Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Millka, mój gin mnie zaskoczył na pierwszej wizycie - zrobił mi usg piersi!!! Na NFZ!!! Rok później to samo. Teraz chodzę do niego prywatnie, bo do poradni kolejki 2-3 miesięczne. Ale w czasie ciąży mi piersi nie badał. O łożysku też się dowiedziałam na prenatalnych, nie od niego, o szyjce nic nie wiem (oprócz tego że pocięta po zabiegu, który zresztą też on wykonywał). Wszystkiego trzeba się dopytać. Z kolei podczas usg monitor obrócony zawsze w moją stronę, nie w jego. Jak ma czas, to wizyta spokojna, pożartuje, pogada, ale jak nadgania obsuwę, to 7-10 minut, 150 zł i wyjazd, następna. No niestety, nie ma ideałów.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Sweet od dziś stawiam Twojego męża mojemu za wzór:) Swoją drogą wolę się nie przekonywać jak mój by się zachowywał jakbym musiała leżeć, ale na taki wypasiony obiad chyba nie mam co liczyć. Żyłabym na kanapkach i jajecznicy;p
Zosia WOW!! Ale jesteś zdolna:) Twoja poducha niczemu nie ustępuje tym sklepowym, a zawsze to parę złotych w kieszeni:)
Dziewczyny w ogóle lecimy jak burza, ciekawe w którym miesiącu będziemy jak zaczniemy stronę nr 600:P

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

haha uśmiałam się czytając ostatnie strony:) Wierzę, że każda ma cudownego mężczyznę przy boku, bo gdyby tak nie było to przecież nie zrobiłybyśmy sobie dziecka z nimi :P
Jestem przeziębiona, gardło i kaszel nie dają mi spokoju:( Chciałam się zdrzemnąć, ale nic z tego.
Zosia- dobra robota kobieto! Ty to zaradna jesteś! Może szyj to hurtowo, a my kupimy :D
Dzisiaj jest piżamowy dzień, bo ja też nadal w piżamie hihi
Klaudia- w takim razie uważaj też na siebie mocno i w ogóle wszystkie dbajcie o siebie-wiem, że się powtarzam, ale to bardzo ważne. Ja sobie nie zdawałam sprawy z tego, że dźwiganie zwykłych, wcale nie ciężkich zakupów lub jakiś wysiłek fizyczny mogą doprowadzić to sytuacji w jakiej teraz jestem. Dlatego dbajmy o siebie w 100% :)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczynki, poduchę już mały przejął. Muszę doszyć jeszcze takie sznurki żeby można ją było w kółeczko związać :-)
Poszyłabym i dla Was, ale wypełnienie mi się skończyło, bo reszta bardzo prosta a pokrowiec z zasłonki zrobiłam, która już jako zasłonka przestała się przydawać.
Przy wszyciu suwaka trzeba wyobraźni użyć. Ja jej obecnie nie mam.. Ale się udało!

Dziś odbieram młodego z przedszkola, ubieramy się w szatni, a on głośno O KULWA!
Rany! Myślałam, że się zapadnę pod ziemię! Ciocia powiedziała, że przejął słówko po młodszym koledze :-) bo w przedszkolu tylko tamten przeklina. ( uff! Nie musiałam się tłumaczyć, bo naszemu tatusiowi tez się zdarza, choć rzadko)
Dzidzia plumka cały dzień :-)

Odnośnik do komentarza

Wowo, dzięki za link. Wychodzi, że mam wagę jak na 20 tydzień. No ale cóż, nie będę się tym aż tak bardzo martwić, inne rzeczy są teraz przecież ważniejsze.

Klaudia, też mi rośnie szybko brzuszek teraz. A potwierdził to mój mąż, który nie wdział mnie 5 dni (ze względu na wyjazd z pracy).

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

October- masz racje są ważniejsze sprawy niż przejmowanie się wagą. Ty się martwisz, że za dużo już przytyłaś, a ja się martwię, że wcale jeszcze nie przytyłam ani jednego kilograma! Ale brzuszek rośnie, więc uznaję, że wszystko jest ok i wszystko przede mną- to samo mówi mój lekarz.
Zosia- to ponoć normalne w wieku przedszkolnym. Jak byłam w sobotę na grillu u siostry to tam tak samo: Kulwa i kulwa a to dwie małe 4-latki-dziewczynki moich sióstr :P Ponoć należy nie reagować i to samo mija. Sama nie wiem jak bym się zachowała-chyba bym jednak upomniała mojego malucha, ale to ponoć przynosi odwrotny skutek.

Odnośnik do komentarza

ja ważę tyle co przed ciążą, ale ja mam kilka kilo nadwagi, plus jestem kilka tygodni za większością z Was, więc niby jest OK. Tuż przed ciążą i na początku, zanim się dowiedziałam, dużo ćwiczyłam (Chodakowska!!!), a jak przestałam, to mi spadło od razu 2 kg, ale boczki ze spodni zaczęły się wylewać :( Czyli ilość stała, jakość gorsza ;)) Ciągle noszę moje normalne ciuchy, choć wczoraj w tramwaju musiałam guzik w jeansach odpiąć :))) I dziś rano poleciałam do lumpa i pierwsze ciążowe sobie kupiłam :) Brzuszka jeszcze nie czuję i nie widzę, z wyjątkiem poranków - jak leżę na plecach, to boki brzucha mam wklęsłe, tak się zapadają, a pod pępkiem taka kulka - piłka wystająca :)) Też tak macie? (mam nadzieję, że to normalne ;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Ja według kalkulatora powinnam ważyć jakieś 76 kilo a mam 72,5 więc też mam parę kilo luzu hihi :D
Tylko, że mam teraz problem :( coś mnie swędzi może to grzybica, a wizyta dopiero 23 więc jeszcze ponad tydzień i nie wiem co robić, jeśli nie przejdzie to dzwonie do gina...
A wiecie jak mi się chce poprzytulać normalnie szok :D

Odnośnik do komentarza

Karliczek to moze zabezpiecz męża tym razem przed sobą i do dziela;)) hihi
Ja jutro ide na pobranie krwi i oddac siuski;) Dzien bez narzekania dniem straconym a wiec boli mnie dzis wszystko lewy jajnik trochę piczka i kregoslup. No oszaleć można. Jestem tak spiaca ze chyba odstawie dziecko do lozka i zasne przed nim:(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...