Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Mamy kolejny chorowity dzień. Powoli nam to wchodzi w krew. Dziś jestem sama, bo weekend się skończył, A pojechał do poznania więc walczę z temperaturą Szymona i swoim katarem - już na szczęście stanęłam normalnie na nogi. Z trudem dostałam się do pediatry i idziemy na 13.40.
Szymkowi tak leci z nosa katar ze nie nadazam z wycieraniem noska, a on ciagle rekawem wyciera:36_2_42:

W nocy mieliśmy jeden kryzys koło 3 z duża temperaturą poszedł w obroty nurofen i paracetamol w czopku+ zimne okłady które ku mojemu zaskoczeniu Szymon przyjął z ulgą i jeszcze się dopraszał.A jakoś wyjątkowo byłam tak nastawiona ze ta temperatura będzie że przyjeałam wszystko tak spokojnie jak nigdy.

Powoli szykujemy sie do wyjścia..

ZDROWIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Wróciliśmy. Osłuchowo czysty. Gardło zaczerwienione, rozpulchnione. Jakby jeszcze jutro była gorączka albo kaszel znowu przeszedł w suchy mamy włączyć antybiotyk. Ale i tak pani dr stwierdziła, że i tak jest najlepszy ze wszystkich dzisiejszych, które dzisiaj widziała.
Do końca tygodnia w domu więc z imprezy nici. A i tak powiedział, że przedszkola powinny poprzekładać występy, bo strasznie dużo przedszkolaków chorych i frekwencja będzie raczej kiepska.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

HEJ DZIEWCZYNY

Mam do was KILKA PYTAŃ(rad) odnośnie waszych niespełna 4 latkow:):)

>Czy wasze maluszki tez są takie obrażalskie?np.gdy prosze moją małą aby posprzątała swój pokoj,to zawsze mowi ze ją ręka boli ,albo do mnie mówi pomóż mi,albo obraża się i mowi mi przestan mama marudzić...kurcze czasem to nie mam juz sił przez to jej pyskowanie :(:(nie weim czy ja cos żle robie,czy posprzątanie pokoju dla 4 latki to za duzo...

> druga rzecz-JEDZENIE.Wiem że źle robię,bo gdy mała nie chce jesc to zawsze ją czymś szantażuje np.nie będzie ogladąc bajki,albo że nie bedzie jest słodyczy.wiem że to jest złe,bo czy zje czy nie to ja i tak włącze jej tą bajke albo dam jej kawałek czekolady,bo inaczej mała byłaby zła i wtedy to wcale z nia sie już bym nie dogadała....Jak wy zachęcacie wasze maluchy do tego by ładnie zjadły obiad?? Oooo albo mam kolejny przykład,mała nienawidzi jeść owoców,ostatnio namawiałam jĄ na kiwi,nie chciała zjeść więc wyłączyłam jej bajkę,po czym przyszła zjeść to kiwi a ja jej spowrotem włączyłam bajkę :/

Nie chce tak robić BY DZIECKO MI POMAGAŁO CZY JADŁO ZA coś :(:(

Proszę doradźcie mi jakie wy macie sposoby na maluchy,a może to moja jest tylko taka uparta????

Z góry dziękuje i pozdrawiam bardzo serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlrl68zgk79vqn.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge3c5qkx3a.png

Mam wreszcie zdrowe dzieci :):)

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo

Dziś z Maciusiem byliśmy na kontroli u laryngologa i usłyszałam dobrą wiadomość - migdały są trochę mniejsze ::):. Za miesiąc do kontroli (sprawdzi czy dalej się zmniejszają) i mam wziąć Adasia, sprawdzi czy to chrapanie ma związek z migdałami.

A weekend bardzo fajny mieliśmy ::):. Przyjechała siostra K z mężem więc Adaś był wniebowzięty.
W sobotę mieliśmy dzień sklepowy (w końcu mamy wybrane podłogi). W niedzielę nam się nie chciało nigdzie jechać i siedzieliśmy w chacie na przemian ze spacerami śniegowymi :Śmiech:

Trusia - uśmiałam się z tego szukania kierownicy po pprawej stronie :D

Megan – to Ty już masz ferie :lol:
Przybyło krostek u Piotrusia?
Niech kaszel Tosi szybko minie.

Siula – fajnie Cię widzieć :Całus:. Dobrze, że leżysz. A jak się czujesz?
Wszystkie drewniane podłogi rustykalne są piękne :yes:
A jakie macie drzwi wewnętrzne?

Niezapominajka – zdrówka dla Was!

Ann – słodki kropkowany Szymi.
Śliczne rysunki Uli.
I co przedstawia wyklejanka? Mnie coś robot chodzi po głowie :Oczko:

Renia – może jednak tak źle nie poszło, trzymam kciuki za sesję.

Serena - współczuję, gorzej już nie będzie. Ucałuj Maciusia i Oskarka.
Z Nurofenem dobry pomysł w tej sytuacji, też dałabym co 8h, do tego Bioaron na wzmocnienie.
Adaś załatwia potrzeby do WC, ale jak WC zajęta a Adaś chce siku to siądzie na nocnik ale jak ma poważniejszą potrzebę to czeka aż się WC zwolni :Oczko:. Sika na stojąco bez podnóżka ale na poważniejszą sprawę używa podnóżka, bo wtedy posiadówa jest długa, ogląda książki, bawi się autkami :Śmiech:. Maćka jeszcze nie nocnikuję.

Sekundka - zdrowia dla Olivki!
Ja przy 38 nie podałabym jeszcze leku, ale to zależy od okoliczności, bo jakby były inne objawy typu ciężki katar, kaszel, złe samppoczucie to chyba bym podała już przy 38.

Sylwia – jak się dziecko trzęsie to dla mnie aż nadto logiczne żeby dziecka nie wkładać do wanny. Ja wtedy to bym nawet przykryła. Sama pamiętam jak miałam tempkę przy anginie i raz mi było zimno (przykrywałam się po sam nos), raz gorąco (cała się odkrywałam). Nie wyobrażam sobie wejść do wanny przy dreszczach :Szok:

Natka - zdrówka!
Super kawał (znałam go) :Śmiech:

Starletka - śliczne fotki ::):

Neta – zdrówka dla Arturka!
Dobre, kawałów... nie znałam :D

Alfik – powodzenia, zmian na lepsze zawsze warto dokonywać :yes:

Tasik – biedny PA, zdrówka!
Oby się obyło bez antybiotyku.

Odnośnik do komentarza

Pati – zdarza się, że Adaś się obraża i ja go wtedy z tym obrażaniem się zostawiam samego (ale nie zawsze, bo to też zależy dlaczego się obraził), bo wiem, że po chwili i tak przyjdzie po to co chciał, wtedy rozmawiamy co się stało i dlaczego tak się zachował (...)
Bywa też, że Adaś nie słucha, ale np. ja stawiam na swoim, a K często odpuszcza stąd Adaś wie, by K owijać sobie wokół palca :Oczko:. Ze mną te numery nie przechodzą :Oczko: i zawsze (chyba) udaje mi się wyegzekwować co chcę.
U nas z jedzeniem u dzieci nie ma problemu. Do szantażu (jeśli można to tak nazwać) gdybym musiała to może i bym się posunęła mówiąc np. jak nie zjesz obiadu to dziś nie oglądniesz bajki. Ale trzeba zwracać uwagę po pierwsze by dziecko jadło regularnie (śniadanie, obiady, kolacje o określonych porach), nie podjadało między posiłkami (może dlatego potem nie chce jeść obiadu) i na pewno nie dostawało słodyczy (!) przed posiłkami. Jeśli już to dopiero np. po ładnie zjedzonym obiedzie.
Co od owoców, to dziecko nie musi lubić wszystkich, może Twojej córce kiwi akurat nie podchodzi. Nie zmuszaj jej do tego, ale próbuj z innymi, może któryś jej podejdzie.
Pati, z tego co piszesz to jesteś niekonsekwentna w tym co robisz i córka o tym doskonale wie. Dopóki nie nauczysz się być konsekwentną dopóty będziesz miała takie problemy, niestety.
Trzymam kciuki za konsekwencję :yes:

Odnośnik do komentarza

Pati najważniejsza jest konsekwencja!!!!! Jeśli czegoś zabraniasz albo mówisz, że nie będzie gdy czegoś nie zrobi to TAK MA BYĆ. Inaczej dziecko wie, że nie ma zasad i że cokolwiek zrobi i tak wyjdzie na jego.
Życzę wytrwałości w konsekwencji!
Pa się obraża bbbb często i to jeszcze z tekstem "nie kocham cię" Ja zazwyczaj wysyłam go do jego pokoju, bo nie mam ochoty oglądać takiego naburmuszonego. Po chwili przychodzi przeprosić za swoje złe zachowanie. a na brak sprzątania mam sposób z workiem na śmieci. Daje mu czas na posprzątanie i mówię, że ma np 5-10 minut, włączam minutnik i mówię, że jak nie posprząta to klocki wylądują w worku na śmieci. I już parę razy się zdarzyło, że leciało wszystko do wora przy wielkiej histerii. Zawsze wtedy krzyczy, że już będzie sprzątał więc zostawia mu to czego jeszcze ja nie zdążyłam zgarnąć. Reszta w worku na jakiś czas jest chowana.
I jak zwykle przy obrażaniu, jedzeniu, wszystkim najważniejsza KONSEKWENCJA!!! Powiesz A musisz!!!! powiedzieć B!
Powodzenia!

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Pati u nas też bywa ze Szymon się obraża ale podobnie jak u Dziubali zostaje wtedy sam i po jakiejś chwili i tak przychodzi i rozmawiamy na spokojnie o tym co się stało. Ostatnio pojawiają sie jakieś takie zachowania że zaczyna krzyczeć z błahego powodu (a nigdy nie był rozhisteryzowanym dzieckiem) ale widzi że tym nic nie uzyskuje więc się szybko uspakaja.

Z jedzeniem generalnie nie ma problemu, zasada jest taka ze nie zmuszamy do jedzenia tego co mały nie lubi bo uważam ze to niepotrzebny stres dla nas i dla dziecka.Te wszystkie zasady o których Dziubala mówiła są super, mi nie zawsze wychodzi bycie taką bardzo konsekwentną ale staram sie żeby jednak sie pilnować. Na pewno łatwej wprowadzać takie zasady od maleńkości, niż teraz, ale wszystko do zrobienia. Faktycznie konsekwencja jest podstawą, ale też nasz wewnętrzny spokój bo jak będziemy z dzieckiem tylkom nerwowo to ono też będzie nerwowo z nami. Takie jest moje zdanie.

Pediatra załatwiony, Kurujemy się. W razie temperatury mamy teraz podawać tylko czopki bo wyraźnie lepiej działają na Szymona, nawet dwa na raz..........byłam z szokowana wiec się dopytałam, jak to tak jeden z drugim:36_1_21: okazało sie ze tak, jeden za drugim można podać. Podawałyście kiedyś tak?????????????? Mi jest czasem jeden trudno wsadzić jak Szymon sie wierci i protestuje a co dopiero dwa????????

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Niezapominajka ja bym dwóch na raz nie wsadziła, z jednym mam problem podobnie jak ty. Odczekałabym te 15 minut aż się rozpuści. Aleja u Maćka czopki,to dupinka mniejsza troszkę.

Dziubala no nie wiem co jeszcze mogłby się wydarzyć żeby było gorzej... choć powiem ci że ja mam jakieś takie "szczęście" że gdzieś coś chcę podczytać i bach, trafiam na ciężko chore dziecko. Ostatnio wyczytałam o małej Halince z guzem, a dziś o dziewczynce z czerwca 07, do tej pory okaz zdrowia a nagle osłabła, gorączka, różne problemy i okazało się że ma ciężką białaczkę. Czymże są choroby moich chłopaków wobec takich tragedii. ::(:
Fajnie że pdołogi wybrane, my w sobotę zamawialiśmy okna. A dziś robiliśmy korektę zamówienia, bo wczoraj na budowie doznaliśmy olśnienia i okazało się że jedno okno w kuchni nam w zupełności wystarczy (a przez to że je zamurujemy kuchnia się robi o wiele bardziej ustawna), do tego powiększymy okno w jadalni o 60 cm. Nie ma jak zdecydowani klienci :Śmiech:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Renia oby sił na wszystko starczyło!! Moze ten mniejszy apetyt to zwiastun ospy, u nas troche tak bylo
Serena nasza pediatra znajac Ule i Szyma pozwalala mi wlasnie jak sie cos tak wyraznie kluło podawac Nurofen na zasadzie przeciwzapalnej, u nas się sprawdza. I co, kupisz mopa parowego?
Neta, Niezapominajka, Serena, Tasik zdrówka dla chłopaków
Dziubala Super ze z migdalami lepiej. Na wyklejance Uli jest dom, co oczywiste, oprócz tego samolot leci nad Paryżem i dalej nad Egiptem :)
PaTi nie napiszę już nic odkrywczego, jak Dziubala i Tasik, konsekwencja i wytrwałość w niej. A czas uporu, buntu itd jest chyba charakterystyczny dla wieku i trzeba przetrwać.
Niezapominajko nie podawałam dwóch ale mówiła mi pediatra o tym gdyby była wysoka gorączka, chociaż raczej wskazywała by dac jeden silniejszy (ale to dotyczyło Szyma)
Megan odpoczywasz?
Karola gdybys jutro zobaczyła gdzies B to nie będą omamy :)

Za mną dzień megaintensywny, totalny brak czasu na wszystko ale też popychałam co się dało przy mojej ospowej marudce. Jak tak będą wyglądały kolejne dni to chyba pomyślę o tym co pisała Neta :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Natka marsz do maila z tymi datami :) Jeżeli tylko masz ochote na pooddychanie morskim powietrzem to przyjezdxaj ! popakujesz ...3 godzinki a potem masz wolne :Śmiech:i jedziesz "n a miasto"
Zamierzamy sie przeprowadzac w okolicy 20-go lutego :)

KArola gratuluje fantazji:)
Alfik oby wybor byl na lepsze i laptop sie szybko pojawil :) ja urabiam P na lapka takeigo za 1300 zl ale cinko będize chiba

Zdrówka , zdrówka i zdrówka !!
(slyszalyscie o zmarłym 3 letnim JAsiu z powodu powikłan po ospie ?:( )

http://lilypie.com/pic/090130/MUMB.jpghttp://b4.lilypie.com/HgAvp1/.png
http://lilypie.com/pic/090130/Z2zp.jpghttp://b2.lilypie.com/XcCip1/.png

Odnośnik do komentarza

Siula ja czytałam dziś, ale już nie chciałam tu pisać bo co rusz przynoszę jakieś straszne historie.... nie wiem czy czytałaś jego historię, jak ich odsyłali od szpitala do szpitala.... normalnie wyć się chce.... bo wystarczyło na czas podać antybiotyk....
i co najbardziej boli że ktoś szuka pomocy dlas wojego dziecka w szpitalu i dupa, trzeba być "mądrzejszym"od lekarza,albo wykłocać się o każde badanie, każdy lek.... jak tu ufać lekarzom do jasnej cholery....

Ann nie kupuję , no chyba że działa jak na reklamie :Padnięty:

Karola śliczny Józef, super wam strój wyszedł...

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Strój gotowy, fotkę wstawię później

Karola świetny Józef
Ann odetchnij trochę
Tasik oby obyło się bez antybiotyku
Niezapominajka my wogóle rzadko stosowałysmy czopki a o dwóch nie słyszałam
Pati zgodzę się z przedmówczyniami jeśli chodzi o konsekwencję i u nas też działa sposób Tasik z workiem na śmieci
Siula oby był szybciutko laptop u Ciebie, u mnie troche potrwa
Ja też chcę na turnusik:Oczko:

Po intensywnym dniu idę się umyć i lulać bo reszta już dawno odpoczywa

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...