Skocz do zawartości
Forum

Papierosy w ciąży


Królik

Rekomendowane odpowiedzi

ja paliłam, ale rzuciłam w momencie jak rozpoczęliśmy starania o dziecko. 2 lata bez nałogu ponad już.
i cieszę się, że nasze dziecko nie będzie w domu wdychało tego smrodu.
też nieraz widziałam ciężarną z papierosem i jakoś odpychająco działa na mnie ten widok.
to jest jak trucie dziecka od samego początku.
choć słyszałam, że lekarze mówią, że to też nie jest dobre rzucać w ciąży, lepiej ograniczać, bo może być bardziej szkodliwe dla dziecka niż palenie.

w każdym bądź razie, mi się udało i cieszę się, że nie jestem jedną z tych kobiet w ciąży z fają w buzi.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jenyyy pierwsze słyszę ,żeby jakikolwiek lekarz nie kazał rzucać tego świństwa tylko ograniczać :alajjj:

Osobiście za dzieciaka pamiętam widoki kiedy my-dzieci bawiliśmy się w smugach dymu papierosowego ,bo każda mamusia-ciiotka paliły w domu przy kawce ,a obok bawiły się dzieci...

I nigdy nie dopuściłabym do takiej sytuacji u siebie. Nie palę ,bo nie chce truć siebie a tym bardziej innych - zwłaszcza dzieci... I u mnie w domu nikt nie pali - wychodzą na dwór i tyle.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Ja jak już wiedziałam, ze jestem w ciąży zaczęłam się ograniczac i po kilku dniach całkowicie rzuciłam palenie i tak jest do dzisiaj. Też nie jestem za paleniem w ciąży. Mam koleżankę która przy 2 ciążach paliła jak smok i to ruskie faje ;/ Starszy chłopczyk ma podejrzenie astmy teraz. Prosiłam, groziłam za nic nie rzuciła fajek. Ja za tym nie jestem. To, ze szkodzi sobie to niech sobie szkodzi, dorosła jest, ale żeby nie myślec o zdrowiu dziecka? Głupota ;/

Nie, nie i jeszcze raz nie dla papierosów w ciąży i przy dzieciach w domu

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

anuś mój A też nie pali na szczęście ,bo jakoś nie po drodze by mi chyba z nim było hehe jak z popielniczką bleeee a też mnie ten odór odrzuca wręcz :/ U mnie znajomi też nie palą sporadycznie co niektórzy i moja mama ,ale wychodzą bo kazałam... chociaż mnie nie jeden prosił że otworzy okno i przy oknie zakurzy ,bo na mróz ciężko dupe wystawić ,ale nie ma zmiłuj się :D

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

ana zuch dziewczynka :*

A propo tych chorób później dzieci to ciekawe właśnie czy to tak naprawdę przez fajki :whistle: moja kumpelka w 3 ciąży paliła, piła, kąpała się w gorącej wodzie i aż żal pisać co jeszcze ,bo nie chciała tego dzieciątka... urodziła o czasie ponad 4kg córcię ,dla porównania ja nie paliłam nigdy ,otoczenie też nie palące a moje bobo chore się urodziło ,małe i do tego lekarze pierwsze co to osądzali ,że musiałam palić w ciąży :alajjj: i gdzie tu "sprawiedliwość ":Kiepsko:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita na to składa się wiele czynników, trudno to porównywac dwa przypadki. Generalnie jest tak, ze dzieci kobiet palących w ciąży częściej zapadają na różne chroby, niż dzieci mam które nie paliły. Ale, żeby do tego dojść trzeba by wiele przypadków przeanalizować. Poza tym nie wiesz czy za parę lat ta córka koleżanki nie zapadnie na zdrowiu, tfu, tfu... Papierochy to troche bomba z opóźnionym zapłonem, tak sądzę ::(:

Odnośnik do komentarza

marzenk@ no właśnie podobno bomba zegarowa i oby mała była zdrowa chociaż nawet wczoraj do mnie dzwoniła z zapytaniem o inhalator i żaliła się ,że mała coś za często jej choruje i czy oby to nie jakaś alergia... ale przeważnie się słyszy ,że dzieci urodzone w patologii są duże i zdrowe zaraz po urodzeniu ,niektóre oczywiście nie mają aż tyle szczęścia.. nawet niedawno w trójmieście urodziło się niemowlę ,które miało ponad 1 promil alkoholu we krwi :alajjj:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

ja nie wiem co zaznaczyc w ankiecie..... palilam do 3 m-ca .... rzucilam palenie z dnia na dzien.

za to znam osobe ktorej glupota połozyła mnie na łopatki!!

dziewczyna twierdzila ze starala sie z mezem o dziecko, o tym ze juz jest w ciazy dowiedziala sie w 11tc, zanim sie dowiedziala ze jest w ciazy nie stronila od alkoholu (weekendowe wyjazdy to u niej 3 dni melanżu), jakis gibonik pewnie tez byl - ja myslalam ze inaczej wygladaja starania o dziecko..... ale do rzeczy. w ciazy palila mowiac ze ona nie potrafi przestac palic, urodzila zdrową dzidzie prawie 4kg, karmi ja piersią i pali papierosy bo jak mowi po 2 godzinach nikotyny juz nie ma w jej organizmie.....az wkoncu powiedZiala ze ona lubi palic.... i skoro pali fajke zaraz po karmieniu to po 2 godzinach moze znowu karmic bo juz jest "czysta"

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

panna'em
ja nie wiem co zaznaczyc w ankiecie..... palilam do 3 m-ca .... rzucilam palenie z dnia na dzien.

za to znam osobe ktorej glupota połozyła mnie na łopatki!!

dziewczyna twierdzila ze starala sie z mezem o dziecko, o tym ze juz jest w ciazy dowiedziala sie w 11tc, zanim sie dowiedziala ze jest w ciazy nie stronila od alkoholu (weekendowe wyjazdy to u niej 3 dni melanżu), jakis gibonik pewnie tez byl - ja myslalam ze inaczej wygladaja starania o dziecko..... ale do rzeczy. w ciazy palila mowiac ze ona nie potrafi przestac palic, urodzila zdrową dzidzie prawie 4kg, karmi ja piersią i pali papierosy bo jak mowi po 2 godzinach nikotyny juz nie ma w jej organizmie.....az wkoncu powiedZiala ze ona lubi palic.... i skoro pali fajke zaraz po karmieniu to po 2 godzinach moze znowu karmic bo juz jest "czysta"

:o_master2: "czysta",gdzie Ona to wyczytała albo usłyszała.

Odnośnik do komentarza

panna'em
nie mam pojecia, pewnie poradzila jej to jej kumpela ktora ma takie samo zdanie!!

ja jej prosto w twarz powiedzialam ze wiekszej glupoty nie slyszalam i ze ma dziwne podejscie tdo tego wszystkiego.

tak samo bym zareagowała i bym jej powiedziała:Oczko:

Odnośnik do komentarza

panna'em przykład mojej kuzynki ,która karmiąc popalała i powiedziała ,że jej "teść" lekarz powiedział jej ,że - jeden-dwa papieroski nic nie zaszkodzą :o_noo:

A mi jak po 5 mż małego zaczęłam gotować mu sama obiadki to powiedziała ,że ona tylko i wyłączne słoiczki ,bo tam wszystko jest zdrowe ,a ja truję swoje dziecko podając mu zupę z marchewki nasączonej ołowiem :hahaha:

no ręce opadają i szlak trafia

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...