Hej, teraz alergolodzy już nie wypisują ot tak tych zaświadczeń, bo podobno od stycznia tego roku zmieniły się przepisy i alergolog woła o badanie krwi potwierdzające skazę lub dietę prowokacyjną, czyli podawanie dziecku np. zwykłego bebilonu i obserwowanie objawów, ale to zależy na jakiego lekarza się trafi. Idź do alergologa dziecięcego i powiedz, że po zwykłym mleku dziecko ma wysypkę, boli je brzuszek, ma problemy z kupą (rozwolnienia i zatwardzenia) - takie są głównie objawy przy diecie prowokacyjnej.