Wrześniowe skarby 2014 :)

[beata.j]

Kornelka ja daje owoce i kleik ryzowy. Owoce raz od swieta a jak przyzwyczai sie do warzyw. Soki dopiero od wakacji chce, no chyba ze warzywne dla dzieci. Nawet kaszek z owocami nie chce. Na razie zw slodkich to bedzie mial marchewke i pasternak.

[kornelka]

Beata.j a jak kleik podajesz? Butelka? Czy lyzeczka?

[Lili91]

Hej dziwczyny :)
Ja Aleksowi już też daję słoiczki z jabłuszkiem i soczki :) Ostatnio dostał marchew gotowaną z rosołu i zajadał się aż uszy mu się trzęsły. Z łyżeczki ciężko jeszce karmienie idzie bo nei kmini o co chodzi z otwieraniem buzi, komicznie to wygląda :) Nie ma żadnych zmian skórnych, brzuszek nie boli, kupki w normie więc możemy jeść :)

[mama Magda]

Cześć dziewczyny! U nas wczoraj była pierwsza marcheweczka ze słoiczka. Ekscytacji nie było ze strony małej ale też nie pluła i wszystko połknęła
Jak wyglądają u Was spacery przy minusowych temperaturach? Jak długo, jak często? Mnie w domu nosi i najchętniej latałabym ciągle po dworze ;) ale nie chcę zaszkodzić malutkiej.

[mireczka78]

Ja wychodzę z małą codziennie chyba że mocno pada, smaruje jej twarz remikiem na mrozy i mocno opatulę i wychodzimy, śpi po takim spacerze jak suseł, a lica ma takie czerwone

[anulka86]

Jejku dziewczyny ja mimo że mam2 dziecko to chyba jakas zacofana jestem jak was czytam. Moja Jagodzia jutro kończy 4 miesiące, od 2 dni odciagam sobie mleko i zageszczam kleikiem bo chce sprawdzic czy tak lepiej sie naje. A kleik zaczęłam podawac po konsultacji z położną (nie chcę podawać sztucznego mleka) poniewaz mała w nocy budzi się co godzine lub półtora i je cyca. Niestety kleik jak na ta chwilę nic nie zmienił. Co do herbatek to daje jej czasami herbatkę rumiankowa lub koperek i nic więcej, o soczkach nawet nie myslałam. A wy tu piszecie już o zupkach soczkach, kaszkach itp aż sama sie teraz zastanawiam. Co do slinienia to moja sie ślini od 2 miesiaca teraz bardzo gryzie wszystko ale ząbków nie widać.Pisałyscie tez cos o kupkach, moja maleńka robi min 4 razy dziennie i kilka kleksów dodatkowo.a na spacerki wychodzimy kazdego dnia no chyba ze pada albo bardzo mocno wieje, mała nie choruje mi wcale.teraz zabieram się za lekturę jak karmic niemowle bo juz sama niewiem.

[mama Magda]

Nie no ja też wychodzę codziennie. Dosłownie na palcach jednej ręki można policzyć dni kiedy sobie odpuściłam. Chodziło mi czy np. w przypadku mrozów można wyjść więcej niż jeden raz? ;)

[Gość Magdalenka1990]

jutro jedziemy do rossmana po słoiki no i zaczynamy kosztowanie:) mam nadzieje że pójdie sprawnie :) ja włąsnie nie byłam dawno na spacerku takiem dłuższym.. ale mała przeziebiona ja zreszta tez wiec mysle ze wydobrzejemy to bedziemy spacerowac :)

[Melly]

Ja do 6 karmie piersią tylko i nie bawie sie w sloiczki pozniej miesiac sloiczki a juz w marcu sama bede gotowac bo swieze rzeczy powoli będą.
Herbatki nie wiem woda i soki z woda rozcienczone a tez musze poczytac jak wprowadzac.
Spacery.. na minusie niby do -10mozna a u nas -5gora bylo raz pojde na pol h raz na godzine. Jak 0 wzwyz to dluzej ok 2 h. Odpuszczam deszcz i wiatr. Malutka miala katar a to rzezkie powietrze chociaz na dworze miala swobodny oddech i czysty nos.
Pytanie.:uzywa ktoras inhalatora? Jakis godny polecenia?

[beata.j]

Kornelka- łyżeczką. Ale jest taka fajna butelka z lovi do kaszek i kleikow z łyżeczką.
Kurde gdybym ja miała odciągnąć mleko żeby dać mu kleik to bym musiała z godzine nonstop odciągac, wiec podziękuję.
Ja bym chciała wychodzić na spacery, ale mój mąż to dzięki swojej mamusi się uparł i nie mogłam. Całe szczęście dziś pojechał i wraca w weekend. Wiec kolo 12 mlodego czeka dluuugi spacer

[Smile2]

my tez co dzień staramy się być na spacerze. Smaruje twarz Hani kremem, jest dobrze osłonięta w wózku wiec nie ma problemu nawet przy minusowych temperaturach.

Diety jeszcze nie rozszerzamy - jeśli utrzyma mi się laktacja to przymierzam się do rozszerzenia w 6 miesiącu.

Inhalatora nie stosowałam

W niedziele byliśmy kolejny raz na basenie - było jeszcze lepiej. Pomijając jedno ćwiczenie, Bąbel był zachwycony:) nawet pełne zanurzenie nie było problemem

mamaali - fajnie Cię znów czytać, córeczka urocza:)

[Gość jana3]

Dziewczyny karmiące piersią,mam pytanie.Czy odciągacie czasem mleko i dajecie swoim dzieciaczkom butelkę?Chodzi mi o to,czy chcą pić z butelki.Pytam,bo moja Mała na początku piła od czasu do czasu z butelki,ale potem miała chwile przerwy-nie miałam potrzeby jej dawać z butelki, a teraz nie chce się chwycić za nic, no i niestety nie mogę jej zostawić na dłużej niż godzinę, półtorej, bo tyle wytrzyma bez cyca jak nie śpi.Próbowałam przez jakiś czas nauczyć pić z butli,ale nic z tego nie wyszło.Macie jakieś doświadczenia?

[mireczka78]

Ja też tak miałam,po dłuższym czasie nie dawania z butelki nie chciała mi brać, bawiła się smoczkiem i go wypluwała, ale ja uparcie jej przystawiałam i po pół godzinie jak była już bardzo głodna to złapała i jadła, teraz prawie codziennie jedną porcję dostaje z butelki bo chodzę sobie na siłownię, więc musiałam ją nauczyć, ale trwało to kilka dni, i dopiero jak jest głodna to chwyta butelkę

[Gość jana3]

U nas to nie zadziałało niestety, przez kilka dni próbowałam ją przystawiac do butelki,ale po pół godziny okropnego wrzasku odpuszczałam.

[Smile2]

u nas wystąpił taki sam problem, tez po przerwie.
Nie rozwiązaliśmy go w 100% - bo mała zaczęła jeść z butelki ale tylko chyba do zabicia dużego głodu - bo wypija jakieś 30-50 ml, ale zawsze jakiś przełom:
- wcześniej dostawała mleko w temperaturze pokojowej, teraz ma lekko podgrzewane (butelkę z mlekiem wkładamy do kubka z woda o temp ok 50 st) i jak osiągnie ok 36-38 stopni to Hania dostaje. Tak jej wchodzi ta 1/3 porcji.
Jak została ostatnio z moim tatą, to cala porcje zjadła w trzech podejściach w ciągu 2 godzin

[anulka86]

My mamy ten sam problem mala poczatkowo wypijała odrobine herbatki z butelki ale może ze 3 razy a teraz denerwuje sie i płacze jak próbuje jej dać nawet moje mleko z butelki. Jak juz to podaje jej łyżeczką, moja pierwsza córcia wogóle nie piła z butelki i powiem wam ze nie miałam przynajmniej problemu z odstawieniem od butelki, skonczyła sie pierś to były kubeczki niekapki i tyle.

[Gość jana3]

Ja przy synu karmilam piersia,a potem gdy trzeba bylo zaczac dokarmiac to jakos nie bylo problemu,od razu chwycil butle,ale doil tez smoczek,a corcia smoczka tez nie chce sie chwycic.Sprobuje jeszcze raz dac butle,a jak nie to lyzeczka,jest jeszcze taki specjalny kubek doidy cup-slyszalyscie cos o nim?bo nie wiem czy warto zamowic.

[marti123]

melly ja używałam,mała miała katar ale to stary model mojej mamy. Myślę że każdy się nada,bo działają tak samo a maseczka dla dzieci i dla dorosłych jest inna.Ja swojej całkiem tej maski nie zakladalam tylko tak pod nos podstawialam żeby parę wdychala:) co do rozszerzania diety to dziś chcemy dac pierwszy raz marchewkę,jestem ciekawa czy Jula choć trochę zje

[beata.j]

Mój synuś brokuła nie polubił ale moze to dlatego że ja mu sama zrobiłam.
Pisalamo butelce lovi z łyżeczką. Jest teraz promocja na nia w tesco :) 14zl za dużą.
Ja już mam arsenał słoiczków. Nawet z bobovity znalazłam niecodzienne czyli groszek i kalafior. Z rossmana mam tez szpinak. Ja chcę małego przyzwyczaić do jednej pory. Tzn miedzy 15 a 16 bedzie mial cos innego niz mamine mlesio. W dniach kiedy bedzie mial przerwe po nowym skladniku, żeby sprawdzic czy go nie uczuli bedzie dostawał mm lub kleik.

[Smile2]

no to ja dziś przetestuje inhalator - Hania zaczęła w weekend kasłać:( wiec dziś zaliczyłyśmy wizytę u lekarza (nici ze szczepienia jutro). Na szczęście nic poważniejszego się nie stało (oskrzela czyste), tylko ten kaszel i rozpulchnione gardło. Dostała syrop (jak właśnie przeczytałam homeopatyczny) i inhalacje mamy robić. Jak wieczorem zastosujemy to będę mogla się podzielić doświadczeniem.

doidy cup nie znam ale chętnie poczytam jeśli któraś z Was testowała ze starszym dzieckiem.
Nas znajomi zachęcają żeby od razu uczyć pić ze zwykłego kubka - lekkiego plastikowego.

[Kinga88]

Tylko ja nie robię dni przerwy?

[mama Magda]

Kinga88 my też nie robimy dnia przerwy ;)

[Gość Makdalenka1990]

a nie wiecie czy po jedzeniu (brokuł i op jedno dniowym odstepie marcewka) mała może miec napady płaczu? chyba ze soczek jej zaszkodził marchewkowy piła i jabuszkowy ale tez nie jednego dnia i piłaje wczsniej kurze nic je nie było.. a wczoraj dostałą takiej histerii ze nie wiem;/

[Gość Joasia77]

Mój mały za 4dni będzie miał 4 miesiące. Czy też macie tak, że ciągle chce cyca? Jak wytrzyma godzinę to sukces. Normalnie chwilę się bawi i znów by podjadł. Czy próbowałyście "oduczyć" dziecko jedzenia co chwilę i robienie dłuższych przerw? Przez to mam wrażenie, że ciągle nie mam mleka.

[Melly]

Joasia masz mleko bo dziecko ciagle przystawiane pobudza laktacje, po prostu caly czas masz miekkie zapewne bo nie maja sie kiedy wypelnic skoro ciagle dziecko je. Ja tez miesiac temu tez tak mialam moj wczesniaczek czyli starsza od Twojego dziecka, dluzsze przerwy byly jak gdzies jechalismy i w nocy bo spala w obu przypadkach.duuuuzo pij.