Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

magda_79
A ja dzisiaj zaliczyłam pierwszy poranek bez wymiotow :yuppi: Czas najwyzszy, zeby przeszly, co?
Wczoraj wiecej polazilam i wieczorem mała znowu zjechała na doł i myślałam, że mi wyleci. Okropne uczucie. Od razu tez zaczal mi twardniec brzuch. Cale szczescie, ze maz zdazyl przyjechac i wykapac młodego, bo nie dałabym rady :(
Na szczescie jak polezałam to wszystko przeszlo i mała wypłynela. uff!

biedactwo z tymi mdłosciami wspolczuje Ci

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

ml0da19
ja tez mimo ze czuje ze przytylam chyba z 15 kilo (a naprawde 6 kg) jak ubiore luzniejsze ciuchy to wyglada jakby mnie wydelo nadmiar jedzonka. ja w ogole jestem dziwna. naprawde ciesze sie ze jestem w ciazy ale ciagle towarzyszy mi uczucie niepokoju ze cos moze skonczyc sie nie tak. Niby wiem ze 22tc to czas zeby bylo widac juz brzuszek ciazowy ale jak mam obcisle ciuchy i ktos zwroci mi uwage ze mam widoczny brzuszek to czuje sie skrepowana (moze to pozostalosc sprzed ciazy kiedy taka uwaga dotyczyla mnie czyli grubaska). moj A caly czas mi powtarza ze jestem piekna, mam sliczny brzusio i ze powinnam go eksponowac ale nie czuje sie przekonana....

a wy dziewczyny (Elenka, Kasandra, elcia, Fens, ewka i reszta ktora moja pamiec doskonale krotka nie zapamietala:-)) macie piekne brzuszki idealnie proporcjonalne do waszej figury.

Elenka duzy brzuszek moze i slicznie wyglada (dla ciebie) ale jest tez bardziej uciazliwy (brak mozliwosci samodzielnej depilacji, wciagniecia skapetek i wielu innych przyziemnych spraw). Jelsi dziecie rozwija sie bardzo dobrze to znaczy ze twoj brzusio jest w sam raz....

Mloda jak mąż tak ci ,mowi to ma racje, pokazuj brzuszek grzecznie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
A z rzeczy pozytywnych ;)
w częstochowie biało od wczoraj... no popruszone w sumie ale śniegowo... mikołaj sie spisał :36_2_15:
idę odebrać kiecke od krawcowej ;) wieczorkiem fotę pstryknę jak się wystroję ;))

Oj ja też okrutnie Ci śniegu zazdroszczę...! U nas 6 stopni na plusie, przedwczoraj była ulewa i burza... Czyli na razie chyba doopa z white X-mas :-(
Chociaż dzięki mężusiowi mojemu świętujemy 2 razy i obiecał mi, że na jego Święta 06.01 to już będzie biało :snowball:
Zobaczymy ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

_Elena_
Dziewczyny muszę Wam coś napisać.... tak się wzruszyłam że aż popłakałam...

Zacznę od tego, że mój mężuś strasznie tym razem przeżywa święta i już chce wszystko przygotowywać, lampki, potrawy, prezenty... zwariował na maxa...

a dziś napisał mi na gadu:

bo mam z kim święta spędzać i przygotowywać wszystko :* mam swoja własną małą rodzinkę :*

:in_love2::in_love2::in_love2::in_love2::in_love2:

słodkie, kochany ten twój maż

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
no nadrobiłam wreszcie teraz Wam opowiem co się zadziało ;)
pojechaliśmy wczoraj z moim Pawłem na kontrolę jego kolana... wszystko ok i lekarz dał skierowanie na nastepna operację na te więzadło przednie ;) no i niestety musimy z tym do sosnowca, bo Paweł chce aby dalej ten sam lekarz kontynuował a w tym szpitalu co teraz nie maja refundacji na to w 2012 ... dzwonię do sosnowca pytam jakie terminy a Pani do mnie.... listopad 2012!!! hahahahahaha ryknełam śmiechem ;))) nie skomentuję, za rok to on znów zniszczy to kolano i i tak dupa a nie operacja będzie, ręce opadają. :o_noo: miałam nic nie robić a tu już mam z 10 dni na wyrost zaplanowanych ... jutro jedziemy do sosnowca z tym skierowaniem się zapisać a póżniej do brudzowic pogadać z lekarzem ... o tym chorym terminie ;) hmmm zobaczymy ...
a teraz w sumie najważniejsze... upłakałam się w nocy jak nie wiem co... do tej pory w mojej ciąży nic nie bolało a od tygodnia wszystko sie sypie... buuu ... brzuch raz boli raz mniej ale to jeszcze rozumiem ;/ pisałam Wam że od wtorku jem magnez bo coś wieczorem i w nocy dziwnie nogę czuję jakby miał mnie skurcz chwycić... a tu dupa już wiem co się dzieje... niestety ;(
wieczorami codziennie zaznaczam łapie mnie ( do wczoraj lekki) ból jakby łydki lewej, a nogi mam uniesione wyciągnięte cały czas na kanapie jak to się dzieje... ale jakoś myślałam że pojem magnez i ok będzie ;) wczoraj usnęłam na prawym boku o 23.00 o 1.00 się obudziłam ( siki) chciałam na lewy bok się przekręcić i wstać aaaaaa tuu ból mnie powolutku chwyta w lewą nogę, myslę wstanę rozchodzę ale nieee nie dało się już, prawa noga też sie odezwała ale mniej ... ból meeega!!!! płakałam jak dziecko i to nie skurcz tylko niestety żyły moje, znam ten ból bo juz bylam z tym w szpitalu kiedyś... bolą zewnętrzne części nóg ale jakby w środku, pod kolanami i kostki na dole... tak pulsująco, jakby narasta, mega boli, odpuszcza i tak kilka razy... jak miałyście takie reumatyczne tępe bóle kiedys to to coś takiego jakby z 10 razy mnie złapało i przeszło, myślalam że sie posikam.... ja mam tendencje żylakowe, niestety i sie zaczyna już pewnie do końca ciąży nie przejdzie :o_noo: załamana jestem kurcze, boje się spać normalnie, muszę jednak iść po te podkolanówki na żylaki bo nie dam rady i smarować nogi lioton 1000 np... duzo w necie piszą o tym bólu ...hmmm... mój Paweł to nie wiedział co ma robić, czy po lekarza dzwonić co mi sie dzieje, a przy tym nawet brzuś nie zabolał na szczęscie bo oddech wstrzymałam chyba na 5 minut jak bolało... musze sprawdzić poziom wapnia potasu sodu i magnez też zrobię... jak mamy tego mało to bolą zyły właśnie tak najczęsciej w nogach... to groźne, a ja mam tendencje niestety ;// dobrze, że widzę się z lekarzem w piątek to porozmawiam.

Biedactwo ty moje, az mi sie lezki zakrecily w oku jak przeczytalam jak cierpisz.Zrob sobie badania, smaruj sie czym tam mozesz i szoruj po te podkolanowki,

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

jestem, wrocilam, bylam u kolezanki i od razu na chwilke u szefa.,
ale zaczne od wczoraj tak wczoraj zaszlaalm ze wieczorem to myslaam ze mi kregoslup pdpadnie, postanowione w przyszly tygodniu jedziemy po szelki,
potem nie moglam zasnac;/ wrr
a dzisiaj bylam na pogaduchach 30 km za wro i od razu powiedzialam szefowi o slubie. pogratulowal:)
zapytak nawet jak sie czuje i stwierdzil ze bedzie jeszcze gorzej z tynm kregoslupem( sam ma 3 dzieci wiec pewnie wie co mowi)
a teraz jestem juz w domku i objadam sie salatka i bulka maslana z maslem.
zaczelam tez wczoraj czytac ksiazke i dzisja ja skoncze:) swietny triller pod tytulek "klinika"

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

glowa mi dzis peka, a w pracy do 18ej... masakra :( jutro sobie wczesniej wyjdziemy i na jakies zakupki pojedziemy. trza mojego a. na swieta wystroic, a moze i ja cos jeszcze sobie utrafie :D

swieta juz postanowione, jedziemy do tesciow. mamy ich 400km od olsztyna, takze jak nie pojedziemy teraz, to potem dlugo juz nie pojedziemy. nie mam na to za bardzo ochoty, bo mnie tesciowa ostatnio drazni, ale coz... jakos wytrzymam...

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

jeszcze poltorej tygodnia i trzeba bedzie sie wziac za porzadki swiateczne pelna para :) wolne od szkoly i pracy bedziemy miec i bedzie sam relax :))) juz nie moge sie doczekac. Od lipca ciagle cos... pierwsze dni w przedszkolu i nerwy, zaczelam szkole, moj cale tygodnie pracowal , pierwsze tygodnie ciazy i wieczny bol glowy.... Wiec juz bedzie tylko lepiej :) chociaz moglby spasc snieg, bo Oskar to tak sie ucieszyl jak dzis rano bylo troszenke sniegu ze bylam w szoku !! taki bialy puch, ktorego wiekszosc nie lubi, np moj R ktory pracuje na dachach ;)) daje tyle radosci dzieciom :))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

ewka
Elena a Twoj maz ... hmm tylko pozazdroscic :)) widac ze trafilas na swoja drugo polowe ... najpierw taki super prezent/ chociaz wiesz ze Cie uwaznie slucha :))) teraz te slowa. super !!!! a jak bedzie dzidzia to bedzie jeszcze lepiej :)

Ewka nieskromnie przyznam, że trafiłam trafiłam, chociaż czasem mnie drażni i byk uparty na maxa :grrrrrr::grrrrrr::grrrrrr:
Ale dziś znów mnie zaskoczył bo kupił mi bukiet moich ukochanych bordowych róż,
ot tak bez okazji bo długo już nie dostałam (czyli jakiś miesiąc temu hihi) :11_6_204:

A teraz ja sprzątam w szaflach w łazience i czyściłam kanapę a mój mężulo robi
paszteciki, barszcz i kulebiak - na sobotę ale głównie chciał sprawdzić czy potrafi
i jeśli się udadzą to zrobi na święta :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Ewka bidulo dużo przeszłaś w ciągu ostatnich miesiący, za dużo kochana!!!
Życzę Ci za niedługo odpoczynku na maxaaaa i aby ten ból głowy minął na zawsze!!
No i Oskarkowi (a także sobie samej hahaaha) życzę śniegu po kolana :smile_jump:

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

jak zaczynało mnie chwytac to wstałam i zaczęłam dreptać w koło ;/ mój Paweł patrzył na mnie jak na debila :hahaha: pochodzilam z 10 minut i odpuściło, nawet nie zdążyło zaboleć mocno ;) postanowiłam iśc na piechotę sprawy załatwiac w związku z tym :36_1_11: w aptece sie dowiedziałam, że podkolanówki i pończochy żylakowe to tylko w sklepach medycznych ;/ muszę podjechać. i chcę też zrobić badanie dopplerowskie żył w nogach bo coś za wczesniej mnie ta dolegliwość chwyta, ja nawet nie mam żylaków tylko duzo pajączków no i obie babcie mama tata maja żylaki...więc u mnie nieuniknione:o_no: mam już mega żyły pod kolanami niestety . szukam miejsca gdzie robia to badanie i za ile bo na NFZ to raczej zdaże drugie dziecko urodzić zanim sie doczekam, a to może byc niewydolnośc żylna i co bedzie jak brzuch urośnie wielki i wtedy to beda uciski...hmmm...boje się teraz tylko spać iśc :o_noo: pada ogromny śnieg teraz :36_1_21: tylko w dzień za ciepło jest niestety jeszcze i plucha sie robi ... tylko rano w nocy i wieczorem jest biało :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

cos mnie zaczely mocno bolec plecy z prawej strony zaraz jak koncza sie posladki, ale pochodzilam i przeszlo,a caly dzien bolaly mnie blecy.
wlasnie wlewam w siebie kubek herbaty i zorbilam od razu jeszcze 2 duze szklanki po piwie herbaty,
wydaje mi sie ze to przez to ze za nmalo pije.,
grzeje tez wode na kapiel i pogladam rodzinke na dwojce.
potem ciepla kapiel i do lozka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

hejka!!!!
Fens jestem jestem!!! Oj jeszcze przyszły tydzień pracuje 5 dni a potem coraz mniej. Przychodzę z pracy i tylko myślę o jedzeniu, kąpaniu i spaniu!!! Nie wiem co mi się dzieje ale godzina 22 a ja już śpię! Rano to nie mogę się dobudzić!!! Normalnie jak w pierwszym trymestrze!!! Ale nie narzekam, bo lubię spać!!
Moja bunny już codziennie mi bryka w brzuszku, nawet na stojąco ją czuję! Jakie to cudowne uczucie....
Ostatnio mi się zdarzyło że przekręciła się cała na prawą stronę, a lewa była pusta! Jak to dobrze wiedzieć że dziecko się rusza, rozwija i żyje!!!!!! Uwielbiam ten czas teraz kiedy ją czuję, normalnie nie oddałabym jej nikomu !!!!! Wiem że to takie banalne, ale sama się dziwie jak mocno można kochać swoje nienarodzone dziecko :-)))
Dobra a teraz udowadniam że przeczytałam wszystko co pisałyście:-)

Kassanda Ewka Agatu Mloda już znacie płeć dzieci, gratulacje i najważniejsze że są zdrowe!!!!
Elena piękny brzusio, nie przejmuj się że mały, ja i tak mam termin jeszcze wcześniej niż TY, a przecież najważniejsze że maluchy rozwijają się wymiarowo, a nie nasze brzuchy!!!
Fens kochanie, ja pracuję na stojąco, często mnie łydki bolały, mam kilka pajączków, a lekarz od początku ciąży noszę te podkolanówki i NIC, zero pajączków czy bólu!!! Musisz tylko poprosić o to żeby dobrze wymierzyli Ci podkolanówki, to naprawdę ważne!!!! Ale uwierz mi że to pomaga!!!

Odnośnik do komentarza

hello mamuski :D

nocka spoko przeszla, chociaz troche za szybko. na szczescie moja rwa nie dokucza mi za mocno nocami i moge spokojnie spac.

wczoraj tatunio pierwszy raz bawil sie z chlopczykiem naszym :) oli wypychal mi prawa strone brzucha, a. kladl tam reke, a maly uciekal. a. zabieral reke, a ten znowu na swoje miejsce :D i tak w kolko. usmialam sie do lez :tata:

fens, ale ty sie biedaku musisz nameczyc. dobrze, ze jutro piatek i ty chyba masz wizyte? (chyba, ze cos pokrecilam, ale raczej nie :D ) moze twoj ginek cos zaradzi na to wszystko :) :* no i w koncu dowiemy sie na 100%, ze dziewuszke tam dla nas chowasz :D

moje dziecie szaleje znowu od 7 rano :)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

ewka
witam :)

ja znow dzis w domu tym razem z synusiem bo bardzo kaszle i puszcze go dopiero w poniedzialek do przedszkola.

Sloneczko swieci wiec niezla pogoda sie zapowiada .
Milego dnia !!

u nas beznadziejna pogoda. wieje, pada ni to deszcz ni to śnieg, szaro, buro i zimno. chyba mnie depresja zimowa dopada:36_2_40:

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,

Ewka dla Ciebie i synka zdrówka życzę!!

Mł0da u mnie też ciemno ale deszcz pada bleeeeeh :36_2_16:

Justa
dzięki i czekam na zdjątko Twojego brzusia :*

Agatu moje maleństwo też dziś od 7 się rusza, cieszę się, bo podczas tych dni wytężonej pracy miałam wrażenie że go nie ma!

A Ror się szykuje na przyjazd mężusia, już ją widzę co tam wyprawia :D
I nas olewa teraz :yes: (ale to zrozumiałe przecież... spokooo :*).

Biorę się za porządki :****

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)
Ml0da19 super że wszystko ok, i że dziewuszka w brzuszku :-)
Ewka mam nadzieję że synek wyzdrowieje szybciutko :-)
Widzę że u was dziewczynki też maluchy od rana harcują w brzuszkach :-)
Mi dzisiaj śnił się poród i maluch, ehh mógłby już być kwiecień :-)
Wczoraj z moim buszowaliśmy po sklepach, oglądaliśmy wózki i hmm wolałabym kupować auto, byłby mniejszy problem ha,ha Ale mam faworyta, i prawie kupiliśmy (był w promocji) ale na necie jest w tej samej cenie ciut nowszy model i bardziej nam się podoba. Koszt 1000 zł do tego dokupimy fotelik/nosidełko i będzie ok. Waham się tylko czy kupić z miękka czy twardą gondolką, choć wydaje mi się że ma wiosnę i lato miękka będzie ok, na zimę i tak przesiądziemy się na spacerówkę... Masakra z tymi wózkami ha,ha
Miłego dzionka :-)

Odnośnik do komentarza

Monia daj linka z wozkiem ;))) ja juz mam z glowy na szczescie uffff

ja dla Oskara mialam wozek wlasnei z wkladem i obiecalam sobie ze nigdy wiecej !!!! jednak gondola, to gondola... dziecku jest wygodniej a w zwyklej gondolce zazwyczaj jest siateczka i dziecku nie jest zbyt goraco :) Ja kupilam na necie wozek za 700zł.. tyle ze bylby drozszy ale dogadalismy sie z facetem ze bez czesci spacerowej. sama gondolka i fotelik . Z doswiadczenia wiem, ze spacerowki w wozkach wielofunkcyjnych sa duze i niezbyt wygodne dla dzieci... no chociaz teraz takie wozki sa, ze mozna super model upatrzec :) my jak przesiadalismy sie na spacerowke to najpierw kupilam parasolke, a pozniej normalna spacerowke , bardzo wygodna i stabilna.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

HEJ DZIEWCZYNY :36_2_53:
JUSTA ja właśnie pamiętam jak z Tobą rozmawiałam o tych nogach na początku ;) mnie też nic nowego nie powstało podczas ciazy, ani pajączki ani nic...i w sumie z dnia na dzień to się stało i coraz gorzej jest ;/ dzis w nocy 2 spacery robiłam na rozchodzenie i to pomaga ale nie moge 4 miesiące w nocy chodzić zamiast spać przecież :o_noo: i dziś prawie nie spałam bo pilnowałam żeby tylko na lewym boku być...masakra jakaś ...:o_no:
jadę dziś zobaczyć kiedy moge tego dopplera prywatnie zrobić bo oszaleje i przecież to może być jakaś zakrzepica nawet...musze sprawdzić i już ;)
AGATU tak tak ;)) jutro ide na wizyte po 15 do szpitala to wieczorkiem zdam relacje :36_1_21:
no tak a nasza Ror sie pindrzy hihi... depiluje farbuje wypachni hoho... :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...