Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogę zasnąć i zgaga mnie męczy :( Za wcześnie się chyba położyłam, a za późno zjadłam ;)

Inka ja myślę, że wcale nie jest za wcześnie na urządzanie pokoju dla maluszka, tym bardziej jeśli w grę wchodzi malowanie :)
My nie mamy osobnego pokoju dla dzidziolka, ale mebelki (komodę i regał) już zamówiłam :)

Clauwi i u Ciebie problemy ze stawianiem brzucha :( Niefajnie... A co to znaczy że szyjka puściła?
Odpoczywaj sobie, byle do nastepnej wizyty :)

Aniu widzę, że jesteś ;) Może napiszesz choć słów parę :) Czy u was wszystko w porządku i wizyta kiedy ?

Co do mężow, to fakt, każdy jest inny, ale jedno jest pewne, każdy z nich ma wady :P

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Agata - Uciekaj spać! :) Toż to noc czarna u Ciebie :)
A ja żyję, żyję choć natchnienie mnie opuściło chwilowo :) Wszystko u nas w porządku. Dziś byliśmy z Jerkiem u pediatry na ważeniu i mierzeniu. Ma już 97 cm :)
Teściowa mnie ostatnio strasznie wkurza, ale to temat rzeka :)
Do gina idę w środę na 12:30 (czyli Waszą 16:30). Na razie bez USG, ale liczę, że wyznaczy mi datę na najbliższy czas, bo już wieki całe Mikołaja nie widziałam :)
Moja siostra wpadła w szał zakupów i już co nieco do Mikołajka mi kupiła :) Pokażę Wam foty niedługo. Pa.
Zdrówka dla wszystkich chorych, bo widzę, że tu ostatnio nieciekawie na wątku. 3majcie się!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Agata.84 no, widzisz ty juz zamawiasz...a ja? :le:

clauwi oj, to niedobrze! teraz do porodu będziesz lezec? Współczuję ale czego się nie robi dla maleństwa! Trzymam kciuki by wszystko dobrze się skończyło!

Malagaaa Kacperek niewiele starszy od siostry będzie, to w jednym pokoju mogą mieszkac. Fabian raczej nie chciałby miec w swoim pokoju młodszego o 15 lat brata:smile_move: Ale gdyby był młodszy, to było by idealne rozwiązanie tym bardziej, że jego pokój jest bardzo duzy (6m x 8m).

Przeczytałam wasze wypowiedzi nt. pokoiku dla dziecka..
Widzę, że większośc z was coś juz powoli szykuje, a u mnie nic! Nie chcę urządzać typowego pokoju dla noworodka ale dziecięcy pokój, który będzie mu służył przez kilka lat. Później wymieni się łóżeczko na łożko i zmieni kolor ścian na pasujący dla starszego dziecka! Nie mogę odmówić sobie tej przyjemnosci tym bardziej, że gdy urodził się Fabian mieszkalismy z teściami i mieliśmy tylko jeden mały pokoik. Gnieździliśmy się w nim we trójkę przez 5 lat! Teraz chce wreszcie cieszyć się urządzaniem pokoju dla dziecka i wszystkim co jest z tym związane:smile_move:


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/38088.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/z39hkh1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/a1hb400375jsh7d7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć laseczki :)
ja od 6-ej juz nie śpiocham, wyprawiłam towarzystwo do pracy i żłobka i leniuchuje. Wieczorem goliłam kocisko i przy tych akrobacjach stłukłam lusterko, no toż to 7 lat nieszczęść przede mną :D Jak to odczarować teraz ? :D Brzuch juz taki wielki, muszę chyba zatrudnić Darka do obrabiania zwierza ;P
Wiki miała wczoraj dzień przytulasa, non stop wisiała mi na szyji, całowała, miziała się a najlepiej jak Darek jej się pyta gdzie jest jej siostra a ona pokazuje na mój brzuch, dźwiga bluzkę i cmoka mi brzuch, normalnie się rozpływałam :D I tak całe popołudnie i wieczór taka przylepa była az się bałam, że może ją coś konkretnego bierze ale odpukać jest dobrze.

Malaga oby Rozalka ładnie układała się do fotek, no i oczywiście samych dobrych wieści :)

Monika co masz dzisiaj w planach ? Odpoczywasz czy znowu jakiś maraton po mieście ?

Agata kciuki za dzisiejsze wyniki badań :)

Inka osobnego pokoju dla bobasa tutaj w blokach nie mam, mała będzie w pokoiku z Wiktorią gdzie stoją dwa łóżeczka, drewniane dla malucha i turystyczne w którym aktualnie śpi Wiktoria, jest tam komoda na ciuchy i zabawki, pokój w sumie gotowy do przyjęcia nowego lokatora ;) Malowanie odstawilismy chyba w październiku czy listopadzie, także prawie wszystko jest i czeka ;)

clauwi trzymaj się ciepło, ja stwierdziłam, że jak już to pójde do szpitala na weekend jak Darek w domu, żeby był z małą, ciekawe co mi dzisiaj doktorek powie...

Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj :)

Miłego dnia !

Odnośnik do komentarza

Witam i ja z rana.

Ja tez nie szykuje pokoju dla Dzidzi. Musimy zajmowac jeden pokoj wiec nawet sobie nie wyobrazam jak to bedzie. Bo stoi lozko Rozy, lozeczko i jeszcze dojdzie lozeczko turystyczne. No i moje lozko + meble.
Chyba ze zagadam z mama i pokoj obok przemeblujemy i zrobie tam pokoj dla Rozy i Juniora. To by byl dobry pomysl ale aby Go przemeblowac musialabym pomyslec jak to zorganizowac do kupy - bo meble tam trzeba rozkrecac hmm :-D
Malowanie pokoju w planach bo chcialabym sie zacieku pozbyc na jednej scianie. Oczywiscie teraz sie skusze pewnie na dwa kolory zielen :D plus jakis jeszcze.
Moja lista prawie skonczona zapowiedzialam mojemu ze to sa spore wydatki wiec czekam na Jego pierwsze dwie wyplaty po wyjsciu bo ja narazie musze utzymywac 4 dzieci i mi nie na reke. Pewnie myslicie dlaczego 4 :D
Ano Rozia , Junior i Dzidziolek to troje kazdy musi zjesc, choc dzidziolek nie musi sie ubierac wiec w niektorych kategoriach odpada -ale jakby nie patrzec troje jest do utrzymania :D no i moj facet

Odnośnik do komentarza

cd postu poprzedniego bo mi zjadlo..

No i moj facet to takie 4 dziecko do utrzymania.. Niestety.
Od razu zmienil temat rozmowy - bo mu kobieta na odcisk nadepnela. I jeszcze mi powiedzial ze mam sobie nie myslec ze On tam jest na wakacjach i mu nie na reke ten caly pobyt tam, Toz mu powiedzialam trzeba bylo myslec jak mial czas a nie po fakcie dokonanym - bo ja nie musze jego wszystkich spraw zalatwiac.

Takze ot to taki moj chlop jest. Narzeka i nic wiecej. A ja juz mam tego dosc.
Czekam az wroci i tyle. Zobaczymy co sie bedzie dzialo :-)

MONIKA - Nystatyne biore na grzybice, A Luteine dla rozluznienia macicy czyli na podtrzymanie - unikam szpitala, choc moglam wyjsc ze skierowaniem wczoraj.

CLAUWI - Rozumiem ze u Ciebie szyjka sie skraca , wiec jak sie nie polozysz i wiecej wypoczynku to bedziesz musiala isc do szpitala na podtrzymanie? Narazie zycze wytrwalosci, duzo wypoczynku i pomocy od rodzinki zeby bylo latwiej!
Duzo w aptece zostawiliscie.. Ech..
Zobaczymy ile ja zostawie bo wczoraj mi braklo kasy i nic nie bralam. Wiec jestem na etapie zalatwiania kasy :D

Odnośnik do komentarza

Hejka.
Wczoraj już nie pisałam wieczorem bo byłam zmęczona całym dniem i moim wyjazdem do Poznania.
Byłam oglądać wózki przy okazji ale głównie pojechałam do okulisty. Na oczy też muszę uważać. I trochę niezadowolona jestem bo okulista wymusza na mnie zrobienie usg doplerem pomiaru i kontroli gałek ocznych u dziecka. No i co gdzie ja to mam zrobić?
Oczywiście u niej za trzy tygodnie za 150 zł. Jakaś masakra.
Ja moge zrobić takie badanie tylko skąd mam wziaźć kasę, wczoraj wydałam jeszcze na badanie krwi full kasy.
Wiem oczywiście mogę chodzic z nfz tylko teraz takie zmiany nie sa możliwe.
Dzis odbieram wyniki i mam nadzieje ze beda dobre.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
chwile mnie n ie było a Wy piszecie jak wścieknięte widzę, że wszystko wraca do normy :P
Malaga dobrze, że z Rozalka wszystko ok :) i czekamy na wieści po dzisiejszym usg :) mam nadzieję, że twoje zdrówko juz lepiej i chłopek Twoj poszedł po rozum do głowy :* i lubię Twoją wypowiedź na temat szaleństwa/przesady przy kupowaniu wyprawek! połowa i tak się nie przyda! a zdjęcia kacperka przesłodkie fajna z Niego dzidzia była :*
Maleńka zdrówka i duuuużo siły!!! dla Was oboje!
Moniczko przykro mi, że Twój Sz taki dziwoki facet jest :/ kurcze przepraszam za moją wypowiedź ale nie wiem czy to, że mimo wszystko zdecydowałaś się na zalegalizowany związek z Nim nie utwierdziłaś go w jego przekonaniu, że takie zachowanie to nic złego i zupełnie normalnego :/ nie wiem czasem lepiej kogoś w tyłek kopnąć a żyć se spokojnie...
Gosia sen dobry miałaś :D a ubranka przecudne :* kurcze muszę też coś juz kupic bo mnie potarga :P i chce do h&m zajechać po ten komplecik :D
Agatka wyspij się i za mnie :*
Kofiak zdyscyplinuj mała kruszynę, żeby ten brzucho uspokoiła z tymi skurczami i czekamy na wieści po wizycie :*
jibio świetne buciki :D te srebrne zwłaszcza :D zazdroszczę zakupów :)
Nastka oj coś te nasze dziecka spurne są i się cisną na świat szybciej :( Jasiek siedź u mamy w brzuchu nigdzie indziej nie będzie Ci lepiej! Kochana współczuję szpitala ale jakoś dasz radę :* trzymam kciuki! a z tą wagą przesadziła ja mam prawie 12 na plusie wg wagi w moim domu ale tam odstępstwo poł kg z gin więc nie wiem jak twoje 8 to za duzo tyjesz tyle ile dziecku trzeba i tyle! nie przejmuj sie laska jesteś i dobrze tyjesz :*
marys super, że po wizycie wszystko ok :* lecz babus ten kaszel, żeby Ci nie zaszkodził :*
dorcia powodzenia na wizycie :* a podziwiam Cie za poświęcenie dla swojego Chłopa :/
clauwi co z tymi dzieciakami sie dzieje następna Mamusia z problemem skurczowym :/ kurcze współczuję CI nerwów co z Adasiem ja tez jak mi dr mówiła o szpitalu powiedziałam, że absolutnie ma mi leki nałoić ale nie moge iść nie mam gdzie Oliwki dać mąż nie da rady ciągnąc pracy i domu i tak siedzę wciąż w domu
Aniu odzywaj się częściej :* Jerek jaki wysoki Oliwka ma 93 cm a wagę piórkową :/ i powodzenia na wizycie i skierowania na usg życzę :D

nie wiem czy jakiejś sprawy nie pominęłam, albo jakiejś Mamusi? jakby co przepraszam :*
my narazie w zdrowiu znaczy my czyli ja i kamil choć czuję jakieś bóle brzucha znów i ciągnięcia w pochwie :/ jakieś niepokorne te nasze kwietniowe dzieciaki :/ ale jakie za to kochane :* mój maluch tak się rusza, że szok zastanwiam się kogo ja tam nosze czy nie jakiegoś obcego :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie dzwonili do mnie z firmy windykacyjnej ze do 10.01 mam wplacic 370zl zadluzenia wobec firmy Orange zadluzenie z dn. 19/09/2011 i brak mozliwosci rozlozenia na raty. Zdziwiony chlop ze od 2011 roku nie dostalam zadnego pisma z Orange i przenosi sprawe do jakiegos tam dzialu.
Gosc nieuprzejmy jak nie wiem co ich nie obchodzi ze masz 6 stow na zycie i to jeszcze ja dostaje w polowie miesiaca. Ma Ci kasa spasc z nieba najlepiej :le: do super stanu nerwowo-placzliwego mnie doprowadzil Bo ja naprawde nie wiem za co to zadluzenie. I wogole cos nie teges skoro po 1,5 roku sie odzywa firma windykacyjna a z orange cisza.. Mam MEGA dola bo nie wiem co robic mam :le:

Odnośnik do komentarza

Hej :) Ja już jestem z powrotem :)
Zrobiłam badania i załatwiłam też swoje inne sprawy ;) Złożyłam w końcu formularze do PZU i teraz będę oczekiwać pieniążków za dwa pobyty w szpitalu :) Łącznie 14 dni, więc wpadnie mi ponad 700 zł :)

Nie jestem jednak zadowolona z wyników z morfologii (bo już mam) :(
Hemoglobina spadła znowu, a miałam nadzieję odstawić już żelazo, bo źle na mnie wpływa...
Chyba muszę zacząć pić soki z buraków :( Ohyda :(
Resztę wyników odbiorę sobie w czwartek...

Aniu fajnie, że napisałaś :) Powodzenia na wizycie, pewnie tydzień po niej będzie USG :)
Jerek duży chłopiec :)
A Ty wracaj do nas na stałe :)

Kofiak nie znam sposobu na odczarowanie zaklęcia, może posklejaj lusterko z powrotem ;)
Ja na dzisiaj zaplanowałam golenie - zobaczymy jak ja sobie dam radę ;)

Anna trzymam kciuki za Twoje wyniki :) A wózka nie wybraliście ?

Natalia, Dorcia - czekam na Was ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Doris88
Maryś napisz do nich jakiegoś maila może że niestety ale nie stać Cię obecnie na zapłatę takiej kwoty i że prosisz o rozłożenie na raty

DORIS - powiedzialam mu to przez telefon - bo rozmowy sa nagrywane przeciez. To mi powiedzial na raty moglam sie umawiac z firma Orange, a jego nie interesuje ze ja nie mam kasy i z czego zaplacic. I ze dziwi sie ze nie dostalam z Orange listu. To mu powiedzialam zeby sobie przyjechal to mu pokaze dokumenty ktore mam z Orange i tego pisma tam nie ma..

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki z cudownie wygodnego szpitalnego łoża... bleeeee
już jestem po KTG, po badaniu ginekologicznym i brzuch faktycznie sie stawia,ale ordynator powiedzial,ze nie beda mi narazie dawac kroplówki dostalam tylko Fenoterol co 4 godziny , jakas inna pomaranczowa tabletke i Luteinke. Pobrali krew, oddałam siuśki i byłam na USG :D :D najprzyjemniejszy moment :D Jasiek robił "nu nu" lekarzowi myślałam,że sikne :D, obrócił sie i jest juz główką w dole, wymiary ma prawidłowe i waży dobre ponad kilo :) dopiero co zjadlam kanapke bo juz mi zoladek do kregoslupa sie przyssał :)
Agatka to jak pieniazki wpadna to dopiero bedziesz szalała z zakupami dla Maleństwa :) :smile_$:
Ania wreszcie sie odezwałas :) tesciowa olac, z nimi to zawsze problemy :) fajnie ,ze juz niedlugo zobaczysz Mikołajka :) :36_1_11:
Malaga czekamy na zdjecia a moze nawet film z udziałem Rozalki :)
a Asi to zazdrosze takich wyprzedazy... czemu Anglia jest tak daleko ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Agata - szyjka powinna byc na min 5cm u mnie jest tylko na 1cm, jak calkiem pusci zaczyna sie rozwierac jak do porodu, tym samym mam zagrozenie przedwczesnego porodu.
z Adasiem bylo gozej bo w 26tc mialam juz 3cm rozwarcia ale nie maialamm takich skurczy jak treraz... dlatego lekarz chce zachamowac skurcze by szyjka takim tempem nie rozwierala sie.

Asia - u mnie szpital prawie ze niemozliwy musialabym na szybko nianie skolowac... M ma firme i nie ma zadnej mozliwosci wziac wiecej jak jeden dzien wolnego a z malym przeciez jezdzic nie bedzie , a przedszkole do 17 max a m pracuje do 20 ... moja mama po udarze wiec na dluzsza mete zajmowac sie adehadowcem nie moze bo po prostu za nim nie nadąży ... brat ma mature wiec tez go od szkoly nie moge odrywac no wiec niania tylko zostaje...
no obym nie musiala kombinowac...

NAstka - trzymaj sie :) oby brzuch przestal skakac :)

a ja sie wkurzylam na ZUS :/ bo wyplacaja jak chca a nie raz na miesiac tak jak wyplate, mowie babce ze od polowy pazdziernika musza mi wyplacac to pierwsze pieniadze dali mi 5 grudnia potem po tygodniu dali mi znow kilkaset zlostych za 7 dni grudnia, teraz czekam i nic a babka ze dostane UWAGA 10 lutego za 2msc .... bo na tyle mam zwolnienie.. toc to paranoja... napisalam pismo ze maja dawac mi co miesiac, ok ale i tak nie bede dostawac rownych pensji bo zwolnienia mam od 8 do 7 aiec raz dostane za niepelen miesiac a potem wyplaca za miesiac i tydzien :36_2_43::36_2_43::36_2_43::36_2_43:
brak mi slow poprostu ....

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, jestem ;)
Wizyta jak sie spodziewalam, nawet posluchal serduszka, o wow, oczywiscie zapraszam za miesiac hehe zapytalam o usg w 3 im trymestrze to powiedzial mi cytuje:"nie wiem o co pani chodzi", on nie potrzebuje zadnych dodatkowych usg i nie daje skierowania, no dol maksymalny.. Spytalam o nerki to dostalam skierowanie do urologa. W rejestracji powiedziala, ze termin na kwiecien albo prosic lekarza czy przyjmie dzis to warowalam pod gabinetem i jakas kobietka mnie przepuscila, zrobil mi usg obadal wyniki moczu i stwierdzil, ze jest wodonercze ale ze byc moze zostalo po operacji, a te nablonki to w ciazy moga sie pojawic, poki co mam zrobic posiew i pare innych wynikow i za tydzien znow warowac pod gabinetem :P dobrze, niech sprawdza, powiedzial ze w najgorszym wypadku w ciazy moga ztobic dren nerki albo cewnik..ale poki co nie.trzeba.nawet antybiotykow, zobaczymy jak dokladniejsze wyniki wyjda.
Agatka ale beda zakupyyy! :D
Marys ale lipa..:( ich nie obchodzi, ze nie masz kasy dobre sobie, jesli jestes pewna ze nie dostalas pisma z orange to napisz albo idz do nich o skan wyslanego do Ciebie pisma, jesli go nie wyslali a skierowali sprawe do windykacji to na dluzszy czas masz problem z glowy, noech oni Ci udowodnia ze wogole dali znac o zadluzeniu.
Asiu nie bardzo wiem o jakim poswieceniu mowisz, ale przyjmuje podziw hehe ;) moze jak bylabym swieta to i swietosci bym od Meza wymagala, on mi wybaczyl pare spraw a ja jemu, na tym zwiazek polega. Chyba, bo ja to sie nie znam, wiem tylko jak u nas to dziala ,:P
Dobra, sle posta bo za moment bateria w tel pada,;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :Hi ya!: U Was też tak ponuro? Zazdroszczę południu, śnieg zawsze dodaje uroku jak się trzyma :)

Dorciu jeśli o Sz. zachowania chodzi to podsumuję to tak - jeżeli nie umie bawiąc się zachować umiaru i uszanować mojego samopoczucia to niech tego nie robi w ogóle. Co nie oznacza, że mu bronię, chodzi dokładnie o to by się naumiał czego robić nie wypada, a co należy i tyle ;) Tego typu nocki co ostatnio były 2, ale mam świadomość, że każda kolejna tak samo by się zakończyła i to już jest bardzo niefajne. Coś nas (mnie i Ciebie) łączy - zdecydowanie- bo z mojej strony kompromisem jest już przecież samo to, że ok, nie mam nic przeciwko by wypił nieco czy coś więcej nawet - ale pod warunkiem, że to nie skończy się całonocnym stresem i złością dla mnie. Nie umie tego docenić, bo mu za wiele uchodziło na sucho, było niedostrzeżone lub przemilczane w jego dotychczasowym życiu zanim jeszcze mnie poznał. Odnośnie Twojej wizyty to troszkę lipa, że żałuje USG, ostrożniś.. Ale dobrze, że urolog z głowy. Wg mnie silna babka z Ciebie i obędzie się bez drenów itp. :) A odnośnie słoniątka to wiele babeczek chciałoby się nim móc stać, ha! Mąż i tak kocha swoje słoniątko! :]

Clauwi
to masz męża całkiem sympatycznego, choć domyślam się, że mega spokojność czy pedantyczność potrafią być męczące.. Mój Sz. też umie sprzątać w domu, ale jednocześnie wywalanie skarpet na podłogę mu nie przeszkadza.. :P I tez umie dogadać hehe..Odnośnie wagi to moja w domu też łaskawsza od tej u dr-a :D Przykro mi, że musisz w siebie teraz ładować leki, ale mam nadzieję, że CI one pomogą i obejdzie się bez szpitala! Te ZUS-owe zawiłości i niewygodności to..brak słów..

Malaga
znowu chwilowo brzusio Ci się ukrył? No proszę, mała to lubi partyzantkę :D Czekam na wieści po 3D!

Aniu
no już nawet ja nieobecna weekendowo się zastanawiałam co taka cisza z Argentyny :P Trzymam kciuki za środę i cieszę się, że Jerek ślicznie Wam rośnie :)

Inka
i masz rację! Należy się i Ci i dziecku i w ogóle całej rodzinie frajda z nowego domownika i urządzania pokoiku :) Sama też bym tak zrobiła gdyby to był możliwe i zależne ode mnie :) Spokojnie, bądź dobrej myśli, zdążysz wszystko uszykować! :)

Kofiak
nie będzie 7 lat nieszczęść, Ty dasz radę odegnać wszystkie! :D A córcię masz słodką! Dziś dzień lenia. W domu pranko puścić, obiad uszykować, jakieś tego typu zajęcia, ale nie idę nigdzie :)

Maryś
no to już wsio rozumiem z tymi tabletkami. A z dodatkowym dzieciakiem w postaci faceta to wiele babek ma z tym do czynienia. Mój chwilami też coś ma z dzieciaka, a bynajmniej małolata - właśnie jak popije i jest swoim pępkiem świata :) Więc nie Ty jedna masz czasami takie odczucia. Z zaległościami do wpłaty szkoda, że tak wyszło :( Może rodzina pomoże?

Anna trzymam kciuki za wyniki bad. i za oczka! Eh ta kasa... :( Ogranicza paskudnie.. Sama wiele bym sprawdziła mając za co ;/

Asia28 ano zdecydowałam się na ślub m.in. dlatego, że po pierwsze sama ojca prawie nie pamiętam, bo szybko trafił do ziemi i chciałabym by moje dziecko ojca miało, po drugie studiowałam resocjalizację.. :) ..po trzecie dałam mu tę szansę, bo taka akcja jak ostatnio to żadna norma i skąd mogłam wiedzieć, że takie akcje umie odwalać z taką łatwością jakby nic się nie działo? Ma szansę, a jak nie wykorzysta jej to kiedyś się rozstaniemy i dozna chłopina szoku i tyle. Wczoraj siedząc przed endokrynologiem nasłuchałam się m.in. od starszej pani prawd jak męża policjanta znosiła i córki się napatrzyły.. tata jej mówił, że to jej krzyż Bóg tak dobrał, miała wsparcie w rodzicach, ale dziś żałuje.. i ja ją rozumiem. A Twój wiercipięta to z moim chyba się zmówił :D

Doris cieszę się, że Twoje podbrzusze ma się lepiej! Oby tak dalej! :D

Agata
oby reszta wyników Cię ucieszyła bardziej! A z tą krwią to może i ja powinnam pić sok z buraków skoro poziomy różnych pierdół spadają hehe..Pamiętam jak moja mama musiała je przez jakiś czas pić jak ja byłam małolatką :P Ciekawe jak to smakuje, ugh!

Nastka
cieszę się, że masz dostęp do sieci! I że USG podniosło morale :D Troszkę Ci tego zazdroszczę wręcz! Dzidziok duży i ładnie ułożony i jeszcze się odgrażał hihi :D Sweet!

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

:Hi ya!:
Jakoś tak ponuro mi dziś. Od rana siedze na allegro- złapałam kontakt z pracownikiem allegro. Przeczytałam dokładnie wszystkie e-maile z trelemorele i info POMOC ALLEGRO.
Raczej jestem pewna, że nie dostanę dziś załączników o nadaniu paczki. Jeszcze na sporze dodałam swoje załaczniki ze zdjęciami i opisem zamówienia na dowód.
Wczoraj w ciągu 30min mi odpisał. ciekawe jak dziś.
Muszę poszukać jakiś sklepów-hurtowni w Bydgoszczy, zeby tam zakupić pościel i poszwy.
Może mi się coś spodoba. nie bedzie to to, ale trudno.Byle bawełna i już.

Może Ty Agnieszko mi jakiś polecisz?
Czy wtedy też Ci się szyjka obniżała? Trudno tak leżec z nogami do góry:ehhhhhh:
Piszesz 9 tygodni, to zakładasz że urodzisz gdzieś luty/ marzec?

Ja myślałam, ze najpierw leży się w pokoju gdzie są też inne, a później na salę zabierają do porodu na finał. W sumie mój mąż potrafi być troskliwy, ja chce. Więc emocje już mi opadły i się tak nie boje. A położną chcę na pewno.

Aniu Jak miło, że jesteś:36_1_21:

Inka
Taki duży pokój? Toż mój salon z kuchnią tyle ma, prawie:)
kofiak zbij jeszcze jedno może poskutkuje?:36_1_21:
anna Tak to u nas jest. Za wszystko trzeba płacić. Jednak oczy są bardzo ważne, jak trzeba.A za 4-5tyg nie mogą zrobić? Co by wypłata była kolejna?
Asia Ja w grudniu byłam zobaczyć w H&M, 5 10 15 i smyku i jakimś jeszcze i nic nie znalazłam. Bo albo rozmiaru nie było, albo za drogo, albo wogóle nie było tego co chciałam. Szukałam przede wszystkim śpiochów.

Dzisiaj mi się śniło, że przytulałam psa i że poźniej wyglądałam za okno i padał deszcz.
Co z tym przytulanie?:sarcastic:

Agata taka ciekawostka. Np. herbata zmniejsza wchłanianie żelaza.

Maryś A może to jakiś oszust? dał Ci jakieś pismo? To idź z tym do Orange.

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co? Tak poczytałam o 5cm szyjki wspomnianych przez Clauwi i aż mnie tknęło, by sięgnąć w papiery.. Bo tylko 1 raz mi ktoś zapisał co i jak po bad. ginekologicznym - mam to na wypisie z endokrynologii w szpitalu.. i tak jak sądziłam tam nie ma żadnych 5cm. Zacytuję fragment "Trzon macicy w przodozgięciu długości 3,8cm wymiar a-p 2,96cm" I to było we wrześniu 2010r. a jak jest teraz nie mam bladego pojęcia.. Może i u mnie szyjka się skraca a ja nawet o tym nie wiem.. w ogóle niespełna 4cm to chyba też nie za wiele? Nie jestem rozeznana w ogóle.. ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika i widzę, że masz zdrowe podejście do tematu a on nie umie tego docenić i się kiedyś może przeliczyć chłopina tak jak mówisz, bo nie zdziwię się jak Ci nerwy puszczą, skoro nie odwalał wcześniej takich akcji. Nie odpuszczaj co do zasad napewno, niech wie, że musi się pohamować, bo może to ten typ co to"dasz palec to zaraz chce całą rękę.." I ta moja uwaga apropos "świętości" mężów i partnerów to broń Boże nie o Tobie i Szymonie było, to taka ogólna uwaga bo praktycznie codziennie coś czytam o "złych" i niegrzecznych partnerach a żadna nigdy nie powiedziała, że sama coś zawaliła, teraz pytanie, czy jesteśmy zawsze bez winy czy tylko winę facetów widzimy :D Dlatego ja się przyznaję bez bicia, że często zawalam i myślę, że to mój Kamil święty, że ze mną wytrzymuje- tyle :) A mój Mąż chyba kocha tego swojego słonika bo od kiedy wróciłam od lekarza to nie może mnie z rąk wypuścić, nawet teraz śpiewa i tańczy przede mną, żebym zwróciła na niego uwagę hehe to jedno oko mam tu a drugie tam :hahaha:
kofiak a wiesz, ze ja z goleniem jeszcze nie musze kombinować, kucam pod prysznicem i jakoś idzie ;) Ale coś Ty tam musiała odwalać, że aż lusterko pękło? :D
Malaga czekamy ze zniecierpliwością o Matko ale fajnie będzie zobaczyć Rozalkę :) A przypomniało mi się, imię siostrzenicy wybrane, jest mała Tosia :)
clauwi o tym właśnie mówiłam, my- pierworódki jak mamy iść na badanie to bierzemy torebkę i idziemy, położą nas do szpitala to jedynym problemem będą nerwy o dzidzie i nuda w szpitalu a Wy- mamusie musicie sporo pokombinować co z dziećmi zrobić, czasem to wręcz niewykonalne iść do szpitala..
Anna i co ostatecznie zapisałaś się do tej swojej lekarki na doplera? Ciekawe czy badanie rzeczywiście konieczne czy bardziej w formie żerowania- jak u kofiak z serduszkiem było..
Aniu widzę, że i u Ciebie teściowa we znaki się dała.. Nie zostawiaj nas na tak długo więcej! ;)
Lecę parzyć kawusię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
A zapomnialam powiedziec, jak wyszlam z gabinetu to jakies malolatki staly pod gabinetem, ubieram sie i slysze jedna: "o Boze!" a druga"noo..moja siostra miala jeszcze wiekszy" :36_11_1: chyba oficjalnie awansowalam na slonia :D

Witamy w klubie słonic :36_1_21::36_1_21::36_1_21:

dorcia kochana służba zdrowia... ale żeby nawet usg nie zrobić, jak dla mnie to lekarz porażka. Dobrze, że czujesz się w miarę dobrze, że nic się nie dzieje.Dobrze, że urolog zaliczony i bądźmy dobrej mysli, że bez drenów itp się obędzie :) A Tosia to od Antonina, tak ?

Monika fajnie, że masz dzisiaj w miarę luzacki dzionek :) Nie ma to jak słodkie lenistwo :)

agata no podobno sok z buraków dobrze robi ale weź to wypij, fuuuuj.... Fajnie, że kaska za szpital wpadnie :)

A ja jakaś wypierdziana dzisiaj jestem, chodzę po domu jak smród po gaciach, ciśnienie niskie, nic mi się nie chce, nawet obiadu gotować... Po doktorku mam plan na większe zakupy w markecie, oby brzuch pozwolił, to może przy okazji pizze hut zaliczymy albo przed doktorkiem osiedlowego MCDonalda.. Tymczasem zjadłam słoiczek koncentratu pomidorowego i od razu mi się lepiej zrobiło :D Tak, tak, to nadal moja nr 1 zachcianka ciążowa :D

Odnośnik do komentarza

A wiec jestem , rano miałam gorączkę ale teraz spadła , więc pojechaliśmy na badanie , lekarz bardzo w porządku pierwsze co jak włączył USG zapytał czy chcemy znać płeć i zaraz powiedział jest na 100 % dziewczynka ;)

A więc jest proporcjonalna niesamowicie wymiary odpowiadają idealnie dniom ciąży , waga 700-800 g mówił że powinna dobic do 3000-3400 także ok ,z serduszkiem wszystko w porządku , buzia proporcjonalna wszystko ładnie wyksztacone , ogólnie żadnych oznak by coś było nie tak , jak dostałam wykresy to na każdym jest równo na środku każdy wymiar , wierciła sie nie samowicie , no i od wczoraj znów sie przekreciła główką w dół , trzymała sobie rączką stópkę które miała na krzyż ;) nawet pomachała tacie ;)

Jak tylko zgram filmik to wam pokarze a teraz mam buźke i wygląda zupełnie inaczej jak Kacper w 3d , ma krotszy nosek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...