Skocz do zawartości
Forum

Kiedy wasze pociechy zaczęły raczkowac?


Rekomendowane odpowiedzi

U nas raczkowanie jest od około miesiąca czyli zaczęła mając 8 miesięcy. A wczoraj pierwszy raz sama stanęła podciągając się o szczebelki! Ale ja np. wcale nie raczkowałam i jakaś wiece ułomna nie jestem ihihihih ;)

Odnośnik do komentarza

To ja tak przy okazji...
Jak to jest z siedzeniem? Jula wykonała właśnie jakiś dziwny skok rozwojowy i poza nocą oraz drzemkami nie uznaje pozycji leżącej lub na brzuszku. Tylko siedziec i siedziec albo szantaż płaczem. Tak więc ją sadzam. W tej chwili siedzi prawie samodzielnie. Tzn. potrzebuje podparcia pleców i jeszcze trochę kiwa się na boki, ale na buzię już nie leci. Schyla się, sięga po zabawki lub trzyma się za stopy, po czym cofa do tyłu. Już ją nawet więcej noszę, żeby nie było, że tylko siedzi. A spacery powoli stają się koszmarem, bo chwilę pośpi w gondoli, ale zaraz się budzi i próbuje podnieśc. Czy to już czas na spacerówkę, mimo że jeszcze sama nie siedzi, tylko prawie, a to przecież różnica?!

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

iskra0110
A może masz możliwość uniesienia tak jakby oparcia w gondoli? właśnie nam to życie uratowało jak mały jeszcze dobrze nie siedział to mu to oparcie podnosiłam ale zaraz w spacerówce wylądował przecież tam można regulować oparcie a teraz cieplutko się robi to akurat dobry moment na zmianę wózka:)

Czyli to jej nie szkodzi na kręgosłup? Jest już gotowa, skoro sama się rwie?
Mam możliwośc uniesienia oparcia gondoli, ale tak trochę, nie całkiem pionowo.
Wiem, w Polsce wiosna... Tyle że ja tu wciąż mam zaspy po kolana i jest raczej zimno :(

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki, Ulla, za "kochaną Julę".
Spacerówka to jeszcze nie jest drażliwy temat, bo mam taką kobyłę, że w sumie jak gondola. Poza tym póki co jeszcze trochę sobie leży, bo chodzimy na spacery w czasie poobiedniej drzemki. Tyle że w dzień mam z nią przechlapane, bo na macie poleży chwilkę, zanim się nie kapnie, że leży, wiszące zabawki już obadała, karuzelka też jej się znudziła... Tylko siedziec, siedziec, siedziec i chwytac co się da. A że się jeszcze chwieje... To nic, przecież ma "służbę", która podniesie i poprawi ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

No i w końcu optymistyczny post z Twojej strony! Lekarz napewno by zabronił sadzania ortopeda i inni też bo to nie zdrowe ale szło by zwariować jakby tak wszystkich słuchać że tak nie można tego nie wolno. Jeżeli mała chce to znaczy ze chce i jest na to gotowa...no nie zabronisz i już takiemu małemu. Ale tak jak mówiłam siadanie to jeszcze nic w porównaniu do raczkowania i nauki chodzenia. Dziaiaj już zaliczył u mnie Mały 2 kanty od regału i rury od centralnego:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59936.png

Odnośnik do komentarza

iskra0110
No i w końcu optymistyczny post z Twojej strony! Lekarz napewno by zabronił sadzania ortopeda i inni też bo to nie zdrowe ale szło by zwariować jakby tak wszystkich słuchać że tak nie można tego nie wolno. Jeżeli mała chce to znaczy ze chce i jest na to gotowa...no nie zabronisz i już takiemu małemu. Ale tak jak mówiłam siadanie to jeszcze nic w porównaniu do raczkowania i nauki chodzenia. Dziaiaj już zaliczył u mnie Mały 2 kanty od regału i rury od centralnego:)

moja przesuwała się pupą po łózku i walnęła głową w ścianę...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...