Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Dawno mnie nie było .. praca była i się skończyła .. tak jak w pierwszym dniu pan przewidział ..przyzwyczaiłam się albo raczej moje ręce to się praca skończyła.. ale zawsze to coś :) przynajmniej mogłam kupić prezent mężowi :) choć niestety musiał go dostać wcześniej .. przeboje miałam z panem o określenie "sprawny" niestety minęliśmy się w rozumieniu tego określeniu .. więc cobym nerwów sobie nie strzępiła na gdybanie czy w ogóle da się to to używać to dostał wcześniej.. niestety trzeba się ratować taśmą .. ale używać się da uf ..niesmak niestety pozostał szczególnie, że biorąc pod uwagę kategorię "sprawny" przepłaciłam.

Święta za pasem a u mnie wszystko w tyle.. podczas pracy nie wyrabiałam a teraz powrót do rzeczywistości też prosty nie jest.
Nie mam pomysłu na placka.. takiego coby dał radę poleżeć trochę a nie od razu się zepsuł :P

Mąż też mnie zaskoczył z prezentem.. dostałam aparat :) (choć mam obawy skąd on kasę wytrzasnął bo sam mówił, że za drogie są) ..chyba częściej mnie córa musi umieszczać w swoim liście prezentowym ;P ..teraz muszę się nauczyć go używać :) i podszkolić się z funkcją parametrów w manualnych ustawieniach .. bo na automatyce tylko to szkoda.

Odnośnik do komentarza

anaaa GRATULUJĘ aparatu świetny prezent

U nas też "gonitwa" ale innego sortu,
mojemu m. telefon się popsuł, jak dzwoni to wyłącza się monitor telefonu, i nie można nic zrobić nawet rozłączyć rozmowy, także STRES ale serwis jakiś ogarnięty i w poniedziałek wysłaliśmy telefon kurierem i obiecali że zrobią to do Wigilii.
Po drugie coś nam telewizja nie odbierała, przyjechał we wtorek serwisant tak po 8 i okazało się że nasz talerz jest tak stary że nie odbiera nowego sygnału i co nowy talerz nowe ustawienia i kasa poszła ....
aa jeszcze jedno pojechaliśmy na zakupy ciuchowe bez Julci weszliśmy do Centrum Handlowego zdążyłam kupić kurtkę i momentalnie włączył się alarm przeciwpożarowy i trzeba były wyjść z budynku także spędziliśmy tak może 15minut

anaa ja tak niedogadałam się ze szwagrem odnośnie prezentów, jakiś zakrecony byłi i podał takie zabawki co dzieciaki już mają eh masakra

TAKŻE SPOKOJNYCH ŚWIĄT W GRONIE RODZINNYM

monthly_2015_12/pogaduchy-o-wszystkim-i-o-niczym_41296.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie po świętach,które uważam za chyba najlepsze od lat. Objadłam się jak chyba nigdy, odwiedziliśmy wiele osób z rodziny a i Julcia była bardzo grzeczna.

Co do prezentów to widziałam że mój szwagier chyba tak się zamotał że mały Mateusz (mojego męża chrześniak) od kilku osób dostał dokładnie to samo ( nie ma to jak zakręcony cztardziestolatek)

Słucham właśnie audycji Beaty Pawlikowskiej Blondynka w Radiu Zet, i bardzo mądre słowa mówi o ludziach, o ich obawach frustracjach i o tym co tak na prawdę jest Ważne w życiu....

i tego Wam też życzę abyśmy wszscy nauczyli się czerpać z życia co najlepsze nie ogladać się na innych tylko żyć tak abyśmy byli po prostu Szczęśliwi.

monthly_2015_12/pogaduchy-o-wszystkim-i-o-niczym_41448.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Domi fajne życzenia!

U nas w tym roku były spokojne święta, ale przez to że nie było ani mrozu ani śniegu, tak trochę atmosfera była małoświąteczna :)
Ale poodwiedzaliśmy rodzinę z jednej i drugiej strony i było super :)

Teraz rzeczywistość nas dopadła, ja próbuję ułożyć sobie plan na nowy rok: postanowienie na 2016 :)

ale ciągle nie mogę wymyślić sensownego, a takie jak miałam w tym roku to mi się nie chce...

Odnośnik do komentarza

es_ze nie ma za co

ja też nie mam planów na ten Nowy Rok co roku robiłam sobie taką listę postanowień a w tym roku WENY brak,

Podzielę się z Wami tym że ten rok rozpoczeliśmy trochę inaczej bo 1.01 pojechaliśmy całą rodziną na stok narciarski i tak sportowo weszliśmy w ten czas. Poza tym to jakoś tak nie czuję jakiś wiekich zmian ale może nie długo poczuję.

A co tam u was Dziewczyny

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Ja też nie robię nigdy postanowień noworocznych .. w końcu zawsze je można zrobić a tak na siłę to bez sensu i tak większości się nie realizuje :P
Ja trochę podziębiona ale zrobiłam sobie syrop z cebuli i selera i kurcze lepiej mi ..a tyle się męczyłam ;)
w czw. mam rozmowę o pracę - trzymajcie kciuki :) coby mi się pozytywnie ten nowy rok zaczął :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie

anaa to Wszystkiego co najlepsze z okazji rocznicy ślubu

es_ez ja też mam jakieś takie dziwne poczucie strachu, braku stabilności ale nie u mnie w rodzinie tylko takiej ogólnie mnie otaczającej (pewnie też te wszystkie informacje jakie dochodzą z innych miejsc)

a u mnie spokojnie było do czasu jak ulubiona maskotka chyba nie wróciła z nami z zakupów. Julcia nie pamięta, dom cały przewrócony do góry nogami, nawet poszłam w nocy w piżamie do samochodu (który stoi po chmurką) w poszukiwaniu konika i niestety tam go też nie było. Trzymajcie kciuki co by się znalazł.

My dzisiaj idziemy na Orszak Trzech Króli
tak było w tamtym roku

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Ze sztuczną czekaliśmy do wizyty ale teraz z żywą już tak nie ma ..my kupujemy w donicy aby potem przesadzić przed dom.. więc aby nie padła dosyć szybko musi zmienić te ciepłe domowe temperatury na chłodniejsze. Ostatnie dwa lata nie mieliśmy już ubranej choinki jak ksiądz chodził po kolędzie. Zostały tylko ozdoby bądź stroiki.
Oby konik się znalazł !

Odnośnik do komentarza

oj żebyś wiedziała jak to szybko wszystko mija
ja mam tylko jedno życzenie na ten Nowy Rok aby teraz nie było pod tą przysłowiowa "górkę" poza tym to ok

Dzięki za podopowiedzi u mnie ksiądz będzie 12.01 także jeszcze choinkę zostawię (mam sztuczną) także nic tam jej nie będzie.

Poza tym to w Lublinie w końcu pruszy śnieg może ulepimy bałwana z Julcią bo do teraz nie miałyśmy takiej możliwości

MIŁEJ NIEDZIELI

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...