taki zamiar to nie zbadać porządnie, żeby uspokoić przyszłą mamę? na tym etapie ciązy i Usg w 10 min?
chociaż powiem Wam że lekarzy z przypadku to nie brakuje...jak zrobiłam test ciążowy to mój gin był akurat na urlopie do końca tygodnia i potrzebowałam szybko skonsultować się z jakimkolwiek ginekologiem bo miałam strasznie wysoki poziom betaHCG a po nieudanej ciązy 2 mies wczesniej bałam się co to może oznaczać. więc poszłam do dr.C., który zrobił mi usg, popatrzył na wynik testu i stwierdził że to zaśniad groniasty i szybko trzeba "to" usunąć. po wizycie u swojego gin zobaczyliśmy bijące serduszko naszego "zaśniada", tak więc pewnien konował usunął by mi zdrową ciążę. a jakieś półtora tyg temu byłam u lekarki na nfz do której chodziłam do tej pory po badania itp. zrobiła mi usg a że łożysko mam na przedniej ścianie, Mały schował się za nim. widać mu było tylko główkę, no i ta gin stwierdziła że skoro ona tam nic nie widzi (a widziała plamę łóżyska:P)to to pewnie bedzie dziewczynka:D a jak jej pokazałam wyniki badań krwi to stwierdziła że anemii to nie mam bo wyniki nie tyczą się kobiet w ciąży( a wyniki miałam strasznie kiepskie i od miesiąca moj gin mi leczy anemie - z tymi wynikami;P). także znaleźć dobrego lekarza to szczęscie i trzeba sie go trzymać rękami i nogami!!
Boska- dziewczyno nie dobieraj sobie do głowy! trzymaj się ciepło korzystaj z pięknej pogody i staraj się myśleć pozytywnie a te negatywne mysli odganiaj od siebie! pozytywne nastawienie(wiem że myślisz sobie czytając to: dobrze się jej mowi) to połowa sukcesu.

ide malować pazurki:) i moze jakiś spacerek zafunduje mojemu nienarodzonemu:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/38mqfnl.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzięki za wszystkie wyjaśnienia. Zadzwoniłam sobie właśnie do tego centrum medycznego i mówię, że skoro nie ma mojego gina, a mam mieć wizytę za miesiąc to proszę mnie przepisać na tą jedną wizytę do innego lekarza - macie ich kilku. Zresztą to powinno być normalne , że jeśli któryś ma urlop, to opiekę przejmuje "lekarz kolega" - no bo jak ciężarna ma zostać bez opieki przez 2 miesiące. Zaproponowano mi połączenie z moim doktorem i rozmowę z nim na ten temat. On do gadatliwych nie należy, no ale co tam postanowiłam porozmawiać i dać upust swojej złości. Łączą mnie i łączą , pan doktor nie odbiera, rozmowa wraca z powrotem do recepcji, odzywa się kolejna pani , której tłumaczę wszystko od początku, i wiecie co się dowiedziałam.... byłam w szoku. Pan doktor ma urlop dopiero od 23 czerwca, i mogą mnie zapisać na 18-tego czerwca. Aż mnie zatkało, plany urlopowe zmieniły się diametralnie w ciągu 2 dni - pani z recepcji nie była w stanie wyjaśnić mi dlaczego dostałam wcześniej taką informację. Szkoda gadać! Postanowiłam, że tak czy siak równolegle pójdę sobie prywatnie.

jak uważanie dziewczyny co zrobić z tym badaniem połówkowym? iść jeszcze raz , tym razem prywatnie w odpowiednim do tego czasie? czy mam przyjąć, że w 19 tygodniu to było ok i nie ma sensu robić tego podwójnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Adula- ja myślę, że jeśli połówkowe wyszły prawidłowo w 19tc to drugi raz nic Ci nie da. Tydzień 19, czy 20 to żadna różnica chyba. Zrobisz jak uważasz. Ja bym wolała zainwestować w prywatnego lekarza do końca ciąży i olać tego do którego teraz chodzisz. Wiem, że ceny są różne u prywatnych. Ja płacę 100zł za wizytę i kompleksowe badania-zawsze trwa 30 minut wizyta. Jestem zadowolona.

Odnośnik do komentarza

Adula a Twoja kolejna wizyta wypada w którym tyg? z tego co się orientuje to to połówkowe robi się do 23 lub 24 tc. więc może na kolejnej wizycie zrobi Ci dokładniejsze badanie? bo 19 tydzien to chyba za wcześnie na połówkowe, tak mi się coś wydaje że coś takiego mówił mój gin. ja mam połówkowe w 22 tygodniu czyli 26 maja, w 19 mi nie zrobił.

http://fajnamama.pl/suwaczki/38mqfnl.png

Odnośnik do komentarza

Mi połówkowe robi w 21 tygodniu, ale szczerze Adula nie wiem co ci doradzić. A przychodnia jakaś śmieszna naprawdę plany urlopowe dużo wcześniej musisz zgłosić. Ja tak jak SweetBobo 100 zł płacę za wizytę ale zbada i wysłucha.
Asiekk ja się trochę obawiam u mnie teraz w cieniu 24 stopnie jest ciepło ale do wytrzymania, a po południu to gorąc straszny. Po wypłacie chyba kupię klimatyzację.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Karolcia- nic się nie martw, dziecko jest jeszcze nisko i jak ci da kopa to czasem czuć nawet w odbycie :P
Ja tak miałam przez jakieś dwa tygodnie-czułam cały czas ucisk na pęcherz i pochwę a się okazało, że mały leżał głową w dół. Myślałam, że mnie pęcherz boli, że znowu jakaś infekcja. A to Mały mi naciskał główką. Chyba to nie ma wpływu na szyjkę, bo dziecko jeszcze za lekkie jest-ale pewności nie mam tylko tak przypuszczam. Sama nie wiem z jakiego powodu mi się ta szyjka skróciła...nie dopytałam lekarza.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny! Ja już po:) Jestem taka uchachana, że nie jestem w stanie w skupieniu przeczytać co dziś pisałyście;)
Sweetbobo- przerażasz mnie;p Już myślałam jakby tu śmiesznie napisać, że w moim przypadku Twoja przepowiednia się nie sprawdziła, a tu niespodzianka! I będę miała córeczkę:) Hehe mała modelka tak się ładnie panu lekarzowi pokazywała, że sam był w szoku, powiedział, że rzadko który dzidziuś tak chętnie pozuje:) Nawet rączki pokazywała- najpierw jedną, później drugą, no jak nic paluszki to ma po mamusi;p
Po cichu liczyliśmy na synka, ale jestem taka szczęśliwa, że nie wiem:)) Mordka ciągle mi się cieszy:) Wg usg ciąża jest na 20 tydz i 3 dzień, więc nie ma dużej różnicy z OM:) Niestety wagi coś komputer nie chciał pokazać, ale mam zamiar jeszcze zapisać się na 3D tak za 2 tygodnie, więc wtedy zobaczymy. Ale jestem szczęśliwa, że wszystko jest dobrze z moją Haneczką:)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Martucha gratulacje zdrowej córeczki.
Sweetbobo dzięki za info że ktoś też tak odczuwa te kopniaki, więc może to już normalne że tak się czuje.
Troche w tym h&m mają mało tych spodenek tylko jeden gatunek w dwóch kolorach, chciałam takie cienkie materiałowe kupić a tu były tylko takie sztywne ale kupiłam żeby mieć co kolwiek.
W domku to można w samych majtach śmigać :) najwygodniej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Martucha 88 gratulacje!!!
Biverek kolejna wizyta wypada w 25 tygodniu, ale chyba pójdę za radą Sweetbobo - zapiszę się prywatnie do lekarza. Ustalę tak, żeby wizyta przypadała na 23-24 tydzień i niech nowy gin zdecyduje czy trzeba jeszcze robić połówkowe, czy tamte z 19 tyg. są wystarczające.

Fajnie dziewczyny, że jesteście, że można na Was zawsze liczyć... bo niby ja doświadczona matka, ale to było tak dawno temu i zupełnie inaczej wszystko wyglądało.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Millka ja zakupy w Peppko robiłam regularnie ze 3 lata temu, kiedy chrześniak mi się urodził. Wtedy były fajne promocje i śliczne ciuszki dla maluszków:) później trochę to się skiepściło. A teraz byłam w niedzielę i znów byłam zaskoczona cenami:) Co prawda ciuszki dziecięce dopiero przeglądaliśmy z moim M, ale naprawdę było na czym oko zawiesić:) A kupiliśmy kilka rzeczy do naszego mieszkanka:) czuję, że częściej będę tam zaglądać:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Martucha: Gratulujemy- super wiadomość:)strasznie się cieszę...
Malyszok: mam podobnie jeśli chodzi o płeć, ważne żeby zdrowe było , a tatuśkowie niech się cieszą:)
Millka mam Pepco nie daleko mieszkanka, lubię tam zaglądnąć po coś do domku. Ostatnio jak byłam to mój się śmiał , że niby ścierki chce kupić, a po dziecięcym pół godziny chodziłam. Ubranek na dziewczynki co nie miara na chłopców mniej widziałam, ale w sumie zawsze tak jest.Sukienki w rozmiarze 62:) a skarpetki takie malusie mój sam wymiękł:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...