Marcowe cudeńka 2014

[basia_88]

Jutro mam wizytę u mojego gin :)
Mam nadzieję, że zrobi mi USG...
Na dzień dzisiejszy nie mam jeszcze żadnych badań, bo jak byłam ostatnio na wizycie (miesiąc temu) to dostałam skierowanie do szpitala, bo nie było zarodka...
Poszłam prywatnie na samo USG po tyg i już było wszystko ok, ale mój lekarz jest na zmianę w Londynie i u nas dlatego musiałam czekać na niego, aż do 2.09

Myślę, że zrobi mi to USG żeby się upewnić, że serduszko bije, bo jakby nie było on tego nie widział... I w końcu skieruje na badania

[Eire]

asiek oczywiście, że HIV to standard przy ciąży, przecież zarazić można się nie tylko przez seks, lepiej zbadać i mieć pewność. Co do badania to ja miałam dopochowo i w ten sposób dr robił wszystkie pomiary, przez brzuch było kiepsko widać bo małe głęboko siedziało, mój mąż jest zawsze przy każdym badaniu razem ze mną.
basia88 powodzenia na wizycie

[Oopsy Daisy]

Gratuluję i życzę Wam cudnego oczekiwania na zdrowego bobaska :)

[Gość malinowaaaa]

CzEsc ;). ja juz po przeprowadzce i nareszcie jakas chwila dla siebie. Jak się czujecie ? Ja codziennie walcze z porannymi mdlosciami :( no i brakiem apetytu - to jest najgorsze. Jem,bo muszę,ale nic mi nie smakuje. Jutro wizyta u lekarza i pierwsze badania. Trochę zaczynam się bać ,ze coś będzie nie tak...

[Eire]

malinowaaaa oby do drugiego II wytrzymać, ja miałam tak samo na początku, potem przeszło, a dzisiaj zaczęłam II trymestr i na prawdę czuję się dobrze, z resztą odżywać zaczęłam już ok 2 tygodni temu.
Oby badania były wszystkie dobrze :)

[Gość malinowaaaa]

Oby ;) tylko ten brak apetytu , zawsze kochałam jeść a teraz robi mi się złe na myśl o jedzeniu :(

[Gość Anu]

Mnie też już chyba najgorsze minęło, w środę zaczynam 12 tydzień, także Malinowaaaa głowa do góry, będzie lepiej :)
I ja też przed każdą wizytą u lekarza jestem w stresie...

[basia_88]

I już po wizycie :)

W końcu zobaczyłam moje maleństwo :)

[Klaudusia]

Hej Wam ale fajnie macie bo już po wizytach a Ja czekam do 11:/ A Usg prenatalne nie robię ,bo nie ma takiej potrzeby raczej. Ale za jakieś dwa miesiące zrobię 4d jak będzie wszystko ok.

[asi_ek]

basia88 cudny widok, w końcu sie doczekałaś, super!

Klaudusia zdaje się, że usg prenatalne to chyba to samo co genetyczne i każdy musi je zrobić między 11 a 14 tc

Malinowa u mnie już też lepiej, apetyt też powraca, to prawda że im bliżej II trymestru tym lepiej :)

[Klaudusia]

No nie każdy bo badania genetyczne czy prenatalne są refundowane jeżeli kobieta ma określony wiek i jest podejrzenie wady genetycznej . A jak ciąża się prawidłowo rozwija to nie trzeba ich robić.Ja w poprzedniej ciąży miałam i za wszystko płaciłam chodzi miałam toxo. Tylko jedno miałam na nfz.

[basia_88]

Klaudusia ma rację... ja wczoraj miałam USG i lekarz sprawdził tylko długość CRL...

Następną wizytę będę miała w 15 tc

[asi_ek]

to mnie zaskoczyłyście, bo myślałam, że badanie miedzy 11-14 tc jest obowiązkowe, tzn. sprawdzanie przezierności karku itd. Ja mam lekarke z nfz w poradni przyszpitalnej i dostaje skierowania na usg na NFZ ale i tak z tego nie korzystam bo wole prywatnie z tego tylko względu, że po pierwsze mam "swój" monitorek i wszystko widzę no i lekarz nie burka jak go o coś pytam ;-) tylko raz pójdę na usg z NFZ bo muszę ze względu na swoją wadę z jaką się urodziłam.

[Klaudusia]

No u mnie Pani doktor powiedziała że jak na razie nie ma takiej potrzeby żebym szła na takie badania. Ale wszystko może się zmienić jak pójdę na wizytę.
Dziewczyny te co mają już dzieci mam problem z trzy latkiem
Bije inne dzieci w przeczkolu i nie sucha Pani. Dziś skarżyła się że jest niegrzeczny i nie wiem co robić już.

[Gość Anu]

Ale czy USG genetyczne i to podczas którego bada się przezierność karkową to to samo? Bo mi lekarz powiedział,że na najbliższym USG to zbada, ale nie nazywał tego genetycznym,wiec nie wiem..wydawało mi się, że badanie tej przezierności jest obowiązkowe,ale może się mylę

[asi_ek]

Anu ja też myślałam, że to obowiązkowe bo miałam to w 1 ciąży i teraz też będzie, zawsze między 11 a 14 tc. Nie rozumiem co ma wspólnego rozwój ciąży z tym badaniem bo przecież ciąża może rozwijać się według nas prawidłowo ale dziecko może być chore wiec co ma piernik do wiatraka. Może co województwo to obyczaj nikt mnie nie pytał czy chce to badanie

Klaudusia też miałam z moim wówczas 3latkiem problem w przedszkolu, bo nie chciał się bawić, siedział w kącie, nie wołał siusiu, ogólnie miał na wszystko focha. Co prawda nie bił dzieci ale rzucał zabawkami. Po miesiącu minęło, ja dużo mu tłumaczyłam, gadałam, gadałam i jeszcze raz gadałam. W każdej sytuacji- podczas jazdy autem, na wizycie u babci, u lekarza, na spacerze. Nie wiem do jakoego przedszkola Twoje dziecko chodzi ale mój chodził do przedszkola prywatnego gdzie sporo kasy wołali więc może podejście przedszkolanek jest inne, może są cierpliwsze. Dały mu dużo czasu. Pocieszę Cię, one mi powiedziały, że przeważnie dzieci inteligentne mają problem z aklimatyzacją w przedszkolu ;-)

[fasolka84]

Hej Kobitki :) Fajnie, że piszecie :)
basia_88 śliczny widok takie go małego człowieczka, już nie fasolki tylko w pełnej krasie człowieczka! CUDO! :)
Dziewczyny z tą przeziernością to jest tak, że faktycznie nie jest ona refundowana chyba, że określonych przypadkach, tak jak pisała Klaudusia. Ale są lekarze, którzy przezierność karku robią przy okazji wizyty i jest to w cenie. Dla niego to nie powinien być żaden problem wykonać takie badanie. Musi mieć tylko lepszego typu usg, chyba wystarczy 2D. Mój lekarz w pierwszej ciąży robił mi to badanie w ramach wizyty. To jest kwestia zmierzenia tej szczelinki na karku i tyle. Chyba, że ktoś chce badanie chyba ono się nazywa PAP, czy jakoś tak, jest to jakiś test podwójny to to jest już chyba droższe. Ale sama przezierność nie jest problemem dla lekarza.
Wiem, że lekarz do którego chodzę obecnie ma gorsze usg i podobno nie robi tego badania, więc pójdę na to usg do lekarza z pierwszej ciąży. USG u niego kosztuje 50zł więc nie ma dramatu.
Klaudusia ja mam 4 latka w domu, teraz już chodzi drugi rok do przedszkola, teraz już nie ma problemu, tfu tfu... odpukać. Ale w tamtym roku to wiem, że zdarzało się jakieś dziecko uderzyła. Jedyna metoda to rozmawiać, rozmawiać i rozmawiać. Musisz przeczekać ale cały czas rozmawiając. Musi się zaaklimatyzować i przyzwyczaić do norm panujących w środowisku.

Ja dziś idę do lekarza, mam nadzieję, że z dzidziusiem wszystko ok. Trzymajcie kciuki, dam znać co i jak.

[basia_88]

Klaudusia jak mój mały w zeszłym roku miał okres, że zdarzyło mu się uderzyć inne dziecko to wzięłam go na poważną rozmowę i okazało się, że moje dziecko nie rozumie określenia "bądź grzeczny". On rozumiał, że jest grzeczny jak zje obiad (babcia mu zawsze mówiła, że jest grzeczny jak zje ;)) Więc od tamtej pory zawsze w drodze do przedszkola poszerzałam mu pojęcie "bądź grzeczny"... Mówiłam, że nie może nikogo bić, nie może krzyczeć, jak Pani mówi, że ma posprzątać zabawki to ma je posprzątać itd... Po miesiącu to on już sam mówił mi w punktach jaki był grzeczny, że nie bił, że nie krzyczał (tylko trochę krzyczał ;p) itd...

[basia_88]

fasolka trzymam kciuki :) Odezwij się jak bd po :)

[Eire]

kobietki jeszcze w kwestii badania HIV to na tej stronie: http://www.polozna.net.pl/porod/74-torba-do-szpitala.html jest informacja, że przed porodem w szpitalu należy pokazać wyniki z I i III trymestru

[fasolka84]

Eire to jestem trochę zdziwiona, bo pamiętam jak byłam w szpitalu przy pierwszym dziecku to faktycznie chcieli wyniki badań z ostatniego miesiąca ale to te podstawowe, krew, morfologia. Miałam badanie w kierunku kiły ale to na samym początku ciąży. Jakieś wymazy ale o HIV nie pamiętam. Na pewno jeżeli było to tylko na początku ciąży. Sądzę, że co szpital to inne wymogi. Chociaż może coś się pozmieniało w przeciągu 4 lat. Myślę, że gdyby HIV było obowiązkowym badaniem to lekarz by mi je zlecił.
Za godzinkę będę u gina ale się denerwuje. Mam nadzieję, że będzie ok.

[basia_88]

Ja miałam wszystkie wyniki w karcie ciąży i tą kartę mi zabrali przy przyjęciu na oddział...

[asi_ek]

fasolka jak tam po lekarzu? Opowiadaj, ja też zawsze mam stresa, chyba każda z nas tak ma, lubie uczucie po wyjściu z gabinetu, taka ulga i radość jak po zdanym egzaminie :)

moje badanie 12.09 o 15. Nie mogę się doczekać.
Dziś byłam na zakupach po większe spodnie, a raczej legginsy i jakieś tuniki. Brzusio już dawno widać chociaż dziś ekspedientka w sklepie nie zauważyła i poprosiłam o legginsy trochę większe to się zdziwiła.

[asi_ek]

fasolka, ja też mam termin na 28 marca, robiąc suwaczek właście ten termin wpisywałam i widnieje on na suwaczku a zobacz, mamy inny tydzień ciąży, tzn. różni się o kilka dni. Dziwne to, nie rozumiem

[Gość malinowaaaa]

Heej ;) miałam wczoraj ta wizytę ,ale badanie było tylko na samolocie co mnie zaskoczyło , kolejne ust będzie miedzy 12-13 tyg ciąży by juz zrobić dokładne i wszystko sprawdzić z dokładnymi pomiarami, wtedy też bede miała robione badania na toksoplazmozę HIV itp. karta ciąży założona ;) apetyt nieco lepszy i mdlosci dzis mniejsze ;) a jak Wam mija dzień ?