Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny! Dzisiaj obchodzimy z mężem pierwszą rocznice ślubu:) Na zdjęciu niebieski prezent;) Fajnie powspominać to co działo się dokładnie rok temu.
Dziewczyny powiedzcie mi czy też macie takie nagłe kłucia/rwania baardzo nisko w pochwie/cewce (?) że nie dajecie rady chodzić? Nie jestem w stanie przejść 400m bo tak bardzo i nagle mnie zaczyna boleć;/ Ja wiem że takie ukłucia są normalne, ale aż takie i powtarzające się co kilka kroków?;/
Czy którejś dziewczynie skracała się szyjka? Jak to się objawia? Miałyście jakieś bóle?
Olala gratuluję! Niech sie młoda zdrowo chowa:)
Benia: cieszę się że problem z zaparciami minął:)
Benedykta: pilnuj tego ciśnienia, jeszcze troszeczke..
Wanilia:lepiej nie zamartwiać się na przyszłość...postaraj się nie myśleć o tym, że te bóle które teraz Cię tak ciągle męczą, bedą miały duży wpływ na samopoczucie po porodzie. Ja wiem że to trudno bo calą ciąże też mam dużo dziwnych bólów (lekarka mowiła ze jestem ewenementem) i możliwe że czeka mnie cesarka...ale staram się nie myśleć. Będzie co ma być, musimy dac rade! Damy!
nataliab: jak leżałam w szpitalu to powiem ci że łóżka byly bardzo wygodne-az mialam wrażenie że lepsze niż w domu;) Powodzenia jutro!
Fiadusia, Iza jak się dziś czujecie?Mi czasem tez niedobrze;/ Tak średnio co drugi wieczór;)
Kamaa ja to samo: ostatnio zaczęłam sprzątać jeden pokój i na nim się skończyło...złapały mnie dziwne kłucia w kroczu i potem juz caly dzień w łózku spedzilam

monthly_2014_06/lipcoweczki-2014_12546.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!!!!:D
ja już po weselu:) było super....:D i nie uwierzycie ale byliśmy do końca!!!!czyli do 4 nad ranem!:D wytańczyłam się, wygadałam z rodzinką i naprawdę nic mi nie doskwierało...wszyscy się o mnie martwili i dogadzali:) jak będę miała jakąś fotkę to wrzucę:)następnego dnia niestety moje nogi dały o sobie znać i straszliwie bolały....ale po nasmarowaniu i trzymaniu w górze przeszło:)była jeszcze jedna dziewczyna w ciąży w 6 miesiącu ale mój brzuszek do jej to hohoho...jej jak to leci dziewczynki....
Gravitacia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!! prezent piękny..nasza 1 będzie 26 lipca:D może się uda że tak urodzę bo termin mam na 29:)mnie tez tak nieraz kłuje ale trwa tylko dwie trzy sekundy.
Olala gratulacje!!!! wszystkiego dobrego dla Was dziewczynki:*
Benia maluszek cudowny!!!!
Kama ja też straciłam zapał cos....tak to wszystko zamawiałam z allegro i szykowałam a teraz jakoś mi się nic nie chce..ale w tym tygodniu już na pewno torbę spakuję...
czy Was maluchy tez tak po żebrach kopią? cudne jest to jak widac jakąś część ciała...mój nie może się napatrzeć hehe
Benedykta 3mam kciuki oby ciśnienie się poprawiło:)
nataliab powodzenia kochana!

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

gravitacja- już pisałyśmy o tych kłuciach. wiele z nas tak ma ja też także spokojnie to chyba normalne. nieraz sobie chodze i nic nie czuje a nieraz to aż skręca. Może tojest właśnie objaw skrającej się szyjki (?)a mi też się skracała jak miałam wizyte 02 czerwca to lekarz powiedział że zostało mi tylko 1,5 cm i mam dużo leżeć i uważać żeby dotrzymać chociaż do 37 tyg. no ale jakoś do tej pory nie urodziłam.ostatnio na badaniu też mi się nic nie "otwierało" jeszcze, zobacze co powiedzą jutro.
ale coś czuje że jeszcze Malutka troche każe na siebie czekać:-/ pomimo moich próśb żeby już wychodziła:-)
Miłej i spokojnej nocki życze wszystkim.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny...i zostalam sama...z córą i bejbikiem w brzuszku-mąż w Warszawie przez 2 dni....w dodatku jutro mamy rocznice ślubu i kto wie o ktorej wróci...ech
Wstałam dziś przed 6;/ plus taki,że wreszcie wyprasowałam wszystkie ciuszki dla maluszka.
igasia super:) coś się dzieje;) niedlugo dołączysz do grona rozpakowanych mamusiek;)
basienka wow podziwiam:) ciesze się,ze dobrze się bawiłaś:D zuch dziewczyna:))
gravitacia dużo szczęscia:) co do bóli to tez mam takie czasem,że nie da się iśc i musze leżeć;/ale z szyjka wszystko ok-byłam w tamtym tygodniu na wizycie.
beniaa cudo ten twoj maluszek:)
daisy;) fajnie,że impreza udana;D oby więcej takich:D
benedykta oby cisnienie sie unormowało, wierze,że dassz rade do tego 38 tygodnia dociągnać;)
wanilia nie martw się, na pewno będzie ok, nawet nie dopuszczaj myśli o depresji...zobaczysz maluszka i zyskasz mnostwo energii;)
natalia w miare mozliwosci dawaj znac jak u ciebie, obys szybko wrocila do domku z malenstwem;)
ajj dziewczyny juz tak neiwiele nam zostalo.Mam nadzieje,że powroci lepsze samopoczucie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki :))
Ja nadrabiam z czytaniem, gratuluje kolejnej mamusi :))
Beniu ale ten twoj syncio sliczny :) Ja tez juz chce swojego :))
Wogole to nie wiem jak Wam , ale mi to czas stanol w miejscu jakos tak od czwartku, tak to lecial jak sxalony, a teraz wszystko sie dluuuuuuuuuuży
Spac po nocach nie moge, bo co sie poloze to wstaje i ide do kibelka, mlody tak mnie cisnie , albo dupsko wystawia ze mam namiot pod cyckami :))
Mamuski trzymajcie sie , w sumie tak naprawde to juz niewiele, ale trzeba wytrzymac i nie poddawac sie :))
milego tygodnia zycze oby szybko zlecial :))
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1l1gr5fju.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

hehe kawazmlekiem co do namiotu pod cyckami;P to moj maly tak się rozpycha,że czasami mój brzuch wygląda też komicznie...albo kwadratowy albo dziwacznie zdeformowany:)a wczoraj wieczorem tak szalał,że nie wiedziałam czy płakać( tak się wbijal w dól brzucha) czy się śmiać... bo mąż sie śmiał,że na pewno w piłke dobrze będzie grał;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie :)

Powiem Wam, że mam takie zmienne nastroje.. dopadł mnie też strach i jednocześnie takie podniecenie - boję się cesarki , wiem jestem okropna... :( z drugiej strony nie mogę się doczekać Wojtusia i chce go przytulić jak najszybciej.. chyba sie zapłacze ze szczęścia jak Go zobaczę.. Spać za bardzo nie mogę, dużo leżę, non stop zmęczona jestem, bolą mnie biodra, ciężko mi się oddycha. Mój P dużo mi pomaga, sprząta, prasuje , jest bardzo wyrozumiały, aż w szoku jestem i naprawdę Go podziwiam za cierpliwość i pomoc we wszystkim dosłownie. Wczoraj wyszedł mi pierwszy rozstęp, nie na brzuchu a na boczku.. no nic trudno :) a codziennie smaruje się emolium albo sexy mamą..

Wanilia mnie też bóle doskwierają non stop :(

Olala gratulacje :D

Daisy spóźnione najlepsze życzenia :) fajnie, że imprezka się udała !

Benia synek słodziak :)

Gravitacia ja mam kłucia w pochwie, w pachwinach , biodra mi strzykają i w ogóle ech.. Ja nie wiem kiedy mi się szyjka zaczęła skracać, tego chyba się nie czuje ;/

Basienka cieszę się, że się pobawiłaś :) i podziwiam, bo ja na nic siły nie mam .

Nataliab życzę w takim razie żeby Mała zechciała już wyjść :)

Igasia ja też mam rozwarcie na 1,5 ale zewnętrzne.. cokolwiek to znaczy i muszę odpoczywać dużo..

Kama super, że udało się wyprasować rzeczy Igorka. Moj P też twierdzi, że nasz synuś będzie dobrze kopał piłkę, ma już nawet body Rakus Junior z Barceloną hihi.

Fiadusia współczuję samopoczucia i zgagi :*

a pochwalę się tymi body :D

monthly_2014_06/lipcoweczki-2014_12589.jpg

Odnośnik do komentarza

Benia synuś przesłodki ;-)

Martula bodki superowe mój syn tez kibic Barcelony ;-)

A ja wciąż czekam wczoraj na ktg w szpitalu zapis cos nie wychodził leżałam godzinkę później mój gin się skonsultował z innym i jednak mnie nie zatrzymali. Zrobili usg przepływy były w porządku i cała reszta też. Synuś waży 3400 ;-) Kawał chłopa, mógłby już się pospieszyć bo znowu będzie mi ciężko. Jutro kolejne ktg zobaczymy co mi wyjdzie choć mąż dzisiaj odbył poważną rozmowę że dziś do północy ma czas bo dzień ojca ;-) Jakoś wątpię żeby posłuchał taty, a syn chce jutro bo są urodziny jego ulubionego piłkarza Messiego i byłyby brata ;-) A on ani mamy ani taty ani brata wyjdzie w najmniej spodziewanym momencie ;-)
Dziś w ogóle dziwnie się czuje zdenerwowana jakoś nie wiem czym mdłości potworne w nocy nie mogłam spać. Toaleta to już norma co chwilkę tam zaglądam, zobaczymy co z tego wyjdzie ;-)

Przesyłam Wam kącik mojego synunia ;-) Wszystko gotowe brakuje tylko Antosia ;-)

monthly_2014_06/lipcoweczki-2014_12590.jpg

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

hej:) no faktycznie jestem szalona heh...warto było naprawdę:D kiedy było trzeba to odpoczywałam:)generalnie ja i tak chodzę codziennie spać o północy...nie wiem jak to będzie jak będzie maluszek jak ja się przestawię....
Za tydzień do lekarza jej jak ja się nie moge doczekać mam wrażenie że już strasznie długo czekam...
igasia mam nadzieję że skurcze nie będą aż tak bolesne..i maleństwo przyjdzie na świat:D jeju mnie to nic nie bierze...czasem lekko brzuch zaboli na moment...to chyba dobrze...:) boję się że czekanie na dzidziusia się przedłuży..termin na 29.07 a mój M zaczyna tak właśnie urlop...gorzej jak na jego urlopie jeszcze w dwupaku będę...
kama, martula mój też na piłkarza się nadaje:)hehe Martula extra body gdzie zamawiałaś kochana?
fiadusia mam nadzieję że się poprawi u Ciebie:D
Anecia syneczek juz spory...:D życzę Ci aby się udało wcześniej:D
Benedykta 3 maj się w szpitalu kochana!
ach mam fajne filmiki..ale niestety tu nie da się dodawać...jakby któraś chciała to podajcie maile:D
1. to dotyk miłości o masażu niemowlaczków
2. pierwsze symptomy porodu
3.ruch w I i II okresie porodu
4. techniki łagodzenia bólu porodowego
5. wszystko o karmieniu piersią i pielęgnacji noworodka

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

ach i praaawie się spakowałam...nie pochowałam tylko ciuszków dla malca i ręczników dla mnie...no i dokumentów..nie wiem czy pakować papier toaletowy i ręcznik papierowy...czy lepiej mi mój dowiezie..bo strasznie dużo to miejsca zajmuje i w ogóle ledwo się mieszczę a nie chcę brac nie wiadomo jakiej torby wielkiej...jeśli chodzi o te filmiki to właśnie próbuję je wrzucić na chomikuj ale trochę to trwa..w razie czego jak któraś posiada to nazwa użytkownika to basienka20-20:)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Fiadusia ajjj zycze lepszego samopoczucia:*
Martula heh ach ci faceci;) moj jak tylko dowiedzial się,że będziemy miec syna to pierwsze co powiedział,ze bramki musi na działce zrobić;) body superowe:D
anecia sliczny kacik:) juz niedlugo maluszek tam zamieszka i całośc będzie wygladac jeszcze lepiej:)
Benedykta trzymaj sie, oby szybko sie poprawilo
basienka to ja na fb wysle ci maila;)
co do recznikow i papieru to ja poki co kilka paczek chusteczek higienicznych upchałam;) reszte mąż mi dowiezie;P własnie musze jeszcze klapki pod prysznic spakować i wode mineralna....dokumenty i ladowarka w dniu akcjji porodowej;P
dziewuchy męża nie ma ale w łożku mam towarzystwo;)od razu razniej:)

monthly_2014_06/lipcoweczki-2014_12609.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
Wiecie, że jeszcze tydzień i otwieramy nasz miesiąc na całego :)
U mnie po wizycie żadnych większych zmian nie ma poza tym że czop odchodzi, ktg skurcze wykazuje, szyjka od dłuższego czasu skrócona ale rozwarcia brak. Dziwi mnie tylko że mimo planowanej cesarki mam sama czekać na rozwinięcie akcji.
Wczoraj przez parę godzin miałam regularne skurcze co 20 min ale nic się bardziej nie rozkręciło :(
Kamaa, Tobie to dobrze.... możesz cieszyć oczy swoją córą a my pierwiastki możemy co najwyżej powzdychać na widok cudzych dzieciaczków.
Basienka2, gratuluję udanej imprezy. Jak będziesz miała ochotę podzielić się z kimś swoją energią to ja zamawiam
Benedykta, trzymaj się w tym szpitalu. Ale z dwojga złego dobrze że Cię zatrzymali i wszystko kontrolują. A w którym jesteś tygodniu ciąży?
Anecia85 i ja wczoraj miałam problem z ktg tyle że urządzenie im się psuło i trzeba było wszystko powtarzać. W między czasie zepsuł się też telefon i położna stwierdziła że to ja pecha przyniosłam.
A co do spania to u mnie masakra. Nie mam jak się zregenerować kiedy nawet w nocy spać nie mogę bo albo wszystko boli , albo pęcherz nie odpuszcza, nagle ptaki za wcześnie ćwierkają i psy za głośno szczekają itd, itd...
Już wyglądam jak zombiak a co dopiero potem będzie.
Martula, no właśnie, te ciągłe przeróżne bóle, brak snu i strach przed cesarką i efektami "po"... Dobrze że masz chociaż ten termin ustalony.
Ja się tak zastanawiam czy można coś zrobić żeby mnie do szpitala przed czasem wzięli i ten termin wstępnie ustalili nie koniecznie czekając aż się samo zacznie.
Od dłuższego czasu nie miałam Usg (limit na NFZ wyczerpany) więc brak informacji ile już mała może ważyć i czy ilość wód w porządku jak i cała reszta powodują że jeszcze bardziej się stresuję. Ja jestem po złamaniu kręgosłupa i dyskopatii na kilku odcinkach i też panicznie się boję że im dłużej brzuch targam i te bóle znoszę tym bardziej wykańczam sobie ten kręgosłup. A to się już nie zregeneruje :(
Oj, ale się rozpisałam....Pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka.

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie,

Benedykta - trzymaj się, będzie dobrze. Na pewno wszystko się uda i dziś w nocy zostaniesz szczęśliwą mamusią.

A ja dzisiaj ledwo żywa. Poszłam spać po 23 a po 2 moje dziecko wstało wyspane i do 5 z nim walczyłam, żeby zasnął. No i o 7 pobudka, bo do przedszkola. Jem śniadanie, ogarnę trochę i się położę na jakąś godzinkę, może się uda zasnąć. Chociaż z moim szczęściem akurat kurier wtedy przyjdzie...

No nic odezwę się później, na spokojnie już. Miłego dnia Dziewczyny.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, czytam Was na bierzaco, glownie podczas nocnych karmien, troche gorzej z odpisywaniem :/
Benedykta powodzenia, lekarze wiedza co robia, bedziesz miec juz swoje malenstwo.
Martula 6lipca super data, moje urodziny ;)
Wanilia rzeczywiscie to troche dziene, ze wiedzac, ze bedziesz miec cesarke musisz czekac na rozpoczecie akcji.

U nas wszystko ok, ja doszlam do siebie szybko, ciezko mi uwierzyc, ze 2tyg temu rodzilam. Jeszcze walcze z tym, ze nie musze hyc super mama I wszystkieho robic sama, co wam tez radze, bo kozna sie wykonczyc.
Malutka super grzeczna, dzis idziemy na wazenie itd.

Milego dnia dziewczyny, juz blisko jestescie wszystkie

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny te bardziej doświadczone jeżeli chodzi o czop, napiszcie proszę jak to dokładnie wygląda bo ja że tak to określę w ubiegłą środę i piątek rano wyleciało ze mnie w kawałkach takie coś na styl śluzu płodnego określanego jako kurze białko tyle że takie jakby podbiegłe krwią i czasami wpadające w brąz. W ilości to pewnie na łyżeczce by się zmieściło. Powiedziałam o tym lekarzowi prowadzącemu i tak w pamięci wyliczył mi 37tc chociaż w sobotę zaczynam 39 i zbadał ginekologicznie po czym stwierdził, że nie możliwe żeby to był czop bo mam zamkniętą szyjkę i kazał brać magnez i nospę. Dziwi mnie to strasznie bo niby wszystko ok ale magnez łykam ze względu na skurcze łydek nospę sobie darowałam.
Wanilia oczywiście, że jest możliwość znać termin - ale o szczegółach tu nie chcę pisać ale zapewne wiesz o co chodzi:-) ewentualnie możemy e-mailowo.

Odnośnik do komentarza

mblusia dobrze,ze u was wszystko gra;)
fete koniecznie odpocznij...tez mam za soba ciężką noc...spałam z młodą i bałam się,że mi spadnie z łóżka więc ustawil mi się budzik w głowie i co chwile się budziłam;/
benedykta będzie dobrze, nie martw się:**
wanilia dokladnie kilka dni i mamy lipiec i dopiero zacznie się wielkie rozpakowywanie mamusiek:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki :))
trzymajcie sie dzielnie te w szpitalu , te obolale i te co sie doczekac nie moga, tak jak ja :))
Co do tego czopu- to wlasnie tak moze wygladac, chodz jak ja rozmawialam ostatnio z polozna i przyjaciółką co rodzila 2ke dzieci to z tym jest roznie .
A co do nospy to moze kazal ci brac ja , aby sprawdzic czy to juz - bo tak miala wlasnie kolezanka, pojechala na izbe ze skurczami, przebadali ja i stwierdzili ze jeszcze nic sie nie dzieje i ze nie ma rozwarcia i ze potrwa to jeszcze i kazali fyknac nospe i goracy prysznic - no i jak sie doczlapala do domu i wziela nospe i wesza pod pysznic, to za godzine spowrote byla w szpitalu i zaraz na porodówce :))
podobno tak dziala nospa na koncowce :))
Tyle wiem z opowiesci , bo sama jestem poczatkujaca i nie wiem czego mam sie spodziewac :)) ale ostatnio lapia mnie jakies dziwne nudnosci - co do tej pory nie znalam tego uczucia, no i jakies takie problemy zoladkowe jak przy grypie zoladkowej- dziwna sprawa, ale po jakims czasie przechodzi .
A i w zwiazku z tym wczoraj postanowilam zaszalec , bo w sumie nie wiadomo , kiedy moze byc to juz, i zrobilam ze soba porządek :)) pelna depilacja :)) jeszcze tylko fryzjer i pediciur i bedzie elegancko :))
a co , trzeba zadbac o siebie, bo pewnie potem nie bardzo bedzie czas, na takie pierdoły :)) a wyjscie do fryzjera bedzie rarytasem ....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1l1gr5fju.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...