asiunia72

hej hej witam milusio tych co widze sa ,oj dziewczyny 2 lata zleciało ,pozdrawiamyyyy

piwo bezalkocholowe karmi clasik najlepsze niz herbatki na laktacje kolezanka mi sprzedala patent

laktatorem kazano mi tak sciagac 7 minut jedna piers potem druga po 5 minut obie piersi i nastepnie po 3 i mleczko jak ruszylo to bylo

karolcia maluszek two wisi ci na cycu bo moze malo masz mleczka albo chude,sprubuj sciagac bedziesz wiedziala ile masz poruszysz laktacje wieksza a jesli sie okaze ze cos nietak to moze ty cos zjadlas ,musisz sie doradzic ja jestem na bebilonie nenatal to dla wczesniakow mleczko odpowiednik mamusinego mleczka,a tobie niech lekarz doradzi

hej dziewczynki gratuluje tym co porod maja za soba moj 17 juz skczyl dwa miesiace ,juz idzie jak pomasle wczesniej nocki itd ale wszystko ogarniete mamusia wie co kiedy chce moj kochany twardziel,no i zaczely sie kolki buuuuuuuuuuuuuuuuuuod 19 do 22 bujanie ,koper,espumisan,na brzuszku nic kompletnie nic noszenie spiewanie aby nieplakusial a jak mija atak spi ze musze przez sen butle mu dwac,tak mi go szkoda w takich chwilach tyle sie nacierpi .pozdrawiam was goraca i zate co rodza trzymam kciuki

mamaoli ty sie tak niesteresuj bo to niczemu dobremu nie sluzy wierz mi naprawde ,ja wlasnie tak wszystko sobie bralam odkleilo mi sie lozysko,wypadla pepowina ,szyjka macicy opuscila sie ze do porodu zostalo mi 2 centymetry ,stres niejest dobry uwierz mi teraz to wiem jak przeszlam na sobie dalam ci przyklad swoj bo ja tez taka wlasnie bylam,jest sluzba zdrowia sa lekarze jesli cos bedzie sie dzialo skieruja cie do szpitala nienakrecaj sie p[oiwem tak tam bede wiedziec co robic sama niebedziesz z problemem mysl pozytywnie i mysl o malestwie ktore masz w sobie ono wszystko czuje ,kazde twoje zalamanie ,stres a te nasze hormony sachwiejjne ,ja starcilam duzo krwi nierobili mi trasfuzji ale np z morfologi 4400 mialam anemie ale mnie wyciagneli ,wiec niemartw sie na zas glowa do gory

ku w szpitalu wyporzyczylam laktator ,nic nieplacac ale recznym dziewczyny sie tak meczyly ze szkoda slow ,po cesarce ta laktacja jest slaba wiec musial ja sama pobudzic ale juz 3 doba sciagalam ladnie mleczko ,mialam chwile zalmania bo sciagalam tak jak karmienia sa i nic nielecialo a moj trud nieposzedl na marne teraz jak przysiade potrafie sciagnac na 3 karmienia maly zjadal 50 ale teraz juz podwyszyl sobie na 60 i to jeszcze musze czasami po godzinie mu dac z 20ml,recznym sie mozna zajechac ,wychodzac ze szpitala moj mi kupil w szpitalu zaplacil 210zl ale one sa tansze duzo za 120mozna kupic wiadomo nazucaj swoja marze ja mam firmy babyono jestem zadowolona ,oprucz tego sprawdzil sie w drodze bo ma tez baterie tagze super sprawa nawet jak niema pradu,jest butelka do tego smok ktory podpasowal malemu odrazu tagze polecam,w szpitalach rozne dziewczyny mialy laktatory sa i za 300 i za 600 ale ja nieszalalam mysle ze przyjdzie ten moment i odstawie laktator i maly juz bedzie normalnie ciagnal cycunia i niezasnie .ten moj osysek .jak byscie chcialy cos wiecej wiedziec sluze pomoca .....a z mlekiem to jest fajna sprawa ja sciagam a ze moj maly wczesniaczek dobe moge trzymac swierze mleczko w lodowce ,robie sobie zapasik w ciagu dnia a potem kolejnio podgrzewam i nie podgrzewacz tylko jak w szpitalu wrzatek w pojemnik stawiam butelke i tylko sprawdzam czy nie za gorace,a maly wciaga te mleczko juz przytyl ,morfologia super u Kacpra ,niema wzdec,co najlepsze sciaga z mamusi

hej dziekuje jak porod skamplikowany ale niechce nikogo stresowac ,powiem jedno czlowiek przeszedl swoje i skaczylo sie cesarksa znieczuleniem ogolnym bo niebylo czasu juz nanic tylko tyle powiem ,maly urodzil sie 32 tygodniu ciazy mial bardzo dobra wage ,jeden dzien pod respiratorem ale pozniej juz sam odychal Kacperek silny chlopak jak przystalo na faceta,jedynie mleko sciagam z piersi bo jak ssa zasypia przy cycu ,te wstawanie co 3 godziny i sciaganie karmienie to juz kwestia przyzwyczajenia wiec kolezanki spijcie ile sie da -]odpoczywajcie ,czas spedzajcie tak jak lubicie bo ja teraz wiem ze swiat kreci sie kolo mojego skarbusia ,niewpowiem jest czlowiek zmeczony ale te zmeczenie jest takie slodkie,jak tylko jak karmie popatrze jak sie usmiecha ,jego mineczki wymiekam i moge gory przenosic ,zdjecie dodam jak moj wroci z pracy,a teraz wracam prasowanko czeka.....

ja rodzilam w szpitalu swietej rodziny w wawie cudowni lekarze ,opieka polecam

hej ciezaroweczki no moj Kacperek juz jest na swiecie 17 lipca przyszedl na swiat z waga 2330 dostał9 punktow wczesniaczek ale slodziak nad slodziaki ,przeszlismy razem duzo i pobyt w szpitalu itd ale nieda sie opisac co czuje jaka radosc ,mam swoje szczescie juz blisko siebie ktore patrzy namnie ,cos cudownego dla matki,wam dziewczynki zycze aby wszystko bylo dobrze ,zdrowka .

dziekuje za informacje odnosnie cukru jak mialyscie jak to wyglada a moze ktos mial podobna sytuacje slyszal cos ,wlasciwe moje posuniecie bylo ze zadko tu bywalam bo tu jest tak jedna kracze na jeden temat i wszystkie zania ,malo kto ma swoje zdnaie przytakiwanie ,jedna lepsza od drugiej ,tak naprawde od jakiegos czasu tylko sie chwalicie co kto ma co juz kupil ,gdzie wyjezdza itd nic konkretenego od siebie od serca tylko przesciganie sie ,zadnym sytuacji zwiazanych z zycia a jak sa to gina w watkch odnosnie wozkow za ,butelek tak jest nieraz przeoczylyscie temat fajny niezwaracalyscie uwagi bo leci wszsytko swoim togiem tym co tylko zyjecie a szare problemy innych sa niezauwazane bo mnie to niedotyczy,ja sie tak poczolam dzis bo naprawde mam mego dola ,zalamalm sie nawet 1 glupiej reakcji dziwczyny czasami patrzcie na rzeczy innych dotyczace a nie swoj czubek noska,nieraz odpisywalam tym co mialy dola bo potradilam wczuc sie i zrozumiec innych a wy tyle postow polecialo oczym tak wlasnie ciekawym ale dlawas

hej kobietki a ja jestem zalamana i dzis do lekarza na czczo cukier mam 160,po 2godzinach 278,niewiem czy wysle mnie do szpitala czy jak nawet niepotrafie zebrac mysli ze mam duzo ponad norme

Pani bu ...cos tam a ja wyczytalam i wiem po znajomych ze w tej chwili jest lepiej rodzic niz w 8 miesiacu,zreszta jak bylam w 27 tygodni przychodzi domnie pielegniarka ktora pracuje w szpitalu i odbieraja wlasnie takie porody i mowila mi ze wtej chwili technika ,sprzed poszla tak do gory ze 27tygodniu rodza i dziecko utrzymaja wiec prosze sie niemartwic stres niejest wogole wskazany ,wierze i wiem z ebedzie dobrze zreszta innej opcji niema,prosze nie smutac

hej ciezarowki ,co tam slychac widze ze zakupy mowa itd...do mojej poprzedniczki niemartw sie z ta waga bo i ja tam mialam od 26 tygodnia przytylam 1.5kg,a tak to lecialo mi na minusie ale ok,wyniki super,tez sie nieglodze widocznie tak mamy i glowa do gory bo ja tez sie dolowalam ,mi juz leci 29 tydzien ,brzuszek jest ale tak kochane mnie kopie ze w niczym mi nieprzeszkadz blogoswawiony stan nawet pracuje nadala..taka ladna mamusia z brzuszkiem ,....,mam tez swoje humorki jak nie pomojej mysli potrafie byc zolza i przytulaskiem hihihi ,sama sie lapie na tych swoich humorkach......wracajac do najwarzniejszego....lozeczko mam zamowione na 15 sierpnia,wozek zostawiam mezowi wie co cchem;p,a ubranek mam juz na wyrost,z kosmetykami nieszaleje jeszcze bezsensu zeby 2 miesiace czekaly ,przewijak jest ,butelki ,smoczki dostaje nowki a od przybytku glowa nie boli ogarniam powoli wszystko,a jeszcze czasu jest,sasiadka moja w 9 miesiacu ma juz rozwarcie na 4 lekarz jej mowi ze lada dzien bedzie rodzic ,zazdroszcze jej ale kazda musi te swoje 40 tygodnie miec

witamy cie milutko w naszych progach.im wiecej tym lepiej osob ,no mnie tez czeka glukoza termin mam na koniec sierpnia bedzie Kacperek