Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

zadzwoniłam do ginekolog i wyszło ze mam przyjac 30 tabletek w 5 dni:)
a tak myślałam ze moze tez moja nadzerka zniknie w ciaży... marze o tym:)
a to 3 nadzerka... kiedy pierwszą usuwałam w szpitalu kilka lat temu to na nastepny dzien poznałam mojego faceta, kto by pomyślał, ze bedzie tatusiem dla mojego dziecka;):)
no nic te nadzerki to jakas niemiła część naszego życia;D
nie mam fb wiec pozostaje mi forum:D
a od wtorku zaczynam prawo jazdy... dla Dziecka:-)
http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Kinga moja bratowa była rankiem w tamtym roku u swojego gina i dał jej cos i powiedzial ze sie dzis jeszcze spotkają. Pojechała o 13 do szpitala o 17 miała dzidzie w rekach. no tydzien po terminie:) chyba tez tak wole niz po terminie myslec czy to dzis? ja mam termin 5 dni przed swoimi urodzinami, nie przeszkadza mi jak urodzi sie te 5 dni pozniej i tak jestem przygotowana ze moje ur pojdą w zapomnienie:)
http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewuszki... ja niestety opuszczam forum,bo już nie czyta mi się go z przyjemnością,a ze łzami w oczach... u mnie niestety nie jest kolorowo...badania u trzech różnych ginów potwierdziły chorobę,która zdarza się raz na 8000 przypadków...i trafiło na mnie... jak w ruletce...25 mam amniopunkcję..nie czekają nawet na pappa...już zostałam uprzedzona,że może być tak,że serduszko już nie będzie biło... w Zespole Edwardsa 95 procent przypadków płód obumiera w czasie ciąży... mogę nosić jeszcze brzuszek miesiąc,trzy a mogę do końca...tylko 5% przeżywa poród, może żyć godzinę, dwie a 1 % przeżywa rok ... Jest mi strasznie ciężko... Wszyscy bliscy nie mogli uwierzyć...bliscy,bo na razie nie mam odwagi nikomu znajomemu powiedzieć... nawet nie wiem czy moje dziecko jeszcze żyje,czy już nie... powiedzieli,że te wyniki z amnio powiedzą, czy następne dziecko może być obarczone...niby raz się to kobiecie może przydarzyć,no ale los nie bywa łaskawy czasem... także przekreślili praktycznie już moją ciążę.. noszę od grudnia dzieciątko,które od poczęcia było skazane na taki los...a ja się głupim przeziębieniem tak martwiłam... napatrzyłam się przez ostatni tydzień dużo na niego.. u każdego lekarza po dwie godziny... dziecko wygląda normalnie...wierzga, przewraca się.. jedynie co to ma piąstki cały czas tak charakterystycznie zaciśnięte i stópki naciągnięte... ma dziurki w serduszku..a niby tak pięknie biło...nikt nie zauważył...nie ma noska...znaczy jest,ale taki bardzo bardzo malutki... i jest to chyba dziewczynka,bo podobno dziewczynki to łapie...6 kwietnia będę mieć wszystko czarno na białym...Myślę inaczej niż mąż... nie prędko będziemy się starać o dziecko... trzy piękne miesiące...ale nie chce się znów tak denerwować jak teraz... płakać ...

życzę Wam,abyście bez żadnych stresów dotrwały do porodów...i aby Wasze maleństwa urodziły się silne i zdrowe...

http://www.suwaczki.com/tickers/p19upc0zwq6a3dzz.png

Odnośnik do komentarza

Asiek czytalam twoje slowa ze lzami w oczach. Wiem troche jak tojest bo poronilam juz raz choc i tak tonijak odnosi sie do Twojego przypadku. Jesli bedziesz czegos potrzebowac lub poprostu pogadac to napisz na fb albo jak chcesz podaj mi swoj numer to zadzwonie (mam darmowe do wszystkich).
Trzymam kciuki za nastepny raz i wierze ze bedzie on, choc wiem ze chwile to pewnie potrwa.
Buziaki kochana! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie. Ehh to była super wizyta :-) Wszystko jest dobrze, kość nosowa jest, NT 1,1 w końcu odetchnęłam z ulgą :-) Bardzo się cieszę, a maleństwo tak brykało, śmieliśmy się z mężem bo po raz pierwszy widzieliśmy dzisiaj je już jako dziecko a nie fasolkę :-) Jestem mega szczęśliwa. Testów krwi już nierobiliśmy bo lekarz powiedział że nie jest wskazane, jeśli nawet w badaniu wyjdzie coś nie tak to bardziej liczy się USG, i najczęściej w takim przypadku rodzą się zdrowe dzieci. Oczywiście wypisał nam skierowanie na krew bo musiał ale decyzja należy do nas czy je zrobimy czy nie, ale on nie widzi koniecznych wskazań.

Asiek bardzo Ci współczuję, jeszcze będziesz mamą, dojdziesz do siebie kochana i wszystko się ułoży. Wiem że łatwo nam mówić bo my się cieszymy a Ty przeżywasz koszmar. Ale pamiętaj że nadzieja umiera ostatnia. Trzymaj się.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599csqvohuuz06f.png

Odnośnik do komentarza

Bylam wczoraj na genetucznym i wszystko jest ok :) Niestety nie uslyszalam co maluch ma miedzy nóżkami...
Ostatnio zastanawialam sie czy Karmi jest dla nas. W Polsce jest nazywane piwem bo inaczej sprzedawane byc nie może. Zasiegnelam rady specjalisty i dostalam taka odpowiedź:
„Czy na pewno mogę je pić, czy to jest bezpieczne?”. Tak! Napoje takie mają co prawda znikomą ilość alkoholu, bo od 0,1% – do 0,5% swojej objętości, ale więcej alkoholu może być w świeżym chlebie, kefirze albo soku z winogron! Nie ma obawy, Twój organizm bez problemu poradzi sobie z tak niską dawką alkoholu. Jest do tego przyzwyczajany każdego dnia, często bez Twojej świadomości. Warto tu także wspomnieć, że nasze rodzime ciemne, smakowe „piwo” reklamowane jako bezalkoholowy napój dla karmiących kobiet ma blisko 0,5% objętości alkoholu. To czasami więcej niż w proponowanych przez nas napojach!"

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza

Asiek bardzo mi przykro , ale nie możesz się załamać i się poddawać wiem że łatwo się mówi ale rozumię ciebie i wiem co przeżywasz sama miałam jedną ciąże poza maciczną i trzy razy poroniłam ,lekarze już mi mówili że naturalnie nie zajdę w ciąże ale się nie poddałam i Ty też nie możesz.Trzymaj się kochana i mam nadzieje że może jeszcze wszystko będzie ok bo są osoby którym lekarze mówili że urodzą dziecko z ZD a rodziły się całkowicie zdrowe.Trzymaj się kochana dzielnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpdqk3vebaw46z.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o moją toxoplazmoze to wczoraj byłam na wizycie w poradni chorób tropikalnych i Pani doktor zlecila mi powtórzenie badań IGg i IGm oraz dodatkowe na awidność i okazało się że awidność urosła więc zaraziłam się około 5 miesięcy temu ( przed ciążą) więc jest dobrze i nie muszę brać antybiotyku ale muszę co 3 tygodnie powtarzać badanie IGg .
beata.j ,K-ate - cieszymy się że badania wyszły ok.
U nas na pomorzu wczoraj piękna ,słoneczna pogoda a dzisiaj jest okropnie pochmurno,i strasznie wieje kosze na śmieci już mi się poprzewracały od wiatru a drzwi od domu ledwo otwieram.
Udanego weekendu.

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpdqk3vebaw46z.png

Odnośnik do komentarza

asiek .bardzo ciezko mi jest to co przeczytalam,wspolczuje Ci i Twoim najblizszym,brak mi slow aby opisac to co czuje,co przechodzisz ,pocieszyc dobre slowo jest niczym ,ja mialam podobna sytuacje 2 lata temu i pozniej powiedzialam nigdy juz wiecej dlugo dochodzilam do siebie ,i teraz sie okazalo ze jestem mialam badania genetyczne i z krwi ,usg wyszlo super a z krwi niezaspecjalnie ale niepodaje sie i wiem ze musi by dobrze ,wiem ze teraz nie czas nato ale wiem jedno trzeba wierzyc byc dobrej mysli ,isc na przeciw wszystkim przeciwnoscia ,niepoddawaj sie tak jak ja to robie ,cuda sie zdazaja.

Odnośnik do komentarza

beata.j już niedługo się dowiesz co twoja dzidzia ma między nogami. Najważniejsze, że zdrowa

Wybrałyście już imiona dla swoich dzidziusiów bo ja dla dziewczynki już przy poprzedniej ciąży wybrałam a dla ew syna jeszcze się waham.
Dziewczynka będzie Julia Maria
a chłopczyk hmm jeszcze nie postanowione ale prawdopodobnie Szymon Adam

Odnośnik do komentarza

Ja juz wybrałam ale Krzyś jeszcze mi nie zatwierdził. Bedzie Staś lub Janek, bo mam wielką nadzieje na chłopca. A jeśli dziewczynka to chciałabym Martynkę.
Ogolnie to wszystkie podane imiona sieprzydadza bo chce miec trojke i najlepiej zeby dziewczynka byla w druga ale jak to bedzie to niestety nie da sie przewidzieć.
Popołudniu zrobię i wrzuce zdjecie mojego brzuszka. Juz mam małą, krągłą piłeczkę

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza

u mnie chłopiec: Krzyś, a dziewczynka: Hania, Agatka, Łucja i milion innych opcji:).
Dziewczyny, dziś się przeraziłam, przez chorobę, która trwa już 3 tygodnie schudłam 2,5kg, brzusia w ogóle nie ma. Brała któraś z was augmentin? Najprawdopodobniej muszę zmienić z Duomox, bo nie ma poprawy...mam nadzieję, że nie złapie żadna z was takie paskudztwa jak ja (szkarlatyna). Poza tym, wydałam majątek na lekarzy i dopiero czwarty coś zauważył, ale jak już się zaczęły powikłania..zapalenie stawów itd.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem.Sledze glownie opis tydzien po tygodniu i za duzo nie czytam - zalecenie gina. Mam termin po pierwszej wizycie takiej gdzie widac bobo na 29.09 . W pon mam prenatalne i za razem dopiero 2 badania gdzie zobacze jak tam maluszek...stresuje sie.Boje sie zebym nie uslyszala czegos zlego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...