Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Ania92

A więc K. miał wczoraj jeden dzień wolnego, więc jakoś tak spędziliśmy razem weekend, mimo że wczoraj na wieczór padłam jak… yyy jak można paść? :D

Można paść jak długi :D. Ładnie brzmi :D

Ania, a ta kaszka dla Fifiego, jak zjadł z 8 łyżek, to na ile mu wystarczyło, w sensie kiedy po niej zgłodniał?
Fajnie, że macie +3, to u nas by się przydał ten rozmiar, byłby teraz taki akuratny :)

beaciaW

Dziubala

Nie musisz pisać, my to już wiemy :D ;)

To może jakaś zbiorowa terapia?? :D


Koniecznie zbiorowa :D. Najlepsze ofkors pisanie na forum albo... spotkanie w realu :D

Odnośnik do komentarza

monika1709
SLuchajcie co wg was jest lepsze albo co byscie zakupily ,walec taki jak Beacia bedzie mieć czy walec dmuchany tez grajacy lub z kuleczkami w srodku tylko ze miekki.Mi sie wydaje ze dmuchany jest dobry na teraz (mniejszy uraz jak mlody przyfasoli w to) ale ten drugi tez mi sie podoba:/ ale wydaje mi sie ze jest lepszy dla stabilniejszych dzieci.

Hmm, nie wiem co lepsze. Jak masz dylemat to kup to co tańsze, a droższy zostaw na prezent od Mikołaja ;)

beaciaW
emwro
Ahaha.. Werka, juz myslalam, ze mu nos zatykasz i hop cycocha do buzki ;)

Hahah, ja też!

Haha, ja też :D

Odnośnik do komentarza

Werka83
O kurde ale ten tel zmienia słowa; ) Kaszkę z glutem.

Haha :D

Mi bysię przydało coś na uszy bo mi strasznie marzną! Ludzie w swetrach a ja z kurtką z kapturem, muszę jakąś przepaskę chyba nosic :D

Lili: i dla Aleksa najlepszego do ciotki :)
Inga: cudny poranek, lubię niedziele, takie leeeeniwe, fajne, we trójkę :)
Werka: ale żeś przyfasoliła… Maxiu patrzy na komórke niewiarygodne, padłam :D dziewczyny nie da się i nie bądźmy idealne bo sfiskujemy. Nic się naszym Maluszkom nie stanie od niewielkiego popatrzenia w tv, na komórke, czy przeniesienie złapania go inaczej niż nakazują.
Beacia: dziś się dowiedziałam o metodzie BLW, i jak najbardziej fajna, tylko muszę się w cierpliwość uzbroić bo jak ja widzę jakiś brud, to od razu się za niego zabieram :D
Blania: Fifi już tak się przyzwyczaił do tego trójprzepływowego że mogli by jeszcze większy wymyślić :D on to w sumie teraz się trochę bawi butlą ze względu na dziąsełka :)

monika1709
SLuchajcie co wg was jest lepsze albo co byscie zakupily ,walec taki jak Beacia bedzie mieć czy walec dmuchany tez grajacy lub z kuleczkami w srodku tylko ze miekki.Mi sie wydaje ze dmuchany jest dobry na teraz (mniejszy uraz jak mlody przyfasoli w to) ale ten drugi tez mi sie podoba:/ ale wydaje mi sie ze jest lepszy dla stabilniejszych dzieci.

Muszę się w te walce najpierw zagłębić :D
Filmiki i zdjęcia nadrobię jutro :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Od K. się dowiedziałam, że wczoraj dał Jasiowi kilka łyżeczek jabłka, takiego wprost skrobanego z owoca, i o ile na pierwszą łyżeczkę Jaś się skrzywił i K. odpuścił, to jak pół h później znów spróbował, to wtedy Jaś z chęcią wciągnął ze 3 łyżeczki jabłka. Szkoda, że tego nie widziałam, bo ja takie pierwsze momenty debiutów fotografuję i cała przyjemność zobaczenia tego mnie ominęła. Ale fajnie, że Jaś już czegoś w końcu spróbował, bo chyba został jako jeden nielicznych bez nowych smaków ;)

Odnośnik do komentarza

Ania92
Ludzie w swetrach a ja z kurtką z kapturem, muszę jakąś przepaskę chyba nosic :D

Czapkę! :) Też muszę zacząć nosić, bo mnie zaczną dopadać moje uderzające bóle głowy... brrrr....
Ania92

dziewczyny nie da się i nie bądźmy idealne bo sfiskujemy.

O, tego się trzymajmy! Nic dodać nic ująć!
Ania92

muszę się w cierpliwość uzbroić bo jak ja widzę jakiś brud, to od razu się za niego zabieram :D

Ja też!

Dziubala
Szkoda, że tego nie widziałam, bo ja takie pierwsze momenty debiutów fotografuję i cała przyjemność zobaczenia tego mnie ominęła

Zawsze możesz obfotografować drugi raz, bo drugi to taki prawie pierwszy :D
Boję się iść spać, bo się rozpędziłyście :-p A ja później tak nie lubię nadrabiać :D Powyżej 3 -4 stron to już jest masakra!

A nauszniki tak tak tak! Mam i jak najbardziej polecam, ale na moją głowę jednak muszę mieć czapę...

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Ania92

Mi bysię przydało coś na uszy bo mi strasznie marzną! Ludzie w swetrach a ja z kurtką z kapturem, muszę jakąś przepaskę chyba nosic :D

Może kup sobie nauszniki :)

Zbyt ciepło, jak Angole to czasem jeszzce w krótkim rekawku paradują :D
Zjadł ta kaszkę po 2,5 godzinach od mleka, i za godzinkę chciał mleko. Czyli nie tak długo ale wytrzymał bez mm 3,5 co ostatnio to tak 2,5-3h tylko on je porcje 120ml.

Beacia: no Blania sie załamie, fajnie się tak piszę, ale jak mnie nie było wczoraj to też się ciężko nadrabia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

beaciaW
Naprawdę zacznę nasyłać na Was opiekę społeczną :D hahah

To prawie jak klątwa, ah Ty nasza czarownico :D

Co do bujaczków, mój kosztował 18 funtów, na szczęście nie tragedia, ale 2 stówy, raany. Ogólnie fp to marka dobra, mają te fajne karuzele nad łóżeczko i się je chwali, ale na pewno można znaleźć dużo tańsze odpowiedniki :)

beaciaW
Ania92
generalnie Cie puszczam

...mam dwuznaczne myśli :D

Tak myślałam, jak coś to wiesz, ja znów łóżko puste, hahaa :D

No i to chyba wszystko, dobrej nocki :D :*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Od K. się dowiedziałam, że wczoraj dał Jasiowi kilka łyżeczek jabłka, takiego wprost skrobanego z owoca [...] Ale fajnie, że Jaś już czegoś w końcu spróbował, bo chyba został jako jeden nielicznych bez nowych smaków ;)

Ja Fifiemu jakies marchewki dam grubo po ukonczeniu 4 mż, na razie mleko z kaszką, bądź od czasu do czasu kaszka taka jak dziś. Super, że Jaś spróbował, ja bym była na mojego K. zła jakby tak zrobił, bo Filip pierworodny :D na szczęście mój K. jest w większości zdany na mnie i polega na mojej wiedzy (oczywiście zaczerpniętej od Was, z neta itd.) :)

Ja mam takie ciapetki, i jak będą zimniejsze dni to założe skarpetki i te ciapcie, a jak jeszcze zimniejsze to mam jeszcze trochę grubsze, no chyba że w ruch pójdzie kombinezon to myślę że skarpetki wystarczą, ewentualnie w nogi kocyk :)
W ogóle ja jestem na punkcie głowy przewrażliwiona jakas i chyba o wrzesnia juz Fifi na dworze nosił czapke, letnią i potem cieplejszą.

Dobra, spadam już na pewno, pa! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Kuzwa was zostawic .....az czasem mam ochote w nocy zostawic wam z 5stron:) kiedys napisze wam historie:)

Ania- fp jest jedna z znanych firm dla dzieci i dla tego sobie tyle zycza ,maja dobrej jakosci zabawki ale faktycznie ceny powalaja szczegolnie za takie rzeczy ktore zawiele w sobie nie maja. I jak piszesz znalazlabym zamienniki za nizsza cene. Z reszta reczy dla dzieci to zloty biznes ....

Werka-nie zrobilam tego lezaczka bo mialam lenia:) a tak na powaznie to kasy zabraklo bo pomysl to nie wszystko.

Dziubala- rozumiem o co ci chodzi ale gdy dziecko brudzi sie (w kaluzy,w blocie ,w jedzeniu)cieszy sie -jest szczesliwe wiec te przyslowie tu pasuje do tego:) mi ono nie przeszkadza wrecz przeciwnie ,nawet sama uzywam go bo zauwazylam ze gdy dziecko sie wybrudza przy zabawie to sie cieszy. Bo watpie by ktos mial na mysli zaniedbane dziecko. A dzieci ktore czesto i gesto nie moga sie wybrudzic sa smutne:( ale ja to tak widze:)
Chyba zrobie jak mowisz kupie dwa walce na dwie okazje:)
Ja mam butki goralskie plus grubsze skarpety mysle ze dadza rede bo jakby nie patrzec idzie na to kocyk czy cos grubszego.
Czytalamm ze grasuje u was swir co trutke rozklada dla psow. Rozkminiam co ci ludzie maja w baniakach ze truja psy

Sierciuchy -moj maly moze bedzie podnosic z podlogi moze nie ale znam chlopca co lubi pic kaluze:) tak wiec roznie bywa z dziecmi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Ola się nie przestawiła na godziny i obudziła się dziś o 5, no to nakarmiliśmy ją i poszła spać dalej, a nam się już nie chciało. Posiedzieliśmy sobie razem, poprzytulaliśmy się i weszłam na fo, mąż razem ze mną;P tzn. siedział obok i jednym okiem czytał;)

Beacia, no właśnie psiak rodziców ma strasznie dużo energii. Ma trzy lata, a zachowuje się jak szczeniak, zupełnie nie da się ułożyć. Chodziła na tresurę ale nawet prowadzący rozłożył bezradnie ręce, ona jak się cieszy to skacze po człowieku, lata, merda ogonem, a że jest naprawdę wielka to strach się bać. Jak się wyszaleje to po 10 minutach jest spokój ale jak przetrwać te 10 min. Ogólnie wiem, że ona umyślnie krzywdy nie zrobi, ale boję się, że po prostu z radości coś nabroi. Raz próbowaliśmy się spotkać na spacerze ale jak mnie psinka zobaczyła to z daleka zaczęła piszczeć, szczekać (bo ona mnie uwielbia) aż się Ola obudziła, więc nawet wózka nie powąchała, bo uciekałam z dzieckiem na alarmie. Ale masz fajną pracę:) katalog z prezentami:D Ponieważ Werka skrytykowała zaklejanie buzi(:)) w Twoim przypadku proponuję: ogolenie sierściuchów na zero:D A przy okazji zapisuję się do klubu AF i na terapię też.

Monika, no spalony ziemniak i marchewka, mniam:) Weź koniecznie zanotuj tę datę i wpisz gdzieś na pamiątkę: mama pierwszy raz puściła z dymem jedzenie dla dziecka:) Za 20 lat będziecie mieli z tego ubaw:) A jeszcze co do wielkości dzieci, to rzeczywiście tak jest, że dzieci karmiona kp przybierają mniej niż karmione mm ale to nieznacznie, a i tak czy będą nasze dzieciaczki grubaski czy chudzinki to wyjdzie jak zaczną jeść coś poza mlekiem i nauczymy ich pewnych nawyków żywieniowych dobrych lub złych. A "mamy" w wykonaniu synka gratuluję! Świadomie czy nie ale wyszło to z jego ust:) ja też nie czekam na skoki, nawet nie wiem kiedy jaki ma wystąpić, a zły dzień każdemu się przecież może zdarzyć bez skoku.

Lili, dobrze, że posłuchałaś Beaci z tym odciąganiem. Ja to bym nawet Młodego spróbowała trochę przetrzymać, oczywiście tylko trochę, żeby zaskoczył, że z piersi mamy leci więcej, tylko trzeba się wysilić. Po prostu jak marudzi o jedzenie to za każdym razem do piersi, a nie butla. Skoro masz pokarm, to po co dokarmiać?:) Za niedługo wszystko Ci się tam udrożni i też będzie leciało szybciej. Oby zamiłowanie do gotowania Ola miała po tacie, bo ja ugotuję, upiekę ale nie sprawia mi to jakiejś mega radochy, a mąż uwielbia.

Werka, oj Werka, Werka!:P:P:P Moja wyobraźnia już mi zaczęła podpowiadać co Ty też możesz robić, haha myślałam, że może smarujesz sobie czymś piersi, żeby przyciągnąć smakiem Małego;) A Ty mu tylko telefon pokazujesz;). A z tym dywanem to ja mam tak samo! Pediatra to jakiś dowcipniś, nie ma to jak odesłać mamę do strony bobovity.

Dziubala, co do powiedzenia dziecko brudne, dziecko szczęśliwe już Monika odpowiedziała w sumie. Nie uważam, że dziecko z zasady ma być brudne, ale często "skutkiem ubocznym" tego, że poznaje świat jest właśnie ubrudzenie się, wchodzi do piaskownicy, bawi się tam, piasek w butach, skarpetki/buty brudne, wejdzie do kałuży/czasami nawet siądzie, wejdzie w największe błoto, samodzielnie coś zje - to wszystko je cieszy i powoduje, że taki mały człowiek jest szczęśliwy, bo poznaje swoje nowe umiejętności i możliwości tego świata i jest szczęśliwy nie dlatego, że się ubrudziło, tylko dlatego, że coś poznało, a to pobrudzenie to po prostu zdarzyło się przy okazji. Ale jak widzisz takiego szkraba, uśmiechniętego od ucha do ucha, który ma całą buzię upaćkaną w pierwszej zjedzonej kaszce to jest to przeurocze. Chyba nie podejrzewasz mnie o to, że nie myję mojego dziecka i uważam, że wtedy jest szczęśliwe?:) Nie o taki brud w tym powiedzeniu chodzi. A co do odporności na brudne wszystko dookoła przy jedzeniu, to mam to we krwi;) Choć jestem z natury bardzo pedantyczna, więc będzie to dla mnie ciężka próba ale kiedy byłam mała moi rodzice właśnie na taką wolność jedzenia mi pozwalali, oczywiście w pewnych wyznaczonych granicach, którymi było krzesełko do jedzenia oraz jego, co się samo przez się rozumie, okolice. My Olce też postawimy fotelik do jedzenia w jakimś konkretnym miejscu i to konkretne miejsce będzie jej królestwem. Dodatkowo nie jesteśmy zadowoleni z mężem z jakości farb, którymi mamy pomalowane ściany więc jak już się Ola nauczy pakować wszystko ładnie do buzi to wtedy pomalujemy mieszkanie. Jak ja byłam mała to u nas nie działało to w ten sposób, że bawiłyśmy się jedzeniem, nie rzucałyśmy specjalnie (chyba, że karmiło się psa), nie brudziłyśmy specjalnie, po prostu czasami nie trafiło się do buzi a, że ręce były brudne i wycierało się je o stolik, no to chyba zrozumiałe:) Dodatkowo gdy byłam mała mieliśmy wielkiego, poczciwego psa, który wiernie czekał, aż dzieciaczkom coś spadnie obok stolika, więc odkurzacz był;) Wiem, że dla nas taka nauka jedzenia to była wspaniała przygoda i do tej pory pamiętam czerwony stolik do karmienia. Debiutu owocowego gratuluję, ja też bym fotografowała! Na chłodne dni mamy takie mięciutkie paputki, bardzo ciepłe, wyglądają jak buciki ale są jak grubaśne skarpetki, takie mięciutkie super. A na zimę to już kupiłam taki kombinezon gdzie są doczepiane "buciki".

Ania, 5 pobudek? Ty to zahartowana jesteś chyba:) Ja się zastanawiam czy Oli powoli dziąsła nie zaczynają swędzieć, jak pakuje gryzaka do buzi to nim tak szoruje te dziąsła mocno.

Blania, dzień dobry:):):) Miłej lektury!

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

No i tak, u nas dosłownie jak nie urok (skok) to sraczka :D Z sierściuchem ciąg dalszy, wypuszczałam go o 3 w nocy żeby się załatwił. Dobrze, że mieszkam na parterze, założyłam na siebie tylko polara i wyszłam w piżamie i klapkach :D Ale powiew tego zimnego powietrza w zaspaną twarz bezcenny. Na razie szaro, buro i zimno u nas, później ma być 11 stopni to się wybierzemy koło południa na spacer, wcześniej mam w planach ogarnąć swoje ciuchy w garderobie.
Wieczorem przychodzi do nas brat I., bo I. dzisiaj ma wolne, więc robimy sobie wieczór z sushi i Jim Beam'em, chociaż ja to pewnie tylko na jednego małego drinka sobie pozwolę "na smak" :-)

Ania92

Tak myślałam, jak coś to wiesz, ja znów łóżko puste, hahaa :D

U mnie też! Chociaż dzisiaj poniedziałek to już zajęte :-p

monika1709
kiedys napisze wam historie:)

Proponuję co zdanie to osobny post :D
A z brudnymi-szczęśliwymi dziećmi to mam takie samo zdanie tylko jak zwykle się nie mogłam wysłowić :-p
Pić kałuże 0_O hmm... to taki lekki hardcore, ale jak nic mu po tym nie jest...

inga
Jak się wyszaleje to po 10 minutach jest spokój ale jak przetrwać te 10 min

To może najpierw niech ją rodzice wezmą na dłuuugi spacer, e domu niech mąż się z Olą schowa w innym pokoju, jak wrócą to Ty się z nią przywitaj, niech jej euforia minie i wtedy z Olą wyjść spokojnie?

Ale masz fajną pracę:) katalog z prezentami:D
Akurat pod względem benefitów w pracy nie mam co narzekać, na święta dostajemy też karty z niewielką gotówką (ale zawsze coś!) i tak to cały czas mamy do wyboru albo 9 voucherów do kina na kwartał albo karty multisport.

Ponieważ Werka skrytykowała zaklejanie buzi(:)) w Twoim przypadku proponuję: ogolenie sierściuchów na zero:D
No starszego by wypadało ogolić, bo z nim jest kosmos :D Po mniejszym (yorku) sierściuchy nie ma, bo on z tych co włosy mają.

blania.domanska
beaciaW
Wiecie co... właśnie wyobraziłam sobie minę Blani jak wejdzie na fo i zobaczy ile stron jest natrzepane :D :D :D :D :D

Hhahahhahahah TRAFNE STWIERDZENIE ! Wlasnie wszlam....

No to POWODZENIA :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

A więc tak yhym yhym ...
Witam Was gorąco w ten pochmurny,brzydki dzień :P
Tak tak , beka z Blani a Blania wchodzi na fo i mina typu (patrz foto na dole)
ale cóż dam radę , o ile Borys da mi i pośpi chwilkę dłużej :) . Weszłam ranoo przy pierwszej kawce , ale żeby odpisać musiałam poczekać do pierwszej drzemki. Tak więc zaczynam :D
Wczoraj byliśmy na cmentarzu , pierwszy raz z Borysem . Powiem Wam ,że straszne uczucie ... jeszcze mądra Blania patrzała na groby dzieciaczków po 2 msc na niektórych napisy typu " Śpij spokojnie kochany synku " lub "Dzięki Tobie w niebie o jednego Aniołka więcej " ... . Ogólnie po cmentarzu miałam grobowy humor jakoś utkwiło mi to w pamięci i stwierdziłam,że na reszte grobów pójdę sama a P będzie siedział z Borysem .
Planuję dziś pojechać do praktikera po wykladzinę i firanki dla Borysa do pokoiku ale zobaczymy co na to P jak dowie się ,że chce wydawać kasę :) hahah :D
Dziś pierwszy raz sama karmiłam małego z nowego smoczka (trójprzepływowego) . Piszę o tym ponieważ jak już pisałam mały się nim krztusi (jest przyzwyczajony do mocnego ciągnięcia) a ja panicznie boje sie jego zakrztuszenia !!! Ale psozło nawet spoko :)
Wstaliśmy o 6:30 nowego czasu czyli 7:30 stargo co daje nam wynik Bolkowego dłuższego spania z czego jestem zadowolona. Chyba zarzegnaliśmy skok i "czekamy" (kto czeka ten czeka ;/ ) na następny (separacyjny).
Zdązyłam namoczyć koc ,odkurzyć ,umyć podłogę,pozmywać , ogranąć ogolnie mieszkanie i teraz mam czas na Was / dla Was :)
Tak więc zaczynam ... za górmi za lasami str.789 od mojego ostatniego posta
Jeszcze raz dziękujemy za wszytskie serdeczne życzenia a Bolek dziękuje za wszytskie całusy i mówi ,że chce więcej :D
MONIA
Tak właśnie mam ten sam problem :) Borys tak jak Aaronek mało lezy na twarym typu podłoga bo u nas parter i od podłogi "ciągnie". A jak będe w Szczecinie napewno dam Ci znaka :). A wstania o 12:30 mega zazdroszcze :)
LILI
Uszka wycałowane aż czerwone :)
str.790
Werka
Myślę ,że ten telefon to żadna trgedia BAAAA jestem pewna ! Skoro nie ma inej rady to ,że tak powiem robisz to dla dobra Synka by się najadł ! Borys też często przy jedzeniu patrzy w tv .. taki ustaw pokoju .
EMWRO
Też czasem mam ochote na chleb z masłem ale prawdziwym . Czasem zastanawiam się od czego taka potrzegaa ale chyba organizm domaga się jakiś witamin zawartch właśniew maśle .
BEACIA
Super ,że dałaś ta Myche małą przeciągnąć. Ja też widzę ,że Bolek nie ma probelmu z przestawieniem czasu . A wełniaczka zamówłam z powodu P. Ja am noszę rękawiczki ale On nie i niech ma te spracowane łapki ogrzane pożądnie. Z resztą ta sama cena co polarowy to co ja SE będe żałować :D. Co do @ nie @ :) Tak wlaśnie zapisuj to sobie bo później się pochrzanisz ..ale miej na to baczność żeby czasem krwawienia nie wywoływalo to cos co tam masz (by jakiejs rany nie spowodowalo). Jestem dumna z Izulki ,że tak pięknie bawi się obiema łapkami !!!! Widać postępy harówki Mamy :)

monika1709
moj to za tel czy monitorem obróci glowe powygina jak w emili rose:)

Przerażasz mnie Babo :D
beaciaW
Naprawdę zacznę nasyłać na Was opiekę społeczną :D hahah

Tak pewnie naślij jeszcze CBA,CBŚ , ABW,detektywów , policje i straż pożarna :D hahahha
str 791
beaciaW
Od sierści jeszcze nikt nie umarł

ale kurwicy owszem dostał :D
beaciaW
...idąc z duchem postępu i tropem Moniki zakleimy dzieciom buzie :D :D :D

Jutro masz w domu wizyte odpowiednich organów ścigania moja Droga :D
str 792
Ania92
Jestem za godzine! :D

hhahahhahha OK :D
DZIUBALA
My mamy wełniaczki-skaretki :). Ej no wiem kiedy Borys chce się położyć , ale teraz nie jestemw stanie Ci powieć o której bd miał kolejną drzemke ponieważ nie raz po godzinie chce isc spac a nie raz 4 i wcale mu się kwapi :) Tak wiec trzymam się swego zdanie ,że hoho :) Co do bananka musiałam przestać mu dawać (tzn powiedziałam babci by już przestała) bo wtrząchnął by całego bez dwóch zdań ! Zrobiłam całego banana z odrobiną wody -wyszedł caly słoiczek zjadł 3/4 słoiczka i starczyło mu spokojnie coś koło 1,5/2 h. Na wyspę też czępsto jeżdzę uwielbiam tam ptasi raj . Mamy autobusem koło pół godziny drogi :)
Dziubala
Dziubala być jak kameleon :D

hahahahahha coś typu Kali być głodny :D
beaciaW
Niekoniecznie :D Ja będę niedługo posty zaczynać tak:"Cześć! Jestem Beata i jestem forumoholiczką..."

Cześć Beata. Jestem Blanka i tez jestem forumoholiczką .
str 793
ANIU
Jak ja Ci współczuje tych pobudek . Na całe szczęscie u nas już PO skoku. Oby u Was tez szybko minął ! Hahahha to tak jak Borys samej kaszki tez nie lubi ... :D Gładkich nóg Ci pozzdroszcze bo ja nie mam kiedy ogolić :) Takie tam naturalne rajtki hahhaha :D
str 794- Borys wybudza się z drzemki piszę juz koło godziny
Dziubala
Zrobimy jej terapię :D

Terapię wstrząsową mogę zacząć od teraz !
Beacia: no Blania sie załamie, fajnie się tak piszę, ale jak mnie nie było wczoraj to też się ciężko nadrabia :D
Dziękuję za zrozumienie .... chociaż jedna pożądna !!!! Na całe szczęscie jeszcze tylko jedna strona hahha
str 795 - Borys już nie śpi ...
INGA
Dzień Dobry .
Lektura jest strasznie interesująca - dziękuję :)
Pozdrowionka dla męza - może założy sobie konto i popisze razem z nami ? Taki rodzynek by nam się tu przydał :) Jakaś męska ręka ,która sprowadziła by nas do porządku :D haha

SKOOOOOOOŃCZYŁAM !!!!! Jeszcze raz zrobicie sobie takie jaja to naśle na Was opieke społeczną ,że zamiast z dziećmi to naa fo siedzicie buahhahahahah !!!!!!!

monthly_2014_10/czerwcatka-2014_19045.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...