Kwiecień 2013

[ania_h83]

Jerek właśnie przyszedł i pocałował mnie kilkakrotnie w rękę :) No sama słodycz <3

A tak piszecie o sesjach. Ja na taką profesjonalną pewnie bym się nie zdecydowała, zbyt nieśmiała jestem, ale domowa to fajna sprawa, choć u nas raczej nie będzie, Crisa bym w życiu nie namówiła :) Teraz mam trochę fotek z brzuszkiem, ale z czasów ciąży z Jerkiem mam dosłownie kilka i żałuję, że tak mało.

[kofiak]

Ja zmykam sprzed kompa, przebiorę małą ze żłobkowych szmatek i jak Darek przyjedzie to wybywam na łowy, akcja pt.: płyta gazowa ;)

To nara i do klika ;)

[Doris88]

Kofiak - udanych zakupów
Ania- Jerek jaki dżentelmen :) całuśnik mały :)
My być może się zdecydujemy na sesje ale to tylko dlatego że mamy koleżankę taką zapaloną fotografkę, która robi studia fotograficzne więc mogę jej posłużyć za modelkę ;) w Sz-nie profesjonalna sesja kosztuje od 250 wzwyż ;/ a Gocha powiedziała że skasuje nas tylko 50 zł ;) robiła taką sesję swojej siostrze, 2 koleżanką, i bardzo ładne te zdjęcia jej wychodziły mimo że nie ma jakiegoś wielkiego doświadczenia. Kurcze cały dzień czuje takie leciutki kopniaki w podbrzusze. Bardziej niz kopniaki to jakieś szturchnięcia :)
Mimo prawie 21 tygodnia to jakoś Bartuś nie pali się do tego żeby tata poczuł ruchy. Jak Michał do Niego gada to kopie jak szalony a jak przyłoży rękę to cisza ;( chciałabym żeby poczuł ruchy Bąbelka :) Dopada mnie jakaś depresja ;/ tfu tfu !! Spadaj zimo, wracaj lato ;)

[ania_h83]

Doris - Ja też mam kolegę (studiowaliśmy razem), który po skończeniu studiów wybrał się na kolejne, tym razem fotograficzne i teraz pstryka fotki :) Widzę nieraz jego zdjęcia na facebooku i fajne są. Gdybym mieszkała na miejscu to może bym go o sesyjke po znajomości poprosiła hehe.
A tata Bartusia poczuje, o to się nie martw ;) Jeszcze tylko troszkę cierpliwości :) Za parę tygodni to cały brzuch będzie Ci falował ;)
A jeśli o deprechę chodzi to zapraszam do mnie, u mnie słoneczko i prawie 30 stopni, oj chyba zaraz wiatrak odpalę ;)

[dorcia1989]

Doris widzisz u mnie to samo, jak Kamil gada czy cos to sie rusza a tylko 3razy tak na dobra sprawe jak przylozyl dlon to czul kopniaczki, a raz jedyny takie naprawde mocne ;) Dzisiaj wariat spiewal do brzucha hehe to dziecko zamarlo w bezruchu, chyba szoku doznalo ;)
I nie smutaj sie, jak nadejdzie lato to bedziemy juz spacerowac z maluszkami A teraz trzeba sie nastroic pozytywnie na nadchodzaca zimke choc to nielatwe ;)
A gdziez to Monika przeciez dziewczyna sie zaplacze jak zobaczy ile ma nadrabiania, choc teraz cos przystopowalyscie :P
No i Nastka masz juz wyniki kochana? Specjalnie odpalilam kompa z nadzieja ze sie czegos dowiem, ale niczewo ni ma.
Ale ciemnica co nie?! :O

[dorcia1989]

p.s: no i dupa kobity. Marcowki spiely pupcie i nas przegonily chyba nas podczytuja i podjely wyzwanie ;)

[Malagaaa]

Ewidentnie dostały powera :P

My zjedliśmy , posprzatałam i teraz jeszcze ugotowałam jedzonko dla psów .

Mój Tomek jeszcze nie poczuł kopniaków bo nie mam na to parcia na razie , były chwilę ze moze i by sie udało ale jeszcze 22 tyg przed nami na pewno jeszcze poczuje nie raz .

[ania_h83]

dorcia1989

p.s: no i dupa kobity. Marcowki spiely pupcie i nas przegonily chyba nas podczytuja i podjely wyzwanie ;)

Ale popatrz Dorcia, one są o miesiąc przed nami, czyli teoretycznie powinny mieć dużo więcej stron :) My i tak nieźle sobie radzimy, a jak zerkniecie na kwietniówki z lat ubiegłych to przekonacie się, że nasz wątek to pierwszy kwietniowy aż tak aktywny :)

[Inka34]

I już po wizycie USG nie było tylko badanie ginekologiczne (expresowe). Dostałam skierowanie na badania prenatalne do Poznania ( czyli za free) i jutro dzwonię, by się umówic na termin. Mam jeszcze zrobić ten test z glukozą. Mam nadzieję, że przełknę tę słodkość

dorcia1989 nie przejmuj się, że u nas mniej stron! Jak to się mówi nie ważne ile stron - byle z sensem:)

Któraś tu pisała dzisiaj o koktajlu bananowym (chyba Malagaaa) i narobiła mi apetytu, więc wracając od gina kupiłam banany...i piję sobie koktajl

[kofiak]

Ja już w domalu, troche się przeliczyłam z tym moim brzuchem, połaziłam troche i trzeba było do domu gnać :/ Płyta upatrzona, zaraz będę patrzeć na ceneo itp czy cosik taniej idzie kupić. Za to w H&M kupiłam czapke, sukienkę z dzianiny i golf-tunikę, Darek wydębił szalik ;)

Muszę się teraz położyć, do juterka mamuśki :)

[Malagaaa]

Inka fajnie ze udało się dostać skierowanie na prenatalne ! A gdzie robisz w Poznaniu te badania ?

A koktajl to ja został mi ostatni banan z 7

[dorcia1989]

Inka u nas oczywiscie wszystkie posty z sensem sa
Dobra, tak cichutko, ze chyba juz sie nie rozruszacie dzisiaj, ja znikam bo cos mnie sen morzy(wogole sie nie dziwie po tej nocy) to chociaz sie poloze z gazetka po calym dniu przed kompem :P
A jutro jedziemy do Mamuuusi (ma teraz zwichnieta lapke biedna bo sie w pracy poslizgnela heh) a w weekend nie bylismy. Jeszcze zadzwonila siostra, ze one z Ulka tez beda bo Asia ma jutro pierwsze USG :) Wiec wesoly dzien sie zapowiada :P
Do jutra, buzka :*

[Inka34]

kofiak zakupki brzmią interesująco! Też mi się marzy ciuchowe szaleństwo zakupowe ale na razie muszę się wstrzymać. Poczekam do 10-tego

Malagaaa badanie mam miec na Polnej :) A co do koktajlu to u mnie już wypity

dorcia1989 zdrowia twojej mamusi życzę! A tobie udanego jutrzejszego dnia z rodzinką :)

[Malagaaa]

A no pewnie że z sensem ja nie mam co do tego żadnych wątpliwości ;)

Kofiak to odpoczywaj odpoczywaj ! No i chwal sie płytą !! I super ze udało sie zachaczyc oko na czymś w H&M i kupic ;)

Dorcia dobrej nocy !! Mamie zdrowia życz od poczwarek !!

Inka a no to fajnie z ta Polną ! Ja chciałam sie tam wybrać własnie na prenatalne ale troche kichawa jechać 80 km ;/

[Inka34]

Malagaaa ja mam 60 km :) Ale jak mus to mus Fajnie, ze mam za darmo! Mam tylko nadzieję, ze babeczka zapisze mnie na najbliższy wolny termin, który zmieści się w 24 tc.

Idę pooglądać TV . Plecy mnie bolą od tego siedzenia przed kompem

[kofiak]

Inka ja też mam prenatalne za darmoszke

Wogóle dziewczyny tyle fajnych rzeczy jest, worek kasiorki by się przydał, pochodziłabym jeszcze po galerii ale brzuch nie pozwolił...
A ja zrobiłam odkrycie, w lodówce mam jeszcze torta urodzinowego Zaraz będę go wcinać :P Taka bomba kaloryczna na noc póki cukrzycy nie ma hehe
A Darek robi koktail truskawkowy, chyba mi kuper rozerwie dzisiaj

[Malagaaa]

pouciekały :P A Ja sobie allegro przeglądam i wegetuje ;)

[jbio]

Malagaaa

pouciekały :P A Ja sobie allegro przeglądam i wegetuje ;)

a ja wróciłam.
Trochę zajęty dzisiaj dzień był, ciągle coś.
A ostatnią godzinę walczyłam z wystawianiem rzeczy na ebayu:)
Teraz padam więc idę położyć dziewczynki, serialiki i spać.
Do jutra Kochane.

[ania_h83]

Ale Wy mamuśki wcześnie spać chodzicie!!! Ja o takiej godzinie to się rozkręcam dopiero

[Malagaaa]

ania_h83

Ale Wy mamuśki wcześniej spać chodzicie!!! Ja o takiej godzinie to się rozkręcam dopiero

No jak by u mnie było po 16 też bym sie rozkręcała dopiero

Ja jeszcze nie idę , Tomek z Kacprem idą się zaraz kąpać , potem M jak Milośc ,a potem ja idę pod prysznic i bede leżeć pewnie do 23 ;)

[ania_h83]

Haha, ale ja myślałam o Waszej godzinie, nie mojej :) Jasne, że u mnie po 16 to ani myślimy spać, ale niektóre z Was o spaniu mówią, a u Was 21 niecała.

[Malagaaa]

ania_h83

Haha, ale ja myślałam o Waszej godzinie, nie mojej :) Jasne, że u mnie po 16 to ani myślimy spać, ale niektóre z Was o spaniu mówią, a u Was 21 niecała.

A no tak ;) Ja czasem się żegnam bo tu bez ruchu , ale spać idę różnie ;) ale że Tomek chodzi wczesnie to juz sie robi po 22 takie krzątanie po domu ;) tu wytre , tu poprawie uszykuje ciuchy na jutro coś zjem itd ;)

Nic wyłączam Kompa bo muszę isć kłaść Kacpra i jeszcze sto innych rzeczy zrobić !

A wiec do jutra !!:)

[ania_h83]

Przy drugim bobasie też pewnie nauczę się chodzić spać jak ludzie, na razie jeszcze korzystam, bo lubię sobie posiedzieć jak jest tak fajnie i cicho :)
A ciuchy szykujesz Kacprowi na następny dzień czy sobie też?? Ja tego nigdy nie robię, zawsze rano :)

[Monika_84r]

Hej kobitki :)

Po powrocie z miasta wskoczyłam na momencik bez logowania na forum i migła mi str., na której Dorcia napisała, że się załamię.. no to dziewczyno miałaś racje, zapłakać się można :( Nie miałam wcale czasu na internet, Szymon coś tam szukał, jedliśmy po 16h obiad.. w mieście z 4,5h zeszło..Brzuch od paru dni daje mi się we znaki, ciężki, lekkie kłucia z byle ruchu miewam chwilami.. pękam! Jutro dzień odpoczynku wreszcie, bo sporo łażę ostatnimi czasy - więc foto w końcu chyba cynkę w dresiku i pokaże Wam jaki mam bęben.. Także teraz jak mam zaległości od końcówki str. 19 zdaje się to poddaje się na starcie, wymiękam.. Możecie mi streścić co mnie ważnego ominęło wśród naszej ferajny.

Ja mogę podać taką zasadnicza informację - Urząd Stanu Cywilnego z głowy.
Ślub biorę .. 31.12.2012r. o 12h - o ile koniec świata nas nie uprzedzi hehe :)
Jutro próba odespania, bo dziś mało co spałam i przyjdę nadrabiać kolejne zaległości, ale już od obecnej strony licząc...

Mam nadzieję, że Wy czujecie się lepiej i lepiej się wysypiacie, ja zmykam nadrabiać póki co snu i wypoczynku, pora najwyższa! Do jutra :)

[anna_262]

Jestem i ja również.
Poznań zaliczony. Była u endokrynologa, wizyta całkiem udana. W pociągu też było ok wyjechałam o 13 55 a w domku byłam z powrotem już o 17 15.
Bartuś się ucieszył jak wróciłam.
Martwię się o niego bo ma katar, taki dziwny że leci mu woda a odciągnąć tego kataru nie mogę. Taki nos zapchany. Ale coś mu spływa pewnie do gardła bo ma kaszel taki mokry. Może często odkaszleć. Ale jest coś jeszcze co mnie zaniepokoiło i chyba jutro go nie puszczę do żłobka to taki nieprzyjemny zapach z ust a może z nosa? Nie wiem tago nie da się zlokalizować.
Trzeba będzię odwiedzić lekarza.

monika cieszę się Twoim szczęściem, że data ślubu wyznaczona. gratuluję.

Kofiak zazdroszczę torcika. ja przytyłam 6 kg od początku i chyba muszę przystopować bo ostatnio to ciągle szukam jedzenia.
Czy Nastka się odezwała? Bo się martwimy
Pomału idę spać.