Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

ewelka_i_groszek - no moja ostatnia miesiączka była 20 listopada, więc zaszłam w ciąże 3 grudnia. i termin wyliczyli mi na 27-29 sierpnia :o hmmm ? A Ty kiedy miałaś ostatnią miesiączke?

Juska - yhm , ja mam strasznie mocne te bóle, kurcze wczoraj lepiłam pierogi i stałam , to tak mnie kregosłup bolał , że myślałam że padne, chodzić nie mogłam , chodziłam ugięta.. Bo wyprostować sie nie mogłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fqqmzj7bumxe4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krntounn6i65.png

Odnośnik do komentarza

Ja po wizycie i usg. Wszystko jest w porządku, wszystkie parametry takie jak powinny, wyniki dobre :) Waga moja także, przytyłam całe 100 gram :) A dzidziul się zdenerwował, że pan doktor go budzi i odganiał go łapkami :) Potem leżał i sobie w nosie dłubał, aż się lekarz uśmiał. Ma już prawie 5 cm :) A ja normalnie czuje motylki w brzuchu jak tylko o tym pomyślę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ale pędzicie z tymi wpisami ,uff udało mi się nadrobić wszystkie zaległości.
Witam wszystkie nowe sierpniówki:)A "starym",które były na badniach-Iwko,mag349 i wszystkim o których zapomniałam -gratuluję zdrowych maluszków.
Zgadzam się z tym co napisała ObyLaura i Aschka7 ,że nie ma co panikować przy każdym ukłuciu i jakimkolwiek bólu bo można zwariować,ale jednak trzeba być czujnym...
Kaarola-dlaczego lekarz zabronił Tobie jeść brokuły i szpinak???Bo że tatara nie można to rozumiem ale warzywa?
Buziaki sierpnióweczki,pakuję małego i zmykam na spacer nad morze bo u nas piękne słońce:)

Mama Tymona(lipec 2013),oczekująca na drugiego szkraba(5 sierpnia 2014).
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgikluwdgv.png

Odnośnik do komentarza

mamaTymona
Ale pędzicie z tymi wpisami ,uff udało mi się nadrobić wszystkie zaległości.
Witam wszystkie nowe sierpniówki:)A "starym",które były na badniach-Iwko,mag349 i wszystkim o których zapomniałam -gratuluję zdrowych maluszków.
Zgadzam się z tym co napisała ObyLaura i Aschka7 ,że nie ma co panikować przy każdym ukłuciu i jakimkolwiek bólu bo można zwariować,ale jednak trzeba być czujnym...
Kaarola-dlaczego lekarz zabronił Tobie jeść brokuły i szpinak???Bo że tatara nie można to rozumiem ale warzywa?
Buziaki sierpnióweczki,pakuję małego i zmykam na spacer nad morze bo u nas piękne słońce:)

Zabronili mi jeść brokuł, szpinaku, kebabu tataru, ponieważ przy poprzedniej ciąży miałam TSH zbyt wysokie - powinno być 2,4-2,5 a ja miałam 2,75 i TOXO IGm miałam dodatni, a powinien podobno być ujemny... Ponoć w ogóle kebaby i tatary nie są wskazane w ciąży właśnie dlatego że coś zawierają w sobie co może szkodzić kobiecie w ciazy i dziecku, a jak wiadomo łatwiej leczy się kobietę nie będącą w ciąży niż będącą, ponieważ nie wszystkie lekarstwa można podawać. Ginekolog też opowiadała mi właśnie że miała taką kobietę , którą prowadziła i pierwsze 2 ciąże było wszystko okej, a przy 3 miała ochotę na TATAR i nabawiła się właśnie tego TOXO IGm..

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fqqmzj7bumxe4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krntounn6i65.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny , ale miałam do nadrobienia:)
U nas również śliczna pogoda , ja już po spacerku i cóż , teraz muszę trochę poleżeć ze względu na mój kręgosłup, ale warto było:)
MamaTymona , uważaj nad tym morzem u u nas to wieje strasznie:)
Mag349 gratuluję zdrowego maluszka:)
Ja tez myślałam , że że od 14 tyg wymioty pójdą w niepamięć , ale to nie jest tak do końca. Jest dzień , że czuje sie wspaniale , mogłabym góry przenosić ,a nawet śmieje sie do M, że gdyby nie brzuch to sama miałabym wątpliwości , ze jestem w ciąży:) , a czasami juz od rana mdłości i miska przy łóżku...ojjj ten mój synek mnie nie oszczędza:):):)
Aadziulkaa , to wszystko zależy jakie macie relacje. Biżuteria to bardzo dobry pomysł , no i oczywiście pieniądze są zawsze miło przyjmowane przez takich solenizantów:)
Adalajda witaj w gronie sierpnióweczek:)
Gdybym ja była na Twoim miejscu to postarałabym sie na przedłużenie umowy , zawsze masz wtedy szansę na macierzyński. Trzymam kciuku , żebyś dała radę.
Iryda ze zwolnieniem to wszystko zależy jaką masz prace i jak się czujesz. Pamiętaj , ze zwolnienie może Ci dać również inny lekarz jeżeli Twój jest nie bardzo skory.
Ja chciałam pracować do końca maja ( to byłby już prawie 8 mies) , ale sie nie udało, od tygodnia jestem na zwolnieniu. I wcale nie od ginekologa tylko od neurologa. Zapowiada się , że mogę już nie wrócić. Czasami też tak bywa, powoli się przyzwyczajam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17qkz6mdot.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie. Któraś z Was tu kiedyś pisała, ale nie wiem która bo nie mogę znaleźć tego posta, że gin zabroniła jej jeść w ciąży brokuły, chyba szpinak, tatar i sery pleśniowe. Te dwa ostatnie rozumiem jak najbardziej, surowe mieso i sery pleśniowe. Ale brokuły i szpinak nie bardzo.
Pytam bo sama uwielbiam brokuły pod każdą postacią, gotowane, w sałatkach, w sosach itp i trochę się zastanawiam co z nimi może być nie tak. Szpinak to wiem, że powinno się z jajkiem bo podobnie jak szczaw może powodować kamicę, ale te brokuły?
Nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxezbmh5acz8bw7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0915nmpd20s71a.png

Odnośnik do komentarza

E ja tam kebaby jadam i się nie przejmuje. Jeżeli chodzi o TSH to trzeba się wybrać do endokrynologa on da tabletki i wtedy TSH jak i FT4 są idealne. A co do IGM to też miałam dodatni jak pisałam wcześniej i wtedy robi się awidność bo mimo wyniku dodatniego może być choroba dawno nieaktywna i tylko się utrzymywać jako dodatnia.
Ja jutro idę na USG i mam nadzieję że wszystko z malcem będzie dobrze i wreszcie zobaczę kto tam mieszka czy chłopiec czy dziewczynka. A wracając do tokso to można nie tylko od mięsa surowego się zarazić ale też od źle umytych warzyw czy owoców nawet od małych dzieci . Ostatnio zastanawiałam się czy rybę wędzoną zaliczamy do surowych czy też nie bo ją tylko wędzisz, ale jak w programie "o Matko" było o rybach i pokazywała makrelę wędzoną to stwierdziłam że trzeba jeść :P

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

Witam ale się rozpisałyście 8 stron nadrabiania ;/
Napracowałam się jak głupia dzisiaj od rana sprzątanie ogromne bo słoneczko pięknie świeci toja wywietrzyłam pościel wytrzepałam , wysprzątałam pokój na picuś glancuś :) wymyłam podłoge 3 razy i okno umyłam , wszystkie kurze no generalne porządki wiosenne dzisiaj u mnie :) aż matule zaraziłam i sama poszła też myć okna :D i pranie,które musi być w reku i się zmachałam...
Ale mdli mnie od chwili wstania i już odpoczywam bo maleństwo daje znać ,że za dużo jak na dzisiaj :)

Kociary moje kochane nie zapomnijcie ugościć dzisiaj swoich pupili bo światowy dzień kota jest :) moja już ze mną leży:)

Juskaa mam prośbę do Ciebie :) jakbyś mogła co jakiś czas zerknąć w tym H&M na te ciążówki i czy jakieś promocje będą :) ja będę dopiero 25.03 na dłuższe pochodzenie w Wawie , bo po zabiegu za tydzień nie pochodzę przecież gdyz nie da rady chodzić :D tylko aby do busa myknąć i od razu lezenie ... Byłabym bardzo Tobie wdzięczna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Domuss pierwsze słysze o wędzonych rybach ,że nie można ;/ mój gin pozwolił takie jeść aby nie surowych i surowego mięsa nie. Warzywa mogę wszystkie i owoce i ananasy też z puszki bo takiego nie lubie i jak się go dużo zje to wtedy ma negatywny wpływ co do płodu , więc dziewczyny nie panikujcie nasze matki babcie i prababcie jadły wszystko i herbate nagminnie piły a dzieci zdrowe się rodziły. Teraz fakt szprycowane jesteśmy chemią i później problemy ale jesli dobrze się czujecie wyniki dobre jeść wszystko i nie panikować. Mnie aż skręca jak te głupoty słysze a lekarza mam bardzo dobrego także od razu mówi co nie a co tak . :):)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

WielkiZnakZapytania masz rację! Dziewczyny nie przesadzajcie, tak naprawdę organizm sam wam podpowie czego potrzebujcie. Rozumiem , ze surowego mięsa nie , ale nawet jeżeli któraś lubi sery pleśniowe i zje kawałek od czasu do czasu to również nic się nie stanie. Ja pije herbatę i słabą kawę , wyniki mam bardzo dobre , a synek książkowy:) . Z córką również jadłam to na co miałam ochotę i mała urodziła się 3750 i zdrowa jak rybka:)
NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17qkz6mdot.png

Odnośnik do komentarza

co do wędzonego, to czytałam, że nie można ryb wędzonych na zimno. Podobno.
też jestem zdania, że nie wolno dać się zwariować.
ja z zakazanych rzeczy zjadłam ser pleśniowy na początku ciąży, kawałek. myślę, że nic złego dzidziusiowi przez to nie zrobiłam, bo wyniki wszystkie dobre i dziecko rozwija się tak jak powinno.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cp07wf9lac30n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmm5ec1v7a.png

Odnośnik do komentarza

Ej dziewczynki, ja też się pytam o co chodzi z tymi brokułami bo u mnie w misce z zupą takowe własnie pływają ! a w szpinaku to sporo kwasu foliowego, co ?

Co do rybek, to są bogate w kwasy omega-3 tylko wybierajcie porządnie uwędzone i wszystko będzie dobrze !

WielkiZnakZapytania - są teraz w h&m "legginsy" z takiego dżinsowego materiału za 8 dyszek i jest promocja 20 zł zniżki przy zakupach za stówkę , czyli bierzesz spodnie i top za 2 dychy i bluzke masz za free :P ale spoko, postaram się być na bierząco :)

I wiecie co... wasze maluszki mają po 5 cm ... to ja się czuję jak weteran hahaha , już w połowie 17 tyg. i moje małe dzieciątko miało w zeszły czwartek 10 cm !

I kobitki moje kochane jeszcze jedno... ze zwolnień korzystajmy ale poza pracą przyjmujmy hasło CIĄŻA TO NIE CHOROBA ! i nie panikujmy tak mocno... wiadomo, że przy mocnych bólach czy krwawieniu raz dwa do lekarza, ale jak będziemy tak chuchać i dmuchać i żyć w ciągłym stresie czy wszystko jest OK ... Wiem, znaczy nie wiem, ale próbuję sobie wyobrazić jak czuje się kobieta po stracie dziecka ale teraz to WASZ czas ! Leżcie do góry brzuchami, smarujcie się pięknie pachnącymi balsamami i cieszcie się z tego cudownego czasu... co ma być to będzie... na to niestety mamy średni wpływ... Wyluzujcie, idźcie do kina, albo do fryzjera i rozpocznijcie nowy piękny rozdział w Waszym życiu . BUZIACZKI :*

Odnośnik do komentarza

Kurde, nie wiem gdzie się zapodział mój post więc wkleję go jeszcze raz [bo na wszelki wypadek przed każdym dodaniem robię kopię hehehe ]

Ej dziewczynki, ja też się pytam o co chodzi z tymi brokułami bo u mnie w misce z zupą takowe własnie pływają ! a w szpinaku to sporo kwasu foliowego, co ?

Co do rybek, to są bogate w kwasy omega-3 tylko wybierajcie porządnie uwędzone i wszystko będzie dobrze !

WielkiZnakZapytania - są teraz w h&m "legginsy" z takiego dżinsowego materiału za 8 dyszek i jest promocja 20 zł zniżki przy zakupach za stówkę , czyli bierzesz spodnie i top za 2 dychy i bluzke masz za free :P ale spoko, postaram się być na bierząco :)

I wiecie co... wasze maluszki mają po 5 cm ... to ja się czuję jak weteran hahaha , już w połowie 17 tyg. i moje małe dzieciątko miało w zeszły czwartek 10 cm !

I kobitki moje kochane jeszcze jedno... ze zwolnień korzystajmy ale poza pracą przyjmujmy hasło CIĄŻA TO NIE CHOROBA ! i nie panikujmy tak mocno... wiadomo, że przy mocnych bólach czy krwawieniu raz dwa do lekarza, ale jak będziemy tak chuchać i dmuchać i żyć w ciągłym stresie czy wszystko jest OK ... Wiem, znaczy nie wiem, ale próbuję sobie wyobrazić jak czuje się kobieta po stracie dziecka ale teraz to WASZ czas ! Leżcie do góry brzuchami, smarujcie się pięknie pachnącymi balsamami i cieszcie się z tego cudownego czasu... co ma być to będzie... na to niestety mamy średni wpływ... Wyluzujcie, idźcie do kina, albo do fryzjera i rozpocznijcie nowy piękny rozdział w Waszym życiu . BUZIACZKI :*

Odnośnik do komentarza

Właśnie o to chodzi , nie ma co się nakręcać i wbijać do głowy a szczególnie teraz kiedy nasza psychika jest mhmm delikatna ?? Tak to określic mogę ? Mamy taki czas,że każdy ból= się coś złego , jedzenie rzeczy o którech net szumi = coś złego, i jesteśmy poddawane takiej presji ;/ wiadomo z bólami trzeba ostroznie i obserwować się ale ja też leże i kwicze z bólu jak się naskakałam na taborku okna myłam i latałam z tym mopem i okdurzaczem jak wariatka bo poczuła wiosnę :D ale wcześniej też bóle i plamka brunatna to uspokoił mnie lekarz ,ze z szyjki mogło być bo to wszystko świeże i i normalka u mnie takie rzeczy skoro ja 1,5 roku plamiłam do 2,5 tyg co miesiąc :)
Jestem już spokojna i szczęśliwa a jak tak jest to i maluszek zdrowo się wtedy rozwija :)

Jedzmy to na co mamy ochotę i nie wariujmy ale pamiętajcie jedzmy dla dwojga a nie za dwoje :) Ja cały czas pilnuje aby jeść o stałej porze tzn co 2,5 godz jem cos małego i waże się co kilka dni z rana i pilnuję tego wszystkiego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze usunał sie mi cały post ;/ co jest grane z tym parentingiem ;/
Nie dajmy się zwariować i nic co w necie opisują ma się = coś złego :) wiadomo z bólami trochę trzeba ostrożnie i obserwowć się ale nie panikować ja teraz tez leże i kwiczę bo ból złapał a ja głupia sama do tego dopuściłam :) bo sprzatać mi się zachciało wariatce bo wiosne poczułam :D
Jeść z rozwaga nie za dwoje a dla dwojga i będzie dobrze , to na co mamy ochote jeść i nie załujmy sobie wszystkiego bo cos nam zaszkodzi. Nasza psychika jest teraz delikatna jeśli mogę tak nazwać i wystarczy coś poczytać to my już panikujemy ale musimy spokojnie podejśc do tematu :)
Ja pierwiastek i jakoś juz uspokoiłam się i lekarz też dał do zrozumienia mi młodej ,ze nie warto wierzyć w to co piszą :)
Ale nie ukrywam że staram się regularnie jeść i co 2,5 godz ale po trochu i waże się co kilka dni i zapisuje to sobie :) Nie chce chodzic jak ropucha jakaś , jakoś tak się zraziłam widząc na ulicy niektóre babeczki z brzuchami i worki zakładają to az tak nieapetycznie wygląda :D a ja bym chciała aby mój faet był zadowolona ze mnie i ,ze ładnie wyglądam w ciąży aby sie nie powstydził mnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

emilka332
Dziewczyny mam pytanie. Któraś z Was tu kiedyś pisała, ale nie wiem która bo nie mogę znaleźć tego posta, że gin zabroniła jej jeść w ciąży brokuły, chyba szpinak, tatar i sery pleśniowe. Te dwa ostatnie rozumiem jak najbardziej, surowe mieso i sery pleśniowe. Ale brokuły i szpinak nie bardzo.
Pytam bo sama uwielbiam brokuły pod każdą postacią, gotowane, w sałatkach, w sosach itp i trochę się zastanawiam co z nimi może być nie tak. Szpinak to wiem, że powinno się z jajkiem bo podobnie jak szczaw może powodować kamicę, ale te brokuły?
Nie wiem.

Skoro ginekolog mi tego zabrobila to miala w tym jakis cel, zabroniono mi a ja wole nie ryzykowac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fqqmzj7bumxe4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krntounn6i65.png

Odnośnik do komentarza

I tu nie chodzi o to ze chucham i dmucham, po prostu wyniki mialam zle a brokuly szpinak tatar mieso z kebaba zawiera cos co wywoluje wlasnie te zle wyniki.. Ja kolejny raz nie mam zamiaru przechodzic tego samego ... wczesniej podchodzilam do wszystkiego tak jak wy i nie traktowalam ciazy jako choroby, ruszalam sie jadlam to na co mialam ochote bo podobno dziecku tego brakuje skoro ma sie chec na to i co?? Stracilam dwóch synów (17tc) to normalne? Raczej nie.. Dlatego wole uwazac ...

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fqqmzj7bumxe4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krntounn6i65.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...