Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam i Ja:)
Dzisiaj bylam u diabetologa i cukry ok to moja ostatnia wizyta po porodzie dopiero mam go odwiedzic:)I wszystko bylo by ok gdyby nie siedzenie w cztero godz kolejce:(Do tego zima zaskoczyla jak zwykle:)Wszysko zasypane nic nie odsniezyli dobrze ze maz wziol wolne i pojechal ze mna bo ja juz za kierownice bym nie wsiadla w taki snieg na drogach strasznie zlizgo:(Itego sie boje ze jak bede rodzic to maz nie zdarzy dojechac jak bedzie w pracy:(Do tego wszyscy mnie denerwuja swoimi tekstami "Napewno Urodzisz jeszcze w Grudniu bo brzuch masz juz nisko" Albo "Moglabys urodzic do swiat to bysmy jeszcze zobaczyli jak przyjedziemy na swieta" No nie daj boze zebym urodzila nie wyobrazam sobie jakich kolwiek odwiedzin do dwoch tyg po porodzie i powtarzam to od dawna ale widze ze nikt sobie z tego nic nie robi:( A maz chodzi glaska brzuszek i mowi Niusiu siedz tam u Mamusi jak najdluzej bo ci cieplo a tutaj takie Zimnisko:)Brzuch mi troszke twardnieje i mam takie dziwne skurcze ale bardzo zadko i tez zaowazylam ze mala zadziej sie rusza (ale za to jak wolnie) czyli nie ma miejsca:)
olcia_s :posciel tez mam taka tylko ze w krateczke faja jest:)Tez juz poprasowalam i czeka
Szamika A co do torby to juz spakowalam dawno ale zawsze cos jeszcze dokladam bo mi sie przypomni:)
Pozdrawiam cieplusio:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewuszki
Piękny śnieżek za oknem :)

paczek2044 U mnie też wszyscy mówią, zobaczysz w grudniu urodzisz - na Święta... Wkurza mnie takie gadanie,a może tydzień przenoszę? No kurcze kto to wie, najlepiej moje dziecię. Pewnie że wolałabym w styczniu, ale najważniejsze żeby było zdrowe. Fajnie masz z tym diabetologiem, ja mam wizytę jeszcze 17,12 i tego dnia będą mi robić KTG. I powiedziała mi ze tydzień przed terminem, będę przyjeżdżać codziennie na KTG i pomiar oksytocyny... Nie chce mi się już jeździć...

A torbę do szpitala mam spakowaną od samego początku ciąży, tak mnie straszyli lekarze!!!

Generalnie wszystko przygotowane na przybycie córeczki, a jak będę w szpitalu to mój M ustroi łóżeczko, na razie wszystko w folii - co by się nie kurzyło :) Nawet ciuszki na wyjście ze szpitala mam przygotowane :) Miałam chwile to zrobiłam.

Idę lukrować kolejną porcję pierników. "Pycha" - tak mówi mój syn, bo ja mogę tylko powąchać ...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!!
marzycielka piękne te widoczki u Ciebie, ja to tak ślicznie nie mam :(
szamika U mnie torba spakowana, brakuje tylko koszul i kapci ale zapisałam sobie na karteczce także tylko dopakuję. A brzuch to mi non stop twardnieje, dobrze że w czwartek do lekarza idę.
beatta widać że spotkanie rodzinne udane, taka uszczęśliwiona jesteś, super. Ja to w sobotę byłam na małej imprezie u znajomych i niestety musiałam prosić o poduszki pod plecy bo tak mi niewygodnie było.
Ogólnie to od soboty spuchłam na twarzy i nogi troszku, nie aż tak strasznie ale da się zauważyć skoro inni mi to mówią, sama to czuję bo jestem cholernie ociężała :/
Ja muszę dotrwać do stycznia, chcę święta w domu spędzić, z rodzinką.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny! :)

wyszlismy sie z mezem o 11:30 z domu pozalatwiac sparwy na miescie i wrocilismy dopiero o 17!! a to wszystko przez to: uwaga, uwaga, przygoda jak z filmu!
stalam na poczcie w kolejce i poprosilam meza zeby skoczyl do bankomatu na przeciwko po drobne 20zł, bo nie chciałam 100zł rozmieniać...i przyleciał za chwile i mowi: ze wybral 20zł, a z szuflaki wychodzi gruby plik pieniedzy po 100zł!! i nie wiedzial co zrobic i wciskał to z powrotem...i tak z 30sekund sie szarpał z bankomatem...az wepchał i wyszło te nasze 20zł + 300zł!! i przyniósł mi to na poczte, bo nie wiedzial co zrobić... po nadaniu przesyłki poszlismy razem do banku, bo bankomat był przy banku i podeszlismy do okienka i zgłosiłam cała sytuacje, sprawdzili, ale to nie z mojego konta zostały poprane te stówki, tylko 20zł, ale dziwne, że razem z moimi wyszlo tyle pieniedzy i odrazu zablokowali bankomat, zeby tak nie wypluwal pieniedzy...zadzwonili po firme, ktora obsluguje bankomat, bo byli z godz wczesniej go nabić...być moze zle zrobili, i tam gdzie 10zł to 100zł wyskakiwały no nie wiem...albo ktos przed Nami probowal wybrac i mu nie wydało...ale to ja bym na kogos miejscu odrazu do banku poszla reklamacje zrobic, bo to duza suma była...no i w tym banku nie wiedzieli co maja zrobic!! siedzielismy tam 2 godziny!! myśłałam, że umre, tyle formalnosci a ja chcialam tylko 300zł im dać! :P hehe...poprosiłam i ifnormacje rozwiazania calej sprawy, co sie stanie z tymi pieniedzmi, czy ktos sie zglosi czy faktycznie bankomat zle obslugiwal i w ramach rekompensaty za czas dostalismy parasolke! :D hehe a mały tak kopał, że jeszcze bardziej meczyło mnie to siedzenie tam!
no i w efekcie nie zajełam sie dziś łaznieka!! :/... wrocilismy wykonczeni tym dniem! maz pomalowal tylko sufit w łazience, a ja jutro wstane i od rana zajme sie łazienka...bo pod wieczor odwiedza mnie kolezanki ze studiow :)

Szamilka ja mam termin na 26.01 i lekarz mi ostatnio powiedział, że nie przewiduje u mnie wczesniejszego porodu, wiec torbe ogarne dopiero po Nowym Roku... do torby nie mam nic oprócz samej torby! ale to dlatego, ze do terminu mam 47dni!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
U mnie także bardzo zimowo, śniegu pełno i cały czas sypie :) Krajobraz piękny, ale ślizgo strasznie!
W końcu się zmobilizowałam do pakowania torby i szykowania wszystkiego. Wczoraj przyszedł wózek - jestem (póki co, choć chciałabym żeby tak zostało) bardzo zadowolona. 3 grudnia - w Dzień Darmowej Dostawy nazamawiałam tyle tego wszystkiego, że teraz nie nadążam z odebieraniem paczek :D Zakupiłam także kosmetyki, wszelkie rzeczy potrzebne do szpitala, paczkę pampersów. Dzisiaj chciałabym się zabrać za pranie ciuszków żeby już je ładnie w komodzie poukładać :) Mam proszek Lovela, ale nie zakupiłam jeszcze płynu do płukania. Lepiej zakupić specjalny dla dzieci, czy taki biały Silan natural powinien być ok?;>
Co do samopoczucia, to tak średnio. Ostatnio podobnie jak marzycielkę pobolewało mnie podbrzusze, czułam się trochę tak jakby przed okresem.. Za tydzień mam wizytę, więc zapytam cóż to mogło być. Brzuchol się stawia, no i trochę częściej występują skurcze, niż wcześniej. Zgaga męczy, ale mam specjalne mleczko na nią, które świetnie sobie z tym radzi :) Od tygodnia biorę "nowe żelazo" i jakoś mój organizm źle je znosi. Męczą mnie straszne zaparcia. Zmniejszyłam dawkę, bo jednak jest to bardzo uciążliwe, ale nadal kiepsko. Czuję jak mnie bolą jelita i mam wrażenie, że organizm chce się oczyścić, a nie może :/ Wcinam teraz śliwki, piję jogurty, może będzie dobrze :)

badkaina, zgłosimy Cię jako "zwykłego bohatera" za uczciowść! :) Daj znać jak Cię poinformują co z tego wynikło, aż sama ciekawa jestem :) / "Julia" się już nam kończy!:(
Benia22, oj ja też nie mogę długo usiedzieć w jednym miejscu, podkladam sobie poduszki i jakoś próbuję odciążyć ten biedny kręgosłup.. Najgorzej wieczorem jak już jest zmęczony całym dniem, najbardziej pomaga mi leżenie na boku :)

Miłego dnia Styczniówki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

KateG ja wyprałam ciuszki tylko w proszku Lovela, słyszałam żeby lepiej do ubranek dla takich małych nie dawać płynu do płukania żeby nie uczulić delikatnej skórki, potem już można.
badkaina przygoda nie zła, to faktycznie godne zachowanie z Waszej strony, nie jeden by wziął i poszedl uradowany z kasą. No i nasiedziałaś się w tym banku trochu.

U nas dzisiaj dopiero w nocy tak porządnie sypnęło śnieżkiem, muszę się przełamać i wyjść na spacerek :) No i dzisiaj w nocy łapały mnie znowu te bóle jak na okres aż mnie wybudzały ze snu, oj będzie się działo :D

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny
po wizycie u gina nie jest najlepiej , ale nie jest też gorzej::):szyjka nie skróciła się,ale jak była miękka tak pozostała:no:dziecko bardzo nisko-ja to czuję doskonale. no i te skurcze....gin zwiększył dawki leków, więc już w ogóle będę się pociła jak szczur i serce mi wyjdzie z piersi! mały ma podwyższone tętno, 154/min ale to przez te leki. gin mnie prosił, żebym wytrzymała minimalnie do Świąt, a najlepiej do pierwszego stycznia i żebym go nie zawiodła:wink:ja siedze jak na bombie zegarowej i niby mam w głowie, że mogę urodzić w grudniu, ale tak na prawdę nic nie przygotowuję, żeby nie zapeszyć.no i kazał mi się bardzo oszczędzać!jeśli nie urodzę to po 1 stycznia odstawiam leki ,no i pewnie zacznie się dziać:wink:
jeśli będę miała mimo leków skurcze to mam jechać do szpitala i będą podawali mi sterydy::(:czego nie chcę!
dostałam jeszcze antybiotyk dopochwowo na te moje bakterie co Wam pisałam.

Szamika

Marzycielka Jak Ty się czujesz w ogóle? Przeziębienie minęło? Uważaj na siebie i daj znać co z tymi skurczami jak wrócisz od gina. Mam nadzieję, że dzielnie wytrzymasz do stycznia :)
Dziewczyny macie już spakowane torby do szpitala?

katar mam nadal, opryszczka wyskoczyła druga::(:
co do torby to ja nie mam jeszcze spakowanej, choć kupuję potrzebne rzeczy, ale jakoś za pakowanie nie mogę sie zabrać:wink:a przecież powinnam w mojej sytuacji. ale mężowi co rusz mówię, co ma zrobić gdyby...więc myślę, że da radę.zresztą przez ostatnie tygodnie, jak ja tak poleguje, a on robi prawie wszystko, to zauważyłam, że mu to ładnie wychodzi::):i już się nie stresuję i nie nagabuję go, bo wiem, że mogę na niego liczyć:wink:

badkaina
niezła historia, wręcz nieprawdopodobna!brawo za uczciwość.mało jest takich ludzi w tych czasach.

u mnie za oknem piękny śnieżek sypie::):szkoda, że nie mogę wyjść z Matim na sanki::(:

miłego dzionka miłe Panie

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry! :)

no niezłe jaja z ta cała sytuacja, ale chcieliśmy to zgłosić, żeby później jakieś nieprzyjemności nie wynikły z tego...bo różnie to bywa, przeciez maja kamere w bankomacie, ale tyle formalności za te 300zł! na poczatku w szoku bylismy, pozniej sie smialismy z tego (w dodatku lezały ulotki przed Nami "przyjdz po sianko na swieta" :D hehe, ale pozniej juz bylismy zmeczeni tym siedzeniem tam...

KateG kiedy ostatni odcinek Julki???

kolezanka wczoraj miala sie zglosic do szpitala, bo rano dzis ma zaplanowana cesarke...i tak smsowalysmy wczoraj o 20:30 do 00:30!! bo biedna zasnac nie mogla, wiec dotrzymywalam jej towarzystwa, ale nie wiem czy nie zablokowala sobie konta, bo rozmowa sie urwala...a dzis czekam na informacje od jej meza! :)

marzycielka Ty masz chyba termin zblizony do mojego...nie opuszczaj mnie przedwczesnie, bo ja zaczne panikowac! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Witam

marzycielka Współczuję troszkę, ale bądź dobrej myśli. Podobno 154 to nie jest za wysokie tętno, , u mnie, małej sprawdzali 04,12 i było 170 i mnie nastraszyła jakaś głupia baba co usg robi... Sprawdziłam na KTG jest ok. I podobno 170 to wcale też nie jest za wysokie!!!???

badkaina Ale akcja, pewnie też bym oddała, ale jakbym miała tyle siedzieć to lipa...

KateG A kiedy dokładnie bierzesz to żelazo? Ja też miałam problem , biorę teraz na noc, jakieś 45 min po posiłku i popijam dużą ilością wody, lepiej się wchłania no i rano po śniadaniu ... wiadomo :P pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej dziewczyny:)

badkaina przyłączam się do gratulowania uczciwości! :o_master: Ja chyba też bym oddała do banku, ale ze strachu, że dojdą i mi coś zrobią za to, że wzięłam ;) Szkoda, że Was bardziej nie nagrodzili za tą uczciwość... :Śmiech: Przed Świętami akurat by się "sianko" przydało :Śmiech:

KateG z tego co pamiętam, to by żelazo się lepiej wchłaniało, to przy okazji trzeba brać wit. C, teraz sezon na cytrusy, to można i naturalnie się wspomóc :)
Ja zamierzam prać w Loveli i wypłukać bez niczego... Dziś w tv mówili, że podstawa, to dobre wypłukanie, nawet podwójne, więc może obejdzie się bez płynu?? A jak robią nasze doświadczone mamuśki?? Ja dziś wyczyściłam pralkę octem i kwaskiem :P I będę prać! (w końcu) :Śmiech:

Z tym tętnem już pisałam, że u mego malucha raz było bardzo wysokie, ale położna od razu sprawdziła moje tętno i chyba było podwyższone (po wchodzeniu po schodach;)) i powiedziała, że ok... A i wtedy bardzo się ruszał i kopał, to też pewnie na to wpływa, ostatnio był spokojniejszy, to i tętno miał niższe..

Odnośnik do komentarza

witam zimowo! :D

u mnie dziś pierniczki na tapecie... tzn w kuchence :D pachnie niesamowicie... uwielbiam :D

badkaina ja również gratuluję... sama chyba też bym tak zrobiła...ale ten czas czekania?! jakaś masakra!!

paczek wiem że masz taka pościel, bo od Ciebie zgapiłam :D za co dziękuję, bo miałąm nie powiem problem. U mnie ocywiście tez wszystko schowane ale ja taka jestem, że musz ę rozstawić pooglądać... nacieszyc... z kołyską którą dostłam w paźdz tak samo było... rozłożona ubrana... ale tylko na chwilkę żeby zobaczyć... hmmm mój Mąż cierpilwy jeśli o składanie i rozkładanie chodzi :D

torba spakowana... bo właściwie to co do szpitala potrzebne to teraz nie używam, no oprócz szlafroka, kapcie tez mam w domciu inne... a kosmetyki mam miniaturki więc też już czekają... ale pakowałam na koniec tamtego tyg jak wszystko skompletowałam co potrzebne. Myślę też że trochę spanikowałąm jak koleżanka ze SR ur w zeszły tydz a termin miała na 2tyg przede mną :)

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielko, a mi się wydaje, że jak już jest wszystko spakowane i gotowe czeka to wtedy się zbyt szybko nie przydaje. Podobnie mamy z tymi naszymi szyjkami. No i u mnie też zalecenie, byle donosić chociaż do świąt.. Najważniejsze żeby dzidzie były zdrowe i silne, choć wiadomo, każdy dzień w brzuszku jest cenny.

Badkaina, chyba w piątek już koniec :( Najbardziej szkoda Bożenki!

kasia_tom1 Żleazo (Sorbifer Durules) biorę 3 x 1, 30 minut przed posiłkiem. No i z reguły wtedy staram się nie łączyć go z mlekiem i jego przetworami, bo gorzej się wchłania.

beatta, biorę razem z witaminą C, dietę też staram się mieć bogatą w żelazo. Raz w tygodniu piję herbatę z pokrzywy, sok z buraków (fu!), a i tak wszystko mi zabiera Maleńka. Podobnie jak ja - dzisiaj pranie :D Też najpierw wyczyściłam pralkę octem i sodą oczyszczoną:)

Ja się cieszę, że w końcu zabrałam się za to pakowanie itd. Spokojniejsza dzięki temu jestem, choć i tak co jakiśczas myślę, czy aby na pewno wszystko mam.. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Dawno się nie odzywałam, bo jakoś nie miałam natchnienia i nastrój bardzo kiepski. Już mi lepiej na duchu i bardziej różowo :)
Popsuł mi się tak humor po ostatnich zajęciach w szkole rodzenia, kiedy pokazali nam porodówkę. Poczułam tak ogromne przygnębienie tym miejscem i tak mnie to przeraziło że przez 3 dni płakałam i dochodziłam do siebie. Chyba do mnie dotarło przez co trzeba przejść i spanikowałam. Ale zostałam pocieszona, że inny oddział porodowy, którego nie widziałam, wygląda duuużo lepiej i muszę się postarać właśnie tam dostać!
Nie najlepiej się czułam ostatnio - nocne skurcze nóg i okropna zgaga nie dawały mi spać, ale już te problemy ogarnęłam odpowiednim magnezem (bo niestety byle jaki nie pomagał) i Rennie. Czuję się bardzo ociężała, często mam twardy brzuch i boli mnie całe krocze. Lekarka dała mi coś na to, ale nie pomogło :/ Wizytę mam w czwartek, mam nadzieję że mnie uspokoi, bo chyba ten ból pozostanie do końca...
W końcu też poprałam rzeczy dla Małej i część poprasowałam. Ja nie używam płynu do płukania, tylko sam proszek Dzidziuś i podwójne płukanie. Pięknie pachnie i ubranka nie są szorstkie dzięki dobremu wypłukaniu :)
Trzymajcie się ciepło!

"Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4ztyz9vlop.png

Odnośnik do komentarza

katia2902, główka do góry, tyle kobiet dało radę to i my damy :) po drugie pomyśl sobie, że warto to wszystko przeżyć żeby wziąć Maleństwo na rączki, a od razu to wszystko stanie się łatwiejsze :) Na zgagę polecam Ci mleczko - Alugastrin - poleciła mi je ginekolog i efekt jest natychmiastowy :) Bardzo jestem z niego zadowolona.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

olcia_sSa naprawde fajne warto bylo je kupic:)
Ja to wogole boje sie pobytu w szpitalu nigdy nie lezalam w szpitalu nawet nie wiem jak to jet a samego porodu sie nie boje bardziej nie moge sie doczekac mojej kruszynki jak wezme ja na rece:)
Tez wzielam sie za pranie proszek mam loveli a plyn kupilam kokolino pieknie pachnie i moja znajoma tez uzywala i zadowolona.
Nie moglam znowu spac w nocy czuje sie juz jak taki slon ciezko mi jak nie wiem do tego gardlo mnie boli nic nie moge wziasc bo wszystko co do ssania to na bazie cukru ktory dzisiaj mi juz szaleje a wczoraj cieszylam sie ze juz jest dobrze a tu masz:(
A co do zelaza to biore od poczatku ciazy jak spadlo mi zelazo femibion vita feeri femibion vital mama zawsze rano nad czo i mam ok.

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

KateG kurcze przegapiłam dziś Julke!! za dlugo byliśmy na mieście :/...i Pierwsza miłośc tez przegapiłam, ale ta przynajmniej jutro o 14 mam powtorke! a Julka dopiero w sobote?!...

zaszłam dziś do H&M i wzielam kilka rzeczy dla małego z działu przecenionego, a jeszcze miesiac temu sie na nie czaiłam w cenie regularnej! :D wiec warto poczekac, skoro mam jeszcze czas...

a co do prania ciuszków to dziewczyny na SR mowiły, że np. piora wszystkie rzeczy w jednym i tym samym proszku...i polecały tego Dzidziusia...
ja zastanawialam sie nad proszkiem do białych rzeczy z Loveli czy Dzidziusia, a do kolorow płyn do prania...

a i mam nowiny kolezanka dzis o 9:05 urodziła ślicznego zdrowego chłopca! 56cm 3700g i ma na imie Szymon! :) tak jak moj bedzie miał! :) razem przechodziłysmy ciaze i zostałam sama na polu bitwy :D...na 18.12 miala termin z miesiaczki, ale cesarke miala umowiona na 11.12

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

paczek2044 Na gardło bez cukru są propolki, sama używałam normalnie. Tylko trzeba poprosić o te bez cukru.

katia2902 Głowa do góry, nie przejmuj się jak to wygląda, najważniejsze kto będzie obok Ciebie i żeby Cię ktoś wspierał :) a jak dzidzia będzie na piersi to sala nie ważna :)

Też nie lubi szpitali, po prostu nienawidzę!!! Po urodzeniu będę chciała jak najszybciej uciekać!!!

A ciuszki wyprałam w płynie do prania lovella, nie lubię proszków już nie pamiętam kiedy kupowałam proszek nawet dla nas dorosłych.

Generalnie pół dnia na mieście spędziłam, znowu udało mi się kupić taniej pampersy w rossmannie. Nie wiem jak u Was, ale u mnie paczka 3-6kg 108 szt w cenie 42 zł.

Miłego wieczoru Wam życzę!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

badkaina, ja Julię oglądam w internecie, bo zawsze jest odcinek z wyprzedzeniem :D Julia online - oficjalna strona serialu Julia :)) Lovela jakoś mnie zapachem nie zachwyciła, no i kolejnym razem chyba kupię Dzidziusia. Bardzo ładne imię wybraliście. Ja cały czas mam mętlik w głowie, a mam pełną swobodę w wyborze imienia, bo tak się kiedyś umówiliśmy. Dziewczynka - ja, chłopiec - tata :) Głównie zastanawiam się nad - Gabrysią, Zosią, Wiktorią, Oliwią, Emilką.. No i sama już nie wiem ...

Dzisiaj prasowanko :) No i wybiorę jakiś strój na wyjście ze szpitala dla małej Gwiazdeczki żeby dopakować go do torby :)

kasia_tom1 , to ładna cena :) Ja nie kupuję póki co na zapas. Wzięłam w rossmannie jedną paczkę pampersów 1 - new born. Były w promocji 17 zł - 43 sztuki, więc tez bardzo przyzwoicie :) Także do szpitala będą :) No i przy okazji je przetestuje, bo ponoć różnie to jest. Wiele osób zachwala te biedronkowe, że nie przesiąkają i są naprawdę dobre, a cena pewnie też lepsza :)

Miłego dnia :) U mnie cały czas sypie.. Prawie nie przestaje : ) Siedząc w domku z kubkiem kakao wcale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :) Tylko słyszałam, że święta nie będą takie białe.. :(
Swoją drogą w moje urodziny zapowiadają koniec świata :D Jednak liczę na to, że sie z tym wstrzymają, bo chcę zobaczyć moje Maleństwo! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

witajcie
najlepsze przeceny są po Świętach, więc jak wytrwam to się udam na zakupy:wink:
szpitali również nienawidzę, i pierwszy raz w życiu byłam właśnie na pierwszym porodzie. teraz już się nieco "przyzwyczaiłam" bo znam lekarzy i pielęgniarki, więc jest jakoś inaczej- troszkę lepiej.
badkaina niezła waga-3700- i to był poród naturalny??

a moja teściowa wpadła na "cudowny" pomysł, żebyśmy przyjechali do niej na tydzień, dwa, trzy...to ja wtedy będę leżała, a ona wszystko będzie robiła, mąż będzie miał blizej do pracy i w ogóle będzie super. hmm...może i bym poleżała, ale nerwowo to chyba bym tam zwariowała!rozpieszczanie do bólu Mateusza:Wściekły:poza tym jej gderanie:no: zastanawiam się nad tą opcją, ale nie wiem czy sie zdecyduję. mieszkaliśmy u niej przed ślubem 2 lata i nie raz się z nią pożarłam!a teraz jest jeszcze gorsza:wink:narzuca swoje zdanie strasznie, i nie przyjmuje innej opcji!

nie pisałam Wam, przedwczoraj spadłam ze schodów....od dziecka mam problemy z kolanem, no i akurat coś mi sie w nim przestawiło i nie mogłam się utrzymać na tej nodze, więc poleciałam z dwóch schodków, ale spadłam jak kot na 4 łapki::):kostka mi spuchła i ścięgna bolą jak cholera, ale robię okłady i pomału przechodzi. brzusiu ochroniłam::):

siostrzeniec(21 lat) mojego męża przedwczoraj złapał ostre zapalenie górnych dróg oddechowych, zapalenie zatok, a wczoraj już się znalazł na stole operacyjnym::(:tak mu ta ropa zapchała policzek, oko, ucho i czoło że było zagrożenie życia!masakra!przy okazji wyprostowali mu przegrodę nosową. kto by pomyślał, że takiemu "staremu" bykowi w takim tempie się choroba rozwinie.

miłego dzionka::):

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

marzycielka Teraz to mnie nastraszylas ja od dwuch dni juz nie spie przez gardlo a dzis juz mi mowe odjelo calkowicie i tez sama ropa mi si zbiera podejrzewam ze to krtan bo boli tak jakby ktos zyletek naklad.Zadzwonilam rano do lekarza a ona do mnie ze na poniedzialek mnie zarejestruje bo tylu jest chorych ze nie da rady a w wiekszosci dzieci.I co ja moge?A ty uwazaj troche na siebie. Ja sie w 6 miesiacu wyrznelam ale to z lozka jak wstawalam bo tel dzwonil i sie wystraszylam ale tez pierwsze co to brzuch lapalam:)
Dziewczyny co mozemy wziosc na gardlo?
Zima na calego maz wczoraj 3 godz odsniezal a rano nie mogl samochodu z garazu wyciagnac.
Milego Dzionka:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewuszki!

KateG Mam dużo koleżanek które wypróbowały te pieluchy biedronkowe, chyba dada się nazywają i mówią tak ... MASAKRA, może nie trafiły, ja wiem po swoim synu ze na wszystko miał uczulenie i trzeba uważać. Przez pierwszy miesiąc jego życia musiał gotować i prasować pieluchy tetrowe...

marzycielka Uważaj na siebie, ja skręciłam nogę w kostce w sierpniu i boli do dziś, niestety!!! Lekarz powiedział że przejdzie mi pewnie jak urodzę, super...

Kurcze o tym gardle tak piszecie, mnie coś zaczyna drapać, zawsze miód mi pomagał, ale teraz nie mogę, przez te cukry cholera, aż zła jestem. Starczyło mi ze dwa razy dziennie wypiłam mleko z miodem i dwie herbaty z miodem i malinami i było ok!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)

matragona witam!! Na dzien dobry jaki termin i plec? :)

marzycielka najwazniejsze, ze nic Ci sie ne stalo, ja bym chyba spanikowala tym bardziej, ze lozyski mam na przedniej scianie i na SR polozna Nas nastraszyla...
3700 ale zaplanowane CC bo w poerwszej ciazy sie meczyla 12h po ktorych sie okazalo, ze nie urodzi naturalnie maly wtedy mial tez 56cm i 4060g, ale byl po terminie 10dni...
Cos mi sie wydaje, ze na 3700 u mnie tez sie moze skonczyc, ale dzieci teraz tak sie rodza... :/

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)
Przede wszystkim witam nową mamusię :) matragona lepiej późno niż wcale :D Napisz nam parę słów o sobie, jak Ci mija ciąża no i najważniejsze- na kiedy termin i czy wiesz kogo nosisz pod serduszkiem??

marzycielko brrr, aż mnie zmroziło po tej historii o waszym kuzynie... Niby błahostka, a takie komplikacje...
To chyba pobyt u teściowej nie wchodzi w grę?? ;) I uważać na siebie dziewczyny!! Teraz taka pora upadkowa przez śnieg, a dodatkowo już my też niezgrabne (trochę zmienił nam się środek ciężkości;))... Niech ta nasza końcówka będzie spokojna...
badkaina Szymuś, piękne imię, sama nad takim myślałam na początku ;)
KateG to patrzę, że u Was tak jak i u nas, propozycje są, ale ciężej z wyborem ;)
paczek zdrowiej nam szybko!

U mnie dziś kolejny dzień prania, dziś wstawiłam pierwszą porcję ubranek. Pranie to pikuś, przeraża mnie prasowanie tych drobiazgów... Tyle tego... No i piszę ten licencjat, póki wena jakaś jest ;)

Edit: patrzę na swój suwaczek- poród może się odbyć w każdej chwili... jakoś trudno mi w to uwierzyć ;) Zwłaszcza, że jeszcze u mnie cisza i spokój ;) Nawet z mężem już stwierdziliśmy, że już nudno się robi w tej ciąży, nic nowego się nie dzieje, już mógłby być styczeń i poród :D I nasz Bejbik z nami :D Póki co, czekamy te 3 tygodnie jeszcze ;) 21 dni, Chryste, minie jak z bicza trzasł...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...