Konkurs "Bąbelkowe szaleństwo"

[mambach]

Przyjemna kąpiel? hmm...

Na bąbelkowym szaleństwie,
woda nie jest tylko na rodzeństwie.
Mama i tata też cali mokrzy,
Wszystkim nam w oczkach iskierka się skrzy.
i morał z tego jest dobrze znany,
tu także trzeba posłuchać mamy.
Wtedy zabawa też jest udana,
Ubawu mamy zawsze od rana.
Od urodzenia uśmiech na twarzy się maluje,
kiedy widzę jak mam wodą wannę pompuje.
Więc na szaleństwo przepis gotowy.
po pierwsze nie może zabraknąć wody:)
(2)I dobry humor zawsze się przyda
by ta zabawa nam wcale nie zbrzydła.
(3)mama i tata wraz z małą Emilą
Zawsze atmosferę robią tu miłą.

[jomaria1]

Dla nas kąpiel stała się codziennym rytuałem . Piotruś ma prawie 4 miesiące i uwielbia się kąpać a słowa ''MYJU-MYJ'' wywołują radość i wielki uśmiech na twarzy. Może nie ma jeszcze bąbelków ale jest "CHLAPU-CHLAP", niewinna minka ,kopanie wody i tata na mopie jeździ.

[mgosia5]

Mój synek ma 7 miesięcy i jest tylko jedna rzecz, którą mogę zrobić, żeby kąpiel była dla niego przyjemnością. Przestać się przejmować . O zachlapaną podłogę, ściany, sufit, meble, ubrania...
Im mniej się spinam, tym mój synek jest szczęśliwszy, że może się popluskać i ochlapać wszystko i wszystkich dookoła :)

[macius144]

Po brzegi w wannie czeka już piana
To znak, że kąpiel będzie udana,
Hop więc do wanny Jaś wchodzi szybko
W wodzie jest małą, wesołą rybką!
Woda cichutko robi KAP KAP
A rączka Janka wesoło CHLAP CHLAP.
Synuś radośnie chlapie w wanience
Chętnie namydla buzię i ręce,
Brzuszek, pępuszek, na główce puszek
Wszystko jest w pianie z bańki mydlanej.
Gąbką mięciutką myjemy leciutko
Nosek, paluszki i malutkie nóżki,
Myjąc ten nosek myjąc te nóżki
Śmieją się do nas żółte kaczuszki.
Po takiej kąpieli- bądźmy uczciwi
Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Nasz maluch pachnący i odświeżony
Z wanienki wychodzi zadowolony.
A po kąpieli plecki i brzuszek dokładnie suszymy wśród miękkich poduszek,
Po wieczornej tej kąpieli, Jaś wskakuje do pościeli
Bajkę jeszcze poczytamy i do spania się udamy :)

[aga750901]

Nasz sposób na przyjemną kąpiel to duuużo pachnącej wody,duuużo piany i duuużo duuużo zabawek w wannie. A obok wanny mama lub tata wygłupiający się z pluskającym dzieciakiem...i zazwyczaj...mokry nie mniej jak brzdąc w wannie;D

[cytrynkowa]

Podstawowa zasada, to nie zraźić do kąpieli!! Moje dziecko od swoich pierwszych dni uwielbia wodę. Od 3 mc jej życia uczęszczamy na basen aby obyła się z wodą i jej nie bała. A kąpielowe przygody modyfikujemy odpowiednio do wieku, aktualnych zainteresowań oraz możliwości. Niejeden raz chodziłyśmy do wanny na "herbatkę" - córeczka miała, plastikowe kubeczi i imbryczek które doskonale sprawdzały się podczas kąpieli. Przeżywałyśmy też przygody z syrenkami, rybkami, kolorami. Współczesnośc daje tak wiele możliwości, zabawki, wodne farby, musujące kule... wszystko zależy od naszej wyobraźni.

[Gość Anna Dygas]

Kąpiel na początku była dla mnie czymś stresującym, bałam się, że robię coś źle...ale genialna i pomocna okazało się muzyka mojej córeczce Julce wpadła do ucha piosenka Katy Perry "Roar" oraz Avici : "wake me up" przy tej ostatniej to mój szkrab przyszedł na świat|:-). Do muzyki podczas kąpieli mama sobie nuciła do rytmu:-) Córcia szczęśliwa mama przestała się stresować- polecam:-) Kąpiel przy muzyce jest rewelacyjna. Jeszcze mamusia robi do tego dziwne i śmieszne minki- moja Julka to Kocha:-)

[martaratajczyk]

Mój sprawdzony sposób na przyjemność podczas kąpieli dziecka to kąpiel z udziałem mamy i taty :) od pierwszego dnia życia naszej córeczki Ady podczas kąpieli uczestniczymy wspólnie. Przed kąpielą mama rozbiera Adę i na golaska w ciepłej łazience wygłupia się z córeczką uśmiecha, dużo mówi i całuje od główki po same maleńkie stópki. Później tata śpiewając bierze córeczkę na ręce przytula ciało o ciało, wycałuje i delikatnie wkłada do wanienki. Cały czas się uśmiechamy i z kąpieli robimy świetną zabawę :) Tata trzyma i myje córeczkę w wanience, a mama stoi nad wanienką i radośnie opowiada. Dziś Ada ma 4 miesiące i uwielbia się kąpać. Właśnie od kilku dni odkryła jak fajnie można chlapać wodą z wanienki za pomocą nóżek i mocnych kopnięć, dla nas to sama radość dodatkowo zachęcamy ją do tego aby jeszcze mocniej ochlapała mamę i tatę ruszając rączkami i nóżkami :) Nasza kąpiel trwa długo bo z niczym się nie spieszymy, dajemy pełną swobodę i możliwość po brykania w ciepłej wodzie :)

[jorunn2010]

Moje dziecko w kąpieli do niedawna darło się wniebogłosy, jakby kto je obdzierał ze skóry! Tak tak, mieliśmy "wannowo-prysznicowy" kryzys. Na nic prośby i błagania, a nawet przekupstwo się zdały - Antoś jest daleki od wszelkiej korupcji i łapówek.
Sytuacja zmieniła się wraz ze zmianą "mebla" do kąpieli. Antek za dnia lubił sobie wejść do wysokiego pojemnika na zabawki, wyrzuciwszy uprzednio całą zawartość. Wpadłam więc na pomysł, by zrobić z pojemnika beczkę do kąpieli. Sprawdziło się! Odtąd kąpiele to sama radość, harce i swawole i... zero łez!

[Gość bodzenka]

pluskanie woda i masaz dziecka we wodzie tak jak np pod bierzaca woda oblewanie dziecka to jest przyjemnosc ostatnio pokazywali jak zagranica polka blizniakow kapala po bierzaca woda i byly takie spokoje dzieciaczki

[Kokarda]

Mój synek od pierwszego dnia życia bardzo płakał podczas kąpieli. Próbowaliśmy różnych sposobów: owijanie w pieluszkę, moczenie najpierw ciałka za pomocą naszych dłoni, leżenie na gąbce, zwiększanie temperatury pomieszczenia..na nic! W końcu "niechcący" mąż przygotował dużo cieplejszą kąpiel (ok.39-40 stopni), a nasz Synek błogo rozłożył się w wanience. Stwierdziliśmy, że uwielbia on ciepłe kąpiele jak mamusia :) Żeby zanadto nie rozgrzewać go, z dnia na dzień lekko ochładzaliśmy wodę. Dziś już pasuje mu w sam raz na 37 stopni, leżąc w wanience oparty o dłoń tatusia uśmiecha się i wierzga stópkami ochlapując cały pokój :)

[izolda89]

od pierwszych kąpieli wlewałam płyn do kąpania i robiłam piankę po czym dmuchałam ją na moje skarby. po jakimś czasie same się bawiły pianą przy czym miały pełno śmiechu i świetną zabawę. czasami też wrzucam gwiazdki musujące. maluchy tak polubiły kąpiel że nie chcą wychodzić z wanienki.

[Gość angelika2135]

Zawsze od poczatku pojawienia sie malej , zapalalam lampke, czasami swieczke/ Stwazalam przyjena atmosfere, wazne tez jest usmiech dla swego dziecka.

[Pawelczyk]

Jak każdy z nas pewnie wie nie kazde dziecko kocha kąpiele i tak też było u nas w domu każde z dzieci od narodzin strasznie płakały wręcz krzyczały przy kąpieli,najpier ten moment rozebrania ,któego dzieci nie lubia a potem cos mokrego-czyli WODA!!! Ach ile problemów zawsze było,łez ,płaczu więc ja jako mama wpadłam na świetny pomysł by kąpiel obrócic w zabawę ,takie maleństwa (noworodki czy małe niemowlaki) raczej nie bawią się zabawkami w wodzie więc zaczęłam od najprostszego by nie stresowac dziecka ani siebie,a mianowicie śpiewałam co mi przyszło do głowy (oczywiście spokojne piosenki nie jakieś szarpi druty) moje dzieci zaczęły reagowac usmiechem co było wspaniałe dla mnie ,polewałam je wodą ,mówiłam do nich ,nawet puszczałam spokojną muzykę by maluszki wiedziały ,że kąpięl to co fantastycznego.Jak synek podrósł to przyniosłam zabawki do kąpieli ,on nawet nie zauwazył że ejst już umuty a miał przy tym wspaniałą zabawę,potem znalazłam kolorowe farbki by woda zmieniła kolor i fajne literki i cyferki do przyklejania na kafeli nad wanna super sprawa.A moja 4-miesięczna córeczka teraz już uwielbia kapiele,zaczyna się usmiechać gdy ją rozbieram i widzi wode,wie że woda będzie cieplutka ,będę spiewać piosenki,rozmiawiać z nia i polewac wodą .Z dziećmi trzeba zawsze podejść do sprawy delikatnie i z rozsądkiem by się nie przestraszyły i pokochały kąpiele

[gwiazdka2233]

Troszkę wody do wanienki
I kaczuszka dla panienki
Płynu szybko dodajemy
Dużo piany szykujemy
To przyjemność - dobrze wiemy
Myk do wody wskakujemy
Szuru buru, chlapu chlap
Jaki piękny wodny świat!
Myję włoski żelem Ziajka
Bo z nim mycie to jest bajka
Nic nie szczypie, nic nie boli
Żel każdego zadowoli
Myju myju rączki, brzuszek
Już wesoły nasz maluszek
Szybko malca spłukujemy
I oliwką smarujemy
Wycieramy, nacieramy
I szybciutko ubieramy
Z Ziajką kąpiel - super sprawa
To przyjemność i zabawa!

[kaskasto]

Kąpiel ... wśród piany i pływających zabawek :) to jest to co moje dzieci uwielbiają, synek często zabiera do wanny pisaki wodne i na ściankach powstają prawdziwe arcydzieła, często też "gotuje" różne mieszanki, którymi potem karmi pływające zwierzątka. Najmłodsza Małgośka też uwielbia kąpiel, kopie nóżkami tak, że aż piana z wodą wylatuje na podłogę, a ona śmieje się w głos. Czasami przyjdą do niej bracia i się z nią bawią polewając brzuszek wodą. Uwielbiam te chwile kiedy tak troskliwie się nią opiekują :) U nas kąpiel od samego początku była dla dzieci przyjemnością i kiedy nadchodził moment wyciągania z wanny to zawsze jest płacz, że już koniec wodnych szaleństw.

[Gość Kavolina]

Kąpiel wśród piany i moich małych zwierzątek, szczególnie piszczącej kaczusi, a nad wanienką pochylające się kochane dwie twarze: mama i tata:) i teraz już śmiało mogę robić plusku, plusku...

[Gość Patrycjja]

Na początku jesteśmy wszyscy- niunia i rodzice. Rodzice pewnie trochę przestraszeni- a przecież woda to taaaka frajda!
Szybkie mycie, wycieranie i tulenie- to chyba to co teraz lubię najbardziej:)
Ale za jakiś czas już wiem, że będzie jeszcze więcej zabawy!
Będzie kolorowo (bo mama obiecała farbki do kapieli) i od razu wszystkim zrobi się weselej. Wszystkim- to znaczy mi, mamie, tacie i całemu małemu zoo, które będzie ze mną pływać. Na czele oczywiście z tą zieloną żabką, która już tylko czeka, aż trochę mi się urośnie kąpiel będzie dla nas wieeelką frajdą!

[Gość Katarzyna72]

Na początku był krzyk. Później delikatne polewanie wodą po brzuszku i spokojny przemawiający głos mamy do malucha. Z czasem do wanienki doszła kaczuszka no i oczywiście zabawa z nią. Z czasem doszedł kubek do samodzielnej zabawy w polewanie tego co dziecko napotkało po drodze. No i dziś już została do zabawy w mycie tylko lalka. I tak zanim mała się umyje z pomocą rodziców to najpierw ten zabieg musi przejść lalka a potem moja Martynka.

[Gość Monika Kujan]

Mój sposób na kapiel, to jje celebracja.
Szykuje wszystkie niezbędne mi rzeczy zamin rozpoczne kąpanie córeczki, dzięki czemu mam dla niej potem czas i nic mnie nie rozprasza. Najpierw nastawiam radio ( córcia się przy nim uspokaja), nastepnie przełaczam światło na takie stłumione, szykuje wode i dolewam troche płynu do kąpieli by powstała pachnąca pianka. Nastepnie rozbieram Skarba w takt piosenek i spokojnie wkladam ja to wanienki. Pozwalam jej najpierw pobawić się kaczuszkami i statkami, ochlapuje Mała i pozwalam by Mała troche i mnie pochlapała. nastepnie biore jej gąbeczke (Pana Autko) i mowie jej pokolei co będe robić (np. teraz Pan Autko umyje brzusio, potem stopki). Nastepnie myjemy główkę używam do tego kubeczka z cieplą woda i pieniącego sie szamponu, który ięknie pachnie truskawkami. Corcia skupiia się na muzyce, dyga do piosenek i wtóruje po swojemu. Płukanie to już pikus Mała jest tak szczęsliwa, że mama z nią śpiewa ze nawet nie zauważa jak już jej susze głowke reczniczkiem. Potem jeszcze minutka na pożegnanie się z kąpielowymi zabawkami i hoop na reczniczek i szybkie szuru buru i w ubranko Skarb ubrany.

[Gość Agnieszka Sidz]

Mój sposób na udaną kąpiel to cieplutka woda zabawki typu kaczuszki rybki moj maly je uwielbia bąbelki. Powoli zanurzam malucha pozwalam oswoić się z wodą następnie stopniowo myje go opowiadając przy tym jaką część ciała myjemy, śpiewam piosenki. Dzięki takiej kąpieli moj małyu nie ma ochoty wychodzić z wody ;)3aac

[Gość evelinek13]

Cieplutka woda o idealnej temperaturze dla bobaska, delikatne cieple dloni mamy ktora doskonale powolutku i delikatnie myje dzidziusia odpowiednim plynem do kapieli. Kolorowa wanna typowo dziecieca w milych przyjaznych kolorach takze powinna zachecac do kapieli :)

[sarnax1]

Kąpiel maluszka to wielkie wyzwanie dla młodych rodziców. Najważniejsze to opanowanie, spokój i cierpliwość.Musimy być dobrze zorganizowani. Wszystkie powinno zostać zaplanowane, a niezbędne akcesoria muszą być pod ręką, by wymyć dziecko sprawnie nie narażając je na zmarznięcie.Ponieważ kąpiel ma nie tylko oczyścić skórkę dziecka, ma być dla niego również przyjemnością. Nie zrażajmy się gdy podczas pierwszych kąpieli malec płacze z czasem przyjdzie moment kiedy kąpiel będzie traktować jak dobrą zabawę.

[Karola84]

Dużo łatwiej sprawić by kąpiel była dla dzieckiem przyjemnością, gdy jest ono starsze, np. samo siedzi. Można wtedy wrzucić do wanienki specjalne zabawki do kąpieli, których nie brakuje na rynku. Można kąpać w przyjemnie pachnącym płynnie, który wytwarza pianę, za którą większość dzieci przepada. Można nią dmuchać, nakładać na nosek i już jest zabawnie. Co do noworodka i maluszka w kolejnych miesiącach życia – można powoli „oswajać” go z wodą, puścić jakąś spokojną muzykę. Mówić do niego, pochlapać delikatnie nóżką lub rączką (gdy już jest starsze).

[Gość mateusz.justyna]

Moj synek kocha kąpiel bo od poczatku podchodzimy z humorem