mama Magda
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Gdańsk
Osiągnięcia mama Magda
0
Reputacja
-
jana3 też zastanawiałam się nad zakupem lekkiej spacerówki parasolki, zeobiłam rozeznanie co i jak i nie znalazłam żadnej, która mogłaby być użytkowana w zimę - tak jak Ty chciałam aby była już "do końca". Tak więc odpuściłam bo obecną spacerówkę i tak musiałbm zatrzymać. Jeśli uda Ci się znaleźć taką co sprawdzi się na zimę to daj znać ;)
-
Ja mam elektroniczn z canpola i wg mnie zaniża temp. Chociaż jak byłyśmy w szpitalu to pielęgniarki mówily, że w przypadku elektronicznych dotykowych gdy zapipczy trzeba potrzymać jeszcze minutkę. Zlinczujecie mnie pewnie za to ale ja mierzę rtęciowym jeszcze z czasów mojego dzieciństwa
-
Makdalenka1990 ja również przed każdym szczepieniem przeżywam stres, nop pojawił się u nas raz był to obrzęk na nóżce. I skoro kornelka wyciągnęła temat wpadek to napiszę że nasza córcia również jest wpadką. Nie będę tego ukrywać bo w żdnym wypadku nie troszczymy się czy nie kochamy jej mniej! Jak dla każdego rodzica (czy to dzieci są planowane czy też nie) jest sla nas największym skarbem!
-
karolcia21 super, szybko mały wystartował
-
Sorki za dublowanie ale ucielo mi pol wiadomosci
-
Mala je praktycznie wszystko co jest w stanie zmielic dziaslami bo dwie dolne jedynki, ktore ma ledwo wystaja
-
Dziewczyny dzieki za troske, my juz w domu. Mala miala rotawirusa (nie byla wczesniej szczepiona) oraz campylobactyr. Na wychodnym dostalysmy skierowanie do poradni hemtologicznej gdyz podejrzewaja neutropatie wrodzona - na szczescie ta z ogoly sama mija z wiekiem a w chwili obecnej ilosc neutrocytow caly czas nam rosnie. Mala je praktycznie wszystko co jest w stanie zmielic dziaslami bo dwie dolne jedynki, ktore ma ledwo wystaja
-
Dziewczyny dzieki za troske, my juz w domu. Mala miala rotawirusa (nie byla wczesniej szczepiona) oraz campylobactyr. Na wychodnym dostalysmy skierowanie do poradni hemtologicznej gdyz podejrzewaja neutropatie wrodzona - na szczescie ta z ogoly sama mija z wiekiem a w chwili obecnej ilosc neutrocytow caly czas nam rosnie. Mala je praktycznie wszystko co jest w stanie zmielic dziaslami bo dwie dolne jedynki, ktore ma ledwo wystaja
-
Podejrzewali na poczatku salmonelle ale ostatecznie rotawirus. Dopoki wyniki krwi sie nie polepsza do domu nas nie puszcza
-
Makdalenka1990 u nas to samo: przebudza sie w nocy i w zaleznosci od humoru albo sie bawi albo wrzeszczy dopoki nie wezmiemy jej do nas do lozka. Pierwszyczab pojawil sie 4 dni przed skonczeniem 9 miesiecy, zaraz potem nastepny i narazie cisza. Raczkuje a najchetniej sie wspina i po wszystko siega. Nauczyla sie stawiac stopy na plasko i spaceruje najrchetniej przy meblach, za raczke tez czasem ale srednio lubi poki co. Trzeci dzien jestesmy w szpitalu: zaczelo sie od goraczki (podejzewalismy zeby) ale pojawila sie krew w kupce. Od wczoraj na szczescie lepiej, apetyt mala ma, kupki sie normuja. Mam nadzieje, ze szybko wyjdziemy. Pozdrawiam i duzo zdrowia dla Waszych maluszkow zeby mogly poznawac swiat! ☺
-
Dziewczyny prosze Was o rade odnosnie spania: Hania od poczatku dosyc malo spala w dzien ale, ze szybko odpuscila sobie pobudki nocne nie mialam o to do niej pretensji i uznalam, ze widocznie tak ma ;) Zawasze z zasypianiem byl problem tj mala mimo ewidentnych oznak, ze sen jest potrzebny chciala bawic sie w najlepsze. Ostatnio to jest masakra bo nie ulezy ani chwili w lozeczku tylko ciagle sie wspina a to ja rozbudza. O tyle o ile poranne pokladanie sie jest w miare ok (zasypianie trwa ok 30-40 min) to popoludniowe to makabra, najczesciej ja klade sie z nia u nas w sypialni i dopiero wtedy sie uspokaja. Zazwyczaj daje jej tez czas zeby sie wyszumiala i troche pobrykala w lozeczku ale ona nigdy nie ma dosc ;) I to nie jest tak, ze klade dziecko kiedy mi wygodnie ale kiedy widze, ze na prawde tego potrzebuje. W nocy od dwoch tyg jest podobnie: budzi sie i albo placze albo sie wspina. Ale tu juz sie poddalam i odrazu biore ja do nas bo nie mam juz sily jeszcze w nocy po godzinie przy niej stac i ja odklac. Poradzcie cos. Co robimy zle, co powinnismy robic bo juz pomysłow nam brak :(
-
Melly fajnie, ze Wasza mala tak duzo gada. Nasz tylko albo az "ma ma" nieswiadoma znaczenia ale matce i tak dusza sie raduje Ja zawsze chcialam miec dwojke, sama mam siostre i wem jak to fajnie ale teraz juz sama nie wiem. Na ten moment raczej nie bo po 1 nadal pamiec o porodzie w glowie siedzie a po 2 chcialabym w 100% Haneczce sie poswiecic bo przeciez ona sama taka malutka. A jakby cos z ciaza bylo nie tak to nawet nie ma kto pomoc bo jedne i drugie dziadki daleko. Chyba, ze los sam zdecyduje jak to z Hania bylo :P
-
Witajce dziewczyny! Zajrzałam do Was z sentymentem ponieważ moja Wrześnióweczka 2014 wczoraj skończyła 8 miesięcy ;) Chciałam Wam życzyć przede wszystkim dużo zdrówka i spokoju w tym wyjątkowym okresie. A potem ekspresowego porodu :P Pozdrawiam!
-
karolcia21 nasza mała nie ma ani jednego. Ślini się masakrycznie odkąd skończyła dwa miesiące a po zębach ani śladu. Ostatnio gorzej sypia w nocy więc może to już....
-
U nas też sugerowana wizyta - w 10 miesiącu. Dziewczyny ile ważą Wasze maluchy? Wiem, że to bardzo indywidualne ale trochę się martwię bo o naszej małej każdy mówi, ze jest pampuśna :/ Obecnie waży ok 9kg, za tydzień skończy 8 miesięcy. Lekarka powiedziała, ze przyrost jest ok, stale w tym samym centylu i trochę mnie to uspokoiło ale wkurza mnie już słuchanie ciagle jaka to ona jest duża.