Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka dziewczyny, daaawno mnie nie było, bo zamknięcie miesiąca, wyjazd integracyjny, weekend... Ale w końcu nadrobiłam i was przeczytałam ;)

U mnie z nowości - zajęłam drugie miejsce w konkursie na strój, ja osobiście uważam, że należało sie pierwsze, ale wygrała szczupła dziewczyna w stroju stewardessy, a wiecie - w firmie większość młodzi faceci ;) W każdym razie leżak plażowy wygrałam :D

Byłam dziś u neurologa - okazało się, że moje bóle głowy i takie impulsy w dole kręgosłupa (z jakby blokadą nogi) to wciąż efekt wypadku sprzed roku! Szok, myślałam, że jednak nie będzie to miało wielkiego wpływu a jednak... Ma mnie dr taśmami poobklejać, bo leków nie chce dawać (a ja brać :)), a igłoterapia nie na teraz.

Agataluk - ja brałam na moczowe amoksiklav. Wyleczyłam nim infekcję. A teraz zapobiegawczo wciąż podjadam żurawinę.

Izzi, mi się wydaje, że jak nie pijesz mocnej herbaty to spokojnie chlupnij sobie kiedy chcesz ;P Ja w każdym razie piję herbatę (tak z 2 dziennie) i kawę (raz dziennie, czasem od święta, jak zasypiam to jeszcze drugą wypijam). W pierwszej ciąży też piłam.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

ja herbaty piję bardzo dużo, ale takiej słabej, pewnie 5-6 dziennie, bo u mnie w domu od zawsze piło się dużo herbaty.

ja dzisiaj dostałam od teściowej ze 4 metry materiału flaneli, to będę szyła. co prawda zdążyła mi powiedzieć, że ten materiał w szafie leży już ćwierć wieku, ale będę namaczać całą noc, jutro wypiorę, a jak poszyję to wypiorę w proszku na dzieci.

ja jak miałam 10 kg na plusie to ograniczyłam słodycze (ale nie zrezygnowałam z nich zupełnie) i waga na 3 tygodnie się zatrzymała, potem przyszedł tłusty czwartek i sobie odpuściłam a już dzisiaj patrze 1,5 kg do przodu... czas znowu powiedzieć 'mniej'.
a jutro na badania jadę, zobaczymy czy mi się morfologia poprawiła.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

kademal Ja na zwolnieniu l4 jestem od 5 tygodnia ciąży... i jeszcze póki co u mnie nikt nie był... i raczej nikt nie bedzie ;) bo to jest nie powiedziane, że muszą przyjechać :) Ja mam l4 z możliwością poruszania więc raczej takiej kontrole są strikte uziemionych :) Zresztą zawsze moze mnie nie byc w domu, bo mam takie prawo :D swą drogą moje koleżanki tez od początku ciąży były na zwolnieniu i nikt je nie nawiedzał :D:D

Odnośnik do komentarza

mam zapowiedz od tescia :) oglosil wszystkim ze jezeli to bedzie dziewczynka to on przestaje palic i pic alkohol...
i zaczal mowic ze jak dziewczynka to nasze dziecko ... nie wiem czemu ale on chce pierwsza wnuczke i koniec ...
w sumie ja jako wnuczka mojego dziadka zawszee bylam przez niego rozpieszczana wiec moze teraz tez tak bedzie z moja corka...

wiec muszespecjalnie po raz 4 potwierdzic plec specjalnie dla niego .. w sobote powiem ginekologowi by sprawdzil a w razie potrzeby zrobil nawet zdjecie co moja corka ma w kroczu bo przyszly dziadek nie dowierza...

kurcze od dwoch dni czuje ucisk na kosc lonowa i straszne klucie .. nie wiem czy juz zaczyna sie "cos" dziac czy dzidzia sie pcha...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Ja w sumie tez od poczatku na zwolnieniu i nikt nie był, z kolei u mojej siostry byli ale tylko zobaczyli ze jest w domu i poszli nawet nie wchodzili, w poprzedniej ciazy mielismy kontrole ale w firmie to sprawdzali wszystkie dokumenty jakie sie dalo ale nic nie znalezli wiec musieli placic :-)

ale mialam dzis sen, az sie obudzilam. bylam na wizycie u gina i powiedzial ze niepokoi go krwawienie tzn ze chyba go u niego dostalam nie wiem dokladnie potem znalazlam sie w szpitalu i zaczeli mie ciac zeby wyjac dziecko a ja wszystko czulam nawet konska dawka znieczulenie nie pomagala, nie wiem jakis glupi ten sen byl dobrze ze to tylko sen....

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

Ja ostatnio się czuję jak w 1 trymestrze- ciągle jestem senna i mam mdłości . Wczoraj zasnęłam razem z dziećmi o 20 :D i nie zdążyłam zdać relacji z wizyty.

Więc z serduszkiem dobrze- było widoczne i wszystko ok. Płeć potwierdzona na 100% i synek waży 1400 gram. Z szyjką ok nic tam się nie dzieje i co najfajniejsze- od wczoraj mam zwolnienie więc zaraz się kładę do łóżka delektować się ciszą i spokojem ( dzieci w szkole, przedszkolu, mąż w delegacji) hehehe

Ułożony jeszcze główką do góry- i tu moje pytanie- czy Wasze dzieci są już w ułożeniu główkowym?
Niby jest czas do tego 36 tygodnia jednak mam wspomnienia z 1 córką i się nie obróciła..

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b82c3h0lgfyq6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

mój to już od połówkowego obrócony, ale wtedy mi mówiła, że jeszcze może się kręcić, ale na ostatnim usg tak samo był ułożony.

mi też się ciągle chce spać, ale to pewnie przez to, że w nocy się budzę kilka razy.
ja się z moją teściową widziałam wczoraj, więc daruje sobie już telefon do niej, zresztą niedługo będę ją widzieć codziennie, więc nie będę nadgorliwa ;) ciekawe czy dzień synowej jest, bo jak nie, to czuję się dyskryminowana.

co do l4 też mnie nikt nie sprawdzał, ale dopiero teraz będą mi wypłacać kasę, więc może dopiero teraz się mną zainteresują. chociaż nie sądzę, bo ja jestem na najniższą krajową, więc pewnie takimi sobie głowy nie zawracają ;)

a dzisiaj chyba większość dnia przeleżę, bo mnie plecy strasznie bolą, jak tylko trochę dłużej siedzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny hej,
tak się zastanawiam - bo poluje na wózki używane wkoncu całą parą, patrzycie na kolory wózka?
w sensie, że dla dziewczynki to kolor dziewczęcy? bo jak znajdę wózek w dobrej cenie i stanie to mi kolor nie lezy, bo mało dziewczęcy albo na odwrót.
ciekawa jestem jak te z was, ktore kupowały używane wóżki podeszły do tematu?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

do dziewczyn z infekcja dróg moczowych - ja tez miałam. wyszły mi bakterie w moczu w dwóch badaniach pod rząd. mimo że nie czułam żadnych objawów. dostalam taki antybiotyk, co się rozrabia zawiesine w 1/2 szklance wdy i wypija na noc. i za 7 dni powtórka.
a po 2 tyg. musiałam wziąc antybiotyk na zapalenie dróg oddechowych , więc ja już 2 antybiotyki zaliczyłam w ciąży.
a dbam o siebie jak nigdy.
ale ufam lekarzowi i staram się nie wariować.wierzę, że dzidziusiowi nie zaszkodziły.
musze teraz odczekac troche po tych lekach i iśc na badania kontrolne.
no i ciągle nie mam glukozy zrobionej! wybieram sie w piątek. żeby mi sie żołądek zregenerował troche po tcyh wszystckih lekach.
nie wiem jak to zniose.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,
w związku z tą moją cukrzycą ciążową, w poniedziałek ( w końcu) byłam w szpitalu. Straciłam cały dzień, jakoś nie jestem zadowolona z tego pobytu, spodziewałam się czegoś innego. Najpierw poszłam do poradni, gdzie dowiedziałam się, że muszę iść od strony izby przyjęć (jak przez izbę przyjęć to dlaczego musiałam czekać na tą wizytę ponad 2 tyg?!) Miałam się zgłosić o 9:00, byłam o 8:30. No i zaczęło się. Nie wiem po co kazali przyjść na 9:00 skoro to nie było umowne, a kobiety, które przychodziły po mnie na izbę wchodziły przede mną. W sumie i tak wszystkie cukrzyce (tak na izbie przyjęć o nas mówiono) po kilku godzinach spotkałyśmy się u góry na Oddziale Patalogi Ciąży. Na tym Oddziale już nie było takiej rozpierduchy jak na Izbie przyjęć. Na izbie robiono mi KTG, a wyglądało to tak, że miałam usiąść przy biurku pani pielęgniarki, tak miałam pokazać brzuch do którego przyłożono aparaturę i którą musiałam sama sobie trzymać, co nie było takie łatwe. Jedną ręką trzymałam aparaturę, w drugiej sprawdzano mi ciśnienie a po sprawdzeniu ciśnienia podpisywałam dokumentację oraz udzielałam wywiadu. KTG nie wiem dokładnie ile trwało. Pielęgniarka, która robiła mi KTG to powiedziała, że wypis z KTG jak na takie warunki to ładnie wyszedł. Nie wiem, czy miała na myśli sam wydruk, czy to co tam się wydrukowało. Przyszła jakaś pani dr, która wszystko poodbijała pieczątką (nie zerkając na to co tam w ogóle jest). KTG skończyło mi się o 11:00, a druga pielęgniarka kazała tej co mi robiła KTG wpisać godzinę 11:15.
Potem czekałam na kolejne cukrzyce. Następnie na zaprowadzono na Oddział Patalogii i tam też były kobitki, które wcześniej przede mną wchodziły. Tam przyprowadzony był wywiad z kolejną panią dr. Potem pobrano od nas posiew (cytologia), potem było krótkie szkolenie jak korzystać z glukometru i na koniec odbyło się szkolenie z diabetykiem. Szkolenie z diabetykiem nic mi nie wniosło, bo to samo było co już wcześniej sobie ze strony szpitala wydrukowałam i stosowałam od ponad 2 tygodni. Dostałyśmy recepty na glukometr i paski.
Nie wiem, spodziewałam się jakiejś większej opieki. A tak to przez tydzień mamy testować dietę i sprawdzać cukier. Jak będzie szalał to mamy zadzwonić i przez telefon położne będą próbowały pomóc, a jak to nie pomoże to przyjechać na Oddział w celu wdrożenia insuliny.
Spodziewałam się, że od teraz będą odbywały się jakieś cykliczne spotkania z diabetologiem, który będzie korygował pomagał w korekcie diety. U mnie dodatkowo sa ketony, więc ona zupełnie nie są kontrolowane. Co z tego, że jak sobie robię codziennie testy. No i co? Są ketony raz małe raz średnie i co? I zostałam z tym sama. Cukier ma być kontrolowany przez ginekologa, tylko przecież ja u gina jestem co 3 tyg. esh...
Po wczorajszej kontroli cukru zauważyłam, że z cukrem mam problem na czczo i po śniadaniu :/ Zgodnie z wytycznymi na czczo cukier powinien być poniżej lub równy 90. Ja miałam 97 a dzisiaj 93 (dobrze, że to nie są duże odchylenia, ale jednak są) a po śniadaniu wczoraj miałam 155 a dzisiaj 123, czyli znowu powyżej normy, bo wg normy powinno być mniej lub równe 120. Chyba na mnie źle wpływa chlebek żytni :/

Dziewczyny jeśli chodzi o terminy porodów, to ja w poprzedniej ciąży, gdzieś wyczytałam, że najbardziej wiarygodny termin porodu jest z USG z 12 tc. Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale w poprzedniej ciąży moja córka urodziła się właśnie w terminie wyznaczonym w 12 tc. Przy kolejnych USG terminy wychodziły różne, ale de facto wyszła na świat 30.12 :)
Zobaczymy jak teraz będzie :) Pewnie to, że teraz mam cukrzycę ciążową może mieć też wpływ na termin porodu.

Jeśli chodzi o ciuszki i inne akcesoria to jestem całkowicie w lesie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05.
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Agata1005 --- syn Mikolaj /Andrzej --- 11.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
Agataluk --- corka Lena --- 14.05.
Judytka005---syn Antek---14.05
Kasia111 --- syn --- 14.05.
Fasolinka --- corka Amelia --- 15.05.
Aguula --- corka Lena --- 15.05.
Olgaak --- corka Michalina --- 16.05.
Iga81 --- 19.05.
Mala10 --- 19.05.
Izzi098 --- corka Melanie 19.05.
Misi --- syn Stanislaw --- 20.05.
Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05
mamaAnka --- 23.05.
Edqa_1 ---syn Nataniel -- 24.05.
Natalka88 --- 26.05.
Anelwi --- Julia --- 26.05.
Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05.
Sylwianna --- 29.05.
Kademal --- 29-31.05.
Kasia_maj --- córka Lena 29.05.
Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06.
Marciolka --- corka Urszula
Agunia696

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05.
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Agata1005 --- syn Mikolaj /Andrzej --- 11.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
Agataluk --- corka Lena --- 14.05.
Judytka005---syn Antek---14.05
Kasia111 --- syn --- 14.05.
Fasolinka --- corka Amelia --- 15.05.
Aguula --- corka Lena --- 15.05.
Olgaak --- corka Michalina --- 16.05.
Iga81 --- 19.05.
Mala10 --- 19.05.
Izzi098 --- corka Melanie 19.05.
Misi --- syn Stanislaw --- 20.05.
Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05
mamaAnka --- 23.05.
Edqa_1 ---syn Nataniel -- 24.05.
Natalka88 --- 26.05.
Anelwi --- Julia --- 26.05.
Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05.
Sylwianna --- 29.05.
Kademal --- 29-31.05.
anitajas - synuś 29-30.05
Kasia_maj --- córka Lena 29.05.
Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06.
Marciolka --- corka Urszula
Agunia696

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...