Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2012


Ludka82

Rekomendowane odpowiedzi

no z tym materacem też sie nad takim zastanawiałam ale widzę że i jak wy macie to nie ma co się zastanawiać.tylko tym razem kupię od razu ze dwie ochronne maty na niego póki nowy, bo synek niby taki ma ale już taki utytłany że szok, a wyprać to ciężko, niby się ściąga pokrowiec ale raz że ciężko schodzą plamy a dwa że ciężko potem upchnąć to wszystko w ten pokrowiec i taki zdeformowany ten materac potem, no chyba że ja tego nie ogarniam :)
a co do sobotnich skurczy to nie życzę tego nikomu raz że strachu się najadłam bo za wcześnie to jeszcze bolesne to jak nic.wizyta u dentysty przy tym to pikuś.ale dobrze że się wyciszyło, wiem już czego mam nie robić na przyszłość :)
dobrego początku tygodnia życzę, pa:*

Odnośnik do komentarza

Dla Oliwki też mam ten materac, czyli gryka/pianka/kokos. Dla kolejnej dzidzi pewnie też taki kupię, ale jeszcze nie teraz, bo na początku będziemy spać na pewni razem ::):

Joasia
- oby to była jednorazowa sytuacja z tymi skurczami, oszczędzaj się!!!

Andzia- męza zapędzisz do lepienia uszek:36_1_1:

Ludka, przepisik:

Sałatka z buraków i kapusty do słoików na zimę

  • 2kg białej kapusty
  • 2kg buraczków
  • 40dag cebuli

Zalewa:
  • 1 szklanka octu
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka cukru (można dodać mniej)
  • 2 łyżki soli
  • liść laurowy
  • ziele angielskie

Kapustę myjemy, dzilimy na części i szatkujemy. Buraczki gotujemy w łupinach, a po wystudzeniu obieramy i i ścieramy na tarce. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Z podanych składników przygotowujemy zalewę, zagotiwujemy i studzimy. Zmieszaną kapustę, buraczki i cebulę zalewamy przygotowaną zalewą i odstawiamy na około 2 godziny. Wkłądamy do słoików i pasteryzujemy 15 minut.

Odnośnik do komentarza

A ja dzis umiram na jakies chorobsko ktore mnie dopadlo po tych wypadach na grzyby porannych.Juz wzielam wszystko co sie da z naturalnych rzeczy i mam nadzieje ze zacznie przechodzic.Spac juz kompletnie nie moge musze sobie robic przerwy w nocy zeby wstac i sie przejsc bo tak mnie juz boki od lezenia bola jak bym spedzala w lozku cale dnie.Takze dla mne najlepiej to caly czas byc w ruchu bo jak nadchodzi pora spania to mnie strach ogarnia.
beatta to moze spodoba Ci sie ta piosenka Dorota Osińska - Ktoś do kochania - YouTube ja sie nia katowalam jak nie moglam zajsc w ciaze i sluchalam non stop i ryczalam.

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Też mam tak ze spaniem Andzia, ale wydawało mi się, że to wina materaca, bo w pierwszej ciąży nie miałam takich problemów. Cóż - jakoś trzeba będzie wytrzymać jeszcze te dwa miechy i trochę... No a przede wszystkim zdrówka Ci życzę!!!!

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was dziewczyny! Wszystko co dobre szybko się kończy.. Wczoraj pożegnałam Mężusia i znowu czekają nas ponad 2 mies rozłąki :frown: Ale cudownie było się zobaczyć po takim czasie. Ile szczęścia może dać zaledwie 5 dni :smile: Mężuś zobaczył mój brzusio, przywitał się z Córeczką, posłuchał jak szaleje u mamy :) Był naprawdę mega szczęśliwy :) Teraz czekam do gwiazdki na kolejny przyjazd Męża. A może wtedy będziemy już we 3 :) W zeszłym tyg odebrałam wyniki. Krew i glukoza dobrze. Ale z moczem gorzej. Mam liczne bakterie, leukocyty i nabłonki.Czytałam w necie, że takie wyniki moczu wskazują na zapalenie pęcherza. Dzisiaj zrobiłam sobie dodatkowo posiew na mocz. Zobaczymy czy coś tam znajdą.

Ludka mi też brzuch tak faluje i trzęsie się jak galareta :mdr: Nie trudno to zauważyć z boku :) Jak byłam na przychodni i siedziałam w kolejce do badania, to też miałam taki atak ruchów małej :) I brzuch ruszał się i podskakiwał :) Musiałam zakryć się sweterkiem bo miałam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą :)

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Iwonnka wyobrażam sobie Twoje szczęście:) Był czas, że z mężem musieliśmy być daleko od siebie i to było straszne... A dwa miesiące miną szybko i znowu będziecie razem- może już we trójkę :D I niestety- różne infekcje teraz szybciej nas łapią... Lekarz coś przepisze i szybko się tego pozbędziesz:)

To słońce, to deszcz, to mróz, matko, co za pogoda! :36_19_1:

Odnośnik do komentarza

Beatta, do pełni szczęścia brakuje nam tylko śniegu ;P

Dziś przyszła wanienka...

Ale żebyśmy nie mieli za mało wydatków, to odkurzacz nam siadł na amen... cóż... starusieńki już był, a i tak dużo wytrzymał - odkurzanie co dwa dni, z uwagi na psie kłaki... Jutro wyruszamy na poszukiwanie nowego. Znów chcemy Rowentę, tylko nie umiem zdecydować się na model, bo ma być silnie ssący i jednocześnie cichy...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Ludka, to już by była kompletna anomalia pogodowa ;)
Ja do śniegu nic nie mam, jestem zimowa dziewczyna i lubię śnieg, mróz, zimę (bardziej niż jesienną pluchę), ale wszystko w swoim czasie:)

No właśnie, jakby wydatków było mało... Mnie ostatnio zmroziło, bo pralka odmówiła posłuszeństwa! A to już nie takie hop-siup kupić nową... Na szczęście pogłaskana i ładnie poproszona wróciła do swojej dawnej formy :D Uffff...

Odnośnik do komentarza

Beattka dziękuję za miłe słowa :23_30_126: Też mam nadzieję, że te 2 mies rozłąki szybko miną. Zwłaszcza, że termin porodu coraz bliżej, więc trzeba pomyśleć już poważnie o wyprawce dla Maluszka i dla siebie do szpitala. Także będę miała co robić przez te 2 mies. A wiadomo jak ma się co robić, to się mniej myśli o samotności.
Mam też pytanie do doświadczonych mam odnośnie wyprawki dla Maleństwa. Macie jakieś sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji dziecka? W sklepach i aptekach jest tego tyle, że początkującej mamusi trudno coś wybrać.. :neutral:

Dzisiaj spojrzałam na swój suwaczek i co widzę?? Do rozwiązania zostało niecałe już 80 dni :smile_jump: Kiedy ten czas minął sama nie wiem. Jeszcze trochę i nasze Największe Szczęście będzie z nami! :bocian:

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Iwonka, ja na samym początku używałam Nivea Baby, a potem to różnie albo Johnson, albo Bambino, a potem jeszcze maści na wszystko czyli Bephanten... Kiedyś spróbowałam z Rosmana czegoś z serii Liliputz ( czy jakoś tak ) i Milka dostała uczulenia

A teraz jeszcze nie wiem w co się zaopatrzymy, może w kosmetyki apteczne? Sudokrem, Oilatum, Emolium?

A ilością dni do porodu to z jednej strony się cieszę, a z drugiej mnie to przeraża... i myśl w głowie kołacze: po co nam to było? Córa jedynie się szczerze ucieszyła jak policzyła, że to jeszcze dwa miesiące...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

iwonka spróbuj serii hippa. małego od pierwszego dnia myłam i smarowałam żelem i mleczkiem tej firmy i wszystko było super.na niveę, emolium, bambino, krem z oilatum, bo emulsję już nie i kilka innych moje młode mają uczulenie.teraz jako starszaków myje ich w żelu corine de farme.a dla kornelci mam zestaw wygrany kosmetyków organicznych i dodatkowo zestaw z pharmaceris baby, jeszcze nie używałam na starszakach, okaże się w praniu jaka reakcja.ale każde dziecko reaguje inaczej.o i jeszcze czasami kupuję johnsona szampon, żel i mleczko z serii lawenda i też ich nie uczula.ważne żeby nie było parabenów i innych świństw, cena też nie jest wyznacznikiem, przynajmniej tak z doświadczenia patrząc na reakcję moich młodych z zaleczona alergią na białko, roztocza itede.powodzenia :)
dziś przezyłam traumattyczne przeżycie - zakup butów zimowych :/ nie dość że ciężko się wykręcić i schylić żeby je wcisnąć to jeszcze nawet te większe numery co ładniejszych okazów były za ciasne :/ mam stopę spuchniętą jak słoń :/

Odnośnik do komentarza

Iwonka- ja przy Oliwce na początku używałam płynu do kąpieli z Babydream z Rozmana z olejkiem migdałowym i fajnie się sprawdzał, bo skóra nawilżona i nie smarowałam niczym. Potem miałam Hippa i też mi się podobał, oba kosmetyki bez parabenów. Później testowałam płyn do kąpieli J&J 3w1 i też nie było uczulenia ::): Teraz kupiliśmy Nivea i zobaczymy (też bez parabenów itd), zapach ma ładny ::):

Ludka- i ja mam takie myśli, po co mi to :Oczko: Na myśl o porodzie trzęsę portami! :ehhhhhh: A potem te bezsenne noce, kiedy to Oliwka niedawno zaczęła przesypiać je całe. Ale jak zobaczę tego brzdąca, to mo pewnie minie

Ostatnio coraz częściej brzuch mi twardnieje i ciągnie w dół::(: Dzisiejszy spacer z Oliwką i psem był dla mnie mega wyzwaniem. Dobrze, że Oliwka co chwile się zatrzymywała, to mogłam po odpoczywać, ale jak mój piesio pożarł się z innym bezpańskim i musiałam córcię na ręce wziąć, bo chciała interweniować, krzyczała na tego obcego psa, "poszedł" i pokazywała palcem, a jak n ie działało, to chciał do nic iść, no szok, małą treserka mi rośnie :Szok: I po tym, to już w ogóle mnie brzuch rozbolał.

Odnośnik do komentarza

Cóż dziewczyny - chyba z naszymi brzucholami i ogólnie z samopoczuciem w najbliższym czasie lepiej nie będzie :(
Ja mam jeszcze coś takiego, że wszystkie dolne części garderoby działają mi na nerwy. Mimo paneli ciążowych, delikatnych gumeczek wszystko mnie gniecie i drażni. Jak mam gdzieś wyjść to mnie trafia na sama myśl o ubraniu tych rzeczy. Jak jestem w pionie to jeszcze jakoś przeżyję, ale siedzenie np. w aucie to masakra - mam wrażenie jakby te ciuchy na szyję mi zachodziły...A w domu latam w sukienkach...

Pozdrawiam gorąco w ten mroźny poranek - dziś było pierwsze skrobanie szyb...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Brrrrrrr dzień dobry piątkowo
Ludka, wiem o czym mówisz, mnie też do szału doprowadza siedzenie w aucie w czymkolwiek, co normalnie jest dość wygodne... W ogóle ubieranie się to teraz dla mnie wyzwanie;) Kiedyś raz-dwa i gotowe, teraz coraz częściej się okazuje, że coś nie wchodzi albo nie wygląda dobrze... :ehhhhhh: Ale już niedługo wrócimy do dawnej garderoby, już bliżej niż dalej dziewczyny! :smile_move:

Mamuśki, co to za smuty?? Może dlatego, że Wy wiecie jak to wygląda w praktyce, ja żyję w błogiej nieświadomości i myślę, że JAKOŚ to będzie ;) Boję się oczywiście, że nie dam sobie rady z Maleństwem, czy będę umiała odczytać jego sygnały i będę dobrą mamą, ale cieszę się na tą nową przygodę i już chyba nie mogę się doczekać aż będzie z nami:) Na początku były myśli- kurcze, tak fajnie nam było we dwójkę, teraz wszystko się zmieni, koniec ze spontanicznością... Ale na dłuższą metę brakowało takiego dopełnienia... Będzie faaaajnie:)

Iwonnka dobrze, że poruszyłaś temat kosmetyków, ostatnio też się zastanawiałam, poczytałam co nieco i myślę nie obkupywać się za mocno kosmetykami... Jak już to czytałam, by wszystko jednej serii było, by wiadomo było co ewentualnie uczula. Myślałam o Oillatum czy czymś podobnym do kąpieli, ale w sumie podobno to jest kosmetyk specjalistyczny, do skóry z problemami, więc myślałam właśnie o Babydream lub Hipp do kąpieli (bez parabenów oczywiście). Mam Sudocrem, ale też podobno trzeba używać dopiero jak podrażnienie wystąpi... I chyba tyle, czy kremy, balsamy i oliwki są naprawdę konieczne??

joasia zakup zimowych butów jeszcze przede mną, mówisz, że mam się przygotować na traumatyczną batalię?? ;) :whoot:

Odnośnik do komentarza

beatta
Myślałam o Oillatum czy czymś podobnym do kąpieli, ale w sumie podobno to jest kosmetyk specjalistyczny, do skóry z problemami, więc myślałam właśnie o Babydream lub Hipp do kąpieli (bez parabenów oczywiście). Mam Sudocrem, ale też podobno trzeba używać dopiero jak podrażnienie wystąpi... I chyba tyle, czy kremy, balsamy i oliwki są naprawdę konieczne??

Z tego co się orientuję, to Oillatum ma parebany... Ale może coś się zmieniło, nie wiem. Do smarowania nic nie trzeba, jak skóra nie jest sucha, ja miałam coś w zanadrzu,a le płyn do kąpiel z olejkiem migdałowym wystarczył ::): Jak będziesz chciała masować dzidzię, to fajnie mieć właśnie taki czysty olejek migdałowy, albo z pestek moreli, ale można też i trochę oliwy z oliwek do tego celu użyć ::):

Ja boję się porodu, ale mimo wszystko nie mogę się doczekać kiedy przytulę dzidzię, z namiętnością oglądam porodówkę na TLC:hahaha: I tam wszystko wygląda tak fajnie, ale one wszystkie na znieczuleniu lecą, to dlatego to tak gładko wygląda, choć nie zawsze oczywiście.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno nie pisałam mam ostatnio jakieś dziwne i nie fajne dni... tzn bóle kręgosłupa wychodzą teraz też z pracy pewnie... , bóle ogólnie maluszka też już bolesne, ogólnie to w nocy niby śpie ( po za wychodzeniem do wc ;/ ) a pomimo tego przez dzień taka jakaś nie wyspana i zmęczona dosłownie jak na początku ciąży już mi się tak marzy ten grudzień już bym chciała mieć maleństwo przy sobie na rękach niż w sobie ;) trochę tam strach jest wiadomo czy sobie damy radę i w ogóle ale to nie zmienia faktu że juz chce grudzień ;) Co do kosmetyków my kupiliśmy z nivea i mam nadzieję że będą dobre. Jutro wybieramy się na zakupy z teściową bo przyszła babcia też chce coś dla wnuka lub wnuczki po kupić więc nie protestujemy ;)
jadzik ja tych programów nie oglądam bo mnie denerwują właśnie dlatego że tak kolorowo to tam przedstawiają a w realu wcale tak nie jest ;p

https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14928 PROSIMY O GŁOSIKI :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k72n4zaio.png

http://www.weselinka.pl/suwaczek/12/2010-09-18.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi odnośnie kosmetyków. Ja myślałam o Nivea baby, Bambino albo Hipp właśnie. Na coś będę musiała się zdecydować. Ale tyle tego w sklepach jest że szok. Tańsze, droższe.. I zachęcające ładne opakowania.. Najważniejsze to chyba właśnie patrzeć na skład. Porodu się nie boję, wręcz nie mogę się doczekać całej tej akcji. Wiem wiem, pewnie doświadczone mamusie śmieją się teraz ze mnie :) Ale ja jestem poprostu ciekawa jak to jest :) Nie ma co się bać, grunt to dobre nastawienie :) A kozaczki już mam :) Wykorzystałam Mężusia jak był :) Podwiózł mnie pod sam sklep, przynosił rozmiary a ja siedziałam i przymierzałam :) Więc akurat zakup butów mile wspominam :) Dzisiaj też byłam na małych zakupkach. Dla Malutkiej kupiłam 2 śliczne różowe pajacyki i 2 pary skarpetek. Ogólnie z ciuszków to już mam praktycznie wszystko. No i odebrałam po drodze wynik posiewu moczu. Nic mi tam nie znaleźli :) Tylko nie wiem skąd w takim razie znalazły się w badaniu ogólnym moczu bakterie, leukocyty i nabłonki skoro powiew jest dobry. Niech gin sama to oceni. No i dzisiejsze wyjście na zakupy miało swoje skutki. Tak mi po tym brzuch się spinał, kilka razy w ciągu godziny :/ I do tej pory twardnieje, ale rzadziej już na szczęście. Ojj wystraszyłam się... Widać nie służą mi takie wyjścia. Jak to powiem swojej gin, to napewno da mi Fenoterol. Już ostatnio się zastanawiała nad zmianą leku. Ale teraz napewno go już dostanę. I wtedy będę na nim do 38 tyg. Jak do 4 mies czułam sie świetnie, to teraz nie jest tak wesoło. Ciąża wystarana, ale widać to nie koniec walki. Teraz liczy sie każdy tydzień dla Maleństwa, co daje Mu większe szanse na przeżycie i zdrowie. Ale mamusia zdrobi wszystko co trzeba bo kocha swoją Małą Perełkę :) A w zeszłym tyg minął dokładnie rok od mojej laparoskopii torbielii. Gdyby ktoś mi w zeszłym roku powiedział, że dokładnie za rok będę w 7 mies ciąży to chyba bym go wyśmiała :) A jednak :) Opłacało się pociąć trochę i faszerować tabl za 300zł. Warto było :)

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Iwonnkaz tymi bólami to nie masz za ciekawie i też nie zazdroszczę ... co do porodu to ja też samego porodu przynajmniej jak na razie się nie boję. Boję się tylko jednej rzeczy... a mianowicie zastrzyków ;p to znaczy nie wiem dlaczego bo ogólnie się ich nie boję ale tych co podają do porodu to taki jakiś straszny nie wytłumaczalny lęk ;p Ja miałam mieć robioną laparoskopie dokładnie 8 maja ale na szczęście wyszło jak wyszło w końcu po 1,5 rocznych staraniach ;))

https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14928 PROSIMY O GŁOSIKI :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k72n4zaio.png

http://www.weselinka.pl/suwaczek/12/2010-09-18.png

Odnośnik do komentarza

Iwonka- to nie jest tak, ze ja na ten poród nie czekam ::): Każdy jest inny i jestem strasznie ciekawa jak będzie tym razem, ale jak wspomnę sobie bóle krzyżykowe, poza skurczami to mnie trzęsie, nie każda je ma, a u mnie to rodzinne, miała je moja mama i wszystkie moje 4 siostry:leeee: To bolesne doświadczenie, ale wspaniałe, bo rodzi się nowe życie ::): Podobno drugi łatwiejszy, bo drogi przetarte, tego się trzymam:hahaha: Oszczędzaj się jak możesz, a jak Ci czegoś jeszcze brakuje, to kupuj na allegro :D

szczęśliwa- no właśnie tam to fajnie wygląda, ona sobie tak leżą, coś pogadają, podchodzi położna i mówi, ze już pełne rozwarcie i jest parcie... Ale czasem pokazują takie co rodzą bez znieczulenia, no trzy takie porody tam widziałam i to już realnie wyglądało ::): Była też raz jedna co się nastawiała na brak znieczulenia, ale odpuściła i to bardzo szybko :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jadzik też oglądam ten serial. I wkurzam się, że u nas nie jest tak kolorowo. Sala porodowa i chyba od razu poporodowa jednoosobowa z łazieneczką, pół rodziny przy tobie, znieczulenie na zawołanie...

A porodem się nie stresuję, raczej kolejną utratą wolności dopiero co odzyskanej ;P

Poród każdy inny, ja go traumatycznie nie wspominam, poszło gładko i szybko mimo gabarytów Mileny, Jedynie powiedziałam tatuśkowi, że gdyby był wtedy przy mnie, to bym go zabiła, żeby mi taka krzywdę zrobić i taki ból zadać... ale jak Misia była już na moim brzuszku to zapomniałam w momencie o wszystkich nieprzyjemnościach... Także panie pierworódki - damy radę!!! a co!!! w końcu nie jesteśmy facetami :36_1_1:

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Dokładnie Ludka , damy radę, a co tam :smile:
Dzisiaj pobuszowałam w necie i zrobiłam małe zakupy. Jakie to wygodne, bez wychodzenia z domu. Dla mnie świetna alternatywa :) Zamówiłam 2 koszulki nocne do karmienia, na guziczki. Niby to nic takiego, ale w mojej sytuacji chodzenie po sklepach to lada wyczyn :/ A tak to koszulki przyniesie mi kurier pod same drzwi :smile: I znalazłam też świetne worki próżniowe. Długo zastanawiałam się nad ich kupnem. I dzisiaj je sobie zamówiłam. Fajne, duże, na wiszące ciuchy. Wszystkie kurtki, kołdry i poduszki zamknę w te worki i zaoszczędzę wiele miejsca w szafach. A miejsce akurat się przyda na Dzidziowe rzeczy :) Przymierzam się jeszcze do zakupu z allegro kompletu pościeli. Znalazłam śliczny komplecik, 6 części. Tylko zastanawiam sie nad baldachimem do łóżeczka. Myślę, że by się przydał u nas. Łóżeczko będzie stało w naszym małym pokoju, blisko komody z tv. Inne ustawienie mebli nie wchodzi w grę bo to mały pokoik. I tak myślę sobie, że ten baldachim mógłby zasłonić światło bijące od tv. Więc chyba zamówię ten komplet z baldachimem. Takie zakupuy są mega wygodne i coś czuję, że kurier często będzie się wspinał na 4 piętro do mnie :oczko:

Miłego weekendu dziewczyny!!!

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Iwonka, baldachim to fajna rzecz, chroni od nadmiaru światła jakiegokolwiek i wg mnie sprawia, że dzidzioł w łóżeczku ma przytulniej...

Internet to w ogóle genialna sprawa, dla mnie w szczególności allegro... ceny o wiele niższe niż w "realu", a jak zakupię kilka rzeczy u jednego sprzedawcy to jeden koszt wysyłki i kurier pod drzwiami...

A dziś całkiem przypadkiem trafiłam do Smyka w Krakowie, no i oczywiście kupiłam, ku zgorszeniu męża, cieplusi pajac, taki na wyjście ze szpitala będzie w sam raz i czapusie...
Pajac jest taki:
Pajac chłopięcy, rozmiar 62 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - Smyk.com

Czapka taka, ale z włochatego polarku:
Czapka chłopięca, rozmiar 44/46 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - Smyk.com

No i moi w drodze do Krakowa stwierdzili, że jednak imię Michał im się nie podoba - po 3 miesiącach!!!! i że wolą Maciek. Mnie się nie podoba. Jakoś kojarzy mi się z taką ciapą. No i całą drogę w te i z powrotem wymyślaliśmy imię... Ja poszalałam i stwierdziłam, że może Zenobiusz ;P a potem padły wszystkie imiona z "Mikołajka". Stanęło na Igorze... ale w domu znów zmiana... i póki co jest MIKOŁAJ...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Ha ha Ludka to pewnie w takim razie jescze z 5 razy sie zmieni jak macie takie moce decyzyjne ;-) Ale generalnie to u nas dawno jak juz pisalam stanelo na Igorze ale Mikolaj zawsze byl tez brany przeze mnie pod uwage szczegolnie ze rodzimy w takim terminie ze sie nie da nie myslec tym imieniu chyba:-)
Ja wlasnie bylam z mezusiem w kinie na odstresowanie bo mam od wczoraj jakiegos dola i bym tylko siedziala i wyla niby sie nic nie dzieje tylko hormony pewnie juz osiagnely poziom zenitu!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...