Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

No jak tak będziemy chuchać i dmuchać to na pewno jakaś franca się przyczepi ale trzeba podejść do tego ze spokojem bo teraz to jest najwazniejsze ;)
Dbamy o nasze maluszki i odżywiamy się tak jak powinnyśmy a teraz trzeba z lata korzystać ze słoneczka i z owocków i warzywek które sa nam potrzebne :):)

Mała tak mi dzisiaj dokucza ,ze w kościele jakieś małżeństwo chyba zauważyło jej ruchy bo buniak skakał hahaha a mi az głupio było :D . Mój przyszedł to też zwiercona dzisiaj i chyba czkaweczka była bo też kosmos miałam przez 2 godz jak lezałam :P

Życzę wytrwania i wiary a też będzie i u Was skakać buniak xD

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

no tak wiara, że marzenia się spełnią daje dużo... ale nie można chcieć na już.... widocznie tam na górze jest zapisany dla nas cały plan i na pewno na macierzyństwo miejsce dla nas jest... ja teraz z perspektywy czasu myślę, że widocznie u mnie tak miał być, że po coś te ostatnie wydarzenia były, a teraz to wszystko doceniam jeszcze bardziej i myślę, że dało mi to pokory do życia i takiej cierpliwości... może to była dla mnie próba czy to ten właściwy czas na dziecko czy jestem na to gotowa...
straciłam aniołka ale widocznie on/ona miało być tam na górze by się mną opiekować, czuwać nade mną..

ja w Kościele dziś ledwo stałam, mimo, że miałam miejsce siedzące to jak trzeba było wstać to duszno mi było zaczęłam się rozpinać.... masakra jakaś...

Odnośnik do komentarza

KariKari- nie pisz o tatarku bo aż mi ślinianki wariują! a o sushi...oj, ale dobrości :) Co do sushi to zawsze można zrobić wersję z wędzonym łososiem samemu, albo z surimi, z grillowaną rybką, wegetariańskie, no niestety tylko surowe rybki odpadają, ale tu można kombinować :)

A co do pieska, to nie da się zarazic toxo od psiaka, mój lekarz powiedział, że pies to nie kot i nic się nie stanie jak będzie w domku :)

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, ja biorę femibion natal 1 i kwas foliowy 0,5 (na receptę)
Czekam na mój drugi wynik beta hcg-lekarz kazał kontrolować co 7 dni, tydzień temu było jeszcze 178 (4 tygodnie po zabiegu) mam nadzieje że dziś będzie o połowe mniejszy, i że w ogóle spada, bo jak by nie daj Boże zaczął iść w góre to zły objaw :( o 18:00 jadę do swojego gina, ciekawa jestem co mi powie.... ehh od rana mam okropnego stresa nie mogę się skupić na pracy.

Odnośnik do komentarza

silver trzymam mocno kciuki by wynik był właściwy a twój gin uspokoił cię i przekazał same dobre wiadomości...
a jak się czujesz?

mi moja ginekolog powiedziała, że Folik jest w porządku bym go nie zmieniała.. że jak nadejdzie czas to powie mi co innego brać
brałam wcześniej Prenatal, ale były dla mnie mnie możliwe do przełknięcia... teraz chyba zakupię jakieś dodatkowe witaminy bo włosy mi wypadają, a witamin nigdy za wiele....

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewuszki :)
Ja po konsultacji z lekarzem dalej łykam prenatal, bo mi został po prostu :) ale mówiła, że kwas foliowy też starcza.

Odebrałam dziś wynik hist-pat ale chyba raczej nic z niego nie wynika "Decudua necrotica [M-28000]. gąbczasto-błoniaste" i tylko tyle.

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

a ja sie czuje super - na mdłości myślę, że lekkie nie zwracam uwagi, koniec ze spaniem na brzuchu bo piersi bolą bomby moje :) w końcu mam naturalnie duże :)
czasami czuje takie pobolewanie w podbrzuszu jeszcze, ale moja pani doktor mówi, że takie lekkie to normalne... i że śpię po 12 godzin też normalne :)
poza tym jest w porządku... jedzenie to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę

już nie mogę doczekać się kolejnej wizyty 21 maja jak zobaczę i usłyszę moje maleństwo bo w zeszłym tygodniu było za wcześnie i oprócz pęcherzyka nie było dzidzi widać, że owulacja była mega opóźniona i cykl inny bo to pierwszy po poronieniu, że teraz będzie już widać :)

Odnośnik do komentarza

Kari - Wszystko będzie dobrze zobaczysz ;) ale faktycznie narazie zostań przy Foliku, ponieważ możeszzacząć tez wymiotowac jak zaczniesz brac teraz kompleks witamin a ogółem w szpitalu mi powiedzieli ze najlepiej zaczac brac jak skonczy sie ten 13 tydz, wypadanie włosów to normalne a mogą niedlugo sie przetluszczac lub wysuszac mi akurat to drugie doskwiera ;P

Silver - czekamy na informacje :) i trzymam kciuki :)
MartaAlvi - jak możesz to wyjaśnij mi ten zapis wyniku bo tempa jestem i nie czaje po prostu ,bo ja miałam tylko biopsje i inne tam zapisy są... ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

mam wynik bety, spadła o 120 od zeszłego tygodnia, teraz jest 60 :) juuuuuupi:))))) okropnie się bałam. oby tak dalej spadała to będzie superancko.
MartaAlvi to żeś nam tu pojechała łaciną :) dzwoniłaś do gina z wynikiem? bo ja nic z tego nie rozumiem;p
WielkiZnakZapytania- napiszę na pewno co tam gin powiedział, oby to były same dobre wiadomości jak ta beta dzisiejsza :)

Odnośnik do komentarza

WielkiZnakZapytania, z tego co sobie zobaczyłam na necie to oznacza tylko tyle, że ciąża obumarła i ten materiał który został oddany do badania był gąbczasto-błoniasty. I tyle, czyli żadnej przyczyny poronienia. Po prostu "zły mix genów" albo inne tego typu stwierdzenia. Ehhh

Silver, mega sie cieszę, że ładnie spadło!! :)

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

silver trzymam kciuki mocno i czekam na wieści od Ciebie... normalnie stresuję się razem z Tobą ale z tego wyniku bety wynika ze powolutku wraca wszystko do normy.... niech ten czas Wam szybko zleci byście już mogli zafasolkować..
WielkiZnakZapytania - dobrze, że o tych witaminach mi napisałaś bo już miałam jutro śmigać kupić jakieś.. a włosy myślę, że w końcu odrosną ze zdwojoną siłą... ja ze skórą zauważyłam mega poprawę... włosy jak się przetłuszczały tak się przetłuszczają.. ale wypadają mega... pewnie jak odstawię duphaston to się poprawią... chociaż czytałam że są witaminy dla kobiet w ciąży na włosy i paznokcie bo te drugie też w nie najlepszej kondycji są
MartaAlvi - trzymam za Ciebie też mocno kciuki by wszystko się pięknie ułożyło by do zdrówka twój organizm doszedł i tak jak silver by szybko minął Wam czas i by już starania okazały się skuteczne :)

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, lekarz powiedział, że beta bardzo dobrze spada, za tydzień powinna być już zero. za miesiąc mam powtórzyć wynik bety aby się upewnić że utrzymuje się prawidłowy poziom-zero. najlepsza wiadomość jest taka że jak beta już wróci do normy to mamy odczekać tylko dwa cykle, i w między czasie faszerować się kwasem foliowym :))) na necie oczytałam się, że po zaśniadzie trzeba poczekać z następną ciążą aż rok, i tego najbardziej się obawiałam;/ mój lekarz to taki super facet:) zawsze mi powtarza jak u Niego jestem, że będę miała dzieci na pewno, tylko niektórzy do tego mają krętą drogę jak ja.... eh

Będę walczyć do skutku o upragnione maleństwo:)

Odnośnik do komentarza

MartaAlvi - dziękuje , jak będziesz juz po wizycie daj znać co powiedzial lekarz i co dalej będzie :) . Ja wierzę ,że wam się uda.
Silver - super ,czyli ku lepszemu idzie i fajnie ,ze tylko dwa cykle czekać musicie i będziecie się starać ale jest mozliwość jednak na teraz na przytulanki czy też zabronione ??? :)
Kari - a do usług i jak coś to pytaj bo starsza tygodniami już jestem to trochę i ja już wiem hahaha sama się dziwie ,ze powoli ogarniam temat bo serio w huk dużo tego wszystkiego ;/ .. Z witaminkami różnie bywa ale lepiej nie ryzykowac , dac szanse na rozwój maluszka i niech pobiera teraz z organizmu to co najlepsze a później będziesz wspomagac się witaminami . Poczekaj z nimi najlepiej .
My w środę do lekarza idziemy skontrolujemy jak się sprawy mają , oby szyjka się nie skracała za szybko :( przedwczoraj miałam plamienie a dzisiaj znowu plamka i trochę się zdrygłam oby to od luteiny, ale po przytulankach w sobote po kilku godz własnie troche mi pobrudzilo ;/ Chyba jednak nie wolno nam tego i z lekarzem pogadam o co biega , bo to przeraza mnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza
Gość sznuroffka

Witajcie dziewczyny : )
W skrócie opowiem swoją historie : W połowie marca zobaczyłam na teście 2 kreski , strasznie się cieszyliśmy razem z moim partnerem , ale nasza radość nie trwała długo ponieważ po kolejnych wizytach u lekarza coś nie grało, okazało się że mam puste jajo płodowe, skierowanie do szpitala, zabieg(04.04 ) i po wszystkim niestety. Strasznie to przeżyłam,ale na szczęście mój partner był przy mnie cały czas i wspierał co dużo mi dało. Teraz jestem w trakcie pierwszej @ po poronieniu , ale nie chcę się poddawać i chce mieć dziecko, tak samo mój partner.
Wiem, że po pierwszym poronieniu nie robi się żadnych badań,tzn. lekarze nie wysyłają nigdzie. na własną rękę zrobiłam badanie tarczycy, ale jest ok.
Za dwa dni miałam mieć wizytę kontrolną u gin , ale niestety przez @ muszę ją przełożyć. Mam nadzieję , że wszystko już się zagoiło i gin da zielone światełko na starania :)
Silver - czy ty po pierwszym robiłaś jakieś badania ?

Odnośnik do komentarza

Silver, czyli wynika z tego tyle, że obie czekamy na pierwszą @, a potem jeszcze na dwie i się staramy?
Może będziemy razem w kwietniówkach :D
O ile @ będzie punktualna jak zawsze i wróci za tydzień. Pierwszy raz w życiu nie mogę się doczekać aż sie pojawi - i pomyśleć, że wkrótce będę się modlić żeby jej nie było :P

Zawsze będziesz w naszych sercach Aniołku [* 24.04.2014r.]

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki to niech ten czasy szybko leci...
Podobno pierwszy okres po poronieniu może być nawet po 6 tygodniach... więc tu musicie być cierpliwe Kochaniutkie... jestem z wami bo wiem co przezywacie i jak czekacie na te chwile gdy dowiecie się, że będziecie rodzicami...
powiem wam, że ja aż przykro stwierdzić jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży w pierwszym cyklu po poronieniu to nie umiałam się cieszyć - byłam przerażona... mówiłam do siebie, że nie teraz, że nie powinnam i jak to się stało... zrobiłam test, jedno, drugie beta hcg i wizyta u lekarza dopiero mnie upewniła.... wtedy zaczęłam się mega cieszyć... ale obaw mam teraz ta samo dużo jak radości... t dlatego, że tak bardzo chciałam dzidzi... każde pobolewanie podbrzusza to strach... wiem, że teraz dwa razy bardziej będę ostrożna i każdy sygnał będę analizować...
takie rpzykre sytuacje jakie nas spotykają niestety zostają w nas na długo w pamięci... i mimo, że los wynagrodzi nam to to powiem wam, że nie da się zapomnieć, jedynie można nabrać dystansu... więc może u was dziewczynki lepiej, że odczekacie te 2 cykle może nie będziecie takie "wydygane" i przerażone

Odnośnik do komentarza

WielkiZnakZapytania- mamy odczekać dwa cykle, i bardzo uważać żeby nie zaciążyć, mój gin powiedział że po zaśniadzie trzeba kontrolować beta hcg przez jakiś czas, żeby nie wzrosło, bo to będzie bardzo zły objaw, dlatego dwa cykle uważamy jak tylko się da ;)
MartaAlvi-dokładnie tak:) czekamy na @, dwa cykle i działamy:D chciałabym żeby tak było i żebyśmy się znalazły w kwietniówkach :) u mnie @ może przyjśc trochę później bo lekarz powiedział że dopóki utrzymuje się we krwi hcg to okres nie przyjdzie, ale mam nadzieje że do końca maja wyrobie się z tym tematem.
Sznuroffka- po pierwszym nie robiłam nic, to była wada genetyczna,jak się okazało po amniopunkcji :( lekarz powiedział, że to przypadek i że niestety tak się czasem zdarza;/ wyniki jego zdaniem mam książkowe, jedyne co muszę kontrolować to Tsh bo biorę eutyrox.
KariKari- doskonale rozumiem Twoje obawy, ale musisz kochana z nimi walczyć i myśleć pozytywnie bo stres niekorzystnie wpływa na maleńswto bo denerwuje się razem z Tobą.zobaczysz wszystko będzie dobrze:)

Pojutrze mamy z mężem badania na kariotyp w instytucie genetyki, powiem wam że mam takiego cykora, zwariuje zanim otrzymam wynik, a czas oczekiwania to 6 tygodni, mama nadzieje że się okaże że wszystko ok z nami.

Odnośnik do komentarza

silver musimy wszystkie być silne... mamy ku temu cel....
a ja czekam na wizytę 21 maja czyli za 8 dni i wtedy dopiero się uspokoję jak zobaczę dzidzię i usłyszę... powiem wam, że boję się, żeby nie było to puste jajo chociaż skoro w zeszłym tygodniu moja pani doktor powiedziała ze jest ok, że piękny pęcherzyk zółtkowy rozmiar jak na początek 6 tygodnia stąd nie było widać maleństwa, a za 2 tygodnie wizyta bo chcemy już zobaczyć maleństwo...
mimo wszystko się stresuję.....

Odnośnik do komentarza

nie będzie żadnego pustego jaja, dla porównania u mnie w 6 tygodniu, nie było widać nic kompletnie nic w pęcherzyku i to było puste jajo, a Twój pęcherzyk jest piękny i wygląda jak na moje oko prawidłowo :) niedługo wszystkie tutaj będziemy lekarzami ginekologami z zamiłowania :) ja już powoli staje się specjalistą z genetyki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...