Skocz do zawartości
Forum

Tola84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Łódź

Osiągnięcia Tola84

0

Reputacja

  1. K_U najważniejsze że jesteście pod fachową opieką :*
  2. Adminka założyła tak żeby tylko członkowie widzieli grupę i jej członków. Jak chce kogoś zaprosić to mogę tylko z grona swoich znajomych. A jak próbowałam dodać Ciebie do swoich znajomych to okazało się że po prostu się nie da. https://www.facebook.com/karolina.krysiak.355 to ja :) jak coś
  3. pewno dlatego że "grupa tajna" widoczna tylko dla członków...czyli bezpośrednio można zaprosić ze strony grupy...jak Cię można znaleźć na fb?? możesz napisać na privie :) żeby tu pozostać bardziej anonimowym :)
  4. https://www.facebook.com/groups/291936997628034/ :) no to ja pozwolę sobie podac link :) do tajnej grupy :)
  5. ja z wielką chęcią :) co prawda jestem uzależniona chwilowo od swojego Lubego bo mamy jedno auto :) ale jak tylko byłaby ładna pogoda :)
  6. Dominika87 ja jestem z Łodzi :) obecnie mieszkam w okolicach ale rodowita Łodzianka a dokładnie Bałuciara :)
  7. No to dziewczynki ja już po wizycie...w sumie nie wiem czy się cieszyć czy martwić. Pani doktor powiedziała, ze wszystko oki ale mam się oszczędzać bo obniżyła mi się szyjka macicy. Nawet nie wiem czy zacząć czytać jakie to niesie konsekwencje za sobą czy po prostu działać zgodnie z jej dyspozycją że jest wszystko w porządku tylko mam na siebie uważać. Zgodnie z USG to 16 tydzień czyli nic się nie zmieniło. Dzidziula oglądał dziś mój Luby ja miałam ograniczone pole widzenia. Ruszał główką i siedział na pupie nie dając podejrzeć czy jest chłopcem czy dziewczynką. missinfinity nie nigdy nie jeżdżę z nim...nawet bym nie chciała...tylko się denerwować dodatkowo. I tak co ma być to będzie :)
  8. Dzień dobry :) Wystarczy pospać do 10tej a tu już 5 stron do czytania przybyło :) Ranne ptaszki :) Jeszcze raz Wam Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia i otuchy...żebym ja taka mądra była jak Wy i zamiast zazdrości dopuściła odrobinę rozumu do całej tej kwestii... :) Teraz wstaje i pomału się szykuję na miasto..tj dziś ja zamierzam odwiedzić fryzjera i kosmetyczkę a potem rodziców i koniecznie muszę do babci (ma dla Nas zrobione pierożki z kapustą i grzybami i zupę grzybową) :) no i na 17 do lekarza gdzie jestem pełna obaw...mam nadzieję że wszystko w porządku i że Dzidzia ma się dobrze. Jeszcze raz baaaardzo Wam dziękuję :) Życzę udanego dnia, uśmiechu na buzi :) i zero trosk :)
  9. Bardzo Wam Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy i udzielone rady... W sumie dziś mój M sam się otworzył i zaczął mówić o tym, że strojąc się dziś chciał między innymi pokazać, że on się podniósł po tym co było i że jest mu teraz dobrze i że boli go to że mu nie ufam choć zdecydowałam się na wspolne życie i Dzidziusia.... Póki co ma jeszcze trochę czasu i musi uregulować i pozamykać wszystkie finansowe kwestie (co za tym idzie również prawne) i może wtedy we wszystko będzie mi łatwiej uwierzyć :) Teraz śpi za moimi plecami a ja cichaczem do Was klikam :) jeszcze raz dziękuję :) Słodkich snów Ps. Cleo33 trzymam jutro kciuki za Ciebie :) ja idę do lekarza na 17 daj znać po wszystkim jak było :)
  10. Co do rozmów próbowałam, ale on uważa że ja wymyślam... Dziękuję Wam za słowa otuchy..rzeczywiście odrobinę lżej...Właśnie wrócił do domu...chciał się przytulić...ale jakoś w ogóle nie mam ochoty....
  11. Sylwinka, tez tak mam :) kładę się na lewym boku jest dobrze...na plecach nie bardzo :) a jak położę się na prawym to jakby coś podświadomie mi mówiło wróć na lewy :) i tak jest już z miesiąc czasu a przyznam szczerze,że dopiero Wy tutaj uświadomiłyście mnie, że powinno się leżeć na lewym boku :)
  12. Skoro tak zachęcacie to komputer w dłoń i hejaa...może rzeczywiście zrobi mi się lżej... Zacznę od tego, że swojego faceta poznałam w zeszłym roku w trakcie jego rozwodu (po ślubie był 15 lat) w zasadzie pobrali się "za młodu" ona go zostawiła dla innego. Do czego zmierzam...o tym, że chcemy mieć dziecko zdecydowaliśmy krótko po poznaniu (to był jak grom z jasnego nieba) wcześniej byłam w 5-6 letnich związkach i nigdy z nikim dzieci nie chciałam mieć a z tym mężczyzną tak.... No i udało się... :) i jest wielka radość a i przy okazji coraz więcej obaw... Mój obecny partner załatwia pozostałe sprawy ze swoją eks małżonką...powiedzmy raz na miesiąc się widzą ... (sprawy finansowe..kredyty..etc) ale chu....mnie strzela jak on przed wyjściem kąpiel..prasowanie koszuli...fryzjer.... Na fb on nigdy nie polubił mojego zdjęcia, nie wrzucił żadnego komentarza ani nic w tym stylu.... (ponoć dla Naszego wspólnego dobra). Ponad to niebawem wyjeżdża prawie na cały rok...zostanę tu sama...On jedzie do pracy... (praca która niesie za sobą ogromne ryzyko...) Zostanę sama a właściwie z moimi rodzicami i jego...ale jednak bez przyszłego Taty fasolki... On chce załatwić sprawy nazwiska przed wyjazdem żeby Dzidziuś miał jego nazwisko...a ja mam znowu coraz więcej obaw...On chce mieć wszystko i żeby było po jego myśli...a gdzie w tym wszystkim jestem ja?? Coraz częściej pojawia się myśl... że może jest ze mną bo jest...ale tak naprawdę to dziecko wolałby mieć z byłą żoną ( w końcu to ona jego zostawiła a nie on ją...) ech.... :( Mówię Wam dziewczyny, że jakby mogła cofnąć czas.... Ja po prostu nie czuję się stabilnie, bezpiecznie...i mam wrażenie jakbym była taka zapchaj dziurą... Ps. Przez myśl nawet przeszło mi to że zdecydował się ze mną na Dzidziusia żeby udowodnić sobie że z nim wszystko w porządku (w końcu z byłą małżonką pomimo starań nie udało się im posiadać potomstwa). Staram się myśleć trzeźwo...ale różnie wychodzi.... Ale epopeja :) ale każdej Mamusi która dotrwała do końca dziękuję za cierpliwość :)
  13. A dziękuję Sylwinka jak będę na kompie to się wyzale :-) bo póki co jak tak klikam na telefonie to dosyć opornie to idzie. ....
  14. karolcia21 i mnie się zdarza, że pobolewa a jak poleze to przechodzi :-) Ja mam dziś takiego lenia, ze zostaje bez obiadu.... Jutro do lekarza i jestem znowu pełna obaw czy wszystko oki. 16 tydz to może bym już zobaczyła czy chlopczyk czy dziewczynka i przede wszystkim zeby wszystko było dobrze. .... No i marze o tym żeby to był synus :-)
  15. Hej Dziewczyny :-) 2 dni mnie nie było i przeszło 10 stron do przeczytania. .. :-) na wstępie witam nowe Mamusie :-) Widziałam, że był poruszony temat mężów, narzeczonych i facetów. ...ech i ja bym się z chęcią wyzalila :-/ tylko tak myślę czy Wam marudzić....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...