Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Malaga zmobilizowałaś mnie do działania :D Jak czytnęłam Twojego posta to ruszyłam do konserwacji powierzchni płaskich :D
Teraz ja też mam już pomyte i mogę się lenić http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a050.gif
To z Twojej siostry faktycznie pepla, masz rację, najlepiej powiedzieć, że czekacie na niespodziankę :) Najprędzej w takim przypadku dowiedzą się od Kacpra który sie pochwali, że będzie miał siostrzyczkę lub braciszka ;)

Odnośnik do komentarza

Juz jestem ;) Bez zadnych spektakularnych wiesci ale zadowolona z Pana Profesora ;)
W recepcji znow przeprawy i przeboje, panie bardzo pewne siebie, az za bo pozwalaly sobie na glupie komentarze, szczegolnie jak odeszlam od okienka, ale nie chcialo mi sie walczyc. Ostatecznie powiedzialy, ze mam to doniesc jak najszybciej, jak nie to "wyslemy pani rachunek i tyle", ja stwierdzilam: "no i tyle :D" , ale tak serio mam nadzieje, ze ZUS sprezy dupsko i traktowanie mnie jak nie wiem wyludzaczki jakiejs sie skonczy... Nie czekalam za dlugo, pokazalam wszystkie wyniki, przeczytal sobie na spokojnie cala karte. Jak zobaczyl zdjecie to mowi: "ojjjej jakie ladne :)" normalnie caly czas sie smialam jak tam bylam, ogolnie wyniki super poki co i nie ma co tam ze mna robic, stanelam na wadze a tam 61,5kg!! Mowie do niego, ze 6kg to chyba troche za duzo.. A on na to, ze jego waga gowniana elektroniczna i "pani spojrzy na siebie i odpowie, czy to za duzo" ;P No i na fotelu mnie nawet nie kladl, skoro nic sie nie dzieje, to mnie zdziwilo, tylko na kozetce, jak zaczal badac brzuch tak pomacal i mowi : "O Jezu jaka waziutka miednica.." ale na moje przerazone spojrzenie stwierdzil:" nie ma co sie bac, przeciez jakos to bedzie ;P" No i dostalam skierowanie na krew mocz i.. glukoze 75 ;) No i usg polowkowe kazal umowic miedzy 22-24tygodniem, i na koniec: "tylko pani z tymi wynikami na wtorek sie umowi na wizyte, bo ja to tylko we wtorek przyjmuje:D" I za rada Malagi kazal nie czytac nic w internecie bo robia kobietom w ciazy wode z mozgu ;]
No i ostatecznie umowiona jestem na USG 4grudnia (w imieniny mojej Mamusi;)) to bedzie 22t4d no i zostalo mi dokladnie 3 tyg czekania. A poszlam podpytac pania jak z tymi badaniami to kazala jednego dnia przyniesc mocz, i zarezerwowac sobie 2godzinki na te glukoze, wtedy i krew pobiora i ja glukozy swojej nie musze przynosic (bo czytalam ze czasem nawet nie dosc, ze kupic to jeszcze rozrobic samemu kaza) ewentualnie cytrynke zeby sobie ulatwic zadanie ;) I nie wiem kiedy isc to robic, znacie jakies wskazane terminy ciazy za gluzkoze?? Mysle, ze za tydzien-dwa pojde, zeby jeszcze przed usg miec wyniki i wtedy na 11.12 sie umowie na nastepna wizyte juz z wynikami.
Dobra, sprawozdanie zdane hehehe sorki dziewczyny, ja w skrocie nie umiem, juz sie chyba przyzwyczilyscie :P
Aha!! Wpisal w karte, ze wszystkie badania i opieka medyczna byla w Londynie od poczatku ciazy i do mnie z usmieszkiem: "wie pani, do becikowego ;)"- wiec nie taki diabel straszny chyba :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia super, że wizyta zaliczona :) A babami z recepcji nie ma się co przejmować, szkoda, że doktorek usg nie zrobił ale i tak widzę, że wizyta do udanych należała :)
Cukrzyca ciążowa uaktywnia się w okolicach 20-ego tygodnia ciązy, ja pójdę pod koniec miesiąca albo początkiem grudnia, narazie kontroluje cukry glukometrem.

Odnośnik do komentarza

A Wy szybkie jestescie, o 10 rano juz domy wysprzatane :)
ela gratuluje wygranej, mala rzecz a cieszy :D no i smacznej pizzy zycze
anna wlasnie ja zawsze chcialam (jak wiekszosc) i chlopca i dziewuszke zeby zobaczyc jakie sa roznice w wychowaniu :) Ale na to akurat wplywu nie mamy :)
A ja oczywiscie powiem jak sie dowiem plec, u mnie jakos nikt nie ma parcia na wybieranie czy komentowanie imion wiec to i tak bedzie nalezalo do nas ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek :)

Ja się na razie lenię :P Właśnie zjadłam bananka, jabłuszko i pomarańczkę :) Mniam :yes:

Kofiak ja korzystałam z tego przepisu na lasagne ze szpinakiem i serem białym:

Składniki :
Makaron lasagne (około pół paczki)
min.0,5kg szpinaku :) Moze być mrożony w liściach lub świezy
0,5kg białego sera
sól, pieprz
1 jajko
2 ząbki czosnku
ser parmezan lub mozarella
na sos beszamelowy :
4 łyżki masła
3 łyżki mąki
0,5l mleka
sól, pieprz

Ser rozrabiamy z jajkiem, dodajemy czosnek oraz sól i pieprz. Szpinak rozmrażamy lub świeży sparzamy wrzątkiem. Mocno go przyprawiamy solą i pieprzem.
Przygotowujemy sos beszamelowy : rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i wlewamy powoli mleko cały czas mieszając. Gotować aż zgęstnieje. Jeśli będzie za mało gęsty dodac mąki, jeśli za bardzo mleka.
Układac warstwami : płaty lasagne, ser, szpinak, parmezan. Całość polac sosem beszamelowym.
Wazne jest aby pamiętać, że szpinak wchłania dość dużo soli. To danie musi być mocno przyprawione więc musimy troszkę popróbować :)
Piec w piekarniku ok. 45minut w 180 stopniach.

A w załączniku zdjęcie kawałka mojej potrawy ;) Mam takiego fioła i robię zdjęcia żarciu :D Mam taki specjalny folder ;)
A ja poproszę o przepis na zupkę :)

Kofiak ten sprzęt do katarku w dalszym ciągu mnie przeraża :P Pokazałam mężowi i powiedział, że chyba bałby się że odkurzacz wyssa (wyssie ?) z dziecka wszystkie wnętrzności ;)

Ela gratuluję wygranej :) A córeczka słodka :)

Dorcia cieszę się, że lekarz Ci podpasował - to bardzo ważne :) Choć dziwne, że nie zbadał Cię ginekologicznie, ale on mądrzejszy ode mnie, trzeba mu ufać, bo wie co robi ;)
A wiesz, ja też mam już skierowanie na ten test obciążenia glukozą ;) I mocz i morfologię też będę robić przed następną wizytą ;)
A te niektóre babska w tych okienkach to wrrrrr

A właśnie zapomniałam jeszcze o jednym ;)

Nastka wiesz, ze mną na sali była właśnie dziewczyna co została przyjęta do szpitala z powodu silnych wymiotów. Dostawała kroplówki i właśnie zastrzyki i spędziła w szpitalu jakoś 5 dni.
Życzę zdrówka!

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Ah Nastka, zapomnialam, ciesze sie, ze jakos lepiej sie czujesz, szkoda, ze az w szpitalu sie skonczylo, mam nadzieje, ze dasz sobie spokoj z praca, bo takie ekscesy wogole niepotrzebne :( No i czekamy na usg za tydzien w takim razie ;)
kofiak nie niestety doktorek nie mial nawet w gabinecie aparatu usg ale wszystko i badania i usg i wizyty mam w tym samym szpitalu wiec spoko, no coz- doczekam sie ;) Mam nadzieje tylko, ze u mnie nie wywinie takiego nuemru jak u Nastki i nie wlozy pepowiny miedzy nogi albo jeszcze inaczej nie zakryje :P Doladuje sie przed czekolada i bedzie fikac ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Pranie ściągniete , Kacper wydelegowany na dwór wiec teraz siadam :D

Dorcia super , mówiłam ze nie bedzie źle ,a te w okienku to wszedzie takie ;) najważniejsze że lekarz ok !! Co do glukozy najlepiej po 20 tyg bo wtedy wieksza szansa na wyniki jakby była cukrzyca czego nie życzę !

Nastka super że u Was lepiej no i moze wstydliwe dziecię że tak sie chowa ;) Kacper dupkso na każdym USG pokazywał :)

Wiem co miałam pisać Monika powiedz lekarzowi o omdleniach bo wiem ze mogą świadczyć o niedoborze czegoś tam w ciązy czy coś ,jest to objaw ale wiem ze z czymś związany , Oby przeszło bo to niebezpieczne !

Agata ale robisz smaka , a ja tylko jabłka z owoców mam w domu ;p Wczoraj za to całą puszke ananasów wciągnęłam :D

A tu wam wrzucam Link do tego sklepu z akcesoriami dziecięcymy w ktorym zakupy robiły moje czerwcówki bedąc w ciąży i bardzo polecały ;)

Witamy na stronie www.odnarodzin.pl Wózki dziecięce, foteliki samochodowe, wózki wielofunkcyjne, meble dziecięce, wózkispacerowe, łóżeczka dziecięce 2o2.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia fajnie że wizyta się udała, u mojego doktorka też nie ma Usg muszę jechać autobusem parę przystanków. I na 5 grudnia mam termin. A test obciążenia glukozą mam zrobić w 25 tygodniu, nie śpieszy mi się do tego bo raz już to przeżyłam.

Agata Lazania wygląda smacznie, kiepska ze mnie kucharka, bo może bym się skusiła zrobić :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62014.png

http://www.suwaczek.pl/cache/79cbfc240b.png

Odnośnik do komentarza

No, mięcho do cannelloni przygotowane, sosik też, tylko nałożyć i do piekarnika :) Teraz pora na grejfruta :)

Agata dzięki za przepis, pewnie niebawem wypróbuje. Urządzenie do kataru docenia się wtedy jak Ci się dziecko dusi glutami :D Ja sobie bardzo chwalę ten wynalazek i moge go polecić, nas wychowywali bez aspiratorów, na gruszce i jakoś żyjemy :D Wybór należy do rodziców ;)

Przepis na zupę szpinakową:
mrożony szpinak (ja daję rozdrobniony),kostka rosołowa, mięsko gulaszowe lub np. z indyka, marchewka, pietruszka, kawałeczek selera, odrobina natki pietruszki, odrobina pora, 1-2 średnie ziemniaczki, 2-3 serki ziołowe hohland (trójkaciki), sól,pieprz, tymianek, oregano, gałka muszkatałowa, jajka ugotowane na twardo

Do garnka wrzucasz mięso, kostkę i warzywa (mogą być starte na tarce jak ktoś lubi zupy krem to lepiej potem zblendować) i pokrojone w kostkę ziemniaki, szpinak, przyprawy, i gotujesz. Na koniec do zupy dodajesz serki topione i gotujesz aż się rozpuszczą, podajesz z posiekanym jajeczkiem.

Odnośnik do komentarza

ela walizka ładna, a córeczka- śliczna!!:smile_jump:

dorcia1989 moja teściowa tez ma imieniny 4 grudnia:) A wąską miednica się nie przejmuj! Jak nie pójdzie dołem to góra rozwiążą :)
Niedawno mąż mnie pocieszył w sprawie porodu. Jego kolega z pracy ma małe dziecko i podobno u nas nie ma problemu ze znieczuleniem podczas porodu (oczywiście za kasę)! Gdy rodziłam Fabiana, to nawet za kasę nie chcieli mi dać znieczulenia! Jakiś postęp jest! Inne czasy w końcu:smile_jump:

Nastka88 no, szkoda, że tym razem się nie udało podpatrzeć maluszka! Następnym razem na pewno zdradzi mamie i tacie kim jest!:smile_jump:

Ja za chwilę wybywam z mężem na zakupy i muszę kozaki od szewca odebrać! Szewc skrytykował je za kiepskie korki, a to kozaki Lasocki! Płaci człowiek sporą kasę a tu proszę, kiepskie korki!! Mam nadzieję, ze je naprawił :)


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/38088.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/z39hkh1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/a1hb400375jsh7d7.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :) U mnie dziś ładne słonko, humor już taki sobie, ale to moje hormony w dużej mierze.

Od rana łaziłam z Szymonem do lek. med. pracy i na badania, które dał do wykonania. Jutro niestety 1 z wyników więc On pójdzie do pracy a ja będę łazić za wynikami i z nimi do lekarza. W międzyczasie zdążyłam się jeszcze wywalić na schodach 'goniąc' Szajbona, na szczęście skóry prawie nie zdarłam, kolano prawie nie boli, na spodniach nic nie widać. Teraz obiad i nadrabianie forum, może jakiś spacer z koleżanką.. Szymon pojechał po swoje dokumenty niezbędne do podpisania umowy. Ciekawi mnie co tam u Was w międzyczasie nastąpiło więc zabieram się za czytanie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia, Kofiak - Jestem, dzięki za pamięć :) Ja wczoraj tylko czytałam, ale na pisanie jakoś nie było czasu, a to dlatego, że byłam z Crisem w Buenos potowarzyszyć mu trochę - miał rozmowę kwalifikacyjną, a ja przy okazji się przewiozłam. Pogoda fajna, nie ma upałów, mały był u dziadków, więc ja żeby nie siedzieć samej w domu, pojechałam z nim. On cały czas wysyła swoje CV i czasem ktoś się odezwie, więc on wtedy jedzie na rozmowę. Może znajdzie jakąś lepszą pracę, choć obecna nie jest zła, no ale wiadomo, jakby wpadły jakieś lepsze pieniążki nikt by się nie obraził ;)

Dorcia - Cieszę się, że wizyta udana, a USG będziesz miała w podobnym terminie co ja, bo ja albo 3 albo 5 grudnia :) Doczekać się już nie mogę. Co do pań w okienkach to chyba tylko u mnie są miłe, ale to już Wam pisałam :)

Anna - Gratuluję córeczki :) Powoli i dziewczynki zaczynają się ujawniać na forum, bo do tej pory sami chłopcy :)

Nastka - Biedna się namęczyłaś z tymi wymiotami, oby było już tylko lepiej :)

Kofiak - Fajny suwaczek hahaha, no radość z koncertu prawie jak u dziecka przed mikołajkami :D

Ela - Śliczna córeczka :)

Agata - Pysznie wygląda ta Twoja lasagne :)

Monika - Właśnie doczytałam. Oj, biedna Ty, jak nie palec to kolano, mam nadzieję, że nie boli. Buziak :*

Dziś Jerek dał pospać, wstał o 7:20 :) Tak można żyć hehe. A jeszcze Wam powiem, że jak się wczoraj położyłam spać to bobas zastukał w brzuch, więc sobie pomyślałam, że go pomęczę, podusiłam trochę brzuch tam gdzie on siedzi i dosłownie za sekundę znów PUK, odpowiedział mi :) Aż się sama do siebie uśmiechnęłam, takie to było miłe.
I już nie pamiętam co więcej pisałyście...

Aaaa, kosza na pieluchy nie miałam i teraz też mieć nie będę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Monika patrz pod nogi kobieto :D Dobrze, że Ci się nic nie stało. I znowu jutro czeka Cię wycieczka po lekarzach, powiedz Szymonowi, że flaszka Ci się za to należy, dobrego soczku oczywiście ;)

Ania nareszcie jesteś :) Fajnie, że wyrwałas się na troche z domku, zawsze to jakas odskocznia od dnia codziennego, ja jak tak dłużej siedze w domu i wyjdę to się boję, że nie będę się umiała zachowac wśród ludzi :D No i trzymam kciuki za lepszą pracę Crisa :) Jerek ma dzisiaj dzień dobroci dla mamy, oby juz mu tak zostało i wstawał o przyzwoitych porach ;)

Inka a dlaczego nie reklamowałaś butów, ja zawsze tak robie i oddają kase i mam nowe :D

Odnośnik do komentarza

Kurde, za jakąś godzinę pójdę po Wikule, ale mi się nie chce dooopy ruszyć z domala... Tak mi coś zaczyna od pewnego czasu śmierdzieć w domu, szukałam, wąchałam i już wiem co to jest !!! To moje śmierdzące lenistwo :D

Ania no radość wielka z koncertu, bliżej Bułecka chyba nie może być :D No jeszcze w Parku Śląskim jakby był to już tak jakby pod blokiem hehe

Odnośnik do komentarza

Poszlismy naprzeciwko do dziadka Ignasia i posiedzielismy z godzinke, juz jestem spowrotem ;)
Agata mniamusnie ta Twoja potrawa wyglada :)) Wogole takie przepisy zapodajecie, ze az slinka cieknie! Ja jakos nieszpinakowa, ale nie dlatego, ze nie lubie, tylko dlatego, ze jeszcze nie sprobowalam :) Ale napewno nadrobie, jak w koncu uda mi sie do kuchni dorwac :P dzisiaj nie wiem co na obiad ale z surowka z buraczkow z cebulka wiec juz sie ciesze :P
Monika dziewczyno.. :P Zabijesz sie kiedys ;) Ale ostatnio przyznam bez bicia, ze kroilam chleb i minimalnie uciapalam sobie opuszek w lewym kciuku ;) Jeszcze znaczek jest, tylko w luszczeniu pestek przeszkadza ;)
Ania no to fajnie, ze udalo sie do twojego Buenos wyrwac :) Moze chociaz troche nastroj sie poprawil i do tego Jerek po 7 w koncu wstal, oby tak dalej :D
Inka Tos mnie pocieszyla :P Ja cesarskiego bym nie chciala, no moze moja miednica da rade :P W sumie doktor nie powiedzial, ze to bedzie jakis wielki problem, moze pozniej jak nic sie nie zmieni to stwierdzi inaczej..
ela widze, ze ciaze masz o jeden dzien mlodsza ode mnie i termin polowkowego o jeden dzien pozniej hehe :P Idealne zgranie ;) Zaraz zacznie sie w grudniu wysyp polowkowych ale fajnie :)))))
A z glukoza i innymi wynikami pojde z tydzien przed usg mysle, ze bedzie ok. Martwi mnie te 6kg ale u tesciowej na wadze jest tylko 5 ;) Kurcze Ale patrze na siebie i tego nie widze, Kamil tak samo mowi, ze nie wierzy w te 6 na plusie hmm do polowy 6, w drugiej polowie kolejne 6- na to sie godze ;) Ale to zbyt piekne chyba, bo zdaje mi sie ze w tej drugiej polowie wiecej przybywa
kofiak zajebisty suwaczek :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

hEJ!

Ja ogarnęłam dom, teraz odpoczynek przed laptopem:Oczko: A jaka zadowolona jestem, że posprzątane:yuppi:
Monika ja mam ze 140km do Poznania.
anna Jakbyś nie mieszkała tak daleko ode mnie to pomyślałabym, że chodzisz do tej samej Gin. Ja też jak Ty połowkowe zrobię u innego lekarza z polecenia mojej Dr.

Ja mam odwrotnie do Ciebie. Nie znam się na chłopcach i nie wiem jak sobie poradzę. Dziewczynka to przecież ta sama płeć co my więc raczej wszystko w jednym paluszku bedziesz miała. NA PEWNO!
Nie rozumiem dlaczego wszystkim się wydaje, że syn to łatwiejszy w wychowaniu i wszyscy sie dla ekscytują nad płcią męską! Ja wręcz odwrotnie, higiena chłopca mnie przeraża, te stulejki i itp. I chłopcy zazwyczaj są bardziej dziksi- ja znam tylko takich.
Mam 2 starszych braci i oni też tacy byli. Ciągle jakieś głupoty wymyślali... masakra.
Moja szwagierka też skakała z radości, że będzie miała drugiego syna, pierwszego już rozpieściła a drugiego rozpieszcza babcia, która jak nie wiedziała co będzie to mówiła oby tylko był chłopiec(????????) nie czaje?Zaznaczę, że szwagierka ma pierwszą córkę. Jak dla mnie to najfajniejsza z całej trójki. Może jestem inna i dlatego mnie to tak irytuje. Mąż twierdzi , że nie ma różnicy dziecko to dziecko...hm...
A najbardziej mnie wkurza ta męska duma- mieć syna to przecież coś!!!!
Przede mną wielkie wyzwanie- wychować syna na porządnego, ułożonego mężczyznę!!!

No widzę, że Wy też nie spieszycie się z chwaleniem płci. A u mnie: "nie rozumieją dlaczego nie chcę mówić, że to bezsensu, przecież połowa ciąży to na pewno wiadomo i że jestem taaaaka tajemnicza, że hoho.o co chodzi, wszyscy wokół się chwalą."

To se po pisałam moje wywody:36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia - Mi w ostatnim miesiacu z Jerkiem dopakowało 2 kg, miałam 7 na plusie, aż tu nagle ni z gruchu ni z pietruchy w 9 miesiącu jeszcze 2 kilosy doszły :) To Cię pocieszyłam :D Ale zaraz po porodzie spadło więcej niż połowę, więc nie ma się czym martwić :) Przy dziecku się gubi kg nie wiadomo kiedy :)
A co słychać u dziadka Ignasia?? Zapodał dziś jakiś żarcik? Ja tak lubię te jego teksty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

kofiak

Przepis na zupę szpinakową:
mrożony szpinak (ja daję rozdrobniony),kostka rosołowa, mięsko gulaszowe lub np. z indyka, marchewka, pietruszka, kawałeczek selera, odrobina natki pietruszki, odrobina pora, 1-2 średnie ziemniaczki, 2-3 serki ziołowe hohland (trójkaciki), sól,pieprz, tymianek, oregano, gałka muszkatałowa, jajka ugotowane na twardo

Do garnka wrzucasz mięso, kostkę i warzywa (mogą być starte na tarce jak ktoś lubi zupy krem to lepiej potem zblendować) i pokrojone w kostkę ziemniaki, szpinak, przyprawy, i gotujesz. Na koniec do zupy dodajesz serki topione i gotujesz aż się rozpuszczą, podajesz z posiekanym jajeczkiem.

A zamiast topionego serka co by można dodać????

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...