Mamusie Lipiec 2013 :)

[maciejka19]

Kleo no i piekne wieści od rana :)

Iwuś powodzenia :)

Bazylia jak tylko coś zdecydujemy to dam znać :)

My zbieramy się do przedszkola, a później jakies zakupy obiad i sprzatanko czyli witaj poniedziałku :)

[Iwuś]

Ja juz po glukozie znaczy wypita i byla okropna. Teraz te niecale 2 godz siedzenia. Dobrze ze to jest tylko raz
w czasie calej ciazy

[maciejka19]

Super Iwuś, że masz to już za soba . No niestety u mnie sie na razie nie skończyło, ale top juz historia :)
teraz siedź grzecznie i czekaj :)

[agusia1985]

u mnie Bazylia tez mozesz juz dopisac. U mnie wybierał mąz dla syna a to dlatego ze na początku chcial dac mu imię takie same jak swoje czyli Dawid, ale jakos nie widzialo mi sie miec dwóch Dawidów w domu heh
Więc pozwoliłam mu wybrać i będzie KUBA a w ramach kompromisu na drugie Dawid:))

Mnie dzis obudzilo u nas w Ostrodzie mocne slońce w koncu, chociaz moglo by sie zrobic jeszcze cieplo.
A nie moglam dzis spac bo moj Kuba cale 2 dni ledwo sie ruszal, czy zjadlam slodkie czy wypilam cole , czy sie polozylam na plasko, czego nie lubi byla cisza. Dopiero wczoraj w kosciele sie poruszyl- ale sobie znalazl miejsce heh Ale za to obudzilam sie w nocy po 3 i nie dosc ze nie moglam zasnac to jeszcze Kuba dal mi taki koncert w brzuchu ze szok:)))
Więc sie uspokoilam.
Ja rzadko pisze na naszym forum ale kilka razy dziennie was czytam dziewczyny. i co do zakupów to ja tez czekam na kase i zaczne kupowac jakies drobne rzeczy. A co do lozeczke to dopiero w maju po malowaniu pokoju no i wtedy tez wózek, bo w sobote kupilismy dla siebie większy samochod wiec tez kolej na pojazd dla Malego:)))
A mam pytanie, nie pamietam czy byl tez temat.
Jakie kosmetyki na poczatke bedziecie kupowaly dla maluszków. Bo ja sie zastanawialam na nivea ale ostatnio kolezanka i ciocia mojego M powiedzialy ze uzywaly Bambino i polecaly.

[Mika80]

Hejka,
Ja też dziś na glukozie. Już wypita, teraz siedzę i czekam. Szczerze mówiąc nie było źle. Może dlatego, że ja słodkie lubię. Choć pani pielęgniarka straszyła mnie mdłościami przez te dwie godziny, więc może najgorsze przede mną. Oby nie.

[kleo]

To trzymaj się i Ty Mika;-) jak już wypiłaś to jakoś poleci;-) oby bez mdłości!

[maciejka19]

agusiu ja tez polecam bambino. Miałam przy Maćku i jestem zadowolona. Plusem jest też cena :) do dzis z reszta kupujemy mydełko bambino dla wszystkich. Juz sie tak przyzwyczaiłam, że jak mam inne to mnie męczy zapach.
Chusteczki też bambino na początek, bo póniej to juz które tańsze. A do prania polecam Dzidziusia mi mo tego, że Maciek jest strasznym alergikiem nie miał z tymi produktami problemów. Lovela podobno mocno uczula, ale tego nie sprawdziłam na własnej skórze ( a raczej Macka :))
MYśle, że na dziecku nie można oszczędzać, ale jeśli toleruje tańsze i dobre produkty to miło z jego strony :)

ooo widze, że słodycz dziś nna tapecie :) fajnie, że już bedzie to za nami.
Ja w tym tygodzniu musze zrobicmorfologie i mocz, bo zaraz po świętach mam wizyte.

Wiosenko jak się czujesz fizycznie doszłaś do siebie ??

[agusia1985]

no ja tez w tym tygodniu pod koniec morfologie i mocz a po swietach we wtorek mam ta nieszczescna glukoze i w piatek 5.04 mam wizyte:)Też lubie slodkie ale i tak sie boje tej glukozy.

[MisiowaMama]

Ja po raz kolejny wam polecam pisac do producentów o próbki
na tronie jonsona jest formularz który sie wypełnia i przysyłaja bardzo fajne próbki

o próbki proszków tez mozna pisac te nowew concentrino czy jaos tak to przysyłaja 3 saszetki
z dzidziusia tez wysyłaja

pierwsze ze na poczatek bedzie mniejszy wydatek a drugie sprawdzicie co toleruja maluszki :)

dominika Ty jak dostaniesz wypłate to mi poprostu rób przelew to jak dojdzie jeszcze dzisiaj to raz dwa zamawiam polarek

jade mamie do miasta, tez sie rozchorowała i dostała recepte na leki do zrobienia

miłego dnia

[scrapy]

Bazylia u nas będzie Majeczka :)

Tasiorku daj znać co z Twoim Bąbelkiem.

Ja miałam glukoze w sobotę. Miesiąc temu jak robiłam to było ok, a w sobote męczyły mnie mdłości na szczęście obeszło się bez wymiotów :)

[Domka]

No dziewczynki, ja po wypiciu glukozy i czekam nie takie straszne,chociaz smak rzeczywiscie mdlacy.. Zobaczymy w trakie jak bedzie, bo moze tak na czczo takie slodkie nie bardzo. Ksiazke mam to przetrwamy
Misiowa jak wroce domu zrobie przelew i napisze maila ;)

[Domka]

hahaha, Agusia tez mam Dawida i tez chcial dac synowi (jesli bedzie) na imie Dawid, ale powiedzialam ze juz jednego mam i mi wystarczy xD
Dzisiejsze glukozanki trzymajcie sie a pryszle, nie jest tak zle :p

[Iwuś]

Ja już w domu po glukozie wreszcie
Dało się przeżyć ale do tej pory mi nie dobrze :/ Teraz śniadanie i chyba usnę bo już mnie zamulało w przychodni

[kleo]

Joanna a co u Ciebie i córci? Nic się nie odzywasz...

[derenka]

dokładnie, ja też jak piłam to jako tako, najgorzej później muliło.

[Joanna 82]

Dziękuję Kleo, wszystko w porządku, mała rośnie, ostatnio na badaniu ważyła 704 g. Od jakiegos czasu jest bardzo aktywna, zwłaszcza po nocach.
Ja badana tym razem też byłam i szyjka ok, na poród się nie zanosi jak na razie:P
Mój M mnie wkopał z glukozą przy gin. i niemalże zmusili mnie do tego badania, więc też raczej tego nie uniknę.
Szał zakupowy na razie mi przeszedł ale poluję teraz na ten pas ciążowy, ortopedyczny, gdyż od zawsze borykam się z bólami kręgosłupa ale teraz bywają dni, że płakać mi się chce z bólu.
Ostatnio bolała mnie trochę głowa, więc średnio pisać się chciało ogólnie ostatnio jakoś wolę poczytać niż sama coś skrobnąć.
Odnośnie imion.. ja od 5 lat mam imię dla mojej niuni ale mój M ostatnio cały czas do mojego brzucha mówi Marysia więc albo będzie Gloria Maria , albo Maria Gloria , jak ją zobaczymy to pewnie samo się rozwiąże.
Miłego dnia Babeczki

[kleo]

To widzę, że córcia ładnie podrosła:-) a jeśli chodzi o glukozę to faktycznie może samo badanie nie jest przyjemne ale dobrze Joanno, że je jednak zrobisz bo jest bardzo ważne w ciąży i naprawdę może wykluczyć poważną chorobę, która w konsekwencji jest straszna dla rozwoju naszych dzieci. Dużo czytałam o cukrzycy ciężarnych i wolę się przemęczyć i wiedzieć, że wszystko jest ok!

[Joanna 82]

No racja racja, poza tym lekarz powiedział, że jak nie dam rady, to już mnie więcej nie będzie zmuszał no i że i tak jest dobry, bo daje mi tylko 50g do wypicia a nie np. 75g czy jakos tak, bo w sumie przez moje nadciśnienie powinien mi dać właśnie tą większą dawkę...
Mała faktycznie urosła, bo 3 tyg. temu miała 393g. a teraz 704g. prawie podwoiła, więc mój M w końcu przestał z tym 1,5 kg dzieckiem...:P

[kleo]

no teraz to juz kawał dziewczynki;-) ja właśnie gdzieś czytałam, że na tym etapie ciąży dzieci szybciutko rosną.

[kleo]

MisiowaMamo ja także czekam na relacje jak wyszedł sernik, bo także wydrukowałam sobie ten przepis i będę robiła na święta a mój M ma przywieźć mi z Pl twaróg;-) więc poszaleję!

[Joanna 82]

Hehe ja się bałam, że jak pójdę to lekarz mi powie, że jakies 450 waży albo gdzieś około 500 i że powie MAŁO! bo ostatnio termin mi sie strasznie przesunął do tytułu.
Ale wziął gdzieś złapał tą nóżkę coś tam porobił no i wyskoczyło 704g teraz znowu zastanawiam się czy nie za dużo hahahaha wiem, przesadzam. ale ja tak mam, ze skrajności w skrajność...
A jak tam Wasze maleństwa wagowo?

[kleo]

Joanna na pewno nie za dużo! Ja nie wiem ile waży teraz mój synek bo usg będę miała dopiero 23kwietnia i wtedy się dowiem. Na wizytach mam tylko pomiary i ważenie bez usg, ale mały daje o sobie znać więc wiem, że jest ok:-)

[Joanna 82]

Boże... byłam w ubikacji, bo strasznie mi sie mokro zrobiło no i mam jakieś brązowe plamienie:( i brzucho mnie pobolewa, zaraz piszę do mojego gin.

[kleo]

Joanna nie panikuj tylko szybko kontaktuj się z lekarzem, czasem takie plamienia się zdarzają. Napisz co i jak.

[MisiowaMama]

ja w rozjazdach.
ogarne troche dom i bede szkowac rzeczy do tegos ernika
mam na niego straszna ochote

jeszcze ostatnie kartkiprzed swietami dzisiaj robiłam bo sobie zbłakana klientka przypomniała

musze sie brac za prasowanie i pakowanie bo w piatek z rana jedziemy sobie do krakowa na całe swieta odpoczac w pensjonacie i sie powycieczkoawc :)

jakas taka jestem ogólnie w lesie
synus szaleje

a ja nie wiem ile wazy. gin minie mówił a jakos w ferworze zapominam zapytac