Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

Madzia dziewczynki slodziutkie na maxa...NAdia juz taka duza:oh:
Asienko to powodzenia zycze i zeby sie wszystko udalo :) w szpitalu zalatwic
u nas nocka tez superasna:Śmiech: ...maly zjadl po 21 i dopiero o 5 zazyczyl sobie mleczka:^^: ...takze wyspalam sie bo zasnelismy oboje po 22....:Śmiech:
teraz maly ma drzemke , jak wstanie tez wybywamy do mojej mamy na obiadek :)
milej niedzieli wszystkim :):):)

Odnośnik do komentarza

witam Kochane

WIKTORKU BUZIACZEK

sorry ze sie nie odzywalam ale jakos po wizycie wczoraj u pediatry sie zalamalam no wiec kosia ma zapalenie gardla ale nie dala antybiotyku(bo dopiero skonczyla przeciez jeden) tylko dala inne leki ale niko :( wczoraj od rana mial stan podgoraczkowy wiec jego pierwszego lekarka wziela w obrotu i okazalo sie ze maly ma zapalenie oskrzeli :Smutny::Smutny::Płacz::Płacz: malo nie padlam jak to uslyszalam ale lekarka powiedziala ze skoro karmie piersia i ja biore antybiotyk jemu juz nie bedzie dawala tylko inne leki :Szok: ale dala mi w razie czego recepte na antybiotyk i kazala sie kontaktowac telefonicznie co i jak:(

ogolnie zdolowalam sie na maxa :( maly pokasluje dzisiaj rano mial 37 wiec tempki nie ma troche marudzi ale nie jest zle ...mam nadzieje ze jednak nie bedzie antybiotyk potrzebny

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jakby lepiej, wreszcie trafiłam na porządnego chirurga (dzięki Mamo!), tamci w prywatnej klinice nie dość, ze schrzanili zabieg to jeszcze zakazili mi to, bo zrobił się stan zapalny...

Dużo mniej boli, wyjęta ta cała klamerka, o kant d..., mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej...

Dziękuję Wam za wsparcie :)

Marysiu
zdrowia dla Nikusia, Kosi i Ciebie...

Dobrej Nocy :sen:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

witam

Asiu ciesze sie ze noga lepiej!!!

my tez nei mamy planow na dzisiaj bo i tak musimy siedziec w domku :( ja juz sie czeuje zdecydowanie lepiej kaszel jeszcze troche meczy ale juz jest o niebo lepiej niz bylo tylko zoladek cos po tych lekach mi nawala :( zawsze jak wezme leki po jakims czasie zaczyna mi byc niedobrze :Szok: jak nie jedno to drugie :Szok:

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane!!!

Wczoraj miałam tak pracowity dzień, że nie dałam rady nic napisać. Wiem, że to niedziela palmowa, ale to był ostatni moment, kiedy był mąż w domu i mogłam zrobić ile się da maksymalnie. Firany poprane, dywan, okna pomyte, łózka poodsuwane i pomyte podłogi, poprasowane, od razu firany powiesiłam w oknach...wieczorem bolało mnie wszystko co mogło boleć :Padnięty::Padnięty::Padnięty:

zapraszam na kawkę i zebrę bo już rano zdążyłam ją upiec, a tymczasem lecę poczytać co u Was :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim
Marysiu mam nadzieje, ze wrocicie szybko do zdrowia cala 3-ka...postraszylas mnie troche tym zapaleniem oskrzeli u NIko i zarejestrowalam sie do lekarza zeby obadala malego..on ma wiecznie gile w nosie i taki suchy ten son a do tego cos mu sie zrobilo na malym:Oczko: i nie wiem co to??!!
Asiu dobrze , ze juz lepiej nie ma to jak porzadny lekarz...i w prywatnej klinice potrafia schrzaniec...wrrrrrr:Rozgniewany:
MAdzia u nas za oknem tez jesiennie...maly juz sie nie misci w gondoli:Padnięty:, musze go opatulac i wozic w spacerowce :Męki:

Odnośnik do komentarza

witam!

Asiu to swietnie,że trsfiłaś w końcu na dobrego specjaliste
Marysiu a to cholerstwo sie do Nikodemka przyplątało, duzo zdrówka dla was wszystkich
Aniu to nieźle dalaś po robocie, najważniejsze ze masz już z głowy
Monia Nikoli tez już troszkę ciasno w gondoli, ale chciałabym ja jeszcze z miesiąc powozić

U nas sloneczko za oknem
miłego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane :)

U nas też nocka do przodu, jestem wyspana i wreszcie do życia, noga prawie nie dokucza, coś tam pobolewa, ale to naprawdę już pikuś :Oczko: Od razu lepiej!!!!!!

Anulka lol :lol: ale masz powera, super, że się ze wszystkim poobrabiałaś :)

Marysiu zdróweczka raz jeszcze dla Was, cieszę się, że już lepiej się czujesz, po tych lekach to żołądek może boleć, napij się może jakiejś meliski czy rumianku albo coś, na pewno złagodzi podrażnienie...

Sweetka no powiem Ci, ze pierwszy raz u prywatnego lekarza tak sie przejechałam, dziadostwo się szerzy :(

Madzia u nas też smętnie jesiennie za oknem, zimno, wiatr i deszcz :Smutny:

Myszko dziękuję :) Wszystko zawdzięczam z tym paluszkiem mojej mamie i chirurgowi z jej szpitala... A ile mi obecność mamy pomogła :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Sweethope
Ja juz nie dam rady...jakas mala ta moja gondola...maly ma nogi w kolanach podgiete a stopami opiera sie o jeden koniec....:Szok:


Monia
u nas jest też sam problem i nie wiemy co zrobić, Piotruś to tak na styk wchodzi do gondoli, widać że Mu nie bardzo wygodnie i ciasno :( Możemy przerobić wózek na spacerówkę, ale On jeszcze nie umie tak pewnie i długo siedzieć sam :Aniołek:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Asieńko całe szczęście, że najgorsze masz za sobą...Co to za lekarze do cholerki...płacisz i jeszcze Ci palca zakażą...:Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:Dobrze, że już mniej boli...

Marysiu co ja tu czytam????? Mój zięć chory????????????Kosia chora, Ty też ledwie zywa. Dobrze, że mężuś wrócił.

Madzia komentować zdjęć nie trzeba. Jak zawsze fantastyczne :)
Madzia Myszka zazdroszczę słońca. U nas zimno i deszcz od rana. :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:

Kathrin pewnie juz za późno, ale mój mężuś robi doskonałe carpaccio z łososia. O przepisa zapytam wieczorem jak wróci :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Anulka
Asieńko całe szczęście, że najgorsze masz za sobą...Co to za lekarze do cholerki...płacisz i jeszcze Ci palca zakażą...:Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:Dobrze, że już mniej boli...

Kathrin pewnie juz za późno, ale mój mężuś robi doskonałe carpaccio z łososia. O przepisa zapytam wieczorem jak wróci :Oczko:

Oj tak Aniu, jest naprawdę nieźle, cieszę się, tym bardziej, ze za tydzień do pracy i człowiek musi jakoś funkcjonować...

Też czekam na pyszny przepis ;)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Ja od dzisiaj zaczynam Nikole odzwyczajać od zasypiania na rękach, bo ile można ona juz jest ciężka ...
Wieczorkiem kładę ją do łóżeczka i odchodzę, tyle razy ile będzie trzeba, nie poddamy się! mam nadzieję,że do świąt już będzie po sprawie

Aniu u nas naprawdę ciepluśko, 14 stopni w cieniu, a słonko tak daje przez okno,że Nikola mrużyła oczy jak się obudziła
Idę kłaść tą moją marudkę spać, narazie jeszcze tradycyjnie, na rączkach:Nieśmiały:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...