Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

Kari super że wszystko się układa :) dużo wypoczywaj i dbaj o Was, Wielki znak zapytania, jak ja zazdroszczę Ci tego brzuszka :) zdrówka!!! :) dla nas starających się powodzenia :)
ja miałam tydzień pełen zmian. Jeszcze tylko tydzień będę pracowała z moją podopieczną, z którą ostatnio spędzam każdą wolną chwilę i tak się zżyłyśmy, że nie wiem jak damy radę, będę miała staż gdzie indziej, więc nie mogę się już nią zajmować. To dużo dobrych wiadomości dla mnie i pozwala mi to zmniejszyć tempo myślenia o bobasku, ale...
byłam dzisiaj na placu zabaw z moją podopieczną i się bawiłyśmy bańkami mydlanymi, zbiegł się tłum dzieci i ich mamy. Nagle jedna pyta "ile ma córka lat", ja mówię, że 3 ale nie jestem... a mała mi przerwała pytaniem "mamo, mogę tam pobiec?" byłam w szoku, później przyszła do mnie, usiadła mi na kolanach i powiedziała, że nie może mówić mama do mnie ale chce być moją "córeczką na plac zabaw bo jeszcze mojej nie mam" popłakałam się.... Ma 3 latka i mnie tak rozczuliła... :'( będę za nią tęsknić bardzo a ze stażu nie mogę zrezygnować ze względu na ubezpieczenie i szkołę...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Mysia - jeszcze chyba jest coś takiego jak olej z wiesiołka czy jakoś tak i dużo kobitek go stosowało mhmmm ;) Życzę Tobie abyś niedługo cieszyła się II kreseczkami.

Wam Kochane także tego szczęścia życze i ciesze się ,ze moge się z Wami dzielić nawet takimi głupimi zdjęciami brzuszka mojego bo inne by sobie pomyślała o wrzuca foty i chyba ją pogieło. Ale tutaj chyba kazda chce tylko tego samego właśnie takie buniaczka ? :) Mi jest też raźniej jak do Was zaglądam bo szczególnie teraz kiedy wszystko na glowie jest to chwila taka odetchnienia :)

Spragniona_życia - jak przeczytałam to , to az mi serducha zabiło mocniej, jakie te dzieciaczki sa mądre :) i potrafią nam rozgonic czarne chmurki na niebie :) za taki tekst bym ją wyściskała i zabrała na pyszne lody :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Mnie osobiście wtedy zatkalo bo nie wiedziałam że takie małe dzieci już tak myślą. Wynagrodzilam jej zabawą masazem smiechem i tymi bankami mydlanymi bo chociaż już obie nie miałyśmy siły to dalej je puszczalam. A jest podziebiona więc lody nie ale ciastko tak :)
A co do zdjęć to są wspaniałe takie! Nie wiem jak inne kobiety mogą inaczej myśleć i mówić. Pewnie zazdroszczą albo nie przeżywają tak Ciąży. Oj ja naprawdę chcę tak już być ale nie myślę o tym non stop bo znów zawieść się nie chce. I mam tą "corcie na plac zabaw" :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

spragniona_życia - mi się łezka zakręciła jak przeczytałam tą historię :) kochana mała istotka potrafi w ciągu sekundy rozwiać burzę i pokazać słoneczko :)
szkoda, że już z tą dziewczynką nie będziesz bo ona mogłaby w doskonały sposób pomóc ci zebrać siły... w sumie wam obydwu to byłoby potrzebne... mi się serce kroi jak takie małe dzieci samotne są bez rodziców, bez miłości aż się płakać chce..
WielkiZnakZapytania na twój brzusio nie mogę się napatrzeć - tez taki chcę, będę głaskać dotykać i do niego gadać... chociaż już gadam głaszcze i dotykam mimo, że jest malusi... chociaż jak dla mnie to i tak rewolucja, że wow ja na prawdę jestem w ciąży - brzuch mi rośnie...

opowiem wam historię bardzo smutną ale mnie tak w głowę weszła, że nie przestaję o tym myśleć...
w mojej okolicy mieszka taka kobieta z córką... no i ta córka po prostu jest uzależniona od seksu - wszędie i z każdym - efektem jest to że ma nie wiem ile już dzieci ale co urodzi to znów w ciąży... wszystkie prawie dzieci są w domach dziecka i rodzinach zastępczych.. jedynie chłopczyk 10 miesięcy jest z nią - w te mrozy dziecko nie miało w czym chodzić nie miało kocyka ani jedzenia, płakało... opieka społeczna daje 250 zł na miesiąc... tosz to kropla w morzy... no i oczywiście moja rodzina zorganizowała się, a że było 3 chłopców u nas to były ciuszki więc daliśmy, łóżeczko i wiadomo środki pierwszej potrzeby.... nawet prądu i węgla by ogrzać nie mięli...co chwila jak mi znajomi powiedzą co tam się dzieje to ja się strasznie denerwuje... a wiem, że teraz nie powinnam.. teraz dowiaduję się, że ta dziewczyna znów w ciąży... masakra.. z jednym dzieckiem nie daje rady a tu następne... tak mi serce ścisnęło, że poszłam do sklepu kupiłam siatkę ciuszków na lato bo wiem, że tylko zimowe mają, teściowie kupili pieluchy, jedzenie.. a ja mimo to cały czas myślę o tym dziecku i tym co się urodzi.. dziewczyna zero odpowiedzialności... słów brak... człowiek pomaga jak może, ale ta pomoc na nic się zdaje...
jakie to życie jest... my się staramy dbamy o siebie a taka... rach ciach i co chwila dziecko... słów brak dosłownie

Odnośnik do komentarza

Kari - z tym głaskaniem uważaj :) bo skurcze macicy się wywołuje ;/ . ale dotykac jak najbardziej aby nie masowac nie głaskać . Mi w szpitalu zabroniono a głaskanie rozmasowywanie mi pomaga zwalczyć ból.
Faktycznie taka nigdy się nie powstydzi a żeby jej tak piz.... odpadła przy tych ekscesach łóżkowych sory za słownictwo i wyrażenie ale az się ciśnie ;/ . Szkoda tych dzieci jakby była możliwość żeby coś z nią zrobili to by było ok ale tu nawet do głowy nie przychodzi mi nic innego jak podwiązanie za nakazem sądu rodzinnego , gdyz jesli tyle dzieci jest rozdzielonych po ośrodkach pomocy , pogotowiach itd, a ona z następnym i jak tak ma krzywdzić to powinno się już taką kobiete automatycznie przy porodzie podwiązać , moja sąsiake tak podwiązali i na 10 się skończyło dziecku . Gdzies dalej rodzina jest z 13 i 17 dzieci a jeszcze dalej mojej miejscowości to rekord 24 ;/ wyobrażacie sobie???? W szpitalu gadałyśmy z babeczkami i jedna mówi że niedaleko ich rodzina z ta 24 dzieci :(
Za taką pomoc którą im niesiesz to Bozia wynagrodziła Tobie dzieciatkiem :) wiem ,że cięzko nie myslec o takich istotkach ale teraz pozwól sobie na to abyś Ty była najwazniejsza, jedynie jak pomóc możesz to zgłosic ich znowu do MOPS'u aby ta kobiete ogarneli ;/

A my wczoraj znowu skurcze tym razem 2 były do tego przytrafiło sie coś dziwnego i chyba szpital bedzie jak te cholerne egzaminy pozdaje w cześci chociażby i nie wiadomo czy płyn owodniowy nie przecieka . Staram sie lezec ale nie da sie non stop i tylko zmieniac boki ;/
Pójde dzisiaj na tem exam powiem co i jak i niech mi pomoga zaliczyc bo inaczej urodze hehhe ;)

Trzymajcie się cieplutko kobietki , ja za was trzymam kciukasy aby wszystko ładnie i gładko poszło ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

no dziś z ta kobietą mam się spotkać zapytam jak jej pomóc... to co mogę to dać dziecku ubranie jakieś środki czystości.. na temat jej popędu seksualnego niestety nie da się jej nic wytłumaczyć... tyle razy proszono... aj zacofanie chyba nią kieruje...

ja dziś na dworku się rozpływam - dlatego unikam słonka bo nie chcę męczyć mojego Maleństwa

Odnośnik do komentarza

Znów byłam z małą na placu zabaw, kupiłam jej znów bańki mydlane i teraz zmęczona zasnela ze mną na łóżku. Kochana jest i taka grzeczna. I mówi że pójdę do wiezienia jak nie będę z nią siedziała ale rozumie że muszę i się pogodzilysmy z tą myślą ale serce ściska mnie na myśl ze za tydzień ją pozegnam... :( a ja jak tak z nią jeżdżę na plac zabaw to się bardzo opalilam i trochę schudlam. :) za tydzien w sobotę mam wesele znajomych to się pokaże ale jak z małą wychodzę to cały rytuał kremy i oliwki a i tak opalona jak muzynek :) oj dziewczyny zazdroszczę tych ciąż jak nie wiem. I chocbym miala cale przelezec to chce...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

spragniona_życia... ta malutka twoja podopieczna na prawdę widać ma na Ciebie cudowny wpływ... a nie da rady byś miała z nią kontakt, wam obydwu jest to potrzebne :)
następnym razem zabierzcie ją z mężem gdzieś razem do parku czy na plac zabaw... na pewno wam się to przyda ai dziecko będzie szczęśliwe

Odnośnik do komentarza

olciap
Dziewczyny jestem 3dni po owulacji, szyjka dosc twarda, jest dosc "sucho" tzn zadnego sluzu. A temperatura dzis to az 37,4.... dosc duzo.... jak na normalny cykl.

Jak Twoja tempka Kochana? :))

U mnie od paru dni dołek :( Dzisiaj mija miesiąc od odejścia mojego Skarbeńka. Bardzo za nim tęsknie.

Miłego dnia Dziewczynki! W Gliwicach od rana upał, miałam iść dziś na ognisko do znajomych, ale ponoć burze mają być :( Jak zwykle...

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

MartaAlvi
No temperatura dziennnie powyzej 37° bol piersi tez nadal sie utrzymuje . Do @jeszcze kilka dni a obudzilam sir dzis z bolem podbrzusza i nawet myslalam ze to juz pobieglam do lazienki ale nic.....
No zobaczymy jak sprawa sie rozwinie...
No ja tez zaplanowalam dzis grilla ze znajomymi a ze mieszkam niedaleko gliwic to tez burze maja byc.....:(

U mnie juz prawie 2miesiace od zabiegu a nadal nie umiem sie z tym pogodzic ale wierze ze nastepnym razem bedzie dobrze...

Milego weekendu wszystkim:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Olcia czytam, i mam małego rogalika na buzi :)))
Może to implantacja? U mnie właśnie tak było ją czuć.

Ja wczoraj przeryczałam pół dnia. No cóż, tak to już będzie. Przynajmniej dopóki nie pojawi się nowa fasolinka. A że następnym razem będzie dobrze, to oczywista oczywistość! :)))

Miłego weekendu Dziewczynki!

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki, olcia chyba fasolinka u Ciebie sie pojawila,wszystkie objawy na to wskazuja:-)
Czekam na wiesci od Ciebie,ale idzie ku dobremu;-)

Malo odzywalam sie do was w tym tygodniu,a to przez to ze w pracy mam kociol:-/ jak wracam do domu to padam na twarz.
Sprawdzalam poziom bety w tym tyg jest 9 wiec ciagle spada,juz z utesknieniem-jak nigdy:-) wypatruje @. Powiem wam ze doszlam do wniosku ze odczekam tylko jeden cykl,moze to nie rozsadne,ale uwazam ze jak ma byc dobrze to i tak bedzie. Akurat wyrobie sie usunac migdaly,bo ciagle choruje,praktycznie co miesiac jakas grypa albo angina,a to nie wskazane w ciazy.

MartaAlwi,ja bylam w czwartek u corki na cmentarzu i tez splakalam sie jak bobr,za dwa tyg by sie rodzila:-( nigdy sie z tym nie pogodze:-( dzis moja kuzynka urodzila zdrowa corcie,a pierwsza ciaze tez poronila,dla nas tez zaswieci slonce:-*

Co robicie w ten piekny dzien? Ja opalam tylek w parku pod blokiem:-)

Spragniona zycia,czytalam historie o Twojej podopiecznej,kochana jest,musi Cie nie tyko lubic,ale i kochac,cudowna mala istota:-)

Odnośnik do komentarza

Silver tesknilam za Tobą i bałam się że coś się stalo. No mała jest super i ostatnio mi bardzo pomogla. :) cieszę się że ją spotkałam w takim momencie. :) ja gdy jestem na placu zabaw i widze kobiety w ciąży to mam ochotę je przytulić :) a do sprawy ciazy teraz podchodze tak ze mam wesele znajomych za tydzień i akurat powinna byc owulacja ale już mi sie sluz zmienil wiec wczesniej bedzie ale zamierzam wypic lampke wina lub 2 potanczyc poprzytulac sie i jak sie uda to zaciazyc a jak nie to w wakacje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

silver
Powiem wam ze doszlam do wniosku ze odczekam tylko jeden cykl,moze to nie rozsadne,ale uwazam ze jak ma byc dobrze to i tak bedzie.

Powiem Wam, że i ja co raz częściej myślę, że jak ma być dobrze to będzie i tyle. Jestem też od paru dni na ovufriend i poczytałam tam mnóstwo różnych historii, większość z happy endem. Ostatnio cioca mojej koleżanki, która jest emerytowaną położną stwierdziła, że jej zdaniem nie ma na co czekać, jak ma być ciąża to będzie, a jak będzie to znak, że wszystko jest już ok :)
Z drugiej strony ten cholerny strach, że się pośpieszę.. że jeśli cos pójdzie nie tak to będzie moja wina... ehh
Ciężki nasz los dziewczyny, ale prędzej czy później zostaniemy cudownie nagrodzone :)))

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

Ja tez czasem mysle ze moze to byc mala fasolka, ale probuje odrzucic ta mysl zeby potem nie bylo rozczarowania,
Ale mimo ze uwazalismy to i tak mam cicha nadzieje ze moze:)

I dzis tak pomyslalam ze jesli @ przyjdzie normalnie... to odczekam jrszcze jeden miesiac, zeby byly te 3miesiace przerwy ale potem zaczynamy na pewno nie bede czekala pol roku.....:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Tez za wami tesknilam:-* zagladalam codziennie na forum,ale nie mialam czasu pisac:-( ja bym chciala psa,ale moj m. Nigdy sie na to nie zgodzi,ma alergie na siersc,ale tez mowi ze dom jest dla ludzi a nie dla zwierzat,jakbym miala jakiegos przytulaka to moze bym jakos przetrwala ten czas oczekiwania na bejbi,bo ostatnio znowu dopadaja mnie dolki,wszyscy z mojego otoczenia maja dzieci,albo sa w ciazy,i tak mnie to doluje:-( ehh... dramat.tylko my z m. Jestesmy caly czas we dwoje,ciesze sie jak ktos z bliskich opowiada o swoich dzieciach,a w srodku jest mi bardzo smutno.
MartaAlvi wlasnie tak mysle ze w czerwcu juz sprobujemy,pewnie i tak sie nie uda od razu,to nie ma na co czekac;-)
Jakbysmy mieszkaly jakos nie daleko siebie to mozna by bylo sie spotkac na piwko:-D a nasze ciezarowki to na soczek;-)

Odnośnik do komentarza

Spragniona zycia,wiem co czujesz bo mam tak z synkiem mojego brata,kocham go nad zycie,i zawsze jak odjezdzaja bo nie mieszkaja w Polsce to peka mi serce,jest przekochany,a jakbym spedzala z nim tyle czasu co Ty z malutka to juz w ogole:-( taki maly szkrab robi sie czescia naszego zycia,ciezko sie rozstac.
A propos staran to u nas tak bylo ze nie wazne co by sie dzialo jak byla owu to produkcja na calego,po jakims czasie stwierdzilismy ze to chore tak czasami sie zmuszac,ale jak sa plodne dni to trzeba sie poswiecic nawet jak bardzo chce sie spac hahaha:-):-) szkoda ze owu nie trwa caly cykl nie byloby problemu hehe:-)

Odnośnik do komentarza

dziewczynki i super podejście- ja to samo sobie powtarzam, że jak ma być to będzie dobrze... i tego musimy się trzymać...a czas szybko leci więc i wam zaświeci słoneczko i się doczekacie
pogoda piękna, ale taki upał dla mnie przesada - fatalnie funkcjonuję przez to i unikam słońca.... dzisiejszych atrakcji mi wystarczy

Odnośnik do komentarza

mnie tak bolała głowa że myślałam nawet o szpitalu ale przeszło. no teraz mam już niby płodne i już mój M się pytał ale przez tą głowę to nie kontaktuję. No ale zadziałać można. :) znieczulenie będzie. a dzisiaj wyjaśniałam mu jak to jest z przytulaniem od strony kobiecej i jego mina była bezcenna :) ha ha... miłego wieczoru Kochane :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...