Skocz do zawartości
Forum

kasia_tom1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bydgoszcz

Osiągnięcia kasia_tom1

0

Reputacja

  1. Hej Nadia Zerknęłam na tamto forum, bez logowania ok, przejrzyste, nawet sporo styczniówek z 2013. Ja zaczęłam na fb pisac, nawet fajnie jak ktoś akurat dostępny :) W niedziele zadzwoniła moja koleżanka i pochwaliła sie ze leci jej 5 tydzień ciąży :) Ma termin styczeń 2014 :)
  2. Dziewczyny jeżeli chodzi o forum, to ja nigdy nie byłam na żadnym, na to trafiłam przez przypadek i od razu bardzo polubiłam z Wami pisać :) Jeżeli wszystkie pojdą w jedno miejsce to i ja tam pójdę :) mi obojętnie, nawet tu moge zostać, bo czytam już tylko nasze posty nic innego ... Pożaliłam się na Martynę, a ona dziś taka kochana :) Ale bardzo dużo na powietrzu :) Chyba wiem co jest grane. Zanim zaczęła tak płakać piłam melisę i przestałam bo mi się skończyła, od wczoraj znowu piję... Juz mam odpowiedź :) marzycielka Laktator ręczny lepiej mi ściąga to zauwazyłam dziś, a czy są jakieś punkty napraw nie wiem , ale to jest bardzo proste urządzenie, może mój M ogarnie :) Nie zazdroszcze noszenia Matiego i tego całego sprzętu. Nadia Fajnie Kubuś wygląda :) Moja Martyna miała dziś marchewę, na oczach w nosie i całe ręce hehehehhe I śpi podobnie jak Twój Kuba z tym że wcześniej zasypia :)
  3. A moja Martynka coś często płacze, już sama nie wiem, czy to brzuszek, czy zęby, czy poprostu lubi sobie pomarudzić i pobeczeć :( Co do jedzenia, to cyca w dzień już w ogóle nie chce, na dodatek zepsuł mi się laktator mechaniczny, muszę gdzieś zanieść może naprawią. Dobrze że mam ręczny. No i mnie przeziębienie chwyciło... Ach jak ja nie lubię chorób...
  4. badkaina Hej też jestem za fb. !! marzycielka Co do tych kupek, to wszyscy różnie mówią, moja ciocia która jest pielęgniarką na pediatrii, powiedziała, że każda kupka jest ok, oprócz kupek śluzowatych i tych ze śladami krwi. Moja Martynka też raz zrobi zieloną, a raz pomarańczową, teraz przyjmuje żelazo i nie zawsze ma zielone, ktoś tu pisał o tym żelazie... A jak Adi nie płacze tzn nie boli go brzuszek to raczej jest ok. paczek2044 Ja mojej chce od jutra podawać marchewkę, ugotowałam sama i wydaje mi się że jest słodsza od jabłka :) ciekawe jak będzie zajadać.
  5. Hej od kiedy małej zaczęłam podawać leki w mleku z butli i mleko na noc, to już cyca w ciagu dnia nie chce. I tak dziś u nas było : w dzień jak rano zje 60ml odciągniętego mleka(muszę podawać w nim witaminy) potem koło 12:00 troszkę jabłuszka i po nim mleko już bebilon ok 100-120 ml, po jakichś 4 h wypiła ściągniętego mleka 180ml !!! szok!!! i na noc już bebilon 180ml. W nocy budzi się raz albo dwa i spokojnie ssie cyca. I wydaje mi się że dużo, bo jeszcze wczoraj i wcześniej nie wypiła 100ml na raz. Normalnie z dnia na dzień taka zmiana. olcia_s beatta benia22 Moja jak sie bawi w łózeczku to też nagle jest do góry nogami :) i też odpycha sie nózkami i taki mostek jej wychodzi :) a teraz jak tak ciepło było to zamiast rąk to cały czas palce od nóg gryzie hehehehehe. I chyba porządnie jej zęby idą, bo płacze często o trze piąstki w buzi, żel nie pomaga... w ogóle zrobiła sie płaczliwa, nie wiem co sie dzieje. Zastanawiam się czy to nie po jabłku, dużo go jeszcze nie zjada. jutro nie podam i zobaczę... badkaina Co do włosów to chyba trzeba przeczekać, mi wypadają strasznie też, ale nie obcinam, ja mam włosy do pasa i strasznie mi ich żal :(. beatta Dużo zdrowia życzę, oby Tosia sie nie zaraziła. marzycielka Zaglądaj do nas jak najczęściej :) Co prawda jak pogoda to też nie siadam przy komputerze, w komórce mam internet, ale tam tylko czytam co na forum i nie bardzo da sie pisać. A jak zauważyłaś ze Adi ma to napiecie ? olcia_s Ja właśnie też podaje pepti i sie boje co dalej, bo moja nie chce innego...
  6. Wszyscy chcą zaczynać od marchewki, a to właśnie owoce podobno, powinny być pierwsze( jabłko, banan ) Marchewka jest trudniejsza do przetrawienia.Przynajmniej tak mówi mi pediatra. Zresztą starszemu też zaczynałam od jabłka. Po tygodniu podawania jabłka, będę podawać banana, a potem marchewkę, a potem mixy, jabłko-banan, jabłko-marchew. A w marchewce też gluten. A mleko zaczęliśmy podawać bebilon pepti, ale chyba kończą produkcje tego mleka. Ona tego HA nie chce, zadzwoniłam o próbki, może jakieś sojowe mi przyślą i zobaczymy. Nutramigenu te z nie chciała :( benia22 Młoda ma tą alergię, wysypuje ją po 2 dniach jak ja coś zjem. i raczej tylko na nabiał, jadłam ostatnio truskawki i nic :) A jeżeli chodzi o zęby, to tak gryzie moje palce, że to aż boli. Smaruje jej żelem od czasu do czasu i mam w razie czego w domu Camilie.
  7. Hej dziewczyny U nas już kataru nie ma, ale 8 dni to trwało. Tak my po chrzcinach, Martyna super :) całą msze przespała, a potem na chrzcie w kaplicy cały czas na księdza poważnie patrzyła, a jak ją w końcu wodą święconą polał to uśmiech do niego zrobiła i wszystkich powaliła w tym momencie hehehe!! Na obiedzie też fajnie, do wszystkich sie śmiała nasza chichotka, mimo tego kataru była bardzo pogodna. Drzemkę też zrobiła, jak jej tort przynieśli :) No i pogoda nam dopisała, Martynka w krótkim rękawku tego dnia była :) Zdjęć na razie nie mam, bo mamy jakiegoś wirusa w komputerze i nam wszystkie karty zacina... A komórka nie robiłam. My już po pierwszych jabłuszkach :) Nawet jej to idzie, zaczęłam podawać jej gerbera, tak sobie jej smakuje, bobowita - super i fajniejsza konsystencja ( gerber bardziej wodnisty), ale najlepiej smakuje jej skrobane jabłuszko :) tylko szukałam słodkich :) No i zaczynamy przechodzić na mleko modyfikowane, ja mam złe wyniki :( , na razie jestem na witaminach i probiotykach w kapsułkach, ale za długo nie mogę bo mój żołądek tego nie ogarnia.
  8. Hej dziewczyny Widzę że wypoczywacie :) fajnie. My w domku, tzn nigdzie nie wyjeżdżaliśmy, wczoraj mały spacerek zaliczyliśmy rodzinny :) Martynka lepiej śpi na powietrzu z tym zatkanym nosem niż w domu, ale już dziś nocka lepsza była. benia22 Co do tej alergii pokarmowej to moje po serze nie wysypało :) po jajkach też nie . Cieszę się bardzo. Podaję jej od 4 dni ten latopic, buźkę ma śliczną i kupki lepsze, może to to pomaga. Poczytaj sobie o tym preparacie, piszą o nim tu na parenting. beatta A jak Tosia zdrowa już? Martynka na szczęście nie miała gorączki i chyba juz jej przechodzi, mam nadzieję, bo w niedziele mamy chrzciny. No i był mój M w biurze w kościele i dał 50 zł, mówi że akurat nie miał przy sobie więcej, a pani do niego ze w zupełności starczy :) Dziś przyjeżdża moja przyjaciółka z Anglii z rodzinka więc się nie zdziwcie jak mnie tu nie będzie przez jakiś czas :P Po chrzcinach na pewno wrzucę jakieś zdjątka :) Buziaki i ciepłych dni życzę :)
  9. badkaina No to faktycznie dał Ci synek popalić, a może kolejny skok rozwojowy i dlatego nie spał. Życzę cierpliwości. benia22 Ślicznie małej w tej sukieneczce. Fajnie ze była pogodna i wszystko się udało. Ja się juz nie mogę doczekać :) marzycielka Dobrze ze chociaż cyca chce, jak będzie głodny to na pewno będzie sie domagał i zje tyle ile potrzebuje. Słyszałam ze niemowlaki nie zjedzą tego co im szkodzi... To może po tej butli mu niedobrze. A mazury są piękne, oby Wam pogoda dopisała, miłego wypoczynku! beatta Martynka też sie śmieje jak łapie sie za stópki, chichotka mała :) A teraz o nas :) byłam u lekarki - uważam ze mam dobrego pediatrę. Generalnie wczoraj wieczorem Martynka marudziła, budziła sie z płaczem, bardzo często, odrywała się od cyca. Pełen nos!!! No i mamy nocke z głowy, teraz odsypia. Dobrze ze dzis poszłam do pediatry, bo okazało sie ze jest podziębiona! Dostała dicortinef do noska :( i witaminy. Jak sie wyleczy to jednak mam jej podawać żelazo, ale jest to minimalna ilość - nie ma działania leczniczego, tylko jak takie witaminki i do tego ma brać cebion multi. Z powodu tej lekkiej anemii po tej chorobie mamy wprowadzić soki - na początek jabłuszko :) A wysypka - tak, moze sie utrzymywać długo jak zjem jakiś nabiał. I mam robić tak : poczekać aż wysypka zniknie i znowu spróbować z nabiałem, jak wysypie, poczekać aż zniknie i znowu poczekać. I tak w kółko aż jej organizm ogarnie. A co do glutenu wprowadzać od 5 miesiąca - w bardzo małych ilościach. Kiedyś było tak ze od 10 miesiąca. I tak samo jak z tym nabiałem, jak wystąpi reakcja alergiczna to nie podawać do zaniku i próbować dalej :) To tyle, ale się rozpisałam hehehe
  10. Hej Idę jutro z Martynką do pediatry, z tymi wynikami krwi, bo jeszcze nie byłam, z tego tylko co mi powiedziała pani z laboratorium to ze raczej ok. Ale martwi mnie jej ta alergia, skaza czy jak to tam sie nazywa. Jem w kółko to samo, a ona w kropkach juz nie tylko na buźce, ale też na dole plecków i na brzuszku... Nie wiem co to jest. Generalnie jest grzeczna ładnie śpi i je, czasem zamarudzi to trzeba ja poprzytulać :) co uwielbiam robić. Bawi się rewelacyjnie, wszystkie zabawki w dwie raczki bierze i oczywiście lądują w buzi :) silnie je gryzie. Ciekawe kiedy pierwszy ząbek, na razie nie widać żeby coś tam z dziąsłami się działo. No i ładnie obraca się z brzuszka na plecki! Jutro jeszcze idę zapłacić do kościoła za chrzest, ciekawe czy to " ile łaska" będzie od jakiejś kwoty...
  11. Hej dziewczyny U mnie też problem z tym becikowym, w urzędzie jak pytałam co mam dostarczyć, Pani powiedziała akt ur. zaswiadczenie o przebiegu ciaży i pity, potem okazało się ze coś brakuje. Oczywiście nie dowiozłam na czas. Kazali wypisać nowy wniosek. Wypisałam i mówię tej babie w urzędzie, ze wszystkie dokumenty są złożone. To w piątek przyszedł posłaniec, że brakuje im dokumentów do rozpatrzenia, no żal normalnie, muszę pojechać i ich op.... ach... katia życzę cierpliwości w rehabilitacji i oby wszystko szybko wracało do normy. olcia_s Duzo zdrówka dla Tymka i nie obwiniaj sie że to dlatego że już nie karmisz, wydaje mi się że to przypadek, że tak szybko zachorował. Trzymaj się i powodzenia w zwalczaniu wirusów! badkaina Dzięki za info na temat proszku, akurat mi się kończy. Polecę kupić. :) marzycielka No mój syn zaczął chodzić dokładnie jak skończył 10 mc i wydawało mi się że to szybko, ale 8 mc to by było bardzo szybko hehee i lataj za takim brzdącem :)
  12. No witam, czytam, czytam, Cały czas po za domem byłam, a z komórki nie wygodnie się pisze. Koleżanka do mnie sms wysłała, ze przedłużają macierzyński, nie cieszę się dopóki nie będzie na to papierka... Pewnie dla nas druga połowa to będzie 60% płatne...
  13. beatta Hm jakby tu wytłumaczyć te ćwiczenia... Dziecko leży na pleckach. Należy złapać za zgięte kolanko jednej nogi i robić delikatne okrążenia. Kolankiem do brzuszka i na zewnątrz, aż do podłoża i to samo z drugą nóżką, po dwie minutki na każda nóżkę :) A aby dziecko przygotować do pełzania - to tak samo ale trzymać oba kolanka i robić na przemian :) A i u mnie okresu na razie brak i raczej się z tego cieszę :) benia i beatta Moja też śpioszek tak jak i Wasze maleństwa :) No i śmieszka hehe do wszystkich się cieszy, kto tylko do wózka jej zajrzy:)
  14. beatta co do glutenu to nie słyszałam że trzeba koniecznie w 4 czy 5 podać, bo jak nie to w 10 dopiero. Ale wiem że za szybko nie powinno się wprowadzać. A jeżeli chodzi o nosek, to u nas super działała woda morska i odciąganie fridą, tak jak pisała marzycielka nasivin podawałam tylko na noc przez 4 dni i przeszło :) paczek2044 Ja też będę starała sie sama przyrządzać małej posiłki, ale pewnie też kupię :) marzycielka No to Ci współczuję tego braku czasu z tego powodu że młody nie śpi, moja Marti to jak nie śpi jest spokojna nawet jak sama leży na macie :) Co do pieluchowania, też kazali mi to robić, ale także zlecili ćwiczenia. Robiłam tylko ćwiczenia, codziennie po 5 min. Na kontroli dostałyśmy pochwałę :) Nawet się nie przyznałam że nie pieluchowałam szeroko :P No i leżenie na brzuszku rewelacyjnie działa na bioderka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...