Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Aj błędów porobiłam ;p Chodziło mi oczywiście o to, że mój Piotrek ma te "r" francuskie. I ma być Oliwier. Nie wiem czemu mi się przez "v" napisało ;p
Kalijka no muszę popytać, tylko chyba będę musiała sobie wszystko pospisywać, bo zawsze po usg jak zobaczę dzieciaczki, to zapominam o wszystkich pytaniach jakie do niego miałam ;p
Powiedzcie mi, co sądzicie o praniu ciuszków dziecięcych? Bo mi z jednej str wydaje się to jeszcze trochę wcześnie, ale z drugiej boję się, że moje maleństwa wezmą mnie z zaskoczenia i nie wyrobię się ze wszystkim, dlatego wczoraj już jedno pranie zrobiłam i tak zastanawiam się nad następnym właśnie. A za niedługo biorę się za prasowanie tego, co się od wczoraj suszy. Pogoda taka, że nawet ciuszki oporne ;p

http://fajnamama.pl/suwaczki/nbgdzbr.png

Odnośnik do komentarza

klaudia_zd pewnie masz rację. Tylko widzicie, chodzi o to, że mimo twierdzenia, że ciąże mnogie są coraz popularniejsze to tak na prawdę bardzo ciężko jest znaleźć jakieś konkretne informacje na temat rozwoju ciąży bliźniaczej. Staram się systematycznie śledzić kalendarze ciąży, ale piszą tylko na temat jednego dzieciaczka i ciężko jest to porównać, bo zdaję sobie sprawę, że nawet waga czy wzrost mogą się znacznie różnić. A u gina niby widzę, jak szaleją po brzuchu, ale co z tego, jak wracam do domu i nic nie widzę, nic nie czuję... No ale to pewnie już szukanie dziury w całym ;p Mam nadzieję...

http://fajnamama.pl/suwaczki/nbgdzbr.png

Odnośnik do komentarza

Dokładnie october :-) myślę że jak jednak się zdecydujesz nie bd żałować :-) powiem ci że też się chwilę wahałam bo jak dla mnie to też dużo kasy ale jak już się zdecydowałam uważam że to dobra decyzja :-) np nie widziałam że mam bardzo nisko łożysko moja gin nic mi nie pow . A przy niskim łożysku trzeba na sb uważać bardzo .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0a78e8hdwc.png

http://www.suwaczki.com/tickers/neomdcimp5cyra81.png

Odnośnik do komentarza

Twinsowa, zazdroszczę Ci tej dwójeczki, a z drugiej strony rozumiem, że trochę więcej i może trochę inne masz te obawy niż my. Ale nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze i będziesz wynagrodzona podwójnym szczęściem. Daj koniecznie znać po wizycie :) A co do prania - ja planuję na wrzesień może, jak już będę miała mebelki i inne rzeczy, bo prawdę mówiąc nadal nie mam NIC, ani jednego ubranka, buteleczki, NIC.

October, ja się sama zastanawiam czy nagrywać. Badania mam za tydzień, nawet nie wiem ile będzie kosztowało zrobienie płytki, nie zamierzam oszczędzać na dziecku, ale akurat płytka to jest coś typowo dla nas, rodziców, i nie wiem czy mi to w ogóle potrzebne. Zwłaszcza, że widziałam te filmiki i fotki robione u innych i prawdę mówiąc te dzieciaczki wszystkie wyglądają tak samo (sorki, dziewczynki, ale ja naprawdę za bardzo różnic w rysach twarzyczek nie widzę). A prawdziwe rysy twarzy mojego bąbla zobaczę i poznam dopiero na porodówce... Mi wystarczą foty z usg, żeby mieć ogólne wyobrażenie na jakim etapie jesteśmy :) Chyba ;) hehehe :) Zdecydujemy na miejscu, zobaczymy o tam będzie w ogóle widać ;)

Esska, super, zawsze miło słyszeć dobre wieści :) Gratuluję zdrowego Aleksandra :))))

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Karliczku mam nadzieję, że sukienka już nie wygląda jak worek:)
Esska gratuluję Olusia:) Bardzo piękne imię:)
Twinsowa może ty masz łożysko na przedniej ścianie i dlatego nie czujesz kopniaków? Ja z kolei czuję kopniaki zawsze bardzo nisko, i nie wiem, czy to jest normalne, że moja macica jeszcze się nie podnosi. Dzisiaj idę na wizytę i zapytam, jeżeli nie zapomnę, oczywiście:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

olala obaw mam całe mnóstwo, nie ukrywam ;p No nic, jutro będę wypytywać co i jak. Masz rację, szczęście jest wielkie i mam nadzieję, ż nie zostanie niczym naruszone ;) Wizytę mam na 16,45 żeby duży też zdążył po pracy zobaczyć nasze robaczki ;)
Ja się strasznie boję, że we wrześniu nie będę miała możliwości na tak przyziemne rzeczy, cały czas obawiam się wczesnego porodu, albo że mnie położą w szpitalu szybko. No a poza tym myślę, że zwyczajnie nie będę już miała na to siły. Także na razie robię miejsce w naszych meblach i tam będę upychała maluśkie ciuszki ;)
malyszok jak w 12 tyg byłam na prenatalnych, to lekarka powiedziała mi, że łożysko mam blisko ujścia szyjki macicy, także to chyba nie jest możliwe, chociaż nie wiem, przyznaję, że się na tym nie znam

http://fajnamama.pl/suwaczki/nbgdzbr.png

Odnośnik do komentarza

Esska gratuluję zdrowego syneczka.
Twinsonowa a czułaś już mocniejsze ruchy czy nie. Ja czytałam że to wszystko zależy od tego jak czułe jesteśmy, ja np czułam mojego już od 14 tygodnia a to bardzo wcześnie. Różnicę też robi to jakiej grubości są nasze powłoki brzuszne a podobno jest ich aż 5, i też czytalam że bliźniaki na tym samym etapie co ciąża pojedyncza są troszkę mniejsze i mniej ważą co automatycznie powoduje że z mniejszą siłą kopią bo są jeszcze delikatne.
October co do nagrania z usg ja mam od pierwszych usg, i naprawdę fajnie w domu potem pooglądać:)

Dziewczyny któraś kiedyś pisała o kompletowaniu apteczki dla dziecka czy mogła by ta osoba napisać coś na ten temat bo ja nie pamiętam kto to był.

Ja myślałam żeby pokupować te kosmetyczne rzeczy w tym tygodniu co do porodu trzeba zabrać

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Malyszok,
sukienka już prawie jak sukienka, teraz tylko obawy, że nie zdąży jej wykończyć do czwartku, bo właśnie wtedy mam ją odebrać, no ale co czekam cierpliwie :)
October,
nie wiem jak to teraz jest, ale 3 lata temu położna była bardzo zdziwiona, że tego nie robiłam. To jest podobnie jak z pępkiem u maluszka. W czerwcu nie kazali go obmywać, a w październiku znajoma już go czymś psikała;) Zapytam gina jak to jest, może będzie wiedział.
olala,
spokojnie, ja też nie mam nic kupione. Myślę, że tak na początku lipca wezmę się za przeglądanie rzeczy. U teściowej na strychy leżą pełne wory ciuchów po "naszych rodzinnych" dzieciach, bo to jest tak, że rzeczy przechodzą z dziecka na dziecko i wszystko potem zostaje dla następnych, wystarczy przebrać i ewentualnie dokupić jakieś super ciuszki na wyjście :D Butelkę kupie chyba tylko jedną, bo chce cycem karmić, ona tak tylko w razie konieczności będzie i jakieś mleko małe np. Bebilon Comfort bo to takie przeciw kolkowe troszkę jest, a wolę być przygotowana :D

Odnośnik do komentarza

karolina24no właśnie z tymi ruchami to było tak śmiesznie u mnie. Wydaje mi się, że dość długo nie czułam nic. Pierwsze ruchy wyczułam tak w 17 tyg mniej więcej, ale były dość wysoko, trochę nad pępkiem i wydawało mi się, że to coś tam w brzuchu się kręci, a jak kazałam mojemu Piotrkowi przyłożyć rękę i powiedzieć, co on czuje, to stwierdził, żebym puściła bąka i przestała sobie wkręcać ;p Ale jak byliśmy na usg to gin badał właśnie w tym miejscu, w którym wydawało mi się, że czułam jednego dzieciaczka. Potem czułam te "kręcenie się" dość mocno i systematycznie, ale później pojechaliśmy na weekend na wieś i trochę jakby odpoczęłam od ciąży, te kilka dni przestałam się nią tak mocno przejmować, w takim sensie, że nie latałam z ręką na brzuchu, nie wsłuchiwałam się w swoje ciało, a że kładliśmy się dość późno, to też nie miałam jak poleżeć na płasko i podotykać brzucha, a wtedy zawsze czułam je najmocniej. No i od tego czasu właśnie przestałam je tak dobrze czuć, albo nie wiem, sama sobie to wmawiałam. Teraz znowu zaczynam je czuć, ale dopiero tak jak wcześniej żadne intensywne, nagłe ruchy...

http://fajnamama.pl/suwaczki/nbgdzbr.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam dziś takiego strasznego lenia! Czytam Was, a sama nie wiem co napisać...ta pogoda mnie wykończy :( Czekam na jutro-ma być ponoć lepiej dużo.

Esska- gratulacje Olusia! Bardzo się cieszę :)

Twinsowa- podwójne szczęście- jest czego gratulować! Była tu jedna mama bliźniąt, ale nas szybko opuściła, a szkoda, bo miałybyście o czym gadać.

Olala- ja też jeszcze nic nie mam, więc nie jesteś sama. Cały czas myślę, że jeszcze czas na wszystko, a widzę, że te dni tak szybko lecą- już niedługo październik!

Karolina- jak samopoczucie? Mój też chodzi w tym tygodniu na nocki do pracy, więc podobnie jak Ty zostaję w domu sama :(

October- jeśli chodzi o nagranie 3D to ja chciałam zrobić, ale się nie udało, bo mały nie współpracował...dostałam płytkę gdzie mam 8 minut nagrania tylko. Całe szczęście, że nie musiałam za to płacić, bo bym była rozczarowana i dostałam to w prezencie na Dzień Mamy od lekarza :)
Szczerze powiem, że nie oglądam tego teraz w domu ...moja kuzynka nie ma płytki, ale za to mnóstwo pięknych zdjęć 3D (ciążą bliźniacza) i jak oglądałam album to stwierdziłam, że na zdjęciach dużo lepiej widać niż na nagraniu.

Odnośnik do komentarza

Karliczku Nie przejmuj się sukienką, na pewno zdąży wszystko wykończyć:) Ja już pisałam, że w sobotę byłam na przymiarce i okazało się, że mi rozkroili i zaczęli szyć białą sukienkę, zamiast ecru:) a więcej przymiarek nie będę miała, tylko przy odbiorze ewentualne poprawki:) więc ja swoją zobaczę i przymierzę dopiero w piątek:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Karolina- mój Kubuś od wczoraj taki leniwy, aż zaczęłam się martwić, bo ostatnio czuję go dość często i mocno. Wczoraj większość dnia był spokojny-może dał 3 kopniaki i tyle...Za to jak się położyłam spać to kamień spadł mi z serca, bo Mały miał czkawkę znowu i to dwa razy. Wiecie jakie to jest zabawne :) Która już czuje tak samo?

Odnośnik do komentarza

Wielkie dzięki dziewczyny:)

Odnośnie kreski na brzuchu, to mi się takowa pojawiła i tak jak u Klaudii jest krzywa co za fajnie nie wygląda.

Odnośnie badań prenatalnych u mnie zgrało się z połówkowym ,ja miałam za darmo ze względu na wiek, ale myślę, że gdybym miała zapłacić to bym już se te płytkę nagrała, ja będę miała jeszcze jedno badanie w 33 tygodniu i ono jest płatne 240 zł, niestety nie wiem, czy ten lekarz ma możliwość nagrywania.

Odnośnie łożyska na przedniej ścianie, to ja również go tam mam, ale ruchy czuję dość intensywne, niestety najbardziej bolesne miejsce mam na dole przy spojeniu łonowym, bo mały tam nóżkami wierzga i całe mam to już obite, ból coś podobnego jakbym miała tam mega siniaka;) ale powiem Wam ,że się uspokoiłam po tej wizycie, teraz już wiem dlaczego boli, bo tak to dziennie mężowi głowę trułam, ze trzeba na pogotowie jechać, że na pewno coś złego się dzieje.

Moją gin mam za 2 tygodnie, wytrzymam do tego czasu z tą szyjką , może ciut wcześniej pojadę.

Twinsonowa, trzymam kciuki za Ciebie.
Dziewczynki, które macie wizyty piszcie później wszystko, zawsze czekam na wieści na forum z wizyt, lubię czytać jak nasze dzieciaki rosną zdrowo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...