Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie jestem :-)

UWAGA, ELABORAT!
Miało być krótko, a nie wyszło :D

blania.domanska
A tu znów cisza NA NA NA NAAAAA !!!!

Już nadrabiam hyhyhy :D
Lili, j.w. :D

Podczytywałam Was cały dzień na bieżąco, ale nie miałam za bardzo kiedy napisać. Wczoraj dla próby zrobiłam prawie cały dzień na mm no i faktycznie Mysza była bardziej uregulowana, dopominała się co 2,5-3,5h butli i ładnie jadła. Ja za to przez cały dzień nie czułam pokarmu, ale za to rano... Ałaaa, istna masakra (można było się wieczorem odessać, ale leń mnie pokonał). Czułam się jakbym sobie wszczepiła biust silikonowy tak z 4 rozmiary większy, miałam wrażenie, że gdybym przyłożyła szpilkę do cycka to byłby wielki wybuch. Na szczęście Iśka ładnie rano wyciągnęła i ból z biegiem czasu sam minął.
Pozwoliłam sobie wczoraj na pierwszą, niewielką lampkę wina. Wyszłam z podobnego założenia co Tusia, od wypicia wina do kp minęło ponad 8h. Za to uuuuuuuu, jakie miałam rumieńce hahah.

A z mamą tak jak pisałam, do lekarza nie chce, nie słucha co się do niej mówi, ona wie najlepiej, itp. itd. Trwa to już dobre kilka lat i wszyscy po kolei tracą (stracili) siły, żeby coś w tym polu działać. Z siostrą próbowałyśmy od drugiej strony nawet to ruszyć, mama miała kiedyś bardzo dobry kontakt z lekarką pierwszego kontaktu i ona miała jej to zasugerować i też nie wyszło. Odwróciła się od swoich koleżanek, oczywiście wg niej to wszystko wina ojca, bo on chciał żeby w domu siedziała i nie pracowała, znowu później już jak jej proponowało się jakąś pracę to to nie dla niej, tamto też nie itd. W zasadzie wszystko jest na nie, wszystko i każdego krytykuje, siedzi w domu z dwoma psami, no tak jak wspominałam, można napisać książkę... Można uznać, że po części od tego uciekłam i nie będę ukrywać, że tak nie jest. Jest mi o wiele lżej, może trochę postąpiłam egoistycznie, ale widzę jak wszyscy się tam męczą, więc ja też bym w tym tkwiła. Dostałam swoją szansę, bo tutaj przeniosłam się dla I., ale tak naprawdę moglibyśmy mieszkać gdziekolwiek, zwłaszcza jak te kilka lat temu podejmowaliśmy decyzję co dalej, czy zostać wyjechać zagranicę. O przeprowadzce do mojego rodzinnego miasta nawet wtedy nie pomyśleliśmy. Wiem, z jednej strony to przykre, a z drugiej moja rodzina bardzo się rozsypała i mam do tego podejście jak Monika, że "najlepiej na zdjęciu". Oczywiście wiem, że nie wszystkich to dotyczy i mam nadzieję, że my stworzymy taką, która "na żywo" będzie wyglądać jeszcze lepiej niż "na zdjęciu" :)
Uff, to się rozpisałam, a miało tyle nie być... ech.

To teraz trochę do Was...

tusiaa1
\tartę na ciasteczkowym spodzie robiłam już milion razy!

Pyszna jest! :D
Fajnie z tą wycieczką do Brukseli. Służbowo z J. czy wszyscy dla rozrywki? Dziewczyny przynajmniej będą przyzwyczajone do podróży. A z tym eurotripem znajomych to niezły hardcore :-) Ja tak jak Blania bym się trochę obawiała z takim maluchem.

Takie mniamniuśne rzeczy przygotowałaś dla J. a tu klops... :-(
Wrzuć na forum, zjemy wszystko! (przynajmniej ja zjem :-p)

Werka83
Małżeństwo tylko na papierze jest przykre, jaki jest jego sens. Trzeba walczyć o zwiazek, o ile nie ma w nim patologii. A jak jest to trzeba go zakoczyc i już.

Zaczęło (?) się jakieś 7 lat temu, jak mama stwierdziła na 30 rocznicę ślubu, że oni nie są już małżeństwem... Ale i jednemu i drugiemu jest poniekąd wygodnie - ojciec ma zawsze obiad, mama z kolei jest od niego w 200% zależna finansowo, a do pracy nie pójdzie, bo... bo nie.

U mnie hormony na szczęście nie mają wpływu na libido :D

inga
gadają od rzeczy, a przecież ci ludzie nie robią tego specjalnie, a dzieci często nie przyjmują do wiadomości, że rodzic jest po prostu chory

No to tutaj tak jest, że np. jednego dnia jest telefon z histerią i płaczem, rzucanie słuchawką, a drugiego dnia dzwoni jakby nigdy nic...

Mała Śmieszka ucałowana! :-)

blania.domanska

No to historia z tą spacerówką. Jednak chyba dzieciaszki są jeszcze za małe na spacerówki.
A ten miód masakra ! Co to za cena ?!

Przesiadłyśmy się z powrotem do gondoli :D
A miód jest z Nowej Zelandii z drzewa manuka, dlatego takie ceny, no i niemalże podobno cudowne właściwości, może kiedyś oszaleję i go kupię, ale oby nie było takiej konieczności.

Bez korony się udało, ale powiedziała, że warunkowo ostatni raz, no i jeszcze to berło co jej matka zapodała to w ogóle beznadzieja :D

Z tym przełamaniem to nie mogę skumać tego fragmentu o dociskaniu chustki... Nie wiem o co chodzi. Ale widać chodzi o asymetrię chyba.

emwro
Wczoraj już byłam w takim stanie, że zamknęłam go w pokoju w łóżeczku, a sama wyszłam do drugiego pokoju i zamknęłam się na balkonie. Ale nawet i tam go słyszałam i trzeba było skapitulować.
A propos karmienia jeszcze, to jedną pierś mam ze dwa rozmiary większą od drugiej.
(...)
Macie jakiś patent na rozkopujące się w nocy dziecko?

To, że wyszłaś to całkiem normalne, czasami każdej z nas opadają ręce i potrzebuje chociaż na chwilę oderwać się od tego, zamknąć chociaż na kilka sekund :-)
Z karmieniem to przy kp tak często jest, u mnie różnią się gdzieś o rozmiar, czasem się wyrównuje, czasem nie, ale masz rację, że na przejmowanie się tym przyjdzie czas później.
Z rozkopywaniem to Iśka z każdego koca się rozkopie, z naszej kołdry, ale ze swojej nie... Nie wiem, dziwne to, ale ogólnie ta jej kołderka jest bardziej sztywna i może dlatego. Ze śpiworkiem super pomysł, sama też go pewnie kupię jak Mycha będzie się na brzuszek przekręcać, zawsze to lepiej. Z rozmiarem to moim zdaniem może być sporo za duży, bo i tak raczej tam nie ma czego dopasowywać, a że jest trochę jak śpiworek to nóżki i tak ma swobodne.

Z rozpłakaniem aż się zaśmiałam :-) Ale Mysza też tak kiedyś miała, więc luz :D

Madzix - pobudka super! A co on tak się obudził i po prostu w śmiech? :D

Ania - może i skok i powrót ze szpitala się na siebie nałożyły. Szybkiego powrotu do "normalności" :-)

Veronica - jak wprowadzasz posiłki to dajesz do próbowania przed/po głównym posiłkiem. Jeśli przed to trzeba wyczuć, żeby nie było jeszcze dużego głoda, tak jak Blania napisała. Bo z drugiej strony jak dużo zje mleka to może nie chcieć za bardzo nic dalej jeść, albo może ulać, bo będzie za dużo.

Bia - kurde, tak zaczęłam się wgłębiać w skoki (wiem, że trochę z tym nudzę), ale doczytałam że też mogą powodować brak apetytu i nadmierną senność, więc może to ten długi u Was był? Tym bardziej że piszesz, że Piotruś tak jakby zapomniał części umiejętności i ma nowe, no pasuje do skoku jak ulał... Pisałam Wam też, że przy nabywaniu kolejnych umiejętności mogą się odnawiać czy to wnm czy asymetria...
Może kolejne skoki już spokojniej będzie przechodził, jeżeli okaże się, że to to, bo jeśli na badaniach nic nie wyjdzie (a oby z jednej strony nie) to będzie można przypuszczać, że to jednak był długi (i ciężki) skok.
Cieszę się, że filmik się przydał. To kulanie z boku na bok z rączkami wzdłuż można jeszcze zrobić tak, że dłonie na kolankach położyć i tak samo kulać z boku na bok.

Rozpisałyście się ze śpiworkami :-) Chętnie popatrzę, bo też jestem zielona w temacie.

A Wy tam znad morza to już się tak hop siup nie umawiajcie, bo będę zazdrosna i ześlę klątwę :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Beacia
Tak po ktotce na TEN temat -twz chciala bym "uciec " z tego harmideru e moim domu wiec zazdroszce :D
Co do chusty tez nie kojaze i nie moge moim blond lebkiem wykminic o co chodzi ale slyszalam o tym lokciu-kolanie. Tesciowa mowila ze szwargier dostal kirEj piersi i jej tesciowa Go "wyleczyla" bo by przelamany.

A teraz mialam Cie opier%#&* . Czys Ty oszalala z tymi klatwami ??!! Chcesz zebym znowu lezala jak dluga z glowa w misce na pranie ? A P stracil dniowke ?! Przestan juz jo ? :D
Bo nastepny filmik z Bolem w roli glownej bd z opierdolem . A sory juz Ci wstawiam na Dropa jak sie drze na Cb ! O ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Inga
a byłaś już pomalowana? ;) Siedzę tu przed kompem i się popłakałam jak pomyślałam o Tobie w ślubnej sukni wtulonej w mamine ramiona < 3 ahh.. ;) piękne. moja kuzynka brała ślub w czerwcu i siostra z Kanady nie mogła dotrzeć.. i przysłała z Rodzinką nagrane życzenia na skypie, a kuzynka była już pomalowana. Musiała być malowana 2gi raz. :D

Beacia
Służbowo. J. ma jakieś wystąpienie na konferencji. Szczęśliwie będziemy w tym samym hotelu ;)
O 4 też się obudziłam z takim JEDNYM cyckiem :D idealnie to opisałaś :) igła i byłaby eksplozja :)
..tak to jest z deprechą. Przerabiałam. 2 lata. Mi się udało, ale bez wsparcia Najbliższych nie byłoby mnie już tu ;)
a Wam życzę z całego serca, żebyście byli cudowną kochającą i szanującą się Rodzinką ;) tak jak napisałaś nie tylko na zdjęciu ;)

idę spać bo mój J. pewnie wróci po północy :( Mysz przed chwilką skomlała to jej cycka dałam. Na pusto idę w pielesze :) dobrej nocy! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Stwierdziłam że choćby świat na głowie stawał muszę coś skrobnąć no więc tak

1. Co tu ostatnio taka cisza ja się pytam ?

2. Rozkopywanie
mÓj mały ma chyba czujnik wbudowany w nogi bo mimo że śpi twardo to jak tylko go nakryje robi sprężarkę i już leży na kołdrze

3. Ciąganie za włosy
Robert jest mistrzem i wyrwał mi chyba z połowę włosów (nie sądziłam że dzieci mają taka siłę :D ) Plus jest taki że przynajmiej pozbyłam się tych osłabionych :D

4. Ania super że już w domku mimo ciężkiego dnia zawsze to w swoich 4 ścianach :)

5. Bia trzymam kciuki za wyniki. Jak nie możesz złapać siusków to w aptece możesz kupic takie worki które się tam montuje i maluch w nie sika :D

6. Dziubala zupełnie inaczej sobie ciebie wyobrażałam i powiem szczerze że zaskoczyłaś mnie pozytywnie. Mam nadzieję że masaż pomoże na ból kręgosłupa. są chłopaki super :D

7. Beacia skończ z tymi klatwami bo pamiętaj fortuna kołem się toczy :D

A teraz co u nas
Dziś mały pierwszy raz od nie pamiętam kiedy miał zły dzień jeden wielki RYK w pewnym momencie dałam mu się wypłakac choć i to nie pomogło no nic kompetnie nie działało :( Teraz już na szczęście śpi
Jutro mamy drugie szczepienie którego szczerze cholernie się boję bo ponoc jest najgorsze więc mam nadzieję że mały zniesie je dzielnie wkońcu jest moim MAŁYM DZIELNYM RYCERZEM :D
Jutro zaczynamy remont ostatniego pomieszczenia w domu czyli przedpokoju więc bedzie grubo :/ mam nadzieję że szybko się uporamy
Na dodatek musimy kupic auto i od paru dni nie słyszę nic innego jak teksty A WIESZ CO ON MA ... A PODOBA CI SIĘ TEN KOLOR... TEN NIE BO...itp. w sobotę bedzie zakup więc się trochę uspokoi.

Chyba wszystko o ile mi się coś nie przypomni

A albo przeoczylam albo coco nam ucichła ...

Dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Ten spiworek jest bawelniany ale grubszy i ma duzo luzu,na mniejszego Aarona mialam taki podobny ale z odpinanyni rekawkami i na zamek.te sa fajne i mile w dotyku :)
Ogolnie zadko zakladam spiworek bo maly nie odkrywa sie spiac pod kolderka. Moja tesciowa jak nie bylo spiworko to wiazala rogi kolderki do szczebelkow lozeczka.

Wszystko inne (warzywa itd)podaje przed podaniem cyca. Ale nie czekajac az mlody bedzie plakac z glodu tylko wczesniej (bo juz mniejwiecej wiem o ktorej jada) i cyc by do pelnic,bo po cycu to ma w nosie lyzeczke:)

Mocz-o 5tej mlodemu zalozylam.wereczek o 7mialam siuski,przelalam do pojemnika i juz:) duzo tego nie trzeba :)

Siostrze tomka kupilam naturalne mydlo (zielona herbata) i sol do kapieli dla osob z azs. Swoja droga nie wiedzialam ze takie cos jest tak.drogie kg mydla kosztuje 140zl:) ja chce kupic o zapachu pomidorowym ,naprawde fajny zapach.

Wybaczcie ze nie tak z osobna i konkretnie do danej osoby ale pisze na tel:/

Wlasnie,ostatnio pisalyscie o tabletach szukam.dla swojego na urodziny:/ pamietacie mniejwiecej na jakiej stronie sa posty o tym:) hrheeheh
Wrrr czekam az skonczy sie pranie bo kupilam malemu body i chcialam odswiezyc :)

Zapomnialam.co chcialalam napisac ,bywajcie zdrow i wasze pociechy!

monthly_2014_10/czerwcatka-2014_18863.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala - wiedzialam co robie z tym odpulaniem go. On tez wiedzial o co chodzi wiec nie zniechecilabym go :) od 4lat powtarzam to samo wiec on wie i tylko nie moze dostosowac sie. :) Zadko fochuje sie ,ale jak juz to robie to wie ze sprawa jest naprawde powazna. Ale bylo minelo teraz trzeba naprawic nasz zwiazek i popracowac nad soba. Tomek noe do konca zdawal sobie sprawe co mnie boli (dla mnie takie oczywiste) dla niego nie koniecznie :)

Dobranoc wam!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Dopadła mnie jedniodniowa depresja (przepraszam, ale nie znam odpowiedniejszego słowa, ale wiem to straszna choroba). Nie miałam ochoty na nic, jeść nie musiałam (zwłaszcza że w szpitalu schudłam 2kg, więc mnie to dopinguje jeszcze), wszyscy wkurzali, oprócz Filipa oczywiście, chociaż cały dzien mi rece opadały z bezradności, o co tej Istocie chodzi. I nawet pisać do Was mi się nie chciało, bo cieszyć z czego nie miałam...
Ale mówie napisze, wyżale się może będzie mi lżej...
Od wczoraj generalnie super, że wracamy do domku, ale oczywiście z Kubą musiałam się poprztykać po drodze, weszłam do domu to sie okazało ze nie zdążył posprzątać i zastałam wielki bałagan, no ale mówie dobra, damy radę, a tu Filip zaczął tak płakać i ta noc, co 3h, i on z tą butlą. Poranek nie lepszy, ale starałam się wszystko robic tak jak zawsze, żeby odszukał swój rytm. Koło 15 bylismy po dwóch juz atakach płaczu, Filip jadł namiętnie swoje palce, w jakis inny sposób, a wskazującego tak pchał że się zakrztusił. I wkurzał się więc mówie, a posmaruje mu żelikiem na zęby. I troche pomogło, potem jeszcze raz mu posmarowałam i uspokoił się, do wieczora było lepiej, wszamał porcję przed spaniem (nawet juz sie tak nie bawił) i śpi.

I już mi lepiej ogólnie, z K. w porządku. Przyjechałam ze szpitala z @.
#$%^& głupie tabletki! Jak do niedzieli nie przejdzie to je zmieniam. Bo żadnej przyjemności.

Pati: Jaki spokój? Ja to mam wrazenie że nie nadanżam, tyle wpisów, gdzie tu o spokoju mowa! Ja my kupowalismy samochodody, a w ciągu 4 miesiecy były to dwa, to wiedziałam wszystko, rodzaj silnika, pojemność, konie, klima, nie klima, rocznik, modele, itd. Obcykana byłam :D
Trzymam kciuki za szczepienie, my przyszły tydzień ;)

Dziubala: gdzieś tak inaczej wyglądasz niż na nk, ale super! A chłopaki, to też uważam że Jaś i Adaś (Starszy?) to do Ciebie podobni, a taty nie widziałam więc nie wiem, ale Maciuś pewnie do taty :) fajnie macie z tymi wypadami na mecze, jak pogoda dopisuje. Jaś cudny, oczywiście najlepszego z okazji miesięcznicy :) i mam nadzieje że po masazu lepiej :) aaa kaszkę dajesz Jasiowi tylko raz dziennie?

Śpiworki - że też ja na to nie wpadłam! zawsze były dla mnie 'a po co takie coś jest w ogóle' co prawda, u nas w pokoju ciepło, bo ja zmarzluch, i Fifi na razie się tak nie rozkopuje, ale moze się przyda na nowym mieszkaniu zobaczymy jak tam będzie :) Jedyne co, to jak się obudzi w nocy na karmienie, to stopy widac spod kocyka, a śpi w pajacu i kocyk pod pachami. Nie używamy kołderki tylko koca na pół, bo jest ciepławo na prawdę.
A śpiworek Moniki na 80cm na spory wygląda, ale jak mówicie że większe lepsze to zaufam :)

Macie te cycowe problemy z wielkością, ja mimo że nie kp, zawsze miałam troszeczkę jednego mniejszego :D

A w ogóle podziwiam Was Mamusie za wytrwałość w kp. Tak Wam zazdroszcze, no ale są sytuacje i siła wyższa decyduje...

Wszystkie nowe zdjęcia przejżałam, cudne dzieciaki, filmików nie słuchałam, bo chyba Fifi spał, zresztą teraz też spi, i nie chce hałasować.

Monia: co u was? jak Ty się czujesz? zaglądaj częściej :)

Bia: no i może zrobiłaś dobrze z tym szpitalem, na prawdę już na takich maluchach inne miejsce wywiera wpływ, zwłaszcza jeszcze jak Piotruś nie umie spać w jakimkolwiek hałasie. Fifi przyzwyczajony ale myślę że i tak coś wyczuł, że nie jest u siebie, i trochę teraz potrzebuje czasu. Czyli wychodzi na to że lepiej przez weekend. To trzymam kciuki, myśl pozytywnie. Ja po jednym ciężkim dniu a Wy tyle już przeszliście. I też o Was myślałam od niedzieli :)

Blania: no sesyje fajne, jak ja chce zrobić zdjęcie Kubie i Filipowi jak coś śmiesznego robi czy coś, to Kuba zaraz " a ty juz musisz fotografować' no i tak czasem zrobie, a sobie to faktycznie tylko słit focie. A mieszkanie... kupa nerwów, rzeczy do ogarnięcia, bo jak to fizycznie się przeprowadzić z małym dzieckiem, i kupa kasy, chociaz na początek na pewno jakieś przejściowe meble, które po części nawet podostawaliśmy. Taka zbieranina. Najlepiej bo kanapa do salonu stoi tu u nas teraz na tarasie, bo ktoś chciał się pozbyć, a że w świetnym stanie to wzieliśmy od sąsiadów znajomych. Także sporo jest, sporo przed nami ale damy radę, bo chcemy juz byc na swoim :)

Co do warzywek tez na razie mi sie nie spieszy, chciałam tylko kaszkę spróbować, bo my ten problem mieliśmy ze sporym jedzeniem. Zacznę chyba znowu dawać na noc na razie, bo do tej pory z 3 razy jadł.

Beacia:dzięki za piosenki, zapisuje, ale i tak to z chłopakami jest ze żadnej przed jego ślubem nie puszcze i na pewno nie bedzie mnie Fifi tulił w tym ważnym dniu :D

Inga: cudne wspomnienie na pewno ze ślubu. A Oleńka ma cudne włosy. Nie pisałam Ci, ale mi się przypomniała ta sytuacja z Twoją koleżanką.. My to jakiś normalniejszych mamy znajomych albo coś... Ani nic na siłę, ani żeby jakoś się wtrącali czy krytykowali. Czasami mnie teściu wkurza jak Filip ma te ataki to pyta: "Aniu, a czemu tak Filip płakał wczoraj?" a ja po prostu wariuje bo jakbym wiedziałam to by, prawda, nie płakał.

Przepraszam, że tak chaotycznie ale i tak jakos to ogarnęłam i siebie ogarnęłam więc sukces :) dobrej nocy, Wam i sobie życzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...