Skocz do zawartości
Forum

UWAGA! Porwano 6-miesięczną dziewczynkę!!!


wieloryb

Rekomendowane odpowiedzi

rorita
dokładnie, najważniejsze że już wiadomo jak było naprawdę .

ja tu sie dowiedziałam ,że ona jednak ją zakopała :o_noo:???? a w tv mówili ,że porzuciła ... to skąd ta kurteczka skoro ma być zakopana?! jezuuuuuuuuuuuuuuuu no na bank chce coś ukryć ,prawdziwą przyczynę śmierci

kurtka nie byla Madzi, tylko jakiegos starszego dziecka...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

A temu Jackowskiemu ja nie wieże ,na początku mówił że mała żyje i jest w Sosnowcu w czerwonym domu z kobietą o ciemnych włosach,potem jak matka się przyznała to powiedział że od razu wiedział że dziecko nie żyje bo czół spokój to oznacza że jest u góry bo jak żyje to taką zaginioną targają emocje i on czuje w tedy niepokój.
Dobrze mówili że Jackowski opiera swoje wizje na zeznaniach światków.

Odnośnik do komentarza

IWA23
A temu Jackowskiemu ja nie wieże ,na początku mówił że mała żyje i jest w Sosnowcu w czerwonym domu z kobietą o ciemnych włosach,potem jak matka się przyznała to powiedział że od razu wiedział że dziecko nie żyje bo czół spokój to oznacza że jest u góry bo jak żyje to taką zaginioną targają emocje i on czuje w tedy niepokój.
Dobrze mówili że Jackowski opiera swoje wizje na zeznaniach światków.

a może jednak żyje?????????????

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

a ja uwazam że tu nie chodzi o zwalnenie winy tylko na matke dziecka, moze faktycznie ojciec madzi nie jest w to wplątany!

co do tego upadku to juz mowili ze ona sie wrocila do domu i o zadnej kapieli juz nikt nie mowil, to mowili wczesniej ale ustalili ze dziecko nie bylo kąpane, zniesili razem wozek, ojciec pojechal na zakuupy a matka miala isc zaniesc dziecko do babci, wrocila do domu i pewnie wtedy miala juz cos zaplanowe (niekoniecznie zabicie dziecka - choc nikt oficjalnie nie podaje ze Madzia nie zyje), ja wierze że "optymistyczna" wersja jest to ze je sprzedala - zywe!!

znaleziona kurtka okazala sie byc duza i nie nalezala do Madzi co nie oznacza ze nie byla w niej zawinieta!

ja to szukam chyba we wszytskim czegos co wskazywaloby to ze Madzia żyje!!

ja caly dzien o tym mysle....

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

Niby potrzebował jej rzeczy a nie dostał bo rodzina odmówiła,ale i bez tego miał wizje i mówi dziennikarzom,dla mnie on taki sam szuja jak Rutkowski,naciągacz i nic wiecej.

Ja też mówiłam do męża że ona może to dziecko sprzedała/oddała i żeby jej żywej nie szukali wzięła na siebie winę że jako zrobiła jej coś niechcący a przecież jak ciała nie znajdą to ja nie oskarżą bo nie mają dowodu na to że jej coś zrobiła,jedynie mogą oskarżyć o fałszywe zeznania.

Odnośnik do komentarza

IWA23

Ja też mówiłam do męża że ona może to dziecko sprzedała/oddała i żeby jej żywej nie szukali wzięła na siebie winę że jako zrobiła jej coś niechcący a przecież jak ciała nie znajdą to ja nie oskarżą bo nie mają dowodu na to że jej coś zrobiła,jedynie mogą oskarżyć o fałszywe zeznania.

Dokładnie tak samo myślę!

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, straszne to co się stało. Mieszkam kilka przystanków od Sosnowca, Madzia praktycznie w wieku mojej Ninki, a jej matka w moim, oglądam zdjęcia i kocyk nawet ma taki jak moja mała. Strasznie to przeżywam, przeczytałam o tym wczoraj ok 23 i całą noc miałam z głowy. Cały czas mam nadzieję, że Madzia żyje, a matka ją sprzedała i nie chce się przyznać żeby dziecka tamtym ludziom nie zabrali. Rodzice podobno mówili, że ona nie była przygotowana do macierzyństwa, skoro to widzieli mogli jakoś pomóc, pogadać. Jakim trzeba być człowiekiem żeby zamiast starać się ratować dziecko idzie się porzucić je gdzieś? Naprawdę chcę wierzyć, że mała została wywieziona gdzieś daleko, ale żyje!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

IWA23
Niby potrzebował jej rzeczy a nie dostał bo rodzina odmówiła,ale i bez tego miał wizje i mówi dziennikarzom,dla mnie on taki sam szuja jak Rutkowski,naciągacz i nic wiecej.

Ja też mówiłam do męża że ona może to dziecko sprzedała/oddała i żeby jej żywej nie szukali wzięła na siebie winę że jako zrobiła jej coś niechcący a przecież jak ciała nie znajdą to ja nie oskarżą bo nie mają dowodu na to że jej coś zrobiła,jedynie mogą oskarżyć o fałszywe zeznania.

no właśnie...jak nie ma ciała nie ma zbrodni
a takie odwrócenie uwagi powoduje,ze nie bedą już szukać żywego dziecka

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

kamka88
panna'em

teraz na konferencji Rutkowskiego mowia ze ona wchodzila na strone jak oszukac wariograf.....

czyli chciała dalej ciągnąc te kłamstwa...

agusia20112
tak ona od początku jakaś dziwna była
a może oni ja ukryli dla okupu sami-tak mi przyszło do głowy

mowi,ze rodzice ojce przewidywali ,ze to matka

no wlasnie przewidywali ale do twgo czasu nic publicznie tego nie mówili tylko jeszcze ją bronili ze dobra dziewczyna ze krzywdy dziecku by nie zrobila...

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
panna'em
Rorita on zniosl z nia ten wozek pojechal z kolega na zakupy a ona sie wrocila do domu bo stwierdziala ze wziala za malo pieluch....
dzieciaka wyciagnela z wozka w kocu, poszla do gory i ciach....doszlo do wypadku....
dzieciak w kombinezonie zawiniety w koc mogl sie wyslizgnac....jakby nie bylo kazdej z nas ale zapewne kazda z nas inaczej postapila by dalej.....

ale taki ubrany dzieciak to jakie jest prawdopodobieństwo ,że upadek był smiertelny

no nawet jakiś lekarz sie ypowiadał w tv ze bardzo malo prawdopodobne by dziecko odrazu umarło poniewaz tak małe dziecko jest jeszcze wiotkie i w czasie upadku nie spina miesni i nie powinno to spowodować śmierci jedynie ogromnego guza

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

ja tak myslę ,że ona specjalnie powiedziała ,że dziecko nie zyje i ze je wyrzuciła....bo teraz tak
-nie ma ciała-nie postawia jej zarzutów
-wszyscy szukają ciała,a ona mogła sprzedać dziecko za granicę
taki misterny plan,to musiało kilka osób układać
-śmierć dziecka w takim zdarzeniu co opisała matka jest mało prawdopodobna
może nie radziła sobie z dzieckiem,z rehabilitacją ...znalazła rodzinę polska mieszkająca za granicą i dogadali się

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...