Marcowe cudeńka 2014

[fasolka84]

asi_ek na szczęście muszę iść na 4 godziny, ale jednak. Mam nadzieję, że nie będę musiała jutro jeździć z żadnymi klientami. Wiem, że teraz mogłabym zacząć respektować swoje prawa ale nie chcę złej atmosfery rozsiewać. Przynajmniej na razie.

[fasolka84]

Hej Kobiety! :)
Weekend całą para bo tu cicho jak makiem zasiał! :)
Odzywać się ciężaróweczki :) Ja jeszcze godzinę w pracy i do domku :)

[mariposa]

asi_ek - będzie dobrze! Fajnie, ze jesteś już po badaniach...ja z bijącym sercem czekam na poniedziałek...
Oj, jakie ja mam smaki na kubełki z KFC :)
fasolka84 - dam znac we wtorek - wizyte mam po 19.00 :). Niestety mój gin jest dość obcesowy ale swietny specjalista szczególnie w prowadzeniu trudnych przypadkow...
Super ze "fasolka" ma się dobrze :)!
spokojnego i beztroskiego weekendu Wam życzę! :)

[Gość Anu]

A mnie z zachcianek naszło na świeżą kajzerkę z nutellą :) Mąż rano musiał biec do sklepu ;) A kremów czekoladowych nie jadłam dobrych parę lat...

[Gość malinowaaaa]

Asiek ja juz dokonczylam cale pudełko właśnie wedli :-P

Dziewczyny jak brzuszki? Mój powoli widać ;) bardzo przyjemne uczucie głaskać juz nieco okraglejszy ;);)

[fasolka84]

Widzę, że nie jedna z nas już sobie dogadza! Ach te zachcianki :)
U mnie wczesna pobudka bo mój przedszkolak nie potrzeby długiego spania. Teraz baja na tapecie, a mama ma chwilę na parenting.
Malinowaaaa ja też uwielbiam mój większy brzusio. Mój poranny rytuał to przebudzenie głaskanie brzuszka, następnie moja mała przychodzi całuje brzuszek i mówi :"hej, mały, jak sie wyspałeś?" Mam nadzieję, że jak się maluszek urodzi to nadal będzie taka troskliwa. :)

[asi_ek]

cześć laski, rzeczywiście mało się działo w weekend pełną parą.

mariposa, poniedziałek już jutro więc serduszko usłyszysz, świetne uczucie, daj znać po wizycie. A kubełkiem z KFC tak się objadłam, że długo nic stamtąd nie zjem i mój M. też). Chyba że gotowaną kukurydzę, są pyszne. A tak przy okazji to za czasów studenckich pracowałam w KFC i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wszystko jest tam świeże i wg mnie pyszne ;-)
malinowaaa wczoraj też się zajadałam ptasim mleczkiem :P potem lody waniliowe koniecznie carte d'or, czesto mam ochote na kanapki z serkiem topionym zamiast masła a na to pokrojony ogórek konserwowy, jajka sadzone i kakao, mandarynki. Powiedz jak Ci się mieszka w nowym mieszkaniu
fasolka mam to samo, mały się budzi,przynosi mi piloty od tv i włączam mini mini albo jim jam i mam czas żeby cos napisać.

wczoraj byliśmy na grzybach ale szału nie ma tylko się niepotrzebnie zmęczyłam chodzeniem. Przed ciążą miałam bardzo dobrą kondycję, w próbie wysiłkowej wyrabiałam 111% normy dla mojego wieku i płci a teraz mała górka w lesie i dysze jak stara baba ;-(

[Gość Anu]

Ja kondycji rewelacyjnej nie miałam,ale teraz po półgodzinnym spacerze już mnie ciągnie w pachwinach i mogę wracać do domu, to ciekawe co będzie później... ;)

[basia_88]

Oj tak! Jeśli chodzi o kondycję to u mnie też jest tragicznie... przysiadam na co drugiej ławce ;p

A zadyszkę łapię nawet po dłuższym monologu ;p

[asi_ek]

a jak u was z ochotą na sex? Nam lekarz zabronił ale wiadomo, że są różne możliwości w zamian ;) u mnie ochota powoli rośnie, wcześniej nie chciało mi się wcale.

[Gość Anu]

Ja na razie nie mam wcale ochoty, czekam na lepsze czasy w tej kwestii ;) mam nadzieję, że niebawem wróci :)

[Gość malinowaaaa]

Fasolka ja codziennie rano glaszcze i wieczorem... Zakochałam się totalnie i mój facet w pieszczeniu brzuszka ;)
Asiek mieszka się bardzo dobrze to juz 3 tyg, szybko ten czas leci.
Wczoraj na zakupach zalpalam się za mandarynki ,ale to chyba dlatego ,ze tak się naczytalam,ze Ty masz na nie smaka- wiec nabrałam ochoty ;) a lody... W ogóle mi nie podchodzą :/
Co do seksu to ochota chyba jest znacznie wieksza niż zwykle ;) może i dlatego,ze ciąża sprzyja wiec nie martwię się juz swoimi kompleksami :-P

Miłego dnia !!

[mariposa]

Witajcie !
Wizyte mam wieczorem, więc pewnie odezwę się jutro.
oj, wracając do zachcianek...naoglądałam się "Master Chefa" wczoraj i zachciało mi się placków ziemniaczanych...potem ptasiego mleczka...:) Jak nigdy nie reaguję na reklamy to teraz niestety działają :)

Jak się czujecie ? Pogoda w Krakowie deszczowa... mój 5 latek w przedszkolu, dobrze że mam pomoc w postaci mamy, bo lekarz odradził mi kontakt z przedszkolem i dzieciakami i możliwymi bakteriami i zarazkami :(

Oj, mój brzuszek już jest spory, powoli zaczyna brakować spodni, w które się zmieszczę. Polecam stronę pieknybrzuszek.com dużo całkiem fajnych ciuszków:)

ochota na sex mniejsza ale jest :) ...niestety lekarz zabronił :(

asi_ek - dobrze znac opinie o KFC ze źródła:)
dobrego dnia mamusie !

[Malek]

Witam dziewczyny, na chwilę, bo zaraz do pracy...
Prze weekend nie miał am okazji napisać, bo to "dni wolne"jak mówi mój Kamyczek, więc spędzamy czas razem.
Wczoraj powiedzieliśmy wreszcie rodzinie, no i już byłam na na usg. Nie wiem czy to dobrze, chociaż lekarz powiedział, że wszystko jest ok ale nie zmierzyliśmy przezierności bo Maleństwo nie chciało się odpowiednio ułożyć i strasznie się wierciło. Natomiast kość nosowa i narządy są w porządku. Ale myślę, że jest ok, następna wizyta za miesiąc.

[fasolka84]

Hej Mamuśki!
Koniec weekendu, trzeba zabrać się do pracy.

Asi_ek też byłam wczoraj na grzybkach, z 10 zajączków znaleźliśmy. Ale radocha :)
Ale po tym spacerku do lasu moja mała wróciła do domu z kleszczem na pupie. Zauważyłam go wieczorem przy kąpieli. Próbowałam go sama wyciągnąć i niestety nie wyszedł w całości. Poszłam dziś rano do przychodni i muszę po południu do nich jeszcze raz zawitać, żeby wyciągnąć pozostałość. Na moje nieszczęście nie mogę wyjść dziś z pracy wcześniej bo szefa nie ma, a kolega ma urlop. Jestem sama w biurze. Więc mój mąż musi iść z małą sam. Już widzę jaki tam będzie sajgon... Mam tylko nadzieję, że nie będzie powikłań po tym kleszczu.

Dziewczyny a co do kondycji to tragedia, mam taką zadyszkę, że wstyd się przyznać. Nigdy nie miałam jakiejś super kondycji ale teraz to już w ogóle. Sapię jak parowóz.

A jeśli chodzi o sex to różnie z tym jest. Ogólnie chyba na plus...

Mariposa też oglądałam wczoraj "oddajcie fartucha" :) I placki chodzą mi po głowie.

Dziś z rana kolejna porcja wrażeń, zwiał mojej córci chomik z klatki. Przez godzinę szukałam drania rano i niestety nie znalazłam. Mam tylko nadzieję, że w końcu wyjdzie głodny i nie pogryzie mi kabli.

[fasolka84]

Malek super radocha jak się widzi maluszka na monitorze. :) A przezierność może uda się zmierzyć na następnej wizycie. Nie będzie na to jeszcze za późno. Ale na pewno wszystko jest dobrze.

[Gość imcia29]

hej dziewczyny mam pytanie, w 13 tyg i 3 dniu zbadano mi przezierność i wyszło NT 2,8 mm, czyli powyżejnormy, a crl 77, mój maluszek wtedy miał 7,5 cm. Wg usg byl wtedy 13 t i 5 dzien, wyniki krwi tez wyszly niezbyt i znalazlam sie w grupie podwyzszonego ryzyka. czy ktoras z was miala podobną sytuacje do mojej? dodam jeszcze ze jakies 2-3 tyg przed tym badaniem mialam temperature 38,5 stopni, bole miesniowe, jedym slowem bylam przez 2 dni przeziebiona. Niewiem czy to tez moze miec wplyw na wyniki. W tym tyg mam spotkanie z lekarzem to o wszystko wypytam. Jestem obecnie w 14 tyg i 2 dniu, termin na 13 marca. Pozdrawiam wszystkie marcóweczki

[fasolka84]

hej imcia29, z tego co wiem to wynik od 3 w górę jest niepokojący. Wątpię, żeby przeziębienia miało na to wpływ. Na razie się nie przejmuj. Wg mnie wszystko jest ok. Spokojnie do wizyty u lekarza. Jeżeli będzie niepokoił doktora ten wynik to zleci pewnie amniopunkcję. Czytałam sporo na ten temat, gdzieś nawet pisała dziewczyna, że NT miała 5 i zdrowiutkie dziecko urodziła. Będzie dobrze. Dzidziuś potrzebuje spokojnej mamusi. Daj znać co Ci lekarz powie. Trzymam kciuki! :)

[asi_ek]

Imcia29, mój maluch miał 1,6 NT w 12 tyg i 4 dniu. CRL było 6,7 cm. NT nie powinno przekraczać 2,5 ale trochę wyższy nie oznacza od razu, że urodzisz chore dziecko. Przeczytaj to
http://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php/179952-Troch%C4%99-o-przezierno%C5%9Bci-karku-Wi%C4%99cej-o-niefrasobliwo%C5%9Bci-%28-%29-lekarza%E2%80%A6

Miałaś test PAPPA?

[mariposa]

witajcie w deszczowy wtorek...
ufff...ja po wizycie i usg. Wygląda na to, że wszystko jest ok :) Fasolka ma prawie 5 cm, przezierność w normie !
Z racji peselu dostałam skierowanie na badania prenatalne...
I wreszcie dostałam kartę ciąży :)

U mnie od rana pachnie rosołkiem...będę dziś debiutować z plackami marchewkowymi, zobaczymy co z tego wyniknie :)

Imcia29 - nie martw się na zapas. Zrób wszystkie konieczne badania i poczekaj na ostateczną diagnozę.

Kiedy najlepiej robić usg3/4D ? W pierwszej ciąży nie robiłam, teraz chciałabym mieć pamiątkę i większą pewność , że fasolka rośnie zdrowo.

[Klaudusia]

Witam Was
U mnie paskudna pogoda ,tylko spać.
Ja też po wizycie i wszystko ok tylko badania nie ładnie wyszły ale dopiero 1 się dowiem o co chodzi bo zbyt nie umiem odczytywać a widzę że nie które są poniżej normy albo po wyżej:/
U mnie brzucho rośnie jak na drożdżach chodzi to dopiero 12 tydzień.
Co do sexu zero ochoty ,normalnie tragedia aż mam wyrzuty sumienia w stosunku do męża :))
Ja robiłam Usg 4d w poprzedniej ciąży tak koło 20 tygodnia bo najlepiej widać i rzeczywiście pamiątka niesamowita ,nawet teraz oglądam płytę :)) I w tej ciąży też się zdecyduje.
Moja cera jest w opłakany stanie normalnie wyglądam jak bym miała trądzik :/ Ale jeśli to prawda że się brzydnie na córki ,to Ja mogę być paskudna:)).
W sobotę byliśmy na Weselu i myślałam że pojem i się pomyliłam ,bo wymiotowałam jak kot i taka impreza była :)

[asi_ek]

hej Klaudusia, co masz z tymi badaniami nie tak? Napisz to może coś będę umiała Ci pomóc.
U mnie też brzusio rośnie, dziś nie zmieściłam się w moje ulubione dżinsy !!! ;-( ! ale co tam, takie uroki ciąży

mariposa a jak zaczyna się Twój pesel ;) ?
USG 3/4D w 20-21 tc, widać wszystko jak na dłoni. Miałam s synkiem i teraz też zrobię.

a mi się nic nie chce, muszę jechać na zakupy do lidla, do polo, zatankować auto, potem na poczte po paczke a leje jak cholera.. jeszcze trzeba wrócić i obiad zrobić. Zaczynam się czuć jak kura domowa, wcześniej było mi to uczucie obce :P

[Gość malinowaaaa]

Ja w czwartek mam tylko te podstawowe badania do zrobienia ,ale jak czytam te posty to zaczynam się martwic...

Co do pogody to chyba wszędzie tak pada, dzis pospalam do 11 co mi się nie zdarza ! Ale to chyba przez pogodę i chrapanie w nocy partnera przez które się wymeczylam :-P

[Gość Anu]

I ja idę dzisiaj na wizytę, będę miała badanie, bo ostatnio było tylko USG. U mnie też pada, ale dopóki siedzę w domu, to mi nie przeszkadza ;)

[Gość Anu]

A w spodnie jeszcze się mieszczę, natomiast niektóre bluzki w mniejszych rozmiarach zrobiły się ciasnawe :)