Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

dziękuję dziękuję dziewczyny :)

Pysiak: a chłopaki niech się starają a co:)
Boska: ja nic nie brałam, żadnych tablet. Na samym początku miałam straszne bóle brzucha chyba jak się zagnieżdżało w macicy. Po pracy poszłam z koleżanką na kawę i jak wracałam pod samą klatką złapał mnie taki ból brzucha i pleców, że szłam prawie na kolanach do góry. Myślałam, że po prostu miesiączkę wcześniej dostanę i nie jechałam na pogotowie. U mnie to standard. W nocy biegunka i wymioty z rana do lekarza. Badania i wyszło , że ciąża. Potem mój ginekolog potwierdził. Mówi normalnie funkcjonować ale i też wypoczywać i nie forsować się jak przed ciąża. Jak się czasami zapomniałam i poszalałam ze sprzątaniem, zakupami czy spacerami to mnie strasznie ciągnęło po bokach i zaczynał twardnieć brzuch i" zjazd"niemoc totalna , zawroty głowy, spadek temp. Poszłam do lekarza z szyjką wszystko w porządku, plamień brak więc po prostu położyć się na lewym boku 15-20 min i powinno minąć. Nie poleca żadnych tabletek, chyba że odpoczynek nie pomoże i pojawiły by się plamienia i silny ból. Jak się rzeczywiście przypilnowałam, nauczyłam robić przerwy między czynnościami, dużo lepiej się czuję. Zwróć uwagę na spodnie. Miałam jedne dresy po domu co mnie uciskały pod brzuchem to też się odzywał. Tak jak mówią pełen komfort i wygodę musisz mieć.Teraz to się maleństwo odzywa najczęściej wieczorami i tyle czuję brzuszek.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Co do snów to ja dziś przez sen maraton biegłam, a i poleciałam trochę :-)
Jutro szyję poduchę, bo dziś suwaka nie zdobyłam. Rano posadzę tyłek na rower i kupię.

Dziś musiałam do centrum pojechać. Jakaś masakra z tymi autobusami. Smród, hałas!
Wolę mój rowerek, mam nadzieję, że długo jeszcze pojeżdzę.

A!!! Piękną rewię brzuchów dziś widziałam!!! Tylko nie pamiętam, która dziewczynka-mam problemy z zapamiętywaniem-skutek ciąży ;-) rany a jak słowa mylę, albo przekręcam, Wy też tak macie?

Odnośnik do komentarza

Zosia1- ja:) jak dostanę zaćmienia to miazga jakaś:). Mój się nadziwić nie może bo wiecznie sypałam datami faktami nazwami wszystko pamiętałam a teraz. Oglądam coś i kminie twardo. Ostatnio rodzinka miała ubaw jak rozmawialiśmy na skype. Grał chłopak na akordeonie- a ja do nich jak to się nazywa i macham rękami jak on....a słowa to takie czasami tworzę, że aż strach:))) Czekam wizyty podobno przy córeczce takie zaniki :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

October - mój duży mówi, to nie ciąża, to pesel ;-)

Galaretki z rosołowego kurczaka tężeją razem z groszkiem, kukurydzą, marchewką, jajem i natką pietruszki :-)
Dlatego nie mogę się doczekać rana, cytrynką poleję i mniam!

Duży na siłowni, mały śpi. Ale cisza.. Zaraz serial włączę :-D

Odnośnik do komentarza

Asiekk- nie bój się. Ja chcę rodzić naturalnie:) Byle nie 20 godzin. Damy radę my zuch dziewczynki:))Z opowiadań mamy i siostry wiem,że ból nie do opisania-jakby ktoś siekierą tam walił nawet i gorzej:( Siostra szybciutko urodziła 40 min, ale miała taki wyrzut adrenaliny, że nie mogła się uspokoić i cała się trzęsła. Lepiej się nastawić , że dotychczasowe bóle to pikuś. Ale to każda która jest mamą ci powie. Koleżanka miała teraz cesarkę w czwartek. Umówiona na 8 zabieg o 18, dwa dni przed terminem dowiedziała się , że synek nie 3700 a 4200 waży i ma za małe ubranka niech sobie dokupi. Cięcie 14 cm rana boli strasznie. Niby prywatna klinika a czuła się strasznie podczas zabiegu:( podejście bardzo przedmiotowe delikatnie mówiąc. Po zamiast na salę poporodową trafiła na OIMO bo nie było miejsca, synka nie widziała koszmar- 60 dzieciaków w dwa dni na porodówce szok...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Nie, no jak mam okazję to oglądam, a jak nie to zabieram się za coś innego. Duży z małym kupili w weekend ps3, więc wieczorkami grają, a że mamy jeden telewizor, to wiadomo :-D
Poprasowałam :-) pozmywałam ( zmywarka będzie reanimowana jutro) , podlałam kwiatki-nadrobiłam zaległości. Ale teraz leżę :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane :))
Piękne brzuszki :) mój też już okazały, pochwalę się niebawem :)
Mam do was wstydliwe i krępujące pytanie, ale szukam w was pomocy. Czy cierpiała któraś z Was na hemoroidy w ciąży? To moja trzecia ciąża a tu taki psikus. Nie wiem nawet czy to to. Troszkę mnie swędzi okolica odbytu i czuję bynajmniej na razie delikatny dyskomfort przy siedzeniu. Czy to się jakoś leczy w ciąży?

http://fajnamama.pl/suwaczki/9u5drib.png
url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/89m5lb2.png[/url]
http://fajnamama.pl/suwaczki/fobuth5.png

Odnośnik do komentarza

Kiniar, ja! Ja! Ja! Miałam to w pierwszej ciąży. Dokładniej pod koniec. Zaparcia i wylazły, ale nie miałam pojęcia co to, więc drę się do dużego -Piotrek, mam jakieś bąbelki w tyłku! Przyszedł, spojrzał i mało nie pękł ze śmiechu. Hemoroid ci wyszedł! A ja przerazona, bo całkiem inaczej to sobie wyobrażałam. Poleciał do apteki i kupił kremik- zaraz się wchłonęły i tyle :-)

Odnośnik do komentarza

Asiek, no to dawaj robimy wymianę! ;) ja sobie myślę tak poród sn: 1) jesteśmy na to biologicznie zaprogramowane, 2) rodzimy od zawsze i to nie z takim rozwojem medycyny (pomyślcie o naszych prababkach rodzących gdzieś w polu!!!), 3) po sn jednak statystycznie szybciej się regeneruje, 4) po sn masz wystrzał hormonów wspomagający laktację i niwelujący babyblusa , 5) nie może być to takie straszne skoro większość kobiet decyduje się na kolejne ciąże a nie poprzestaje na jednym porodzie ;)
a cc: 1) gdyby mamusia natura chciała żebyśmy rodziły przez cc to na brzuchu miałybyśmy zamek błyskawiczny, 2) to jest jednak poważny zabieg chirurgiczny, 3) to jest moja pierwsza ciąża i liczę na kolejne- a nie chciałabym mieć później takich historii jakie przechodzi Pysiak (jeśli dobrze pamiętam), tzn. boląca, ciągnąca blizna itd. 4) kolejnego bąbla chciałabym mieć możliwie szybko a po cc zaleca się taki dobry rok przerwy a niektórzy gino mówią o min. 2 latach.
sorki za ten wywód ale sama zapytałaś ... :p

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutgov3q6ypds4d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe9vvjc0yguate.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki:)

Kurcze jak ja za wami tesknie, jestescie niesaamowite z tym pisaniem, juz prawie 5tysiecy wam stuknelo:)

Pieknie rosniecie, cudne sa wasze brzuszki:)

Ja poki co wzielam sie za siebie tzn mniej slodyczy wiecej warzyw, nawet zrobilam sobie ogrodek, wiec zdrowo i ekologicznie....
No i cwicze z ewa chodakowska, bo chce zgubic troche boczkow:p

Poki co u nas od dzis wstrzemirzliwosc, bo od dzis dni plodne, no a teraz trzeba uwazac.....
Ale mam nadzieje ze juz jesienia sie nam uda i zima zacznie mi rosnac brzuszek tak jak wam:)

Kurcze to sie rozpisalam.....
Ale tak mi tego brakuje.....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...